, jako monstra, tak też raritates i osobliwie galanterie.
Ten pałac, lubo jest w sobie niewielki, jednak oprócz pokojów, które wybornemi obrazami i sztukami pięknie przyozdobione, ma jednę galerią, pełną różnych wielkiego podziwiania godnych osobliwości. I niemal wszytkie, o których bestiach srogich i rzadkich słychać, tam się najdują. Jako krokodyle, których wielka moc i wielkich i mniejszych, wąż jest jeden dłużyny blisko 3 sążni, a gruby niemal jako chłop, bazyliszki, salandry, i innech niezliczonych, jako morskich, tak też ziemnych bestii zaraźliwych i strasznych. Na pojźrzenie których specyfikować trudno było, ponieważ in maxima copia tego się znajduje.
Fenixe nazywają się
, jako monstra, tak też raritates i osobliwie galanterie.
Ten pałac, lubo jest w sobie niewielki, jednak oprócz pokojów, które wybornemi obrazami i sztukami pięknie przyozdobione, ma jednę galerią, pełną różnych wielkiego podziwiania godnych osobliwości. I niemal wszytkie, o których bestiach srogich i rzadkich słychać, tam się najdują. Jako krokodyle, których wielka moc i wielkich i mniejszych, wąż jest jeden dłużyny blisko 3 sążni, a gruby niemal jako chłop, bazyliszki, salandry, i innech niezliczonych, jako morskich, tak też ziemnych bestii zaraźliwych i strasznych. Na pojźrzenie których specyfikować trudno było, ponieważ in maxima copia tego się znajduje.
Fenixe nazywają się
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 236
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
w pysk otwarty w latuje, żeby zmięsiwa chędoży; którego łechceniem zasypia Krokodyl, a Ichneamon (Wydra Egipska) jak otwartą bramą paszczą, wewnątrz w niego wpada, wnętrzności kaleczy, i tak wielką bestię trupem ściele. O tym wszystkim piszą, Strabo, Solinus, Plinius, Jonstonus, Ravisius, Kircher. Żyją Krokodyle lat 60 jako Herodotus, Plinius. Elianus świadczy. Nigdy się nie czyszczą. nawet i miejsca na to nie mają z natury, Teste Ovetano. Ale się ekscrementa obracają in Substantiam aliti, tojest w nichże samych, jak się dzieje w drzewach. Jest Zwierz łatwo od Ludzi ugłaskany, est animal docile. TENTIRYTES
w pysk otwarty w latuie, zeby zmięsiwa chędoży; ktorego łechceniem zasypia Krokodyl, á Ichneamon (Wydra Egypska) iak otwartą bramą paszczą, wewnątrz w niego wpáda, wnętrzności kaleczy, y tak wielką bestyę trupem sciele. O tym wszystkim piszą, Strabo, Solinus, Plinius, Ionstonus, Ravisius, Kircher. Zyią Krokodyle lat 60 iako Herodotus, Plinius. AElianus świadczy. Nigdy się nie czyszczą. nawet y mieysca na to nie maią z natury, Teste Ovetano. Ale się excrementa obracaią in Substantiam aliti, toiest w nichże samych, iak się dzieie w drzewach. Iest Zwierz łatwo od Ludzi ugłaskány, est animal docile. TENTIRITES
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 577
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wielkością, i siłą, ale sztuką chytrą tam je w koncie przyparszy zabija, jeśli się nie wymkną na morze obszerniejsze: Skąd wtedy ciężkie na morzu ex hoc motu pokazują się O Rybach Historia Naturalna.
fale, jako Plinius, a jeszcze obszerniej Maiolus opisuje.
CANCRI raki morskie, koło rzeki Egipskiej Nilus jako też i krokodyle jaja swoje im dalej od Nilusa wody w piasku grzebią, tym większą eksundacją tej rzeki prognostykują. Co obywatele uważając, cieszą się, lub smucą, szkodzie swojej zawczasu zapobiegając. W Fenicji kraju są raki nie które brzegowe, ale prędko uciekające, i nie łatwe do złapania. Raków zaś rzecznych w Polsce naszej jest mnosto
wielkością, y siłą, ale sztuką chytrą tam ie w koncie przyparszy zabiia, ieśli się nie wymkną na morze obszernieysze: Zkąd wtedy cięszkie na morzu ex hoc motu pokazuią się O Rybach Historya Naturalna.
fale, iako Plinius, á ieszcze obszerniey Maiolus opisuie.
CANCRI raki morskie, koło rzeki Egypskiey Nilus iako też y krokodyle iaia swoie im daley od Nilusa wody w piasku grzebią, tym większą exundacyą tey rzeki prognostykuią. Co obywatele uważaiąc, cieszą się, lub smucą, szkodzie swoiey zawczasu zapobiegaiąc. W Fenicii kraiu są raki nie ktore brzegowe, ale prętko uciekaiące, y nie łatwe do złapania. Rakow zaś rzecznych w Polszcze naszey iest mnosto
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 308
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
który extra wody ma bardzo bystry, wiele ryb bardzo pożyra. Delfiny albo świnki morskie do rzeki Nilusa zapłynąwszy, pod brzuch krokodyla podpłynąwszy, ostrością grzbietów swoich brzuch jego przecinają. Jajec 60. pokładają, i tyleż dni na nich siędzą, a według drugich patrzeniem na nie, dzieci z nich wywodzą. Egipski kraj krokodyla jako tam bardzo gęsto rozrodzonego, mając go za zwierza honi ominis, ma za rzecz świętą, i za szczęście, jeśli by czyje połknoł dziecię. August Cesarz podbiwszy sóbie Egipskie Królestwo, krokodyla kazał malować do palmy przywiązanego na znak zwyciężonego ich Bożka, i Egiptu Pierius l. 29. Tenże twierdzi Autor, że
ktory extra wody ma bardzo bystry, wiele ryb bardzo pożyra. Delfiny albo swinki morskie do rzeki Nilusa zapłynąwszy, pod brzuch krokodyla podpłynąwszy, ostrością grzbietow swoich brzuch iego przecinaią. Iaiec 60. pokładaią, y tyleż dni na nich siędzą, á według drugich patrzeniem na nie, dzieci z nich wywodzą. Egypski kray krokodyla iako tam bardzo gęsto rozrodzonego, maiąc go za zwierza honi ominis, ma za rzecz swiętą, y za szczęście, ieśli by czyie połknoł dziecie. August Cesarz podbiwszy sóbie Egypskie Krolestwo, krokodyla kazał malować do palmy przywiązanego na znak zwyciężonego ich Bożka, y Egyptu Pierius l. 29. Tenże twierdzi Autor, że
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 314
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
przywracającym, była fama. Sześć Miesięcy tego zrzodła szukał tam, ten sam Joannes Leontius, ale nie znalazł, jako. pisze Benzo Autor.
W KRAJU, NOWĄHISZPANIĄ, nazwanym, olim Meksyk na mil 300, długim, na 70. szerokim, a miejscami tylko na mil 15. jest piasek złoty, srebrny, Krokodyle, któremi tam Obywatele, jako też i wężami żyją, głowy ucinając: też mię- Całego świata praecipue o AMERYCE
siwa przedają na rynkach. Ródzą się tu i konchy, do farbowania Szarłatu służące, i frukt Cacao, o którym tu niżej. Są góry złote, srebrne, i ogniste, Vulcani nazwiskiem. Co lat
przywracaiącym, była fama. Sześć Miesięcy tego zrzodła szukał tam, ten sam Ioannes Leontius, ale nie znalazł, iako. pisze Benzo Autor.
W KRAIU, NOWĄHISZPANIĄ, nazwanym, olim Mexik na mil 300, długim, na 70. szerokim, à mieyscami tylko na mil 15. iest piasek złoty, srebrny, Krokodyle, ktoremi tam Obywatele, iako też y wężami żyią, głowy ucinaiąc: też mię- Całego świata praecipuè o AMERICE
siwa przedaią na rynkach. Rodzą się tu y konchy, do farbowaniá Szarłátu służące, y frukt Cacao, o ktorym tu niżey. Są gory złote, srebrne, i ogniste, Vulcani nazwiskiem. Co lat
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 605
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
jednym było Pałacu 20. bram. Jeden Pałac był dla samych ptaków i 300 dozorców ptastwa; drugi zwierząt różnych, do których było dozorców 100. Trzeci Pałac był samych Karłów garbatych, kulawych, po Królewsku traktowanych. Ubodzy obywatele umyślnie dzieci swe łamali, aby tam były przyjęte. W jednym też apartamencie były węże i krokodyle, żywione mięsem i krwią. Był też apartament, w którym trupie głowy zwyciężonych nieprzyjaciół były reponowane. Naliczono czasu jednego głów tych 136. tysięcy. Ludu w Meksyku było na 3. kroć sto tysięcy. Na rynkach Meksyku Miasta mogło się pomieścić sto tysięcy ludzi. Stoi te miasto przy jeziorze słonym, od którego separowane
iednym było Pałacu 20. bram. Ieden Pałac był dla samych ptakow y 300 dozorcow ptastwa; drugi zwierząt rożnych, do ktorych było dozorcow 100. Trzeci Pałac był samych Karłow garbatych, kulawych, po Krolewsku traktowanych. Ubodzy obywatele umyślnie dzieci swe łamali, aby tam były przyięte. W iednym też appartamencie były węże y krokodyle, żywione mięsem y krwią. Był też appartament, w ktorym trupie głowy zwyciężonych nieprzyiacioł były reponowane. Naliczono czasu iednego głow tych 136. tysięcy. Ludu w Mexiku było na 3. kroć sto tysięcy. Na rynkách Mexiku Miasta mogło się pomieścić sto tysięcy ludzi. Stoi te miasto przy ieziorze słonym, od ktorego separowane
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 606
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. W dzień tu muchy, w nocy komary nad zwyczaj inkomodują. OBFITOSC BOGACTW, Victualium, Zwierząt tu osobliwsza. Złota i wszelkich Metalów drogich (: oprócz żelaza:) abundancja, najwięcej pieprzu. Biała Pszenica, Ryz, Masło, syr, wieprze dzikie, Wielbłądy, Słonie, Tygrysy, Lwy, Rysie, Krokodyle, jadowite bestie; Ryby omnis generis i Ptactwo: Drzewa różne wydają frukta. Jedne tu drzewo jest, które na samym aż wierzchołku ma gałęzie, z którego likwor zdrowy w nocy zbierają Taddy zwany, bo w dzień zbierany szkodzi zdrowiu. Drugie drzewo czyli też same jest Cocos rodzące owoc ad instar orzechów, ale duży
. W dźień tu muchy, w nocy komáry nád zwyczay inkommoduią. OBFITOSC BOGACTW, Victualium, Zwierząt tu osobliwszá. Złota y wszelkich Metálow drogich (: oprocz żelazá:) abundancya, náywięcey pieprzu. Białá Pszenica, Ryz, Masło, syr, wieprze dźikie, Wielbłądy, Słonie, Tygrysy, Lwy, Rysie, Krokodyle, iadowite bestye; Ryby omnis generis y Ptactwo: Drzewá rozne wydáią frukta. Iedne tu drzewo iest, ktore ná sámym aż wierzchołku ma gałęzie, z ktorego likwor zdrowy w nocy zbieráią Taddy zwány, bo w dźień zbierány szkodźi zdrowiu. Drugie drzewo czyli też same iest Cocos rodzące owoc ad instar orzechow, ale duży
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 595
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
jednej w szerz jest na milę. A jest to dziwna rzecz/ iż nad brzegiem południowym ludzie są czarni i kształtni/ i kraj jest chłodny/ i tłusty: a nad północych są szarawi/ i niewielcy: kraj też tam jest suchy/ i nędzny. Obiedwie te rzeki rodzą rozmaite ryby/ i zwierzęta wodne/ krokodyle/ konie morskie/ węże z skrzydłami/ acz z małemi/ i przychodzą też tam pić rozmaite zwierzęta. Ziemia/ która jest miedzy obiema temi rzekami dla wzbierania ich/ (bo też przybywa ich/ na kształt Nilu/ i ubywa: poczynają wzbierać 15. Junij/ a trwają w tym 40. dni/ i
iedney w szerz iest ná milę. A iest to dźiwna rzecz/ iż nád brzegiem południowym ludźie są czarni y kształtni/ y kray iest chłodny/ y tłusty: á nád pułnocnych są száráwi/ y niewielcy: kray też tám iest suchy/ y nędzny. Obiedwie te rzeki rodzą rozmáite ryby/ y źwierzętá wodne/ krokodyle/ konie morskie/ węże z skrzydłámi/ ácz z máłemi/ y przychodzą też tám pić rozmáite źwierzętá. Ziemiá/ ktora iest miedzy obiemá temi rzekámi dla wzbieránia ich/ (bo też przybywa ich/ ná kształt Nilu/ y vbywa: poczynáią wzbieráć 15. Iunij/ á trwáią w tym 40. dni/ y
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 246
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
przywiezli i zasiali pszenicę, jęczmień, proso, winogrady, i teraz się to tam rodzi. Obfituje także Kraj w pieprz, Cynamon, szafran, Cukier, miód, wosk, owoce. Góry w złoto, żelazo. Morze w perły, Lasy we lwy, tygrysy, niedzwiedzie, węże długości niezwyczajnej, Rzeki w Krokodyle, brzegi morskie w Syreny. Między temi wyspami najznaczniejszych się może znaleźć 1200. wszystkich zaś około 12000. Pryncypalne zaś są: Manilla, MIndanao, Paragoja, Capul, Mindora, Pannajaton, Masbata, Tandaja, Abujo, Cebu, Negoa, i Matan. Te Wyspy odkryte są R. 1520. przez sławnego Magellana
przywiezli y zásiáli pszenicę, ięczmień, proso, winogrády, y teráź się to tám rodzi. Obfituie tákże Kráy w pieprz, Cynámon, száfrán, Cukier, miod, wosk, owoce. Gory w złoto, żelázo. Morze w perły, Lásy we lwy, tygrysy, niedzwiedzie, węże długosci niezwyczáyney, Rzeki w Krokodyle, brzegi morskie w Syreny. Między temi wyspámi náyznácznieyszych się może ználeść 1200. wszystkich záś około 12000. Pryncypálne záś są: Mánillá, MIndánáo, Párágoya, Cápul, Mindorá, Pánnajáton, Másbata, Tandaja, Abuyo, Cebu, Negoá, y Matan. Te Wyspy odkryte są R. 1520. przeź słáwnego Mágellana
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 609
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Mindanao i innych wiele poddane są własnym Królom a głównym nieprzyjaciołom Hiszpańskim. Filipinowie są, wszyscy bałwochwalcy, wyjąwszy niektórych nawróconych na wiarę Z. przez Hiszpanów. MANILA WYSPA ma około 50. mil dobrych w szerz i zarówno w zdłuż, obfituje w pszenice, ryż, owoce wszelkie, i bestie drapieżne, a najwięcej w Krokodyle nie beźpieczne. Manila Miasto Stołeczne nad Golfem swego Imienia, mieszkane przez Hiszpanów i Chinów, ma dwa Klasztory, jeden Jezuicki, a drugi Dominikański, ma i Arcypiskupa swego, który jest Vicekrolem Filipinów i prezyduje na wielkiej Radzie, insze Miasta ma ta wyspa, Lucon, Cagajon, albo Nova Segovia, Porto mandato,
Mindánao y innych wiele poddáne są włásnym Krolom a głownym nieprzyiáciołom Hiszpáńskim. Filippinowie są, wszyscy báłwochwálcy, wyiąwszy niektorych náwroconych ná wiárę S. przez Hiszpánow. MANILA WYSPA ma około 50. mil dobrych w szerz y zárowno w zdłuż, obfituie w pszenice, ryż, owoce wszelkie, y bestye drápieżne, á náywięcey w Krokodyle nie beźpieczne. Mánila Miásto Stołeczne nád Golfem swego Imienia, mieszkáne przez Hiszpánow y Chinow, ma dwá Klásztory, ieden Jezuicki, á drugi Dominikáński, ma y Arcypiskupa swego, ktory iest Vicekrolem Filippinow y prezyduie ná wielkiey Rádzie, insze Miásta ma tá wyspa, Lucon, Cágajon, álbo Nová Segoviá, Porto mandáto,
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 609
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740