, skoro ciepłem chuchnie, Wszystko się z ziemie dobywa i roście, Zgłodniały Tułacz już nieszuka kuchnie, Gdyż w lasach, polach, gdzie nogę powlecze, Wszędzie się smaży, gotuje, i piecze. W Borach poziumki, czernice, maliny, Ubogą, w Barwę okrywają Ziemię, Grzyb, Szmarz, Rydz, Maśluch oddają daniny, Ze Jej wnętrzności nosiły ich Brzemie, Wdzięczność wrodzona spolną czyni składkę, Upstrzyc, połatać, odziać gołą Matkę. Trawy z kwiatami, kosy gołą płytkie, Jeszcze ją coraz ostrzą twardym głazem, Żeby pościnać, lub niewinnie wszytkie, Martwe na placu położyć zarazem, I już na zwiędłe, choć bezzębnej babie
, skoro ciepłem chuchnie, Wszystko się z ziemie dobywa y roście, Zgłodniały Tułacz iuż nieszuka kuchnie, Gdyż w lasach, polach, gdzie nogę powlecze, Wszędzie się smaży, gotuie, y piecze. W Borach poziumki, czernice, maliny, Ubogą, w Barwę okrywaią Ziemię, Grzyb, Szmarz, Rydz, Maśluch oddaią dániny, Ze Jey wnętrzności nosiły ich Brzemie, Wdzięczność wrodzona spolną czyni skłádkę, Upstrzyc, połátać, odziać gołą Mátkę. Tráwy z kwiatami, kosy gołą płytkie, Jeszcze ią coraz ostrzą twárdym głázem, Zeby pościnać, lub niewinnie wszytkie, Mártwe ná placu położyć zárazem, Y iuż ná zwiędłe, choć bezzębney babie
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 107
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752