okiem rzucała bezpiecznie. Niechaj kto chce przymawia/ gdzie wstyd tam i cnota; Nie ma czego cnotliwy/ niech się wstydzi psota.
Wielomostwo. Ze wiele obiecujesz/ żeś też wielomowny/ Choć nigdy nic nie spełnisz/ toś ty panie/ słowny. Wielmożność. Co po tym żeś wielmożny Pan/ a małoczynny/ Lepszy choć małomożny/ Dobrodziej uczynny.
Wety. Nie zawsze wety odprawić figami/ Ale też pod czas i odrobinkami.
Woźnica. Pan woła na woźnicę/ słysz ty/ lekko z góry/ Dlategoć przeto jadę/ pry/ że lekko z góry.
Wyżeł. U wyżła uroda/ noga jako kłoda/ Głowa jako
okiem rzucáłá bespiecznie. Niecháy kto chce przymawia/ gdźie wstyd tám y cnota; Nie ma czego cnotliwy/ niech śię wstydźi psotá.
Wielomostwo. Ze wiele obiecuiesz/ żeś też wielomowny/ Choć nigdy nic nie spełnisz/ toś ty pánie/ słowny. Wielmożność. Co po tym żeś wielmożny Pan/ á máłoczynny/ Lepszy choć máłomożny/ Dobrodźiey uczynny.
Wety. Nie záwsze wety odpráwić figámi/ Ale też pod czás y odrobinkámi.
Woźnica. Pan woła ná woźnicę/ słysz ty/ lekko z gory/ Dlategoć przeto iádę/ pry/ że lekko z gory.
Wyżeł. U wyżłá urodá/ noga iáko kłoda/ Głowá iáko
Skrót tekstu: JagDworz
Strona: Divv
Tytuł:
Dworzanki
Autor:
Serafin Jagodyński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621