posagu ubogich dziewek. Które w Niedzielę trzecią miesiąca każdego nabożeństwa swojego z odpustami wielkiemi u ś. Barbary zażywają. Pierwsza Część
15. Z. Wojciecha kościół w rynku Krakowskim/ na którym miejscu jako podanie jest Wojciech ś. kazanie w Krakowie czynił/ od Piotra Wisza Biskupa Krakowskiego Akademii Krak. dany. Tam teraz Bractwo Literackie nabożeństwo swe odprawuje/ i kazanie dla Niemieckiej nacjej ich językiem bywa. Przewodnika.
16. Świętej Trójce kościół. Przy tym kościele z przodku fara była. Potym roku 1227. gdy Iwo Biskup Krakowski w Rzymie znajomość z świętym Dominikiem wziąwszy/ nauce i cudom jego się przypatrzywszy uprosił sobie ośm braciej u niego/ i tu
poságu ubogich dźiewek. Ktore w Niedźielę trzećią mieśiącá káżdego nabożeństwá swoiego z odpustámi wielkiemi u ś. Bárbáry záżywáią. Pierwsza Część
15. S. Woyćiechá kośćioł w rynku Krákowskim/ ná ktorym mieyscu iáko podánie iest Woyćiech ś. kazánie w Krákowie czynił/ od Piotrá Wiszá Biskupá Krákowskiego Akádemiey Krák. dány. Tám teraz Bráctwo Literáckie nabożeństwo swe odpráwuie/ y kazánie dla Niemieckiey nácyey ich ięzykiem bywa. Przewodniká.
16. Swiętey Troyce kośćioł. Przy tym kośćiele z przodku fárá byłá. Potym roku 1227. gdy Iwo Biskup Krákowski w Rzymie znáiomość z świętym Dominikiem wźiąwszy/ náuce y cudom iego sie przypátrzywszy uprośił sobie ośm bráćiey u niego/ y tu
Skrót tekstu: PrzewKoś
Strona: 39
Tytuł:
Przewodnik abo kościołów krakowskich [...] krótkie opisanie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jakub Siebeneicher
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
Bractwo miłosierdzia Pańskiego/ wespół ś. Lazarza i ś. Mikołaja/ którego powinność jest/ podupadłych mieszczan pieniędzmi ratować i zakładać. Kościoły i Klejnoty. 24. Kościół Z. WOJCIECHA.
W Samym Rynku Krakowskim ten Kościół jest/ dany Akademii Krakowskiej od X. Piotra Myszkowskiego/ Biskupa Krak. Jest w nim Bractwo Literackie/ pod tytułem ś. Barbary: ma swoje Odpusty i ochędostwo piekne z opatrzności Niemców. Krucyfiks w pół Kościoła barzo żałobliwy. Jeden Niemiec do niego nabożeństwo mając/ światłość z niego widywał/ przy którym i wotum swe zostawił. Tu Niemieckie Kazanie bywa/ i Msza dla Niemców. Na tym miejscu ś. Wojciech/
Bráctwo miłośierdźia Páńskiego/ wespoł ś. Lázárzá y ś. Mikołáiá/ ktorego powinność iest/ podupádłych mieszczan pieniedzmi rátowáć y zákłádáć. Kośćioły y Kleynoty. 24. Kośćioł S. WOYCIECHA.
W Sámym Rynku Krákowskim ten Kośćioł iest/ dány Akádemiey Krákowskiey od X. Piotra Myszkowskieg^o^/ Biskupá Krák. Iest w nim Bráctwo Literáckie/ pod tytułem ś. Bárbáry: ma swoie Odpusty y ochędostwo piekne z opátrznośći Niemcow. Krucifix w puł Kośćiołá bárzo żałobliwy. Ieden Niemiec do niego nabożeństwo máiąc/ świátłość z niego widywał/ przy ktorym y wotum swe zostáwił. Tu Niemieckie Kazánie bywa/ y Msza dla Niemcow. Ná tym mieyscu ś. Woyćiech/
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 41
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
odprawuje się nabożeństwo z Oktawą uroczystą/ i z Odpustami pewnymi święta Naś: Panny Narodzenia/ w który czas/ to jest 10. Septemb. chleb święcą ś. Mikołaja Z Tolentynu/ przez który P. Bóg wiele cudów pokazuje. Przy tym Kościele jest drugie Bractwo Naś: Panny/ in honorem Assumptionis, vulgò dicitur Literackie/ fundowane A. D. 1423. in Vigilia Purificationis B. M. V. To Bractwo ma wiele Odpustów od różnych Ojców śś. pozwolonych/ a sami PP. Rajcy/ Mieszczanie Kazimierscy/ Mszą ś. śpiewają (z wielkim zbudowaniem inszych ludzi) świece zapalając. Zakonnicy tuteczni mają tu swoje studium, tak
odpráwuie się nabożenstwo z Oktawą vroczystą/ y z Odpustámi pewnymi świętá Naś: Pánny Národzenia/ w ktory czás/ to iest 10. Septemb. chleb święcą ś. Mikołáiá Z Tolentynu/ przez ktory P. Bog wiele cudow pokázuie. Przy tym Kośćiele iest drugie Bráctwo Naś: Pánny/ in honorem Assumptionis, vulgò dicitur Literáckie/ fundowáne A. D. 1423. in Vigilia Purificationis B. M. V. To Bráctwo ma wiele Odpustow od rożnych Oycow śś. pozwolonych/ á sámi PP. Ráycy/ Mieszczánie Káźimierscy/ Mszą ś. śpiewáią (z wielkim zbudowániem inszych ludźi) świece zápaláiąc. Zakonnicy tuteczni máią tu swoie studium, ták
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 64
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
by też najbardziej były przyprawne, a piękne Nic, są to prawie rzeczy dla mnie jednakie.
Krom tego gdyby Ichmość Przyganiacze zwyczajni pism cudzych, wiedzieli o moich obowiązkach, które mam Nikomu, bez wątpienia nie obrażaliby się tak moją Dedykacją. Gdym upojony nie baczną próżnością, żebym sobie uczynił imię w Rzeczypospolitej Literackiej, opuściłem spokojne mieszkanie w Prowincyj, abym się prżeniósł do Paryża miejsca wszelkiego zamieszania i nieporządku, chceli kto wiedzieć, kto też za moim przybyciem do tego miasta, przyszedł mię odwiedzieć i uczynić mi ofiarę swych usług? Nikt. Jestże kto ciekawy dowiedzieć się, kto mię pocieszył, gdym tam
by też naybardziey były przyprawne, a piękne Nic, są to prawie rzeczy dla mnie iednakie.
Krom tego gdyby Jchmość Przyganiacze zwyczayni pism cudzych, wiedzieli o moich obowiązkach, ktore mam Nikomu, bez wątpienia nie obrażaliby się tak moią Dedykacyą. Gdym upoiony nie baczną prożnością, żebym sobie uczynił imię w Rzeczypospolitey Literackiey, opuściłem spokoyne mieszkanie w Prowincyi, abym się prżeniosł do Paryża mieysca wszelkiego zamieszania y nieporządku, chceli kto wiedzieć, kto też za moim przybyciem do tego miasta, przyszedł mię odwiedzieć y uczynić mi ofiarę swych usług? Nikt. Iestże kto ciekawy dowiedzieć się, kto mię pocieszył, gdym tam
Skrót tekstu: CoqMinNic
Strona: A2v
Tytuł:
Nic francuskie na nic polskie przenicowane
Autor:
Louis Coquelet
Tłumacz:
Józef Epifani Minasowicz
Drukarnia:
Drukarnia Mitzlerowska
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
traktaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769