to Wć moja dobrodziejko zadajesz mi, że nie dbam i nie pytam się. Trzymasz się tego, moje serce, że im kto czego sobie najbardziej życzy, tym go to najczęściej mijać zwykło. Doścze za nie P. Boga proszę i prosić każę; ale i to nie mniejszą przyczyną, że wszystka myśl moja o Mamuni kochanej. Herb swój, moja śliczna panno, przysyłaj mi Wć namalowany p. podstarościemu gniewskiemu; który z moim będzie wy rysowany na lampie przed obrazem Najśw. Panny Częstochowskiej, którą kazałem robić we Gdańsku. Pieniędzy kiedy trzeba będzie, racz Wć moja dobrodziejko wcześnie oznajmić. Do Gniewu posłałem sto wołów; rozumiem
to Wć moja dobrodziejko zadajesz mi, że nie dbam i nie pytam się. Trzymasz się tego, moje serce, że im kto czego sobie najbardziej życzy, tym go to najczęściej mijać zwykło. Dośćże za nie P. Boga proszę i prosić każę; ale i to nie mniejszą przyczyną, że wszystka myśl moja o Mamuni kochanej. Herb swój, moja śliczna panno, przysyłaj mi Wć namalowany p. podstarościemu gniewskiemu; który z moim będzie wy rysowany na lampie przed obrazem Najśw. Panny Częstochowskiej, którą kazałem robić we Gdańsku. Pieniędzy kiedy trzeba będzie, racz Wć moja dobrodziejko wcześnie oznajmić. Do Gniewu posłałem sto wołów; rozumiem
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 211
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962