! Cp daj a tak Co i Nic pospołu zostanie. 579. Malina.
Malina mój rym będzie; Apollo bez brody, Godna jest lutnia twoja tak wdzięcznej jagody. I wy złotowłosego ojca śliczne cory, Które zrzodła strzeżecie Kastalijskiej góry, Do mnie się społem spieszcie, owoc lub nienowy Nowo ja na wasz ołtarz niosę malinowy. Ale ty nadewszytko piękna nimfo moja Nakłoń ucha, u twego ja śpiewam podwoja. Natenczas gdy Kupido syn złotej Cyprydy Jak z gniazda wyleciawszy z macierzyńskiej Idy Pyszny złotym sajdakiem i złotymi piory Wybił się aż na sam wierzch Olimpowej góry, Gdzie poważny Jupiter z niebieskiej ławice W radzie obłocznej ziemskie rozmierzał granice, Płochy,
! Cp daj a tak Co i Nic pospołu zostanie. 579. Malina.
Malina moj rym będzie; Apollo bez brody, Godna jest lutnia twoja tak wdzięcznej jagody. I wy złotowłosego ojca śliczne cory, Ktore zrzodła strzeżecie Kastalijskiej gory, Do mnie się społem spieszcie, owoc lub nienowy Nowo ja na wasz ołtarz niosę malinowy. Ale ty nadewszytko piękna nimfo moja Nakłoń ucha, u twego ja śpiewam podwoja. Natenczas gdy Kupido syn złotej Cyprydy Jak z gniazda wyleciawszy z macierzyńskiej Idy Pyszny złotym sajdakiem i złotymi piory Wybił się aż na sam wierzch Olimpowej gory, Gdzie poważny Jupiter z niebieskiej ławice W radzie obłocznej ziemskie rozmierzał granice, Płochy,
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 303
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
leśne schował się gęstwiny. Tam sajdak, tam z kołczanem ostre swoje strzały Zawiesiwszy występku płakał czas niemały A ciepłe łzy skupione na gęste krzewiny Wdzięczny owoc, szarłatne wydały maliny. Skąd zapach wonny zaszedł Paphu matczynego, Za którym wnet wygnańca nalazła swojego. On matkę widząc zaraz piersi wonią nową I wargi jej całując, natchnął malinową, Skąd zaraz koralowi cera się zmieniła A przy woniej malinie farby ustąpiła. Już się nowym sam Wulkan wargom przypatruje, Gdy w Lemnie spracowany żonę swą całuje. Natychmiast malinowe te wargi sprawiły, Że w sieć Marsa zbrojnego żelazną wprawiły. Zaczym rozruch po niebie z tak małej przyczyny. Już sam Jowisz począł się pytać o
leśne schował się gęstwiny. Tam sajdak, tam z kołczanem ostre swoje strzały Zawiesiwszy występku płakał czas niemały A ciepłe łzy skupione na gęste krzewiny Wdzięczny owoc, szarłatne wydały maliny. Zkąd zapach wonny zaszedł Paphu matczynego, Za ktorym wnet wygnańca nalazła swojego. On matkę widząc zaraz piersi wonią nową I wargi jej całując, natchnął malinową, Zkąd zaraz koralowi cera się zmieniła A przy woniej malinie farby ustąpiła. Już się nowym sam Wulkan wargom przypatruje, Gdy w Lemnie spracowany żonę swą całuje. Natychmiast malinowe te wargi sprawiły, Że w sieć Marsa zbrojnego żelazną wprawiły. Zaczym rozruch po niebie z tak małej przyczyny. Już sam Jowisz począł się pytać o
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 304
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
. Skąd zapach wonny zaszedł Paphu matczynego, Za którym wnet wygnańca nalazła swojego. On matkę widząc zaraz piersi wonią nową I wargi jej całując, natchnął malinową, Skąd zaraz koralowi cera się zmieniła A przy woniej malinie farby ustąpiła. Już się nowym sam Wulkan wargom przypatruje, Gdy w Lemnie spracowany żonę swą całuje. Natychmiast malinowe te wargi sprawiły, Że w sieć Marsa zbrojnego żelazną wprawiły. Zaczym rozruch po niebie z tak małej przyczyny. Już sam Jowisz począł się pytać o maliny A sprawiony w tej mierze od swej własnej cory, Spuścił się z nieba na dół łabęcimi piory Do ślicznej Ledy wonią malin uwiedziony. I natenczas kiedy był w wołu
. Zkąd zapach wonny zaszedł Paphu matczynego, Za ktorym wnet wygnańca nalazła swojego. On matkę widząc zaraz piersi wonią nową I wargi jej całując, natchnął malinową, Zkąd zaraz koralowi cera się zmieniła A przy woniej malinie farby ustąpiła. Już się nowym sam Wulkan wargom przypatruje, Gdy w Lemnie spracowany żonę swą całuje. Natychmiast malinowe te wargi sprawiły, Że w sieć Marsa zbrojnego żelazną wprawiły. Zaczym rozruch po niebie z tak małej przyczyny. Już sam Jowisz począł się pytać o maliny A sprawiony w tej mierze od swej własnej cory, Spuścił się z nieba na doł łabęcimi piory Do ślicznej Ledy wonią malin uwiedziony. I natenczas kiedy był w wołu
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 304
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
, Przed Phoebem uciekając malinami żyła. Mieszaniec Chiron między głuchymi lasami Młodego Achillesa karmił malinami. Kto wie, kędy Simois i też Ksantus bieży? Gdzie Troja w swych ruinach pogrzebiona leży? Kędy się trzy boginie o jabłko sądziły? Gdzie stopy onej greckiej Heleny chodziły? Ilion zacny i też zamki Pergamowe? Wszytko opanowały krzaki malinowe. Sama na złość Junonie Wenus to sprawiła, By malina wszytkiego wiecznym świadkiem była. Lecz niedosyć, że wdzięcznym zapachem maliny Wonne zioła przechodzą arabskiej krainy I kadzidła Sabejskie i te wszytkie wonie, Które Flora zamknęła w swym pachniącym łonie, Cudowną nad wsze insze jagody moc mają, Że jednako i chłodzą i też zapalają
, Przed Phoebem uciekając malinami żyła. Mieszaniec Chiron między głuchymi lasami Młodego Achillesa karmił malinami. Kto wie, kędy Simois i też Xantus bieży? Gdzie Troja w swych ruinach pogrzebiona leży? Kędy się trzy boginie o jabłko sądziły? Gdzie stopy onej greckiej Heleny chodziły? Ilion zacny i też zamki Pergamowe? Wszytko opanowały krzaki malinowe. Sama na złość Junonie Wenus to sprawiła, By malina wszytkiego wiecznym świadkiem była. Lecz niedosyć, że wdzięcznym zapachem maliny Wonne zioła przechodzą arabskiej krainy I kadzidła Sabejskie i te wszytkie wonie, Ktore Flora zamknęła w swym pachniącym łonie, Cudowną nad wsze insze jagody moc mają, Że jednako i chłodzą i też zapalają
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 305
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
. Cydoniorum ana unciam unam. Cssi Antimonii Sulphurificati quantum satis. ad gratam aciditatem.
Z tego julepku po dwie lub trzy łyżki według upodobania pacjent pic może: gorączkę uśmierza, i w słabości wielce chorego zmacnia. Ten Julep między proszkami pomienionemi być może zażywany.
Niemniej skuteczny jeszcze następujący Julep.
Weźmi: Wody Czereśniowej. Malinowej. Poziomkowej, z każdej według upodobania. Wodki Cynamonowej cokolwiek. Julepku malinowego. Poziomkowego. Cytrynowego z każdego po potrzeba dla przyjemnej kwaśności, i zażywaj.
O preparacyj tych wodek i Julepku w domowej Aptece. ROZDZIAŁ DRUGI. O Petociach.
W przeszłym rozdziale mówiłem o ordynaryjnych malignach, które ani zarzliwe, ani też
. Cydoniorum ana unciam unam. Cssi Antimonii Sulphurificati quantum satis. ad gratam aciditatem.
Z tego julepku po dwie lub trzy łyszki według upodobania pacyent pic może: gorączkę uśmierza, y w słabośći wielce chorego zmacnia. Ten Julep między proszkami pomienionemi byc moźe zazywany.
Niemniey skuteczny ieszcze następuiący Julep.
Weźmi: Wody Czereśniowey. Malinowey. Poziomkowey, z każdey według upodobania. Wodki Cynamonowey cokolwiek. Julepku malinowego. Poziomkowego. Cytrynowego z kaźdego po potrżeba dla przyiemney kwaśnośći, y zażyway.
O preparacyi tych wodek y Julepku w domowey Aptece. ROZDZIAŁ DRUGI. O Petociach.
W przeszłym rozdźiale mowiłem o ordynaryinych malignach, ktore ani zarźliwe, ani też
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 37
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
aciditatem.
Z tego julepku po dwie lub trzy łyżki według upodobania pacjent pic może: gorączkę uśmierza, i w słabości wielce chorego zmacnia. Ten Julep między proszkami pomienionemi być może zażywany.
Niemniej skuteczny jeszcze następujący Julep.
Weźmi: Wody Czereśniowej. Malinowej. Poziomkowej, z każdej według upodobania. Wodki Cynamonowej cokolwiek. Julepku malinowego. Poziomkowego. Cytrynowego z każdego po potrzeba dla przyjemnej kwaśności, i zażywaj.
O preparacyj tych wodek i Julepku w domowej Aptece. ROZDZIAŁ DRUGI. O Petociach.
W przeszłym rozdziale mówiłem o ordynaryjnych malignach, które ani zarzliwe, ani też w jednej porże od początku az dokonca trwać zwykły: gdyż jednę,
aciditatem.
Z tego julepku po dwie lub trzy łyszki według upodobania pacyent pic może: gorączkę uśmierza, y w słabośći wielce chorego zmacnia. Ten Julep między proszkami pomienionemi byc moźe zazywany.
Niemniey skuteczny ieszcze następuiący Julep.
Weźmi: Wody Czereśniowey. Malinowey. Poziomkowey, z każdey według upodobania. Wodki Cynamonowey cokolwiek. Julepku malinowego. Poziomkowego. Cytrynowego z kaźdego po potrżeba dla przyiemney kwaśnośći, y zażyway.
O preparacyi tych wodek y Julepku w domowey Aptece. ROZDZIAŁ DRUGI. O Petociach.
W przeszłym rozdźiale mowiłem o ordynaryinych malignach, ktore ani zarźliwe, ani też w iedney porże od początku az dokonca trwac zwykły: gdyż iednę,
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 37
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
rzecznej kwiatu slazu ogrodowego, kwiatu bzowego, i korzenia lukrecyj; Równym sposobem woda z jęczmieniem gotowana, i z miodem zmięszana pomaga, gdy nią płokac będziesz gardło. Jeżeliby zaś angina lub skwinancja przypadać miała, to jest znaczna puchlina i rozpalenie gardła, to:
Weźmi: Wody kwiatu bzowego 4. łoty. Julepku malinowego łot jeden. Salnitry preparowanej pułcwierci łota. Szafranu gran dziesięc,
Zmięszawszy pospołu często gardło płocz.
Wargi i język od ospy spalone pośmaruj klejem z nasienia pigwowego. Nozdrze zatkane pośmaruj świeżym niesłonym masłem. Jeżeli zaś pacjent w ustawicznym szaleństwie leży, i żadnego oddechu przez gardło mieć nie może, w tym przypadku dla poratowania jego
rzeczney kwiatu slazu ogrodowego, kwiatu bzowego, y korźenia lukrecyi; Rownym sposobem woda z ięczmieniem gotowana, y z miodem zmięszana pomaga, gdy nią płokac będźiesz gardło. Jeżeliby zas angina lub skwinancya przypadac miała, to iest znaczna puchlina y rozpalenie gardła, to:
Weźmi: Wody kwiatu bzowego 4. łoty. Julepku malinowego łot ieden. Salnitry preparowaney pułcwierći łota. Szafranu gran dżieśięc,
Zmięszawszy pospołu często gardło płocz.
Wargi y ięzyk od ospy spalone posmaruy kliiem z naśienia pigwowego. Nozdrźe zatkane posmaruy swieżym niesłonym masłem. Jeżeli zas pacyent w ustawicznym szalenstwie leży, y żadnego oddechu przez gardło mieć nie może, w tym prźypadku dla poratowania iego
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 75
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
przetłuczonego łotów cztery, Cytryn dwie, Roży suchej garść, Saletry łot, wody czystej pułtora garca, zalepiwszy pokrywkę warz lekkim ogniem godzinę i więcej, przecedziwszy daj pić choremu co chce, a jeżeliby był słaby, możesz czasami przylewać po trosze wina, także dla smaku może przydawać soków w cukrze smażonych, jako to Malinowego, lubo Poziemkowego, Porzyczkowego etc.
Item warz w wodzie Jabłka świeże lubo suche, odlej polewkę, przysłodź sokiem wiśniowym, daj do picia dla ochłodzenia; albo warz Cytryny w wodzie, przysłodź tymże albo innym sokiem, dawaj do picia.
Item weźmi szyszek małych, które na drzewach Brzożowych rosną suchych lub świeżych,
przetłuczonego łotow cztery, Cytryn dwie, Roży suchey garść, Sáletry łot, wody czystey pułtorá gárcá, zálepiwszy pokrywkę warz lekkim ogniem godzinę y więcey, przecedziwszy day pić choremu co chce, á ieżeliby był słáby, możesz czásami przylewáć po trosze winá, tákże dla smáku może przydáwáć sokow w cukrze smáżonych, iáko to Málinowego, lubo Poźiemkowego, Porzyczkowego etc.
Item warz w wodzie Iábłka świeże lubo suche, odley polewkę, przysłodź sokiem wiśniowym, day do pićia dla ochłodzenia; álbo warz Cytryny w wodźie, przysłodź tymże álbo innym sokiem, daway do pićia.
Item wezmi szyszek máłych, ktore ná drzewách Brzożowych rosną suchych lub swieżych,
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 13
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
masz, pułtora garca, hanyżu łyżkę, mocz przez noc, nazajutrz przepal, odbierz z osobna przednią białą, a jasną schowaj na roschody, taka wodka jest pożyteczna do zażywania w gorączkach, i innych gorących afekcjach dla posilena, lubo sama przez się, lubo lepiej, gdy przydasz do niej Julepu Fiołkowego, albo soku Malinowego, albo Limoniowego, albo Fyacintu, lub Alkermesu. Sposoby robienia Wodka Cynamonowa chłodząca serdeczna.
WEźmi wodek Rożanej, Konwaliowej, Lipowej, Fiołkowej, Borakowej, Poziomkowej, z kwiecia Lipowego, każdej po kwarcie, zmieszaj, namocz w nich Cynamonu przedniego z gruba przetłuczonego, pół funta, lubo trzy ćwierci, włóż Cytryn parę
masz, pułtora gárca, hányżu łyszkę, mocz przez noc, názáiutrz przepal, odbierz z osobná przednią białą, á iasną schoway ná roschody, táka wodká iest pożyteczná do záżywánia w gorączkách, y innych gorących áffekcyách dla pośilena, lubo samá przez się, lubo lepiey, gdy przydász do niey Iulepu Fijałkowego, álbo soku Malinowego, álbo Limoniowego, álbo Fyacintu, lub Alkermesu. Sposoby robienia Wodká Cynámonowa chłodząca serdeczna.
WEźmi wodek Rożáney, Konwaliowey, Lipowey, Fijałkowey, Borákowey, Poźiomkowey, z kwiećia Lipowego, káżdey po kwarćie, zmieszay, námocz w nich Cynámonu przedniego z grubá przetłuczonego, puł funtá, lubo trzy ćwierći, włoż Cytryn parę
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 200
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
WYciśni sok z wiśni, przewarz, przecedź, do dwóch funtów soku, przydaj Cukru pułtora funta, smaż do Syropowej konsistencij, albo nakładź do garca wiśni, nakryj, obłoż węglem w około, jak sok z siebie dobrze puszczą odlej, włóż Cukru, i smaż.
Inne soki: jako POrzeczkowy, Berberysowy, Malinowy, Agrestowy, tymże sposobem smażą się to jest sok z nich wycisnąwszy, przewarzywszy, przecedziwszy, potym z Cukrem usmażywszy, waga Cukru nie naznacza się, albowiem kto więcej cukru włoży, będzie miał czyściejszy Syrop, albo Sok, kto mniej gęściejszy, uważając konsistencją w smażeniu.
Z owoców Syropy, jako z Pigw
WYciśni sok z wiśni, przewárz, przecedź, do dwoch funtow soku, przyday Cukru pułtora funtá, smaż do Syropowey consistencij, álbo nakłádź do gárca wiśni, nakryi, obłoż węglem w około, iák sok z śiebie dobrze puszczą odley, włoż Cukru, y smaż.
Inne soki: iáko POrzeczkowy, Berberysowy, Malinowy, Agrestowy, tymże sposobem smażą się to iest sok z nich wyćisnąwszy, przewárzywszy, przecedźiwszy, potym z Cukrem usmażywszy, waga Cukru nie naznáczá się, álbowiem kto więcey cukru włoży, będźie miał czyśćieyszy Syrop, álbo Sok, kto mniey gęśćieyszy, uważáiąc consistencyą w smażeniu.
Z owocow Syropy, iáko z Pigw
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 223
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716