/ i sposób pierwszej żarazy objawił. Taki mówi porządek jest/ którym i ja zwieziony jestem. Naprzód potrzeba żeby w dzień Niedzielny pierwej niż woda święcona będzie/ uczeń nowy z mistrzami do kościoła wszedł/ i tam przed nimi wyrzekł się Chrystusa P. jego wiary/ Chrztu/ i kościoła powszechnego. Potym powinien przysięgę uczynić magisterkowi/ tak abowiem szatana a nie inaczej zową. Gdzie wiedzieć trzeba/ iż ten sposób z inszymi wyższej opisanemi zgadza się. I nic to nie wadzi/ że szatan pod czas obecnie bywa/ przy oddawaniu sobie przysięgi/ a pod czas nie/ słucznie abowiem na ten czas postępuje/ bacząc sposobność nowego ucznia/ którego by
/ y sposob pierwszey żarázy obiáwił. Táki mowi porządek iest/ ktorym y ia zwieźiony iestem. Naprzod potrzebá żeby w dźien Niedźielny pierwey niż wodá święcona będźie/ vczeń nowy z mistrzámi do kośćiołá wszedł/ y tám przed nimi wyrzekł sie Chrystusá P. iego wiáry/ Chrztu/ y kośćiołá powszechne^o^. Potỹ powinien przyśięgę vczynić mágisterkowi/ ták ábowiẽ szátáná á nie ináczey zową. Gdźie wiedźieć trzebá/ iż ten sposob z inszymi wysszey opisánemi zgadza sie. Y nic to nie wádźi/ że szátan pod czás obecznie bywa/ przy oddawániu sobie przyśięgi/ á pod czás nie/ słucznie ábowiem ná ten czás postępuie/ bacząc sposobność nowego vczniá/ ktorego by
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 43
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
bywa/ przy oddawaniu sobie przysięgi/ a pod czas nie/ słucznie abowiem na ten czas postępuje/ bacząc sposobność nowego ucznia/ którego by podobno obecnością swoją/ jako nowotnego odstraszył/ dla bojaźni/ tedy przez jemu znajone/ i towarzysze jego/ łatwiej go rozumie przywieść do zezwolenia. Dla tegoż go na ten czas magisterkiem nazywają/ gdy go obecnie nie masz/ żeby ucznia/ nie tak bojaśń/ dla małego uważenia mistrza zięła. Nąkoniec pije z bukłaka namienionego/ co uczyniwszy natychmiast poczuje w sobie umiejętność sposobów postępowania w przedniejszych sprawach naszej sekty. Tym sposobem ja jestem zwiedziony/ i żona moja/ o której wiem że jest tak uporna/
bywa/ przy oddawániu sobie przyśięgi/ á pod czás nie/ słucznie ábowiem ná ten czás postępuie/ bacząc sposobność nowego vczniá/ ktorego by podobno obecnośćią swoią/ iáko nowotne^o^ odstrászył/ dla boiáźni/ tedy przez iemu znáione/ y towárzysze iego/ łátwiey go rozumie przywieść do zezwolenia. Dla tegoż go ná ten czás mágisterkiem názywáią/ gdy go obecnie nie mász/ żeby vczniá/ nie ták boiaśń/ dla máłego vważenia mistrzá zięłá. Nąkoniec piie z bukłaká námienione^o^/ co vczyniwszy nátychmiast poczuie w sobie vmieiętność sposobow postępowánia w przednieyszych spráwách nászey sekty. Tym sposobem ia iestem zwiedźiony/ y żoná moiá/ o ktorey wiem że iest ták vporna/
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 43
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
szła na śmierć/ powiadając iż snadź choćby wolną być mogła/ umrzeć przecię wolała żeby jeno mocy szatańskiej uszła. Czarownic trojaki rodzaj. Część Pierwsza Młotu na Czarownice Profesia szatanowi dwojaka Część Pierwsza. Młotu na Czarownice Część Pierwsza Garniec pełen głów dziecęcych. Młotu na Czarownice Miłość czarownicza skąd. Część Pierwsza moc wodj Święconej. szatana magisterkiem zową czarownice. Młotu na Czarownice Drugi sposób profeszjej Część Pierwsza Przysięgę szatan odkładal Przyczynj dla których szatan przysięgę odkłada. Młotu na Czarownice Część Pierwsza Młotu na Czarownice Czarownice się wiezają. Czarownice jako milczeni sprawują Część Pierwsza Młotu na Czarownice Część Pierwsza. Pleban niewierzy żeby czarj moc jaką miały i jakosch na sobie doznał. Młotu
szłá ná śmierć/ powiádáiąc iż snadź choćby wolną być mogłá/ vmrzeć przećię woláłá żeby ieno mocy szátáńskiey vszłá. Czárownic troiáki rodzay. Część Pierwsza Młotu ná Czárownice Professia szátánowi dwoiáka Część Pierwsza. Młotu ná Czárownice Część Pierwsza Garniec pełen głow dziecęcych. Młotu ná Czárownice Miłość czárownicza skąd. Część Pierwsza moc wodj Swięconey. szátaná mágisterkiem zową czárownice. Młotu ná Czárownice Drugi sposob profesziey Część Pierwsza Przyśiegę szátan odkłádal Przyczynj dla ktorych szátan przyśiegę odkłáda. Młotu ná Czárownice Część Pierwsza Młotu ná Czárownice Czárownice sie wiezáią. Czárownice iáko milczeni spráwuią Część Pierwsza Młotu ná Czárownice Część Pierwsza. Pleban niewierzy zeby czarj moc iáką miały y iákosch ná sobie doznáł. Młotu
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 47
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
zarazy/ takowy być powiedział. Taki mówi porządek jest/ którym i ja zwiedziony jestem. Naprzód/ potrzeba żeby uczeń nowy w dzień Niedzielny pierwej niż woda święcona będzie/ z mistrzami do kościoła wszedł/ i tam przed nimi wyrzekł się Chrystusa Pana/ jego wiary/ krztu/ i kościoła powszechnego. Potym powinien przysięgę uczynić magisterkowi/ tak abowiem szatana a nie inaczej zowią. Na ostatek pije z flasze namienionej/ co uczyniwszy/ natychmiast poczuje w sobie umiejętność sposoboch postępowania w przedniejszych sprawach naszej sekty. Tym sposobem ja jestem uwiedziony i żona moja/ o której wiem że jest tak uporna/ że w ogień będzie wolała wniść/ a niżeli cokolwiek prawdziwie
zárázy/ tákowy bydź powiedźiał. Táki mowi porządek iest/ ktorym y ia zwiedźiony iestem. Naprzod/ potrzebá żeby vcżeń nowy w dźień Niedźielny pierwey niż wodá święcona będźie/ z mistrzámi do kośćiołá wszedł/ y tám przed nimi wyrzekł sie Chrystusá Páná/ iego wiáry/ krztu/ y kośćiołá powszechnego. Potym powinien przysięgę vcżynić mágisterkowi/ ták ábowiem szátáná á nie ináczey zowią. Ná ostátek piie z flásze námienioney/ co vcżyniwszy/ nátychmiast pocżuie w sobie vmieiętnośc sposoboch postępowánia w przednieyszych spráwách nászey sekty. Tym sposobem ia iestem vwiedźiony y żoná moiá/ o ktorey wiem że iest ták vporna/ że w ogień będźie woláłá wniść/ á niżeli cokolwiek prawdźiwie
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 313
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614