stąpił, w jego zaraz tropy. Z tem opuścił Wiennę, nie bez żądze jakiej Dłuższego z nią kochania. Jako swej Itaki Odjeżdżając Ulisses, z miłości uprzejmej Upatrował w pół morza ostatnie jej dymy. Wnet helweckie kantony gospodą mu były, Że cieniami wiecznemi Alpes zawaliły, Co za tor miał Annibal, gdy pierwszy je kował, Co za przeszcie Wandali: wszystko upatrował. Stąd piękną Florencją i kwitnące pola Oglądał Lombardii, gdzie Po i Mozzola Ferarz buczny polewa, i gdzie na Adrii Miasto pływa bogate dziwnej Wenecji. Z wielkiem wszędy weselem i żądzą witany, Nie inaczej by Polluks w pół morza widziany; Której on syty chwały, im
stąpił, w jego zaraz tropy. Z tem opuścił Wiennę, nie bez żądze jakiej Dłuższego z nią kochania. Jako swej Itaki Odjeżdżając Ulisses, z miłości uprzejmej Upatrował w pół morza ostatnie jej dymy. Wnet helweckie kantony gospodą mu były, Że cieniami wiecznemi Alpes zawaliły, Co za tor miał Annibal, gdy pierwszy je kował, Co za przeszcie Wandali: wszystko upatrował. Ztąd piękną Florencyą i kwitnące pola Oglądał Lombardyi, gdzie Po i Mozzola Ferarz buczny polewa, i gdzie na Adryi Miasto pływa bogate dziwnej Wenecyi. Z wielkiem wszędy weselem i żądzą witany, Nie inaczej by Pollux w pół morza widziany; Której on syty chwały, im
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 43
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
zatem nie może. Ciebie serdecznie żałuję, nadobna Magdusiu, żeś to tak bardzo nabrzmiała, że z konfuzyją i obelgą swoje defekta cierpisz i ratujesz. Owe lat piętnaście, ach jak powabne i anielskie, skaził większy nad miarę dowcip, nadobną kompleksyją pomuszyła krwie korupcja, oko zepsował wstyd i sromota, pierś zwałkował nierząd, kształt i ułożenie stanu spłaszczyła niewstydliwa powolność, rzyźwość odebrał ciężar, panieństwo niepotrzebny kawaler. Kieliszek i pani matka narobiła wszytkiego. Nie do nabożeństwa, nie do chwały Boskiej i przyzwoitych panieństwu przymiotów sposobiono dziewczynę, nie trzymano w dozorze, w skrytości i ostrożności miejsca, w zbytnie ust, oka i czynienia bezpieczeństwo,
zatem nie może. Ciebie serdecznie żałuję, nadobna Magdusiu, żeś to tak bardzo nabrzmiała, że z konfuzyją i obelgą swoje defekta cierpisz i ratujesz. Owe lat piętnaście, ach jak powabne i anielskie, skaził większy nad miarę dowcip, nadobną kompleksyją pomuszyła krwie korupcyja, oko zepsował wstyd i sromota, pierś zwałkował nierząd, kształt i ułożenie stanu spłaszczyła niewstydliwa powolność, rzyźwość odebrał ciężar, panieństwo niepotrzebny kawaler. Kieliszek i pani matka narobiła wszytkiego. Nie do nabożeństwa, nie do chwały Boskiej i przyzwoitych panieństwu przymiotów sposobiono dziewczynę, nie trzymano w dozorze, w skrytości i ostrożności miejsca, w zbytnie ust, oka i czynienia bezpieczeństwo,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 212
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
, secti sunt. Niemasz Męczenników, Tyranów aż nazbyt w Chinach, laponiach, Anglii, Holandii, a rezolwowanych iść w ich okrutne ręce, mało. A ktoby teraz krew lał, fortunę, zdrowie tracił, na lat kilka, kilkanaście, od żony, dzieci się oddalił i od własności, a windy kował miejsca Święte, grób, Jeruzalem? ato czynili starzy Katolicy; nie sto tysięcy ich zginęło, utonęło, w więzieniu pogniło. A gdzie owa Dewocja? Ewangelii Świętej obserwancja? że podczas jej czytania, Polacy szabel dobywali, parati będąc sangvinem fundere. Klasztory, Kościoły, fundowali wielkiemi bogactwy, Funduszami, dobrami nadawali
, secti sunt. Niemasz Męczennikow, Tyranow aż nazbyt w Chinach, laponiach, Anglii, Hollandii, a rezolwowanych iść w ich okrutne ręce, mało. A ktoby teraz krew lał, fortunę, zdrowie tracił, na lat kilka, kilkanaście, od żony, dzieci się oddalił y od własności, a windy kował mieysca Swięte, gròb, Ieruzalem? ato czynili starzy Katolicy; nie sto tysięcy ich zgineło, utonęło, w więzieniu pogniło. A gdzie owa Dewocya? Ewangelii Swiętey obserwancya? że podczas iey czytania, Polacy szabel dobywali, parati będąc sangvinem fundere. Klasztory, Kościoły, fundowali wielkiemi bogactwy, Funduszami, dobrami nadawali
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 25
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
potwierdzeniem tychże od Grzegorza XIII. Ten Paciorek dostał się Sokalskiemu Kościołowi od Jana Ostroroga Wojewody Poznańskiego w Roku 1616. tym sposobem. Gdy Roku 1521 Adrian II. Papież wyprawował Legata Lodrynata Kardynała do Karola V. Cesarza, i do Franciszka I. Króla Francuskiego, dla nich oboch, i dla żon ich pobenedy kował cztery grana, albo paciorki z wielkiemi Odpustami tu niżej wyliczonemi. Legat ów będąc praesens przy tej Granów benedykcyj, prosił dla siebie o piąty paciorek Ojca Z. który różnym Osobom po Legacie dostając się per successionem, przyszedł do rąk Katarzyny Austriaczki Maksymiliana Cesarza Córki, Królowej Francuskiej, Ta darowała Rozrażewskiemu Polakowi Rotmistrzów swemu. Od
potwierdzeniem tychże od Grzegorzá XIII. Ten Páciorek dostáł się Sokálskiemu Kościołowi od Iáná Ostrorogá Woiewody Poznánskiego w Roku 1616. tym sposobem. Gdy Roku 1521 Adryán II. Pápież wypráwowáł Legátá Lodrynátá Kàrdynáłá do Karolá V. Cesárzá, y do Franciszká I. Krolá Francuskiego, dlá nich oboch, y dla żon ich pobenedy kowáł cztery gráná, álbo páciorki z wielkiemi Odpustámi tu niżey wyliczonemi. Legát ow będąc praesens przy tey Granow benedykcyi, prosił dlá siebie o piąty páciorek Oycá S. ktory rożnym Osobom po Legácie dostáiąc się per successionem, przyszedł do rąk Kátárzyny Austryáczki Máxymiliána Cesárzá Corki, Krolowey Francuzkiey, Ta dárowáłá Rozráżewskiemu Polákowi Rotmistrzow swemu. Od
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 164
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
memu Mciwemu.
CALLIOPE z PARNASSV/ śliczna MUSA moja/ Która z HIPPOKREŃSKIEGO słodką wodą zdroa. Uczone pisorymy przedtym napawała/ ta i mnie na ten prosty rytm pióra podała/
Którymech O Libańskich pierwszych Oficynach Żelaznych pisał: które w Syryskich krainach/ TUBALKAIN LAMECHÓW Syn był pobudował Przed potopem/ w których miedź/ i żelazo kował.
Potym zaś po Potopie/ w drugim wieku świata/ Przez kogo się zaczęła takowa robota. Kto był pierwszym kuźnikiem/ i w której krainie Napierwej zaś nastało/ żelaza kowanie.
I to wszytko jako się w gospodarstwie rządzić/ Tym kuźnicznym potrzeba: i taki przywodzić Użytek tego dzieła: jako postępować Z Kuźniki/ więc
memu Mćiwemu.
CALLIOPE z PARNASSV/ śliczna MVSA moiá/ Ktora z HIPPOKRENSKIEGO słodką wodą zdroá. Vczone pisorymy przedtym nápawáłá/ tá y mnie ná ten prosty rythm piorá podáłá/
Ktorymech O Libáńskich pierwszych Officynách Zeláznych pisał: ktore w Syryskich kráinách/ TVBALKAIN LAMECHOW Syn był pobudował Przed potopem/ w ktorych miedź/ y żelázo kował.
Potym záś po Potopie/ w drugim wieku świátá/ Przez kogo sie záczęłá tákowa robotá. Kto był pierwszym kuźnikiem/ y w ktorey kráinie Napierwey zás nástáło/ żelázá kowánie.
Y to wszytko iáko sie w gospodárstwie rządźić/ Tym kuźnicznym potrzebá: y táki przywodźić Vżytek tego dźiełá: iáko postępowáć Z Kuźniki/ więc
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: A4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
ogień być z jego nauki. A iżnaprzód wynalazł rzeczy nowych wiele/ Tak w żelaznym/ jako też i we złotym dziele.
W złotym dziele misterstwa jego pierwsza była Korona: którą Wenus na głowie nosiła. Potymy ARIADNA: były i manelle IJego dzieła: i innych sztuk misternych wiele. W żelaznym zasie dziele też rozmaitą kował Jowiszowi armatę/ w ten czas gdy bojował Z Giganty: którą ono TITANOWE plemię JOWISZ zgromił: i zepchnął z Olimpu na ziemię. Hesiodus Theogonia. Zezes in Historia 335. decimę Chiliadis.
Vulcanys quidam Aegyptius tempribus NOE, Qui NOE, et DIONISIV, et OSIRIS vocatur Inuenit ignem, et artes ex igne quod sunt
ogień bydź z iego náuki. A iżnaprzod wynálazł rzeczy nowych wiele/ Ták w żeláznym/ iáko też y we złotym dźiele.
W złotym dźiele misterstwá iego pierwsza byłá Koroná: ktorą Wenus ná głowie nośiłá. Potymy ARIADNA: były y mánelle IIego dźiełá: y inych sztuk misternych wiele. W żeláznym záśie dźiele też rozmáitą kował Iowiszowi ármatę/ w ten czás gdy boiował Z Gigánty: ktorą ono THITANOWE plemię IOWISZ zgromił: y zepchnął z Olympu ná źiemię. Hesiodus Theogonia. Zezes in Historia 335. decimę Chiliadis.
Vulcanys quidam Aegyptius tempribus NOE, Qui NOE, et DIONISIV, et OSIRIS vocatur Inuenit ignem, et artes ex igne quod sunt
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: C3
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
: i tymi je poraził strzałami. Z których ESCULAPIVS (będąc Oskarżony/ Do JOWISZA) był jedną śmiertelnie raniony. Terra Lemnia figillata Galenus. Discorides. i o Kuźnicach jego. Sophoclis emendator de Lysimachiae Sententia. Hellanicus in cõmentariis de aedificatione chij: Hesiodus in Theogonia. Virgilius lib. 7.
To CYKLOPY Vulkanus kędykolwiek kował/ Przy każdej oficynie swojej zawżdy chował. Ludzi wzrostu wielkiego/ srogie i potworne/ Ale w dziele żelaznym Kuźniki misterne.
Których naprzód misterstwo było okazane/ Przez dwa sławne kierysy twardo ustalone. Które oni na rozkaz Vulkanów: a k woli/ TETYDZIE i WENERZE byli urobili. Z Których mocy jednego ACHILES probował/ Pod
: y tymi ie poráźił strzałámi. Z ktorych ESCVLAPIVS (będąc oskárzony/ Do IOWISZA) był iedną śmiertelnie rániony. Terra Lemnia figillata Galenus. Discorides. y o Kuźnicách iego. Sophoclis emendator de Lysimachiae Sententia. Hellanicus in cõmentariis de aedificatione chij: Hesiodus in Theogonia. Virgilius lib. 7.
To CYKLOPY Vulkanus kędykolwiek kował/ Przy káżdey officynie swoiey záwżdy chował. Ludzi wzrostu wielkiego/ srogie y potworne/ Ale w dźiele żeláznym Kuźniki misterne.
Ktorych naprzod misterstwo było okazáne/ Przez dwá sławne kierysy twárdo vstalone. Ktore oni ná roskaz Vulkanow: á k woli/ THETYDZIE y WENERZE byli vrobili. Z Ktorych mocy iednego ACHILES probował/ Pod
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: C4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
jedno jest nazwane TUBAL iż od TUBALA było zbudowane. Od którego początek swój Hiszpani mają/ Tak jak otym JOSEFUS z BEROZEM udają. Zaczym tenże JOSEFUS Hiszpanią zowie/ TUBAL: i tak ją zową naprzód żydowie. Ato stąd: iż tam naprzód kuźnice budował TEN to TUBAL/ w których stal a żelazo kował. Czego znaki (acz temu czas dawny) zostały W Hiszpaniej: gdzie takie oficiny były TUBALOWE: jest miasto tam przy brzegu morskim/ Które zową BARZOLON/ językiem żydowskim. Któremu takie imię osobliwie dano Od żelaza: które tam w tym miejscu kowano. Nad które (jako sławę taką przedtym miało) Ze lepszego na
iedno iest názwáne THVBAL iż od THVBALA było zbudowáne. Od ktorego początek swoy Hiszpani máią/ Ták iák otym IOSEPHVS z BEROZEM vdáią. Zaczym tenże IOSEPHVS Hiszpánią zowie/ THVBAL: y ták ią zową naprzod żydowie. Ato stąd: iż tám naprzod kuźnice budował TEN to THVBAL/ w ktorych stal á żelázo kował. Czego znáki (ácz temu czás dawny) zostáły W Hiszpániey: gdźie tákie officiny były THVBALOWE: iest miásto tám przy brzegu morskim/ Ktore zową BARZOLON/ ięzykiem żydowskim. Ktoremu tákie imię osobliwie dano Od żelázá: ktore tám w tym mieyscu kowano. Nád ktore (iáko sławę táką przedtym miáło) Ze lepszego ná
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: D4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
ziemskiej głębokości Najdują: Lecz ją poznać rzecz trudna w istności. Nie zaraz przy spuszczaniu w ogniu ją zrozumiesz/ Aż dopiero kiedy jej kilka kroć sprobujesz.
Naprzedniejsze w Syriej są Libańskie rudy/ Które tam (jeszcze kopać) przed potopem wszędy Zaczęto: u GILEAD i u HERMOŃSKICH skał. Tam gdzie on pierwszy Kuźnik TUBALKAIN kował. Te rudy ciągnęły się warzód ziemie Żydowskiej Imo KARMEL począwszy z granice foenickiej Przez Kabulską krainę/ tam gdzie Aserczycy Mieszkali: żydowskiego narodu kuźnicy. żelaznych.
W KOLCHV też kędy starzy CHALIBOWIE byli Niegdy/ takiej własności dziwnej rudę meli/ Którą gdy w ogniu mocnym z Kiesem przepuszczali/ Tedy białe żelazo jak śrebro działali.
ziemskiey głębokośći Náyduią: Lecz ią poznáć rzecz trudna w istnośći. Nie záraz przy spusczániu w ogniu ią zrozumiesz/ Aż dopiero kiedy iey kilká kroć sprobuiesz.
Naprzednieysze w Syryey są Libáńskie rudy/ Ktore tám (iescze kopáć) przed potopem wszędy Záczęto: v GILEAD y v HERMONSKICH skał. Tám gdźie on pierwszy Kuźnik TVBALKAIN kował. Te rudy ćiągnęły sie warzod źiemie Zydowskiey Imo KARMEL począwszy z gránice phoenickiey Przez Kabulską kráinę/ tam gdzie Asserczycy Mieszkali: żydowskiego narodu kuźnicy. żeláznych.
W KOLCHV też kędy stárzy CHALIBOWIE byli Niegdy/ tákiey własnośći dźiwney rudę meli/ Ktorą gdy w ogniu mocnym z Kiesem przepusczáli/ Tedy białe żelázo iák śrebro dźiáłáli.
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: Gv
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
ani fortelów zdradliwych, A już w niewinnych latach zamysłami twymi Bujałeś równo z jego pióry pierzchliwymi. On się nad tobą pastwił za twą ludzkość srodze, Oczy twoje dał ślepej chciwości za wodze. Ilekroć się do serca wemknął on gość chytry, Wznieciwszy gorzki ogień z smrodliwej salitry, Kuźnie swoje założył, tam swe strzały kował, Tam je ostrzył, tam twoją krwią one hartował. Ty zasię swej krewkości zostawszy rozrutnym, Obrałeś z towarzyszem przestawać okrutnym. Wolałeś swe zabawy mieć z niemiłosiernym Zabójcą niżli ze mną, przyjacielem wiernym. Jam tobie kwiatki zbierał po świętym Syjonie, Jam na Libanie wieniec składał na twe skronie, Ja
ani fortelów zdradliwych, A już w niewinnych latach zamysłami twymi Bujałeś równo z jego pióry pierzchliwymi. On się nad tobą pastwił za twą ludzkość srodze, Oczy twoje dał ślepej chciwości za wodze. Ilekroć się do serca wemknął on gość chytry, Wznieciwszy gorzki ogień z smrodliwej salitry, Kuźnie swoje założył, tam swe strzały kował, Tam je ostrzył, tam twoją krwią one hartował. Ty zasię swej krewkości zostawszy rozrutnym, Obrałeś z towarzyszem przestawać okrutnym. Wolałeś swe zabawy mieć z niemiłosiernym Zabójcą niżli ze mną, przyjacielem wiernym. Jam tobie kwiatki zbierał po świętym Syjonie, Jam na Libanie wieniec składał na twe skronie, Ja
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 11
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983