: 12.
Na Insule Aradum w Fenicji w Kościele Pogańskim były Kolumny ze szkła, niezmiernej wielkości i Fidiasza różne Dzieła, które chcąc widzieć Z. Piotr, umyślnie wyboczył, jako Klemens i Niceforus świadczą.
KAROL V. Cesarz, miał Sygnet na palcu, w którym misterny był Zegarek inkludowany, który miasto dzwonka, młoteczkiem w pałec bił Cesarza, na każdą godzinę.
Albertus Magnus, tak misternie na szrubach z należytą kompozycją Organów wyrobił Człeka, że się ruszał, i Z. Tomasza articulata voce przywitał : Salve Toma. Czym przestraszony Tomasz, potłukł statuę ; co mu Albertus Magnus wymawiał : Opus 30 Annorum destruxisti. Maiolus.
Mnóstwo LUDU
: 12.
Ná Insule Aradum w Fenicii w Kościele Pogańskim były Kolumny ze szkła, niezmierney wielkości y Fidiásza rożne Dziełá, ktore chcąc widzieć S. Piotr, umyślnie wyboczył, iáko Klemens y Nicephorus świadczą.
KAROL V. Cesarz, miał Sygnet ná pálcu, w ktorym misterny był Zegárek inkludowany, ktory miasto dzwonka, młoteczkiem w pałec bił Cesarza, ná każdą godzinę.
Albertus Magnus, ták misternie ná szrubách z należytą kompozycyą Organow wyrobił Człeka, że się ruszał, y S. Tomásza articulata voce przywitał : Salve Thoma. Czym przestraszony Tomász, potłukł stâtuę ; co mu Albertus Magnus wymawiał : Opus 30 Annorum destruxisti. Maiolus.
MNOSTWO LUDU
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 990
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
przy ny drewniana, 1 chak do obyrania gosienicz.
1 motyczka do kopania ziela, 1 swydęr, 1 młotek mały i swydęrek na końcu przy nim.
1 złomany młotek, 2 cichy do wypalenia drzewa, 1 krzesiwko na kstałt pistoleta, 3 zęlazne druty do zawieszenia czego, 1 mały kofutek do wybirania gwosdzy, 1 młoteczek z drewnianą rekojstkom.
2 żelaza do zakręcenia szrub, 1 cicha żelazna, 1 wirsch do zwidęrka.
2 żelaza do przebycia częgo, 1 świderek som żelazny, 1 szwaica.
1 wielkię noziczyki, 1 żelazo w okrogły drewniany nodzę, co na nim gwosdzię prostują.
2 szczotki na jedni dęszczę do częsania lnu
przy ny drewniana, 1 chak do obyrania gosienicz.
1 motyczka do kopania ziela, 1 swydęr, 1 młotek mały y swydęrek na końcu przi nim.
1 złomany młotek, 2 cichy do wypalenia drzewa, 1 krzesiwko na kstałt pistoleta, 3 zęlazne druty do zawieszenia czego, 1 mały kofutek do wybirania gwosdzy, 1 młoteczek z drewnianą rekoystkom.
2 zelaza do zakręcenia szrub, 1 cicha zelazna, 1 wirsch do swidęrka.
2 zelaza do przebycia częgo, 1 świderek som zelazny, 1 szwaica.
1 wielkię nozicziky, 1 zelazo w okrogły drewniany nodzę, co na nim gwosdzię prostuią.
2 sczotky na iedny dęsczę do częsania lnu
Skrót tekstu: SzumInw
Strona: 53
Tytuł:
Gdański inwentarz mienia domowego Magdaleny Szumanowej
Autor:
Magdalena Szumanowa
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1706
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1706
gęsta, przez nią na kształt potu przechodzi, ów humor żółty z którego uszy ochędażają, i kiedy ta błonka zwilgotnieje głuszeją, bo w niej wilgotność dziurki zaciera które poros zowią, iż przechodzić dźwięk nie może: przez tę błonkę jak przez skorę nabębnie strona przeciągniona żyłeczką, i ta przywięzuje koszteczkę w uchu nakształt młoteczka. Do tej błonki ze wnątrz głowy przyrosły trzy kostki, jedna pomieniona młoteczkowi podobna, druga strzemieniu, trzecia kowadłu: że gdy głos przychodzący do błonki, onę ruszy, wszytkie te kosteczki podskakują, a kosteczka jedna się z drugą zrosła. i trudno wiedzieć na co są te kosteczki. to zaś dziwna iż nigdy nie
gęsta, przez nię ná kształt potu przechodźi, ow humor żołty z ktorego uszy ochędażaią, y kiedy ta błonká zwilgotnieie głuszeią, bo w niey wilgotność dźiurki záciera ktore poros zowią, iż przechodźić dźwięk nie może: przez tę błonkę iák przez skorę nábębnie stroná przećiągniona żyłeczką, y tá przywięzuie koszteczkę w uchu nákształt młoteczká. Do tey błonki ze wnątrz głowy przyrosły trzy kostki, iedná pomieniona młoteczkowi podobna, druga strzemieniu, trzećia kowádłu: że gdy głos przychodzący do błonki, onę ruszy, wszytkie te kosteczki podskákuią, á kosteczká iedná się z drugą zrosłá. y trudno wiedźieć ná co są te kosteczki. to záś dźiwna iż nigdy nie
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 206
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
uszy ochędażają, i kiedy ta błonka zwilgotnieje głuszeją, bo w niej wilgotność dziurki zaciera które poros zowią, iż przechodzić dźwięk nie może: przez tę błonkę jak przez skorę nabębnie strona przeciągniona żyłeczką, i ta przywięzuje koszteczkę w uchu nakształt młoteczka. Do tej błonki ze wnątrz głowy przyrosły trzy kostki, jedna pomieniona młoteczkowi podobna, druga strzemieniu, trzecia kowadłu: że gdy głos przychodzący do błonki, onę ruszy, wszytkie te kosteczki podskakują, a kosteczka jedna się z drugą zrosła. i trudno wiedzieć na co są te kosteczki. to zaś dziwna iż nigdy nie rosną, ale zaraz od urodzenia w dzieciach są tak wielkie jako i w
uszy ochędażaią, y kiedy ta błonká zwilgotnieie głuszeią, bo w niey wilgotność dźiurki záciera ktore poros zowią, iż przechodźić dźwięk nie może: przez tę błonkę iák przez skorę nábębnie stroná przećiągniona żyłeczką, y tá przywięzuie koszteczkę w uchu nákształt młoteczká. Do tey błonki ze wnątrz głowy przyrosły trzy kostki, iedná pomieniona młoteczkowi podobna, druga strzemieniu, trzećia kowádłu: że gdy głos przychodzący do błonki, onę ruszy, wszytkie te kosteczki podskákuią, á kosteczká iedná się z drugą zrosłá. y trudno wiedźieć ná co są te kosteczki. to záś dźiwna iż nigdy nie rostą, ále záraz od urodzenia w dźiećiách są ták wielkie iáko y w
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 206
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692