KAMIENIEM)
Pytasz: byłli kiedy kto z ludzkiego rodzaju Bez grzechu? Odpowiedam, że był Adam w raju, Póki Ewy nie słuchał. Byłże po nim drugi? Żaden; bo kiedy na świat z raju czyni rugi, Ziemię, z której nas stworzył, już Bóg przeklął miasto Błogosławieństwa. Raczej, jako kwasem ciasto, Tak Adam swe nasienie opaskudził grzechem, Że go czyścić potrzeba krztu świętego blechem. Śmierć jest grzechu zapłata, a że wszyscy mrzemy, Stąd idzie niewątpliwie, że wszyscy grzeszemy. 215 (S). PARADOXUM THEOLOGICUM
Świat i grzech, którym szatan przeklęty hetmani, Za nieprzyjaciół, z Pisma Świętego, nam dani
KAMIENIEM)
Pytasz: byłli kiedy kto z ludzkiego rodzaju Bez grzechu? Odpowiedam, że był Adam w raju, Póki Ewy nie słuchał. Byłże po nim drugi? Żaden; bo kiedy na świat z raju czyni rugi, Ziemię, z której nas stworzył, już Bóg przeklął miasto Błogosławieństwa. Raczej, jako kwasem ciasto, Tak Adam swe nasienie opaskudził grzechem, Że go czyścić potrzeba krztu świętego blechem. Śmierć jest grzechu zapłata, a że wszyscy mrzemy, Stąd idzie niewątpliwie, że wszyscy grzeszemy. 215 (S). PARADOXUM THEOLOGICUM
Świat i grzech, którym szatan przeklęty hetmani, Za nieprzyjaciół, z Pisma Świętego, nam dani
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 99
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
święty i Liturgiej ich abo Msze obchód. Przyznawają im i to/ że jednego i tegoż Baranka Bożego/ który zgładził grzechy wszytkiego świata/ i oni w Przaśnym chlebie ofiarują/ którego ofiaruje Cerkiew Wschodnia w chlebie kwaśnym. A starożytni SS. Ojcowie/ Chrysta Pana/ za wzgląd jego bezgrzeszności/ chlebem Praśnym/ niemającym kwasu grzechowego/ nazywają. Nie bluźnią o Postanowieniu dusz z tego świata zeszłych. inaczej/ musiałyby nasze Oktoichy/ Triodia/ Mineja w każdym trzecim słówku bluźnić. jako się już o tym na przedzie szeroce i dowodnie mówiło. Niezdadzą się bluźnić wprzyjmowaniu Sakramentu Eucharystii pod jedną osobą: ponieważ i my takie Tajemnice tej użymanie
święty y Liturgiey ich ábo Msze obchod. Przyznawáią im y to/ że iednego y tegoż Báránká Bożego/ ktory zgłádźił grzechy wszytkiego świátá/ y oni w Przáśnym chlebie ofiáruią/ ktorego ofiáruie Cerkiew Wschodna w chlebie kwáśnym. A stárożytni SS. Oycowie/ Christá Páná/ zá wzgląd iego bezgrzesznośći/ chlebem Práśnym/ niemáiącym kwásu grzechowego/ názywáią. Nie bluźnią o Postánowieniu dusz z tego świátá zeszłych. ináczey/ muśiáłyby násze Oktoichy/ Triodyá/ Mineiá w káżdym trzećim słowku bluźnić. iáko sie iuż o tym ná przedźie szeroce y dowodnie mowiło. Niezdádzą sie bluźnić wprzyimowániu Sákrámentu Eucháristiey pod iedną osobą: ponieważ y my tákie Táiemnice tey vżymánie
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 99
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Chrystusie Panie nie przyznawali: skąd im Apollinariuszową Herezję przypisowali. Ale gdy im Rzymianie dali wiedzieć/ żen ten używania przaśnego chleba w tajemnicy Eucharystii zwyczaj/ mają od samych czasów Apostołskich/ z podania B. Apostoła Piotra: iże się to dzieje w Kościele ich na znak niekwasności to jest bez grzeszności człowieka Chrysta P. który kwasu grzechu w sobie niemiał i niema. przestali na tym Grekowie. i my przestać powinni jesteśmy. Przyjmowania Sakramentu Eucharystii pod jedną osobą Grekowie Rzymianom po wiek nasz/ i jedną literą nigdy nie przymawiali/ ani im to ganili/ mając przed oczyma u siebie ten takowy pod jedną osobą Tajemnice tej przyjmowania zwyczaj w używaniu
Christuśie Pánie nie przyznawáli: zkąd im Apollináriuszową Hęrezyę przypisowáli. Ale gdy im Rzymiánie dáli wiedźieć/ żen ten vżywánia przáśnego chlebá w táiemnicy Eucháristiey zwyczay/ máią od sámych cżásow Apostolskich/ z podánia B. Apostołá Piotrá: iże sie to dźieie w Kośćiele ich ná znák niekwásnośći to iest bez grzesznośći cżłowieká Christá P. ktory kwásu grzechu w sobie niemiał y niema. przestáli ná tym Grękowie. y my przestáć powinni iestesmy. Prziymowánia Sákrámentu Eucháristiey pod iedną osobą Grękowie Rzymiánom po wiek nász/ y iedną literą nigdy nie przymawiáli/ áni im to gánili/ máiąc przed oczymá v śiebie ten tákowy pod iedną osobą Táiemnice tey przyimowánia zwycżay w vżywániu
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 115
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
naganione: oboje przeto za równo chwalebne jest czci godne i święte. o Chlebie Przaśnym. Cennad: Scholarius Pát[...] : Konst: lib. 2.
Uważenie Szóste. Z. Anastasius Synajski. Serm: in Transfigurationem Domini, P. Chrystusa nazywa chlebem przaśnym/ mówiąc/ Ty jesteś azymus panis, bezkwaśny chleb/ niemający kwasu grzechownego. Ty jesteś Baranek prawdziwej Paschy. A Błogosł. Apostoł Paweł wierne Boże azymami/ to jest Przaśnikami/ abo bezkwaśnymi nazywa. Serm: qui in Epit. Quam terribilis est locus iste. etc. 1. Cor. 5.
Uważenie Siódme. Żadna wątpliwość być w tym nie może/ iż Apostołowie święci w
nágánione: oboie przeto zá rowno chwalebne iest cżći godne y święte. o Chlebie Przáśnym. Cennad: Scholarius Pát[...] : Konst: lib. 2.
Vważenie Szoste. S. Anástásius Synáyski. Serm: in Transfigurationem Domini, P. Christusá názywa chlebem przáśnym/ mowiąc/ Ty iesteś azymus panis, bezkwáśny chleb/ niemáiący kwásu grzechownego. Ty iesteś Báránek prawdźiwey Páschy. A Błogosł. Apostoł Páweł wierne Boże ázymámi/ to iest Przáśnikámi/ ábo bezkwáśnymi názywa. Serm: qui in Epit. Quam terribilis est locus iste. etc. 1. Cor. 5.
Vważenie Siodme. Zadna wątpliwość bydź w tym nie może/ iż Apostołowie święći w
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 153
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
nie najdował/ mieć nie mogąc. Konsideratia
Uważenie Ośme. Mówią Rzymianie/ jest to rzecz nie wątpliwa/ że PAn Chrystus we wszytkim aż do namniejszej kreski zakon Boży zachował/ i wypełnił. Lecz Zakon Boży przykazuje/ aby po jedzeniu Paschy i starozakonnej/ to jest/ Baranka/ zaraz następowały dni Przaśniczne/ w które Kwas nierzkąc w Jeruzalem/ ale i we wszytkich granicach ziemie Żydowskiej najdować się nie miał. Jeśliż Pan Chrystus Zakon stary we wszytkim zachował/ i niwczym go i namniejszym nie naruszył/ kto wierzyć temu zachce/ aby pod czas obchodu Paschy zakonnej/ to jest/ pod czas jedzenia Baranka paschalnego miał mieć przy
nie náydował/ mieć nie mogąc. Considerátia
Vważenie Osme. Mowią Rzymiánie/ iest to rzecż nie wątpliwa/ że PAn Christus we wszytkim áż do namnieyszey kreski zakon Boży záchował/ y wypełnił. Lecz Zakon Boży przykázuie/ áby po iedzeniu Páschy y stározakonney/ to iest/ Báránká/ záraz nástępowáły dni Przáśniczne/ w ktore Kwás nierzkąc w Ieruzálem/ ále y we wszytkich gránicách źiemie Zydowskiey náydowáć sie nie miał. Ieśliż Pan Christus Zakon stáry we wszytkim záchował/ y niwcżym go y namnieyszym nie náruszył/ kto wierzyć temu záchce/ áby pod cżás obchodu Páschy zakonney/ to iest/ pod cżás iedzeniá Báránká páschálnego miał mieć przy
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 154
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Nie klockami to po stole przebierać, Z ostem pokrzywy z zagonów wybierać
Lubo w żarnach mleć lubo u kądziele Zgrzebne pazdziorki gryźć. O jako wiele Tych speciałów biedne wyplujecie. Dając znać, jako ten stan smakujecie. Oznajmuję wam, że tu dla was obu Nagotowano niesmacznego bobu, Zgniłej kapusty a przytym zawczasu Przysposobiono śmierdzącego kwasu I napieczono dla tak miłych gości Czarnego chleba z plew, otrąb i ości. Sąsiedztwo takie, gdy się wychylicie Za prog z chałupy, zaraz usłyszycie, Czegoście pono nigdy nie słyszały, Lubo i w domu wczas i pokoj mały. Dzieci gwałt nagich, brzuchy jako lutnie, Wszytkoby jadły a płaczą okrutnie
Nie klockami to po stole przebierać, Z ostem pokrzywy z zagonow wybierać
Lubo w żarnach mleć lubo u kądziele Zgrzebne pazdziorki gryźć. O jako wiele Tych speciałow biedne wyplujecie. Dając znać, jako ten stan smakujecie. Oznajmuję wam, że tu dla was obu Nagotowano niesmacznego bobu, Zgniłej kapusty a przytym zawczasu Przysposobiono śmierdzącego kwasu I napieczono dla tak miłych gości Czarnego chleba z plew, otrąb i ości. Sąsiedztwo takie, gdy się wychylicie Za prog z chałupy, zaraz usłyszycie, Czegoście pono nigdy nie słyszały, Lubo i w domu wczas i pokoj mały. Dzieci gwałt nagich, brzuchy jako lutnie, Wszytkoby jadły a płaczą okrutnie
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 457
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
, jako o tym Francuz jeden pisze, Szpetne na czoło występują szysze. 17. PODOBNY BANKIET
Łacniej się będzie na dobrą myśl krzepić, Gdy nie tańcować pozwolisz i nie pić, Bowiem przy twoim piwie z starej strzechy O dwu strun gąsłki nie sprawią uciechy. Wolę się ja już i na czczo zataczać Niż gębę w kwasie tak plugawym maczać. Zwady się nie bój, bo jako z nóg spadną, Niźli się zwadzą, rychlej cię okradną; Każ przeto za dnia opatrzyć komory, A nie dziwuj się: za trunkiem humory. Każda rzecz chodzi za swym przywilejem: Kto gachem z wina, po piwie złodziejem. 18. DO ŁYSEGO
Ma
, jako o tym Francuz jeden pisze, Szpetne na czoło występują szysze. 17. PODOBNY BANKIET
Łacniej się będzie na dobrą myśl krzepić, Gdy nie tańcować pozwolisz i nie pić, Bowiem przy twoim piwie z starej strzechy O dwu strun gąsłki nie sprawią uciechy. Wolę się ja już i na czczo zataczać Niż gębę w kwasie tak plugawym maczać. Zwady się nie bój, bo jako z nóg spadną, Niźli się zwadzą, rychlej cię okradną; Każ przeto za dnia opatrzyć komory, A nie dziwuj się: za trunkiem humory. Każda rzecz chodzi za swym przywilejem: Kto gachem z wina, po piwie złodziejem. 18. DO ŁYSEGO
Ma
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 213
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
His kapeluszigeris vastum przedawatur in equor.
Zaś quibus in ziemis cari absoluta potestas Crudele imponit jarzmum grubianibus, ilinc, Vulgo de Moskwa w puszczas zwierzumque bogata — Juchtowe skore et futrorum copia fertur Raranidum astrachaneorum cum pellibus una.
Eksuvies straszni lamparti, tygridis atque Przednio Phrysiorum futros fert Persia distans Kozis cum skoris krwawi żółtique coloris, Kwas zowiant safian, safian diksere priores
Cum quoque kobiercis, kilimus alque imamusis Tum musułbiaso, tiutiuno, mollive bawełna Ormiamimus adest Stambulo ceu Babilone Czarnium per morzum et bystrum tranando Dunajum Cum tot przeprawis superans skałasque gorasque Strasznus Arabs quibus in zbijans Maurusque vagatur Horridus in szabla, łuko multaque sagitta Tendentes kupcos infestat fortis et audaks.
His kapeluszigeris vastum przedawatur in aequor.
Zaś quibus in ziemis cari absoluta potestas Crudele imponit jarzmum grubianibus, illinc, Vulgo de Moskwa w puszczas zwierzumque bogata — Juchtowae skorae et futrorum copia fertur Raranidum astrachaneorum cum pellibus una.
Exuvies straszni lamparti, tygridis atque Przednio Phrysiorum futros fert Persia distans Kozis cum skoris krwawi żołtique coloris, Quas zowiant safian, safian dixere priores
Cum quoque kobiercis, kilimus alque imamusis Tum musułbiaso, tiutiuno, mollive bawełna Ormiamimus adest Stambulo ceu Babilone Czarnium per morzum et bystrum tranando Dunaium Cum tot przeprawis superans skałasque gorasque Strasznus Arabs quibus in zbijans Maurusque vagatur Horridus in szabla, łuko multaque sagitta Tendentes kupcos infestat fortis et audax.
Skrót tekstu: KorczFrasz
Strona: 48
Tytuł:
Fraszki
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
u starszych taki był głód/ jako i u towarzystwa. Jednego czasu naszło się towarzystwa do I. M. P. Referendarza/ i do I. M. Pana Zborowskiego/ którzy kazawszy stołów naprzykrywać/ prosili ich na bankiet/ i takie potrawy przed nie dawano: suchory spleśniałe z chrzanem/ kasza z pieprzem: Kwas albo woda miasto wina
Towarzystwo cichusienko jeden do drugiego mówiąc żaden nie ujkrzykał/ ziadszy potrosze tych potraw/ zaraz na mury szli. Tam że Je. M. P. Referendarz vczynił rzecz do nich: Mościwi Panowie bracia/ nie umarła/ ani umrze wiecznie sława wasza/ że wy teraz zapomniawszy sami siebie/ dla Króla
v stárszych taki był głod/ iáko y v towárzystwá. Iednego cźásu nászło sie towárzystwá do I. M. P. Refferendarzá/ y do I. M. Páná Zborowskiego/ ktorzy kazawszy stołow náprzykrywáć/ prośili ich ná bánkiet/ y tákie potráwy przed nie dawano: suchory spleśniáłe z chrzanem/ kászá z pieprzem: Kwás álbo wodá miásto winá
Towárzystwo ćichuśienko ieden do drugiego mowiąc żaden nie vykrzykał/ ziadszy potrosze tych potraw/ záraz ná mury szli. Tám że Ie. M. P. Referendarz vćzynił rzecz do nich: Mośćiwi Pánowie braćia/ nie vmárłá/ áni vmrze wiecznie sławá wászá/ że wy teraz zápomniawszy sámi siebie/ dla Krolá
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Biiijv
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
zmarłym do Piotra ś. Apostoła dawali: jakoby oni Spowiedź świętą za nic mieli: Jakoby oni do urzędu Kapłańskiego nikogo bezżennego niedopuszczali. Jakoby oni Symoniej za grzech nie mieli. Jakoby oni Krzcili nie w imię ale przez imię Ojca i Syna i ś. Ducha. Jakoby oni tajemnicy Pańskiej Wieczerzy miasto Wina/ w kwasie i w sycie/ poświęcali. Jakoby im Ciało i Krew Pańską niezwyczajnie po obiedzie/ abo nazajutrz upiwszy się jako świniam pożywać wolno być miało. Jakoby oni inszą Ciała i Krwie Pańskiej tajemnicę zdrowym do pożywania dawali/ a inszą chorym/ i ową onym/ a oną owym nie pożyteczną być powiadali. Tej tym podobne calumnie
zmárłym do Piotrá ś. Apostołá dawáli: iákoby oni Spowiedź świętą zá nic mieli: Iákoby oni do vrzędu Kápłáńskiego nikogo bezżennego niedopuszcżáli. Iákoby oni Symoniey zá grzech nie mieli. Iákoby oni Krzćili nie w imię ále przez imię Oycá y Syná y ś. Duchá. Iákoby oni táiemnicy Páńskiey Wiecżerzy miásto Winá/ w kwáśie y w sycie/ poświącáli. Iákoby im Ciáło y Krew Páńską niezwyczáynie po obiedzie/ ábo názáiutrz vpiwszy się iáko świniam pożywáć wolno być miáło. Iákoby oni inszą Ciáłá y Krwie Páńskiey táiemnicę zdrowym do pożywánia dawáli/ á inszą chorym/ y ową onym/ á oną owym nie pożytecżną być powiádáli. Tey tym podobne calumnie
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 27v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610