w której się twój wprzód Ociec walał, Też gabinety, też podwoje zalał. W naganie twoja, u Pyrrusa praca: Bo dzielne czyny na zbrodzień obraca: Oco choć się nań zmarszczę, skrzywię czasem, Wytrzyma jednak wzrok ponury kwasem. Ledwie się z żalu nie pukąm, i usta Blednieją gniewem, jak maglowna chusta; A ognie w piersiach z rankoru poddęte Twarz mi na gadki pieką rozpoczęte. Ja zaś nie pomnię, żebym cię surowem Tknąć miała kiedy, mój Oreście, słowem: Tu na złość jego nieszczęsna kobieta, Ani sił mogę, ani mieć sztyleta. Ledwie się tylko płakać godzi; zaczem Gniew mój,
w ktorey się twoy wprzod Oćiec walał, Też gábinety, też podwoie zálał. W nagánie twoiá, u Pyrrusa praca: Bo dźielne czyny ná zbrodźień obraca: Oco choć się nąń zmarszczę, skrzywię czásem, Wytrzyma iednák wzrok ponury kwásem. Ledwie się z żalu nie pukąm, y ustá Blednieią gniewem, iák máglowna chustá; A ognie w pierśiách z ránkoru poddęte Twarz mi ná gadki pieką rospoczęte. Ia záś nie pomnię, żebym ćię surowem Tknąć miáłá kiedy, moy Oreśćie, słowem: Tu ná złość iego nieszczęsna kobietá, Ani śił mogę, áni mieć sztyletá. Ledwie się tylko płákáć godźi; záczem Gniew moy,
Skrót tekstu: OvChrośRoz
Strona: 105
Tytuł:
Rozmowy listowne
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Wojciech Stanisław Chrościński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
wielkie Motowidło, to po 24. nici rachowac, a gdy zaś na łokciowe zwyczajne to po 30. nici ma wchodżyc. Na Płótno przędzę Tkaczom oddać przez żymę na wyrobienie, które aby dobrze i gęsto tkali dożyerac trzeba. Na Blech w Maju aby były gotowe różnego Płótna Pułsetki, z których się łokci 50. maglownego, abo nie maglownego wymierzac powinno, tak Lnianego, Konopnego, Zgrzebnego, jako i Paczesnego płótna. Blech najlepszy w ten czas bywa kiedy różne na Sadach kwitną Owoce, czasu pogodnego gdy słońce świeci aby często i gęsto Płótna przewracając skrapiac, a przed Rosą dobrze nieomięszkiwac rozwijac Pułsetków. Czeladzi Płótna, co im według powinności
wielkie Motowidło, to po 24. nici ráchowac, á gdy záś ná łokciowe zwyczáyne to po 30. nići ma wchodżic. Ná Płotno przędzę Tkaczom oddác prżez żimę ná wyrobienie, ktore áby dobrze y gęsto tkáli dożierác trzebá. Ná Blech w Máiu áby były gotowe rożnego Płotná Pułsetki, z ktorych się łokci 50. máglownego, ábo nie máglownego wymierzác powinno, ták Lniánego, Konopnego, Zgrzebnego, iáko y Páczesnego płotná. Blech naylepszy w tęn czás bywa kiedy rożne ná Sádách kwitną Owoce, czásu pogodnego gdy słońce świeci áby często y gęsto Płotná przewracáiąc skrapiác, á przed Rosą dobrze nieomięszkiwác rozwiiac Pułsetkow. Czeládźi Płotná, co im według powinności
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 15
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
po 24. nici rachowac, a gdy zaś na łokciowe zwyczajne to po 30. nici ma wchodżyc. Na Płótno przędzę Tkaczom oddać przez żymę na wyrobienie, które aby dobrze i gęsto tkali dożyerac trzeba. Na Blech w Maju aby były gotowe różnego Płótna Pułsetki, z których się łokci 50. maglownego, abo nie maglownego wymierzac powinno, tak Lnianego, Konopnego, Zgrzebnego, jako i Paczesnego płótna. Blech najlepszy w ten czas bywa kiedy różne na Sadach kwitną Owoce, czasu pogodnego gdy słońce świeci aby często i gęsto Płótna przewracając skrapiac, a przed Rosą dobrze nieomięszkiwac rozwijac Pułsetków. Czeladzi Płótna, co im według powinności, i Ordynariej należy
po 24. nici ráchowac, á gdy záś ná łokciowe zwyczáyne to po 30. nići ma wchodżic. Ná Płotno przędzę Tkaczom oddác prżez żimę ná wyrobienie, ktore áby dobrze y gęsto tkáli dożierác trzebá. Ná Blech w Máiu áby były gotowe rożnego Płotná Pułsetki, z ktorych się łokci 50. máglownego, ábo nie máglownego wymierzác powinno, ták Lniánego, Konopnego, Zgrzebnego, iáko y Páczesnego płotná. Blech naylepszy w tęn czás bywa kiedy rożne ná Sádách kwitną Owoce, czásu pogodnego gdy słońce świeci áby często y gęsto Płotná przewracáiąc skrapiác, á przed Rosą dobrze nieomięszkiwác rozwiiac Pułsetkow. Czeládźi Płotná, co im według powinności, y Ordynáryey należy
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 15
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675