Aż po śmierci. Co tu widzą oczy, Do tego zmysł, do tego apetyt ochoczy. 267. SLINOGORZ
Przy wolności stawając przeciwko królowi, Siła szlachcic zawiski w Proszowicach mówi. Ledwie go wieczór żupna doleci cedułka, Jako słowik w święty Wit, w święty Jan kukułka, Umilkł nazajutrz, choć w tej materyjej wiele Mówiono, okręciwszy ręcznikiem gardziele. Pytany o przyczynę, odpowie kornusi: Ślinogorz; a ja z boku: słonogorz go dusi. I tak przez cały sejmik, mając cerę słoną, Bom go dobrze uważał, stał Lotową żoną. 268 (P). NA DWU STOŁKACH SIEDZIEĆ TRUDNO
Późno do proszowskiego przyszedszy kościoła, Cisnę
Aż po śmierci. Co tu widzą oczy, Do tego zmysł, do tego apetyt ochoczy. 267. SLINOGORZ
Przy wolności stawając przeciwko królowi, Siła szlachcic zawiski w Proszowicach mowi. Ledwie go wieczór żupna doleci cedułka, Jako słowik w święty Wit, w święty Jan kukułka, Umilkł nazajutrz, choć w tej materyjej wiele Mówiono, okręciwszy ręcznikiem gardziele. Pytany o przyczynę, odpowie kornusi: Ślinogorz; a ja z boku: słonogorz go dusi. I tak przez cały sejmik, mając cerę słoną, Bom go dobrze uważał, stał Lotową żoną. 268 (P). NA DWU STOŁKACH SIEDZIEĆ TRUDNO
Późno do proszowskiego przyszedszy kościoła, Cisnę
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 308
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
się zaczną, cały się Apostołski świat poturbuje. Na uchronę tych poswarków, i jednego dnia niechciał omieszkać, gasił zaraz, uśmierzał, Ne diem quidem moratus. Dając przestrogę Przełożeństwu, kiedy się poswarki zaczynają, niezgody niecą, serca na rozerwanie zanoszą, okrzykują że Rządca nie wszystkim jednaki. By dobrze to i niesłusznie mówiono, jako pewnie zadawano to niesłusznie Chrystusowi, trzeba postaremu prędko zabiegać temu, kleić zgodę, a nie odwłócznie, Ne atem quidem moratus est, bo dzień omięszkany, życiem się czasem, nie nagradza. 7. PAX VOBIS. Tenże pomieniony Doktor powiada: iż przecię większy u Apostołów nad inne kredyt miała
się záczną, cáły się Apostolski świát poturbuie. Ná vchronę tych poswarków, i iednego dniá niechćiał omieszkáć, gáśił záraz, vśmierzał, Ne diem quidem moratus. Dáiąc przestrogę Przełożeństwu, kiedy się poswarki záczynáią, niezgody niecą, sercá ná rozerwánie zánoszą, okrzykuią że Rządcá nie wszystkim iednáki. By dobrze to i niesłusznie mowiono, iáko pewnie zádawano to niesłusznie Chrystusowi, trzebá postáremu prętko zábiegáć temu, kleić zgodę, á nie odwłocznie, Ne atem quidem moratus est, bo dźień omięszkány, żyćiem się czásem, nie nágradza. 7. PAX VOBIS. Tenże pomieniony Doktor powiáda: iż przećię większy v Apostołow nád inne kredyt miáłá
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 26
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
wiarę, wziąwszy kondycyje, potwierdzić stanął. Nie Pańska to, brać kondycyje od poddanego: wziął je Chrystus, propositis conditionibus. Co miał Tomasz przepraszać, to on z-Panem w targ, propositis conditionibus. A Pan łaskawy uchodząc turbacyj, zabiegając miłosiernie zgubie Tomasza, ba i podobno obmowom na się, żeby nie mówiono: nie wielkiej się rzeczy upominał i domagał Tomasz; miano mu tego nie bronić, przedcię i Chrystus nie ma być niedotkliwy nisi tetigero. I tak Pan nasz uczynił co poddaństwo chciało, propositis Conditionibus. 1. INFER. Uważa i to Eutymiusz, że obecnego już Pana nie prosił Tomasz: niech mi się godzi
wiárę, wźiąwszy kondycyie, potwierdźić stánął. Nie Páńska to, bráć kondycyie od poddánego: wźiął ie Christus, propositis conditionibus. Co miał Tomasz przepraszáć, to on z-Pánem w targ, propositis conditionibus. A Pan łáskáwy vchodząc turbácyi, zábiegáiąc miłośiernie zgubie Tomaszá, bá i podobno obmowom ná się, żeby nie mowiono: nie wielkiey się rzeczy vpominał i domagał Tomasz; miano mu tego nie bronić, przedćię i Christus nie ma bydź niedotkliwy nisi tetigero. I ták Pan nász vczynił co poddáństwo chćiáło, propositis Conditionibus. 1. INFER. Vważa i to Eutymiusz, że obecnego iuż Páná nie prośił Tomasz: niech mi się godźi
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 33
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, że to uczyni, jest to jakoby potrzeba. Dotrzymujcie urzędy słowa, wypełniajcie obietnice, bo słowo wasze dane, futuri significativum, już wam potrzebę nie jaką przynosi. 4. ADDUCERE. A przez kogoż też Panie owieczki te twoje przyprowadzać będziesz? zażyjeszże też kogo na namowę owieczek? wyślesz aby za tobą mówiono, praktykowano? Odpowiada Augustyn: Ostróżny Pan, przez drugichci sprawować do owiec poselstwo będzie, ale przez sobie świadomych, doświadczonych w-afekcie, nie omylnie życzliwych. Przez swoich, nie przez cudzych przyprowadza: boć gdyby byli cudzy, ganiliby byli podobno Pasterza, Najemnika Kanonizowali: ba któż to wie, czy
, że to vczyni, iest to iákoby potrzebá. Dotrzymuyćie vrzędy słowá, wypełniayćie obietnice, bo słowo wásze dáne, futuri significativum, iuż wąm potrzebę nie iáką przynośi. 4. ADDUCERE. A przez kogoż też Pánie owieczki te twoie przyprowadzáć będźiesz? záżyieszże też kogo ná namowę owieczek? wyślesz áby zá tobą mowiono, práktykowano? Odpowiáda Augustyn: Ostrożny Pan, przez drugichći spráwowáć do owiec poselstwo będźie, ále przez sobie świádomych, doświádczonych w-áfekćie, nie omylnie życzliwych. Przez swoich, nie przez cudzych przyprowadza: boć gdyby byli cudzy, gániliby byli podobno Pásterzá, Naiemniká Kánonizowáli: bá ktoż to wie, czy
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 70
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i obce przychodnie odziera I ledwie się o mury kairskie opiera, Wszytek kraj napełniając często wielką trwogą, A ma sławę, że mu wziąć żywota nie mogą; Miał już sto tysięcy ran, a ten pospolity Jest głos o niem, że nie mógł nigdy być zabity.
LXVI.
Jeśli to prawda była szczera, co mówiono, Chce doświadczyć i żeby mógł urwać wrzeciono Parce jego żywota, żeby nie żył więcej, Do żyznej Damiaty wybrał się tem prędzej; Stamtąd się dalej udał najdować Oryla - Tak go zwano - i ujźrzał na brzegu u Nila, Gdzie w morze wpada, wieżę, w której niezwątlony Mieszkał zbójca, z latawca i z
i obce przychodnie odziera I ledwie się o mury kairskie opiera, Wszytek kraj napełniając często wielką trwogą, A ma sławę, że mu wziąć żywota nie mogą; Miał już sto tysięcy ran, a ten pospolity Jest głos o niem, że nie mógł nigdy być zabity.
LXVI.
Jeśli to prawda była szczera, co mówiono, Chce doświadczyć i żeby mógł urwać wrzeciono Parce jego żywota, żeby nie żył więcej, Do żyznej Damiaty wybrał się tem pręcej; Stamtąd się dalej udał najdować Oryla - Tak go zwano - i ujźrzał na brzegu u Nila, Gdzie w morze wpada, wieżę, w której niezwątlony Mieszkał zbójca, z latawca i z
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 347
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
biczykiem tknąwszy, rzekł mu te słowa: palatin, point de bassesses, panie wojewodo, nic po tej podłości. Król Zygmunt III naprzeciw wielce estymował, chwalił i coraz wspomniał książęcia Janusza Radziwiłła bez hardości przystojną odpowiedź, który gdy króla przepraszał, nie chciał z inszymi na kolana padającymi przyklęknąć, a gdy mu o to mówiono, powiedział: „Ja w kościele dla Boga mam kolana, a na usługi króla i Ojczyzny mam ręce do broni.” Tak się i monarchom lichość nie podoba, a pewna przystojna wspaniałość podoba.
Poliszenie to więc i nieprzystojne poniżenie nas samych nie skądinąd idzie, tylko z jakiejsi serca podłości, a ta serca podłość
biczykiem tknąwszy, rzekł mu te słowa: palatin, point de bassesses, panie wojewodo, nic po tej podłości. Król Zygmunt III naprzeciw wielce estymował, chwalił i coraz wspomniał książęcia Janusza Radziwiłła bez hardości przystojną odpowiedź, który gdy króla przepraszał, nie chciał z inszymi na kolana padającymi przyklęknąć, a gdy mu o to mówiono, powiedział: „Ja w kościele dla Boga mam kolana, a na usługi króla i Ojczyzny mam ręce do broni.” Tak się i monarchom lichość nie podoba, a pewna przystojna wspaniałość podoba.
Poliszenie to więc i nieprzystojne poniżenie nas samych nie skądinąd idzie, tylko z jakiejsi serca podłości, a ta serca podłość
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 271
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
jawnie widział fałsz ich, w obojgu, krótko dotknę. ROZDZIAŁ IV. Kiedy i jakim sposobem Królowa Jej Mość Elekcją promowowała, i co za Związki nowe przeciwko prawom, względem niej klejeła. Cudowne artes, na postanowienie Elekcji.
OD początku jakimi sposobami, sztukami figlownemi, tę Elekcją nieznacznie, wprzód w wielu pojedynkiem w mówiono, a potym w pośrzodek całej Rzeczypospolitej w prowadzono, wywieśdź długaby i zabawnarzecz nader była. bo ta robota, jest lat, okazji, coniuctur, influencij barzo wielu, których do otrzymania tej Elekcji, niesłychaną pseudopolityczną drogą, pilnością, subtelnością zażywano. Dosyć będzie to namienić. Ze jako to zwyczajnie wszytkie w
iáwnie widźiał fałsz ich, w oboygu, krotko dotknę. ROZDZIAŁ IV. Kiedy y iákim sposobem Krolowa Iey Mość Elekcyą promowowáłá, y co zá Zwiąski nowe przećiwko práwom, względem niey klijełá. Cudowne artes, ná postánowienie Elekcyey.
OD początku iákiemi sposobámi, sztukámi figlownemi, tę Elekcyą nieznácznie, wprzod w wielu poiedynkiem w mowiono, á potym w pośrzodek cáłey Rzeczypospolitey w prowádzono, wywieśdź długaby y zabáwnarzecz náder byłá. bo tá robotá, iest lat, okáziy, coniuctur, influenciy bárzo wielu, ktorych do otrzymánia tey Elekcyey, niesłycháną pseudopolityczną drogą, pilnośćią, subtelnośćią záżywano. Dosyć będźie to námienić. Ze iáko to zwyczáynie wszytkie w
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 16
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, albo Siódmy Dzień każdego Miesiąca, jako to w tych Miesiącach in Ianuario, Februario, Aprili, Iunio, Augusto, Septembri, Novembri, Decembri. Dzień piąty, jest dzień Nonarum Zaraz tedy po KALENDACH, to jest Dniach pierwszych zaczynają się NONAE i tak się mówi, naprzykład Dnia drugiego Maja, po Rzymsku mówiono i pisano 4to Nonas Mai, to jest Czwartym Dniem przed zaczęciem Nonow: 3tio Nonas Mai, to jest trzecim dniem przed zaczęciem Nonow, Pridie Nonarum, drugim Dniem tandem ipsis Nonis, w sam Dzień który się zowie NONAMI to jest w Dzień piąty Maja Po NONACH idą IDUS; trzecia część Miesiąca. IDUS się zowie
, albo Siodmy Dzień każdego Miesiąca, iako to w tych Miesiącach in Ianuario, Februario, Aprili, Iunio, Augusto, Septembri, Novembri, Decembri. Dzień piąty, iest dzień Nonarum Zaraz tedy po KALENDACH, to iest Dniach pierwsżych zaczynáią się NONAE y tak się mowi, naprzykład Dnia drugiego Maiá, po Rzymsku mowiono y pisano 4to Nonas Mai, to iest Czwartym Dniem przed zaczęciem Nonow: 3tio Nonas Mai, to iest trzecim dniem przed zaczęciem Nonow, Pridie Nonarum, drugim Dniem tandem ipsis Nonis, w sam Dzień ktory się zowie NONAMI to iest w Dzień piąty Maia Po NONACH idą IDUS; trzecia część Miesiąca. IDUS się zowie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 195
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
że z uporem prżyjął Cesarstwo. Z Kucharskiego Syna przez gradus Militiae do tej przyszedł godności, którego Hasło było: Militemus. Był Profesorem Gramatyki.
19. DIDIUS Iulianus, wdarł się na Cesarstwo, krótko się nim cieszący.
20. SEPTIMIUS Severus, od Senatu obrany surowy, ale zdrowy Rzeczy Pospolitej, o którym to mówiono: Aut illum Nasci non debuise, aut non Mori. Temu to przypisują Szkocyj od Anglii przez mur seperację. Często mawiał w życiu swoim: Laboremus, a konającego słowa były Cuncta fui, sed nihil mihi prodest.
21. ANTONINUS KARAKALLA odrodek od Sewera Ojca, Bratobójca, sam też zginął Makryna zdradą Dictum jego było
że z uporem prżyiął Cesarstwo. Z Kucharskiego Syna przez gradus Militiae do tey przyszedł godności, ktorego Hasło było: Militemus. Był Professorem Grammatyki.
19. DIDIUS Iulianus, wdarł się na Cesarstwo, krotko się nim cieszący.
20. SEPTIMIUS Severus, od Senatu obrany surowy, ale zdrowy Rzeczy Pospolitey, o ktorym to mowiono: Aut illum Nasci non debuise, aut non Mori. Temu to przypisuią Szkocyi od Anglii przez mur seperacyę. Często mawiał w życiu swoim: Laboremus, a konaiącego słowá były Cuncta fui, sed nihil mihi prodest.
21. ANTONINUS KARAKALLA odrodek od Sewera Oyca, Bratoboyca, sam też zginoł Makryna zdradą Dictum iego było
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 470
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Królem proklamowany, Husytów uśmierzył, Amuratesa Cesarza Tureckiego z granic Państwa Węgierskiego wysworowawszy, gdy nazad do Austryj powracał, wgorącu melonem się chłodząc, śmierci dał sobie okazję i krótkiego panowania. Umarł w Mieście Alba Regalis, vulgo Stuhłweisemburg, nie zupełne dwie lecie panując Annô Domini 1439 Symbolum jego: Amicus optima vitae posessio. Mówiono o nim, że Monacho quàm Principi similior; od Modestyj i Nabożeństwa,
38 FRYDERYK IV. Pacificus, Książę Austriacki, w Frankfurcie obrany, w Akwisgranie, a potym w Rzymie od Mikołaja V. Papieża Koronowany według dawnego Coronationis Ceremoniału; Fabiuszowi niż Scypionowi podobniejszy, bo wszystko powoli nic nagle nie czyniący: 26 Wojennych
Krolem proklamowany, Husytow usmierzył, Amuratesa Cesarza Tureckiego z granic Państwa Węgierskiego wysworowawszy, gdy nazad do Austryi powracał, wgorącu melonem się chłodząc, śmierci dał sobie okazyę y krotkiego panowania. Umarł w Miescie Alba Regalis, vulgo Stuhłweisemburg, nie zupełne dwie lecie panuiąc Annô Domini 1439 Symbolum iego: Amicus optima vitae posessio. Mowiono o nim, że Monacho quàm Principi similior; od Modestyi y Nabożeństwa,
38 FRYDERYK IV. Pacificus, Xiąże Austryacki, w Frankforcie obrany, w Akwisgranie, a potym w Rzymie od Mikołaia V. Papieża Koronowany według dawnego Coronationis Ceremoniału; Fabiuszowi niż Scypionowi podobnieyszy, bo wszystko powoli nic nagle nie czyniący: 26 Woiennych
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 521
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755