szynkwasom asystują, a biorą na siebie nieprzyzwoitą tych, o których się powiedziało, proporcyją już to rogów, już kamizol, już czubów i inszych strojów, zażywając do woli, bez różnicy, i w tym się zyskowi garca, wysłudze chłopów (Kaśka, daj piwa) nadstawiając ogromnie.
Mijam przez wzgardę publiczne burdele i lupanary, w których wszytko do kroju, do mody, do aparencji i garnituru znajdziesz bez nagany, jakby to w zacnych i górnych fraucymerach.
Co powiem o starych szpeciągach, które nie cierpiąc lat przy sobie mniejszych, powolności urody i dywersyi córkami dorodnymi zapychają klasztory, zdobią ustronia i siebie oddzielają górując się na oko gachów
szynkwasom asystują, a biorą na siebie nieprzyzwoitą tych, o których się powiedziało, proporcyją już to rogów, już kamizol, już czubów i inszych strojów, zażywając do woli, bez różnicy, i w tym się zyskowi garca, wysłudze chłopów (Kaśka, daj piwa) nadstawiając ogromnie.
Mijam przez wzgardę publiczne burdele i lupanary, w których wszytko do kroju, do mody, do aparencyi i garnituru znajdziesz bez nagany, jakby to w zacnych i górnych fraucymerach.
Co powiem o starych szpeciągach, które nie cierpiąc lat przy sobie mniejszych, powolności urody i dywersyi córkami dorodnymi zapychają klasztory, zdobią ustronia i siebie oddzielają górując się na oko gachów
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 291
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
wotem, Nigdy w święto z myślistwem nie jeździć na potem. Wielki to dziw, gdy sama w wilka się przetworzy; Większy, gdy na wilczycę niewiasta, i gorzej, Bywszy człekiem rozumnym, stać się zwierzem niemem, Jaka kiedyś Romula wychowała z Remem. Stąd ci podobno, zwyczaj zachowując stary, Wystawiają Rzymianie wielkie lupanary, A po polsku zantuzy; rzadka kamienica, Żeby w niej ta pożerna nie żyła wilczyca. 3 (N). BOGATA NĘDZA
Przyjadę do jednego starosty z wizytą. Pańska aparencja: pościel złotem szytą, Ściany widząc w szpalerach, w aksamitach stołki,
Sługi w koralu, srebrem okute pochołki — Obiad królewski pewnie,
wotem, Nigdy w święto z myślistwem nie jeździć na potem. Wielki to dziw, gdy sama w wilka się przetworzy; Większy, gdy na wilczycę niewiasta, i gorzej, Bywszy człekiem rozumnym, stać się zwierzem niemem, Jaka kiedyś Romula wychowała z Remem. Stąd ci podobno, zwyczaj zachowując stary, Wystawiają Rzymianie wielkie lupanary, A po polsku zantuzy; rzadka kamienica, Żeby w niej ta pożerna nie żyła wilczyca. 3 (N). BOGATA NĘDZA
Przyjadę do jednego starosty z wizytą. Pańska aparencyja: pościel złotem szytą, Ściany widząc w szpalerach, w aksamitach stołki,
Sługi w koralu, srebrem okute pochołki — Obiad królewski pewnie,
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 230
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987