gniotł za podbiciem Owszem ich wyniósł, władzą czcią i mocą A ci za przyjaźń, i za dobroczyny Do ostatniej go przywiedli ruiny. XXX. Więc z tych zasadzek które nam gotują I z niewinnego Cezara pogromu Kiedy w swych złościach, nic się nie hamują Zgodzilismy się uprzedzić ich w domu; Niszby co oni skrycie machinują Miało się od nich co z nas przydać komu Ani niechaj nikt o nas nie rozumie Ze Dekret w gniewie pisany i w dumie. XXXI. Ze jest okrutny, zły, niesprawiedliwy Wiedząc co Cezar zniósł, co i my sami; Który chociaż był Wódz arcyszcześliwy, Do tego pierwszy miedzy Biskupami, Choć skrócił Naród Rzymowi
gniotł za podbiciem Owszem ich wyniosł, władzą cżcią y mocą A ci za przyiazń, y za dobroczyny Do ostatniey go przywiedli ruiny. XXX. Więc z tych zasadzek ktore nam gotuią I z niewinnego Cezara pogromu Kiedy w swych złosciach, nic się nie hamuią Zgodzilismy się uprzedzić ich w domu; Niszby co oni skrycie machinuią Miało się od nich co z nas przydać komu Ani niechay nikt ó nas nie rozumie Ze Dekret w gniewie pisany y w dumie. XXXI. Ze iest okrutny, zły, niesprawiedliwy Wiedząc co Caezar zniosł, co y my sami; Ktory chociasz był Wodz arcysżczesliwy, Do tego pierwszy miedzy Biskupami, Choć skrocił Narod Rzymowi
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 166
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693