tak fata chciały. Quisque faber suae fortunae.
Nie jednoć ja jeden taki, jest ich tysiącami, co na cudzy chleb dybią, a dostawszy, gorzki onym w gardle i nie zje go pewnie w pokoju, ani sucho; rzadki obiad, żeby miski abo talerze nie łatały, rzadka noc, coby na lamentacjach abo nieszczęsnych klątwach nie schodziła. Każdy taki mówi: Bodajże było dziewkę pojąć, a wyćwiczyć na swoje kopyto; ale i z tej rzadko co wygodzisz. Czytaj o tym „Złote jarzmo”, a tam się nauczysz. Lepiej przecię dziewkę, niż babę.
Caro est animae, quod rebellis uxor marito.
Co
tak fata chciały. Quisque faber suae fortunae.
Nie jednoć ja jeden taki, jest ich tysiącami, co na cudzy chleb dybią, a dostawszy, gorzki onym w gardle i nie zje go pewnie w pokoju, ani sucho; rzadki obiad, żeby miski abo talerze nie łatały, rzadka noc, coby na lamentacyach abo nieszczęsnych klątwach nie schodziła. Każdy taki mówi: Bodajże było dziewkę pojąć, a wyćwiczyć na swoje kopyto; ale i z tej rzadko co wygodzisz. Czytaj o tym „Złote jarzmo”, a tam się nauczysz. Lepiej przecię dziewkę, niż babę.
Caro est animae, quod rebellis uxor marito.
Co
Skrót tekstu: MatłBabBad
Strona: 180
Tytuł:
Baba abo stary inwentarz
Autor:
Prokop Matłaszewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1690
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1690
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
uczynił Rabin Joatan syn Uziela. Na inne tegoż Testamentu Księgi Rabin Iosephus caecus. Ta Wersja CHALDEJSKA na Proroków zda się być laty 42. przed Chrystusem uczyniona, bo w tedy żył Rabin Ionathas według Piotra Galatina. Ta Chaldaica Paraphrasis nie wiele Czytelnikowi przynosi pożytku, ile Rabińskiemi zagęszczona fabułami, o dwóch Mesjaszach, o Lamentacyj Boga, o Wniebowstąpieniu Mojżesza i ułupaniu Tablic z Tronu Bożego szafirowego, bająca. Ta sama Wersja Chaldejska po Łacinie napisana jest trojaka. Jedna, Ariasza Montana z bajek namienionych purgowana, druga Piotra Kosta człeka uczonego w Lugdunie wydrukowana Roku 1554. trzecia Kompluteńska z rozkazu Franciszka Ksimenesa Kardynała Arcybiskupa Toletańskiego wydana od Alfonsa Zamory i innych
uczynił Rabin Ioathan syn Uziela. Na inne tegoż Testamentu Księgi Rabin Iosephus caecus. Ta Wersya CHALDEYSKA na Prorokow zda się bydź laty 42. przed Chrystusem uczyniona, bo w tedy żył Rabin Ionathas według Piotra Galatina. Ta Chaldaica Paraphrasis nie wiele Czytelnikowi przynosi pożytku, ile Rabińskiemi zagęszczona fabułami, o dwoch Messiaszach, o Lamentacyi Boga, o Wniebowstąpieniu Moyżesza y ułupaniu Tablic z Tronu Bożego szafirowego, baiąca. Ta sama Wersya Chaldeyska po Łacinie napisana iest troiaka. Iedna, Ariasza Montana z baiek namienionych purgowana, druga Piotra Kosta człeka uczonego w Lugdunie wydrukowana Roku 1554. trzecia Kompluteńska z roskazu Franciszka Ximenesa Kardynała Arcybiskupa Toletańskiego wydana od Alfonsa Zamory y innych
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 589
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
na się wzięli Rzymianie. Potym nieboszczyka Portret ad vivum zwosku wyrobiono, na wysokim o kilku kondygnacjach suggeście,albo Katafalku drzewianym bogato ustrojonym lokowano, zespodu wewnątrz słomy, chrustu, trzasek suchych nakładziono, okryto Kortynami. Potym ten Katafalkt, cryli Castrum doloris, a bardziej stus, Sukcesor Cesarz zapalał z umarłym przy lamentacyj zawodzących matron, przy smutncy muzyki rezonancyj. W tym Orzeł z owego stusu na kształt wieży erygowanego, umyślnie wypuszczony wylaty- wał, opinię w ludziach prostych czyniący, że Dusza Cesarza między Niebieskich Bogów wyleciała. EUROPA. Rzymu starego Delineacja.
Niżeli Ciało Cesarza na te incyneracją albo spalenie wyniesione, wPałacu dni ośm stałiegoPortret woskowy
ná się wźieli Rzymianie. Potym nieboszczyka Portret ad vivum zwosku wyrobiono, ná wysokim o kilku kontygnácyach suggeście,albo Katáfalku drzewianym bogato ustroionym lokowáno, zespodu wewnątrz słomy, chrustu, trzasek suchych nákładźiono, okryto Kortynámi. Potym ten Katáfalkt, cryli Castrum doloris, á bardźiey stus, Sukcesor Cesarz zápalał z umarłym przy lamentacyi záwodzących matron, przy smutncy muzyki rezonáncyi. W tym Orzeł z owego stusu na kształt wieży erygowánego, umyślnie wypuszczony wylaty- wáł, opinię w ludźiach prostych czyniący, że Dusza Cesarza między Niebieskich Bogow wyleciała. EUROPA. Rzymu starego Delineacya.
Nizeli Ciało Cesarza ná te incyneracyą albo spalenie wyniesione, wPałacu dni ośm stałiegoPortret woskowy
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 87
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
. Królowa im. także w swoim gabinecie tąż zabawą, że koszule dla ubogich, skonwokowawszy panie przy boku swoim będące i damy górne, robiła, cały dzień zabawiała się. Począwszy od niedziele mięsa nie je, tylko król im. dziś z masłem jadł, i to bardzo mało. Na ciemnej jutrzni i lamentacjach zwyczajnych w kaplicy królestwo ichm. było zamkowej, którą księża farni przy muzyce królewskiej śpiewali. Die 31 ejusdem
Królestwo ichm. u fary zupełnego nabożeństwa przy spowiedzi i komunijej na gankach słuchali, po którym królowa im. zwyczajną jałmużnę ubogim dawała. Rano książę im. kanclerz przyniósł wiadomość do króla im., że księżna im
. Królowa jm. także w swoim gabinecie tąż zabawą, że koszule dla ubogich, skonwokowawszy panie przy boku swoim będące i damy górne, robiła, cały dzień zabawiała się. Począwszy od niedziele mięsa nie je, tylko król jm. dziś z masłem jadł, i to bardzo mało. Na ciemnej jutrzni i lamentacyjach zwyczajnych w kaplicy królestwo ichm. było zamkowej, którą księża farni przy muzyce królewskiej śpiewali. Die 31 eiusdem
Królestwo ichm. u fary zupełnego nabożeństwa przy spowiedzi i komunijej na gankach słuchali, po którym królowa jm. zwyczajną jałmużnę ubogim dawała. Rano książę jm. kanclerz przyniósł wiadomość do króla jm., że księżna jm
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 209
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
GAZETY POLSKIE Anno 1736. N. 90. z Warszawy die 4. Aprilis.
Najjaś. Królestwo Ichmść zacząwszy od Srzody przeszłej pod czas wielkiego tygodnia na Jutrznie i Lamentacje przez włoskich śpiewaków intonowane do Kolegiaty Z. JANA z całym Dworem swoim ugęszczali. Wprzeszły Czwartek rano w tejżę Kolegiacie spowiedź i Komunią Z. także z całym Dworem publicznie exemplariter przyjmowali, et pencs functionem Loci Ordinarii SS. Oleorum atteniẽ przytomnemi byli. Post haec w Pokojach Zamkowych u Najj: Króla Imci J. W.
GAZETY POLSKIE Anno 1736. N. 90. z Warszawy die 4. Aprilis.
Nayiaś. Krolestwo Ichmść zacząwszy od Srzody przeszłey pod czas wielkiego tygodnia na Iutrznie y Lamentacye przez włoskich śpiewakow intonowane do Kollegiaty S. IANA z całym Dworem swoim ugęszczali. Wprzeszły Czwartek rano w teyżę Kollegiaćie spowiedz y Kommunią S. także z całym Dworem publicznie exemplariter przyimowali, et pencs functionem Loci Ordinarii SS. Oleorum atteniẽ przytomnemi byli. Post haec w Pokoiach Zamkowych u Nayj: Krola Jmći J. W.
Skrót tekstu: GazPol_1736_90
Strona: 1
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
ponęka. Wspomni, który cię dziś we łazach narza, Na Jednego twego Lekarża, Co cię wprzód męstwem, co zdobił sławą, Za miłą zgoda, za dzielną sprawą. A w cierpliwości stojąc posturze, Wyglądaj BÓG, żeć to w dwój nasób wróci, I przy poprawie twych żalów skróci. TRENY HIEREMIASZOWE albo Lamentacje na wielki tydzień postny.
W Siedmset dwadzieścia lat, co się stać miało Wielkiemu Miastu; jakby się już stało Miastu przepysznej ach Jerozolimie, Tak Hieremiasz o nim nucić imię: Alef. O jako samo stoi nie bez cudu! Licznego niegdy pełne Miasto ludu, Jak w Ludzkim Państwie pierwszą będąc głową Stało się niby sierotą
ponęka. Wspomni, ktory ćię dźiś we łazach narza, Ná Iednego twego Lekarża, Co ćię wprzod męstwem, co zdobił słáwą, Zá miłą zgoda, za dźielną spráwą. A w ćierpliwośći stoiąc posturze, Wygląday BOG, żeć to w dwoy nasob wroći, I przy popráwie twych żalow skroći. THRENY HIEREMIASZOWE álbo Lamentácye ná wielki tydźień postny.
W Siedmset dwadźieśćia lat, co się stáć miáło Wielkiemu Miástu; iákby się iuż stáło Miástu przepyszney ách Jerozolimie, Ták Hieremiász o nim nucić imie: Aleph. O iáko sámo stoi nie bez cudu! Licznego niegdy pełne Miásto ludu, Iák w Ludzkim Páństwie pierwszą będąc głową Stáło się niby śierotą
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 175
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
dosiągnie, Która się także między nimi lągnie, Pewnie jak na mnie zeszła pomsta godna, tak dla ich zbrodni pogrążysz ich do dna, A serca mego żal prawie bez miary Przyjmiesz za dowód wypełnionej kary. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Lamentacja Druga.
Alef. O jako w grube przyobłokł ciemności Córkę Syjońską Pan w zapalczywości! Jak ukochane Izraelskie plemię Zwyniosły góry roztrącił o ziemię! I w naznaczony dzień długich pogróżek Nie raczył pomnieć na swych nóg podnóżek! Bet. Rozbił Pan, ani ufolgował ręki Wszytkie Jakoba ozdoby i wdzięki, Ludzkiej Panienki twierdze i obrony,
dośiągnie, Ktora się tákże między nimi lągnie, Pewnie iák ná mnie zeszła pomsta godna, ták dla ich zbrodni pogrążysz ich do dna, A sercá mego żal prawie bez miáry Przyimiesz zá dowod wypełnioney kary. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Lamentácya Druga.
Aleph. O iáko w grube przyoblokł ćiemnośći Corkę Syońską Pan w zapalczywośći! Iák ukochane Izráélskie plemię Zwyniosły gory rostrąćił o źiemię! I w naznaczony dźień długich pogrożek Nie raczył pomnieć ná swych nog podnożek! Beth. Rozbił Pan, áni ufolgował ręki Wszytkie Iákobá ozdoby i wdźięki, Ludzkiey Pánienki twierdze i obrony,
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 182
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
zgubę naszę Naród zły, skalisty, Któremu przez gniew twój, nikt z nas nie sprostał, I nikt od zemsty jego zdrów nie został. Zgoła; którycheś sam wypielęgnował, Tych nieprzyjazny Naród pomordował. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Lamentacja Trzecia.
Alef. POznałem zaraz ubóstwo moje, Gdy mię Pan puścił przez rózgi swoje, Gdy mi pogroził, zbyłem widoku, I nie mogłem się obaczyć w mroku, Obrócił na mnie cały dzień rękę, A przez wiek wszytek cierpiałem mękę. Bet. Zmarszczył mi skorę jako w starości, Skrżywił
zgubę nászę Narod zły, skalisty, Ktoremu przez gniew twoy, nikt z nas nie sprostał, I nikt od zemsty iego zdrow nie został. Zgoła; ktorycheś sam wypielęgnował, Tych nieprzyiazny Narod pomordował. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Lamentácya Trzećia.
Aleph. POznałem záraz ubostwo moie, Gdy mię Pan puśćił przez rozgi swoie, Gdy mi pogroźił, zbyłem widoku, I nie mogłem się obaczyć w mroku, Obroćił ná mnie cały dźień rękę, A przez wiek wszytek ćierpiałem mękę. Beth. Zmarszczył mi skorę iáko w stárośći, Skrżywił
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 189
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
Panie z wiecznej prawoty, Dopuść, że żadna tarcz ich nie zbroni, Gdy na nich strżałę wypuścisz z dłoni. Niech znają gniew twój, kiedy ich skrócisz, I w proch pod Niebem lichy obrócisz. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Treny Hieremiaszowe. Lamentacja Czwarta.
Alef. O jak się złoto w blasku swym zaćmiło! Jak się w polorże bardzo odmieniło, Z Pańskiej, kamieni i cegieł, Świątnice, Pełne są miejskiej drogi i ulice. Bet. Świernego niegdy Mieszkańcy Syonu, Co wprzód nie mieli z nikim paragonu, W kosztownym stroju od pereł i złota Sa
Panie z wieczney prawoty, Dopuść, że żadna tarcz ich nie zbroni, Gdy na nich strżałę wypuśćisz z dłoni. Niech znáią gniew twoy, kiedy ich skroćisz, I w proch pod Niebem lichy obroćisz. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Threny Hieremiászowe. Lamentácya Czwárta.
Aleph. O iák się złoto w blasku swym zaćmiło! Iák się w polorże bárdzo odmieniło, Z Pańskiey, kamieni i cegieł, Swiątnice, Pełne są mieyskiey drogi i ulice. Beth. Swiernego niegdy Mieszkańcy Syonu, Co wprzod nie mieli z nikim paragonu, W kosztownym stroiu od pereł i złotá Sa
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 196
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
perzynę przemieniał. NIe będzie takiego Hetmana/ któryby ogromne wojska/ na widoku straszne/ liczbą nie przeliczone porażał. Nieszczęsnaś Rzeczypospolita/ która stąd się chełpisz/ że twoja wysokość już się zmniejsza/ twoja wyniosłość/ i rozprzestrzenienie granic w trunie swoje granice i kopce kończy. Na takie się tedy on Lakon niegdyś zdobywał Lamentacje. Korono Polska ja rozumiem/ że się dnia dzisiejszego na takową chełpliwość nie zdobędziesz/ abyś się z tąd miała wynosic: że dp upadu/ przez utratę tak wielu Senatorów ściągasz i schylasz. Niechaj jako chce Plato wykrzyka/ niechaj jakie chce praesagia stroi. Ty się idnak Korono Polska stąd barziej w górę podbijasz/
perzynę przemieniał. NIe będźie tákiego Hetmaná/ ktoryby ogromne woyská/ ná widoku strászne/ liczbą nie przeliczone poráżał. Nieszczęsnaś Rzeczypospolita/ ktora ztąd się chełpisz/ że twoiá wysokość iuż się zmnieysza/ twoiá wyniosłość/ y rosprzestrzenienie gránic w trunie swoie gránice y kopce kończy. Ná tákie się tedy on Lákon niegdyś zdobywał Lámentácye. Korono Polska ia rozumiem/ że się dniá dźisieyszego ná tákową chełpliwość nie zdobędźiesz/ ábyś sie z tąd miáłá wynośic: że dp vpadu/ przez vtrátę ták wielu Senatorow śćiągasz y schylasz. Niechay iáko chce Plato wykrzyka/ niechay iákie chce praesagia stroi. Ty się idnák Korono Polska ztąd bárźiey w gorę podbiiasz/
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 103
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644