lit., gdzieśmy byli częstowani bardzo, i dobrze napiwszy się, w nocy błądzili; na Tarłów, na Czmielów, miasteczko księżny jejmości Lubomirskiej marszałkowej koronnej, gdzie siedem niedziel zupełne czekaliśmy na przybycie króla imci szwedzkiego.
9 Novembris u ipana hetmana napiłem się dużo incognito, bo tylko hetman, ja i Lisowski faworyt ip. Potockiego strażnika koronnego i towarzysz, zasklepiwszy się we trzech, piliśmy wino w konfidencji et sine solennitatibus; my zdrowi nazajutrz, hetman chorował, dał się widzieć o zachodzie słońca.
21 Novembris, byłem u ip. Denhofa łowczego w. księstwa lit. w Szczekarzewicach przez dni cztery, piątego wrócił
lit., gdzieśmy byli częstowani bardzo, i dobrze napiwszy się, w nocy błądzili; na Tarłów, na Czmielów, miasteczko księżny jejmości Lubomirskiéj marszałkowéj koronnéj, gdzie siedem niedziel zupełne czekaliśmy na przybycie króla imci szwedzkiego.
9 Novembris u jpana hetmana napiłem się dużo incognito, bo tylko hetman, ja i Lisowski faworyt jp. Potockiego strażnika koronnego i towarzysz, zasklepiwszy się we trzech, piliśmy wino w konfidencyi et sine solennitatibus; my zdrowi nazajutrz, hetman chorował, dał się widziéć o zachodzie słońca.
21 Novembris, byłem u jp. Denhoffa łowczego w. księstwa lit. w Szczekarzewicach przez dni cztery, piątego wrócił
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 110
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie zrobił. Roku 1619. Ozga Starosta Trębowelski Posłem do Stambułu naznaczony dla utwierdzenia Pokoju Zołkiewskiego, a Król 8000. Wojska Polskiego posłał Ferdynandowi Cesarzowi do Wegier przeciw Betlemowi Wojewodzie Siedmiogrodzkiemu Uzurpatorowi Korony Węgierskiej, Polacy Sejm Węgierski rozproszyli, Rakocego znieśli, i Betlema do Pokoju przymusili. To Wojsko nazwane było Lisowczykami, bo pod Komendą Lisowskiego wiele dokazywali w Moskwie, tychże samych zażył Cesarz przeciw Heretykom i Czechom, któremi wiele dokazywał, i ciż sami mu byli początkiem wygranej sławnej batalii przeciw Czechom Heretykom Roku 1620. Tegoż Roku Turczyn zagniewany przeciw Polakom, że posłali sukurs Ferdynandowi, Skinderbaszę z Wojskami znacznemi z Tatarami posłał do Moldawy a Zołkiewski w
nie zrobił. Roku 1619. Ozga Starosta Trębowelski Posłem do Stambułu naznaczony dla utwierdzenia Pokoju Zołkiewskiego, á Król 8000. Woyska Polskiego posłał Ferdynandowi Cesarzowi do Wegier przećiw Betlemowi Wojewodźie Siedmigrodzkiemu Uzurpatorowi Korony Węgierskiey, Polacy Seym Węgierski rozproszyli, Rakocego znieśli, i Betlema do Pokoju przymuśili. To Woysko nazwane było Lisowczykami, bo pod Kommendą Lisowskiego wiele dokazywali w Moskwie, tychże samych zażył Cesarz przećiw Heretykom i Czechom, któremi wiele dokazywał, i ciż sami mu byli początkiem wygraney sławney batalii przećiw Czechom Heretykom Roku 1620. Tegoż Roku Turczyn zagniewany przećiw Polakom, że posłali sukkurs Ferdynandowi, Skinderbaszę z Woyskami znacznemi z Tatarami posłał do Moldawy á Zołkiewski w
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 79
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
inde Dominus optimum et Religiosissimum Principem, tanquam sanctum Loth de Sodoma, ut constituat te in caput Gentium. Te prosperitates, te fata debentur domowy W. K. M. Hoc voto finio a zatym Kapłańskie moje ręce do nieba podnosząc hac communi prece concludo. Da pacem Domine in diebus nostris. StanisłAW KLECZKOWSKI Hetman Wojska Lisowskiego, wita Cesarza Ferdynanda wtórego, służbę wojenną w niego przyjmując z-Wojskiem swoim.
CObyśmy zacz byli/ Nieprzezwyciężony Cesarzu/ a teraz już Panie nasz/ nie potrzeba tego szerokimi słowy wywodzie/ gdyż każdy wejrzawszy wyczyta łacno na twarzach naszych/ żeśmy ludzie Rycerscy. Wprawdzieć na zbrojnego nieprzyjaciela nie dosyć opatrzeni
inde Dominus optimum et Religiosissimum Principem, tanquam sanctum Loth de Sodoma, ut constituat te in caput Gentium. Te prosperitates, te fata debentur domowy W. K. M. Hoc voto finio á zátym Kápłánskie moie ręce do niebá podnosząc hac communi prece concludo. Da pacem Domine in diebus nostris. STANISLAW KLECZKOWSKI Hetman Woyská Lisowskiego, wita Cesárzá Ferdynándá wtorego, służbę woienną w niego przyymuiąc z-Woyskiem swoim.
CObyśmy zácz byli/ Nieprzezwyciężony Cesárzu/ á teraz iuż Pánie nász/ nie potrzebá tego szerokimi słowy wywodźie/ gdyż káżdy weyrzawszy wyczyta łácno ná twárzách nászych/ żeśmy ludźie Rycerscy. Wprawdźieć ná zbroynego nieprzyiaćielá nie dosyć opátrzeni
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 73
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
na sławę robiąc szukaliśmy w-tak wielu Prowincjach/ o których nie każdemu się czytać dostało. Bo począwszy od samego celu północych krajów/ kędy dzielnice swoje zimny Moskwicin z-starożytnym i sławnym Persem być ukazuje/ i tysiącem mil Państwo swoje pomierzone być upornie/ i nie od rzeczy twierdzi/ gdzieśmy wszytko/ z-bitnymi Hetmanem Lisowskim/ walecznemu każdemu przed tym wiekiem i potym (że skromnie rzekę) równym/ nie jeden kraj zbieżeli nogami/ i tak dalekie zapuszczali zagony/ że i sama pograniczna wielkiemu Państwu Litewskiemu/ Moskwa/ tam te kliny i uroczyszcza granic swoich jakoby kędyś precz/ i właśnie na drugim świecie położone być rozumie. I nie od
ná sławę robiąc szukáliśmy w-ták wielu Prowincyách/ o ktorych nie káżdemu się czytáć dostáło. Bo począwszy od sámego celu pułnocnych kráiow/ kędy dźielnice swoie źimny Moskwicin z-stárożytnym i sławnym Persem być ukázuie/ i tyśiącem mil Páństwo swoie pomierzone być upornie/ i nie od rzeczy twierdźi/ gdźieśmy wszytko/ z-bitnymi Hetmanem Lisowskim/ wálecznemu każdemu przed tym wiekiem y potym (że skromnie rzekę) rownym/ nie ieden kray zbieżeli nogámi/ i tak dálekie zapuszczáli zagony/ że i samá pograniczna wielkiemu Pánstwu Litewskiemu/ Moskwá/ tám te kliny i uroczyszcza gránic swoich iákoby kędyś precz/ i właśnie na drugim świećie położone być rozumie. I nie od
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 74
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
zapędzi zwierza. Ubieżone Miasta, miejsca spalone i wycięte Lisowczyków odwagą, sławy im dodają wiekopomnej, lustr dają Imieniowi. Alias była to znaczna choć nie ludna bitnego ludu partia, różnym stronom według koniektury czasu służąca, nie tak awantarżu, jak sławy i dobra szukająca pospolitego. Hetmanem ich był i Autorem Aleksander, Józef Janowicz Lisowski, Herbu Jeż, dla tego bodzący nieprzyjaciół, budzący swoich do dzieł heroicznych. Pomorskie Województwo było mu gniazdem: skąd za panowania Augusta I. Monarchy Polskiego, Ociec jego Jan (stąd on Janowiczem zwany) i trzech Synów z Korony do Litwy wyniesło się. Ten to Aleksander Macedońskiego w sercu odwadze, choć nie fortunie
zapędzi zwierza. Ubieżone Miasta, mieysca spalone y wycięte Lisowczykow odwagą, sławy im dodaią wiekopomney, lustr daią Imieniowi. Alias była to znaczna choć nie ludna bitnego ludu partya, rożnym stronom według koniektury czasu służąca, nie tak awantarżu, iak sławy y dobra szukaiąca pospolitego. Hetmanem ich był y Autorem Alexander, Iozef Ianowicz Lisowski, Herbu Ież, dla tego bodzący nieprzyiacioł, budzący swoich do dzieł heroicznych. Pomorskie Woiewodztwo było mu gniazdem: zkąd za panowania Augusta I. Monarchy Polskiego, Ociec iego Ian (ztąd on Ianowiczem zwany) y trzech Synow z Korony do Litwy wyniesło się. Ten to Alexander Macedońskiego w sercu odwadze, choć nie fortunie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 37
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wtedy na resztę ludzi jego obywatele Brańska wypadli, ale sobie, nie Lisowczykom zaszkodzili; bo do Miasta w padli, opanowali. Ryskiewicz się z nim złączył, a tak uczyniło się Lisowczyków 1500. Pozarski napadł na nich w tysiącu ludzi, ale Lisowczykowie w koszulach na koń wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem i nocą 60. mil upadł, Bilichów Miasto ubiegł, spalił, w krótce Szeremisza zniósł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ów żonę mając Moskiewkę, przez akomodacją żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on już z swoją partią aż za
wtedy na resztę ludzi iego obywatele Brańska wypadli, ale sobie, nie Lisowczykom zaszkodzili; bo do Miasta w padli, opanowali. Ryskiewicz się z nim złączył, á tak uczyniło się Lisowczykow 1500. Pozárski napadł na nich w tysiącu ludzi, ale Lisowczykowie w koszulach na koń wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem y nocą 60. mil upadł, Bilichow Miasto ubiegł, spalił, w krotce Szeremisza zniosł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ow żonę maiąc Moskiewkę, przez akkomodacyą żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on iuż z swoią partyą aż za
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 38
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem i nocą 60. mil upadł, Bilichów Miasto ubiegł, spalił, w krótce Szeremisza zniósł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ów żonę mając Moskiewkę, przez akomodacją żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on już z swoją partią aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiając się aby Ryskiewicz zbieg sekretów jego nie rewelował Moskwie, skąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrócił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobie trupami i popiołami, wycinając i paląc
wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem y nocą 60. mil upadł, Bilichow Miasto ubiegł, spalił, w krotce Szeremisza zniosł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ow żonę maiąc Moskiewkę, przez akkomodacyą żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on iuż z swoią partyą aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiaiąc się aby Ryskiewicz zbieg sekretow iego nie rewelował Moskwie, zkąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrocił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobię trupami y popiołami, wycinaiąc y paląc
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 38
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
spalił, w krótce Szeremisza zniósł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ów żonę mając Moskiewkę, przez akomodacją żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on już z swoją partią aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiając się aby Ryskiewicz zbieg sekretów jego nie rewelował Moskwie, skąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrócił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobie trupami i popiołami, wycinając i paląc Miasta. Kniaź Kurrakin raz, Pozarski drugi raz, za nim posłani, samego imienia Lisowskiego lekając się, nieodważyli się potykać, i ludzie ich desertowali. Gdy powrócił do Polski
spalił, w krotce Szeremisza zniosł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ow żonę maiąc Moskiewkę, przez akkomodacyą żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on iuż z swoią partyą aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiaiąc się aby Ryskiewicz zbieg sekretow iego nie rewelował Moskwie, zkąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrocił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobię trupami y popiołami, wycinaiąc y paląc Miasta. Kniaź Kurrakin raz, Pozarski drugi raz, za nim posłani, samego imienia Lisowskiego lekaiąc się, nieodważyli się potykać, y ludzie ich desertowali. Gdy powrocił do Polski
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 38
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
blisko lodowatego Morza, obawiając się aby Ryskiewicz zbieg sekretów jego nie rewelował Moskwie, skąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrócił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobie trupami i popiołami, wycinając i paląc Miasta. Kniaź Kurrakin raz, Pozarski drugi raz, za nim posłani, samego imienia Lisowskiego lekając się, nieodważyli się potykać, i ludzie ich desertowali. Gdy powrócił do Polski z plonem dla Patriotów sławy, pięknie w Warszawie od Króla był przyjmowany, i po krótkim wytchnieniu znowu do Moskwy wysłany, tam pod Starodubem życie i wiktorie zakończył, podobno trucizną od ręki złośnej poczęstowany; co dało Moskwie okazją do
blisko lodowatego Morza, obawiaiąc się aby Ryskiewicz zbieg sekretow iego nie rewelował Moskwie, zkąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrocił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobię trupami y popiołami, wycinaiąc y paląc Miasta. Kniaź Kurrakin raz, Pozarski drugi raz, za nim posłani, samego imienia Lisowskiego lekaiąc się, nieodważyli się potykać, y ludzie ich desertowali. Gdy powrocił do Polski z plonem dla Patryotow sławy, pięknie w Warszawie od Krola był przyimowany, y po krotkim wytchnieniu znowu do Moskwy wysłany, tam pod Starodubem życie y wiktorye zakończył, podobno trucizną od ręki złośney poczęstowany; co dało Moskwie okazyą do
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 38
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
których nie każdemu się czytać dostało. Bo począwszy od samego celu, od północych krajów, kędy dzielnice swoje zimny Moskwicin z starożytnym i sławnym Persem być ukazuje, i tysiącem mil Państwo swoje pomierzone być upornie, i nie od rzeczy twierdzi, gdzieśmy wszystko o Lisowczykach, co to byli za ludzie?
z bitnym Hetmanem Lisowskim, walecznemu każdemu, przedtym wiekiem i potym (że skromnie rzekę) równym, nie jeden kraj zbieżeli nogami, i tak dalekie zapuszczali zagony, że i sama pograniczna wielkiemu Państwu Litewskiemu Moskwa, tamże klini i uroczyszcza granic swoich jakoby kędyś precz, i właśnie na drugim świecie położone być rozumie. Dalej mówi że zwyciężcy
ktorych nie każdemu się czytać dostało. Bo począwszy od samego celu, od pułnocnych kraiow, kędy dzielnice swoie zimny Moskwicin z starożytnym y sławnym Persem być ukazuie, y tysiącem mil Państwo swoie pomierzone być upornie, y nie od rzeczy twierdzi, gdzieśmy wszystko o Lisowczykach, co to byli za ludzie?
z bitnym Hetmanem Lisowskim, walecznemu káżdemu, przedtym wiekiem y potym (że skromnie rzekę) rownym, nie ieden kray zbieżeli nogami, y tak dalekie zapuszczali zagony, że y sama pograniczna wielkiemu Państwu Litewskiemu Moskwa, tamże klini y uroczyscza granic swoich iakoby kędyś precz, y właśnie na drugim swiecie położone bydź rozumie. Daley mowi że zwyciężcy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 40
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754