do samej Ameryki. Mogli Potomkowie Sema z Japońskich Insuł, przez ziemię Ezona przebrać się do Californii, Meksyku, Florydy, i innych części Amerykańskich. Mogli potomkowie Chama z Afryki przez Hesperyiskie insuły przybyć do pobliższej Brazilii. Czyli to własną intencją i sporządzoną na to żeglugą. Gdyż i bez magnesu tej odwagi byli starodawni Marynarze, że we dnie słońcem, w nocy gwiazdami się rządząc, na dalekie od brzegów puszczali się morza. Jako o Jazonie żeglującym do Kolchów świadczy Seneka, Ausus Typhis pandere vasto carbasa Ponto, legesq; novás scribere ventis. Z której odwagi wziąwszy miarę dalszej ciekawości ludzkiej, o przyszłym wynalezieniu nowych krajów, ten Poetyczny napisał
do samey Ameryki. Mogli Potomkowie Sema z Jápońskich Insuł, przez ziemię Ezoná przebrać się do Cálifornii, Mexyku, Florydy, y innych części Amerykańskich. Mogli potomkowie Chámá z Afryki przez Hesperyiskie insuły przybyć do pobliższey Brázilii. Czyli to własną intencyą y sporządzoną ná to żeglugą. Gdyż y bez mágnesu tey odwagi byli starodáwni Márynárze, że we dnie słońcem, w nocy gwiazdami się rządząc, ná dálekie od brzegow puszczali się morzá. Iáko o Jázonie żegluiącym do Kolchow świadczy Senecá, Ausus Typhis pandere vasto carbasa Ponto, legesq; novás scribere ventis. Z ktorey odwági wziąwszy miárę dálszey ciekáwości ludzkiey, o przyszłym wynalezieniu nowych kraiow, ten Poetyczny nápisał
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: B4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
większego. Mógłby być połów dobry na tak bezpiecznego nieprzyjaciela, kiedyby kim było począć. Okręty te dwa ostatnie W. K. Mści już nazad do Gdańska wróciły; nieprzyjacielskie stoją pod Gdańskiem, ale bardzo daleko, i niezawsze wszystkie; mogłoby się z nimi szczęścia spróbować, tylko się także na defect pieniędzy marynarzom Pan Poza uskarża. Donioższy to tedy wszystko do wiadomości W. K. Mści Pana mego miłościwego, uniżenie proszę abyś o bezpieczeństwie państw swoich i o sławie swej gorąco radzić raczył i t. d. OD TEGOŻ DO TEGOŻ, dnia 9. Maja 1628.
Wiedziałem dowodnie przed kilkiem dni, że
większego. Mógłby być połów dobry na tak bespiecznego nieprzyjaciela, kiedyby kim było począć. Okręty te dwa ostatnie W. K. Mści już nazad do Gdańska wróciły; nieprzyjacielskie stoją pod Gdańskiem, ale bardzo daleko, i niezawsze wszystkie; mogłoby się z nimi sczęścia spróbować, tylko się także na defect pieniędzy marynarzom Pan Poza uskarża. Donioższy to tedy wszystko do wiadomości W. K. Mści Pana mego miłościwego, uniżenie proszę abyś o bespieczeństwie państw swoich i o sławie swej gorąco radzić raczył i t. d. OD TEGOŻ DO TEGOŻ, dnia 9. Maja 1628.
Wiedziałem dowodnie przed kilkiem dni, że
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 66
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
/ nie tylko zasypiać/ ale oka zamrużać: broni powinność/ upracowane dzienną i nocno statione siły/ alterna requie odnawiać/ crimen jest ciału i wczasowi dogadzać: nie w-tegoż mocy zapędziwszy się daleko wsiada na okręt lubo przyrodzoną naturze ludzkiej ciekawości lubo nienasyconym sławy nabycia pragnieniem uwiedziony Pasagier/ odbija się/ co tylko od brzegu podnoszą marynarze żagle/ dant carbasa ventris: biedzić się dopiero z-myslą nieborak poczyna/ widząc nie żart/ ckliwo na żołądku/ chwyta zazdrościwymi oczyma ubiegające lady/ radby powrócił/ albo ptakiem pod niebo wyleciał/ albo rybą w głębokości upłynął. próżna rada/ bieży nadętymi skrzydłami okręt/ porze i rozbija zastępujące morskie wały/ terraequeurbesque recedunt
/ nie tylko zásypiać/ ale oká zámrużáć: broni powinność/ uprácowáne dźienną i nocno statione siły/ alterna requie odnawiáć/ crimen iest ćiału i wczásowi dogadzáć: nie w-tegoż mocy zápędźiwszy się dáleko wśiada ná okręt lubo przyrodzoną naturze ludzkiey ćiekáwośći lubo nienásyconym sławy nabyćia prágnieniem uwiedźiony Passagier/ odbiia się/ co tylko od brzegu podnoszą márynarze żagle/ dant carbasa ventris: biedźić się dopiero z-myslą nieborak poczyna/ widząc nie żart/ ckliwo na żołądku/ chwyta zazdrościwymi oczymá ubiegaiące lady/ radby powroćił/ álbo ptakiem pod niebo wylećiał/ álbo rybą w głębokośći upłynął. prożna radá/ bieży nádętymi skrzydłami okręt/ porze i rozbiia zastępuiące morskie wały/ terraequeurbesque recedunt
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 20
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
, upada na dół dla ciężaru, a upadając czyni figurę albo okrągło słupistą, albo głowy cukru w górę spodem obróconej. Grubość tych Kołumn nie jest jednostajna jednych jest 2, albo 3 pręty, drugich zaś czasem 50. Te tedy kolumny nazywają się trąbami morskiemi: Holendrzy dają jej imię Hoozen, a Anglicy Waterspouts. Marynarze znając dobrze niebezpieczeństwo, którym grożą, uniknąć, i oddalić się od nich ile możności usiłują: przeto wiedzieć o ich naturze doskonale niemożna: z tym wszystkim postrzeżono 1. iż są czcze wewnątrz: gdyż woda w koło kręcąc się oddala się od centrum okło którego kręci się, tak, jako kamień w procy usiłuje oderwać
, upada na doł dla ciężaru, a upadaiąc czyni figurę albo okrągło słupistą, albo głowy cukru w gorę spodem obroconey. Grubość tych Kołumn nie iest iednostayna iednych iest 2, albo 3 pręty, drugich zaś czasem 50. Te tedy kolumny nazywaią się trąbami morskiemi: Hollendrzy daią iey imie Hoozen, a Anglicy Waterspouts. Marynarze znaiąc dobrze niebeśpieczeństwo, ktorym grożą, uniknąć, y oddalić się od nich ile możności usiłuią: przeto wiedzieć o ich naturze doskonale niemożna: z tym wszystkim postrzeżono 1. iż są czcze wewnątrz: gdyż woda w koło kręcąc się oddala się od centrum okło ktorego kręci się, tak, iako kamień w procy usiłuie oderwać
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 72
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
słyszany w stronie zachodniej.
1681 albo 82 Trąba albo smok powietrzny na drodze z Java do Japonij. Obłok ten miał figurę piramidy, albo raczej trąby słonia. Za zniżeniem się jego ku powierzchności morza, woda potężnie wrzała. Gdy takowy obłok wiatr niesie naprzeciw jakiemu okrętowi, rozpędzić go albo odwrócić usiłują strzelaniem z armat. Marynarze rozumieją, iż one nakształt sikawek wodę w siebie ciągną.
26 Czerwca, według Kalendarza starego powodź wielka w Londonderry w Irlandyj.
13 Marca nad Warszawą kula ognista nie zbyt odległa od ziemi postępowała.
1682
W Sierpniu, i 11 Września obserwowana od P. Cassiniego, powróciła R. 1759.
W Styczniu w Boutry
słyszany w stronie zachodniey.
1681 albo 82 Trąba albo smok powietrzny na drodze z Java do Japoniy. Obłok ten miał figurę pyramidy, albo raczey trąby słonia. Za zniżeniem się iego ku powierzchności morza, woda potężnie wrzała. Gdy takowy obłok wiatr niesie naprzeciw iakiemu okrętowi, rozpędzić go albo odwrócić usiłuią strzelaniem z armat. Marynarze rozumieią, iż one nakształt sikawek wodę w siebie ciągną.
26 Czerwca, według Kalendarza starego powodź wielka w Londonderry w Irlandyi.
13 Marca nad Warszawą kula ognista nie zbyt odległa od ziemi postępowała.
1682
W Sierpniu, y 11 Września obserwowana od P. Cassiniego, powrociła R. 1759.
W Styczniu w Boutry
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 131
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
9 w nocy, trzęsienie ziemi prawie w całej Szwajcaryj, w Lauzanne, w Bazylei, osobliwie zaś w wyższej Walezij. 9 Września gwałtowne w Glarys w pośrzód pogody, Pan Dumont uczuł trzęsienie ziemi w Smyrnie tenże powiada, iż w Natolij częste są te przypadki.
12 Marca oko wołowe albo koźle, tak nazywają Marynarze obłok gęsty, wielki okrągły pospolicie ukazujący się naprzeciw słońca w odległości od niego o 80 lub 90 gradusów. W tym obłoku żywe nader dają się widzieć kolory. Pospolicie po ukazaniu się jego, następuje wiatr burzliwy i nawałność nader niebezpieczna. Tachard w swojej żegludze do Siam, widział dwa razy takowe obłoki, po których żadna
9 w nocy, trzęsienie ziemi prawie w całey Szwaycariy, w Lauzanne, w Bazylei, osobliwie zaś w wyższey Waleziy. 9 Września gwałtowne w Glaris w pośrzód pogody, Pan Dumont uczuł trzęsienie ziemi w Smyrnie tenże powiada, iż w Natoliy częste są te przypadki.
12 Marca oko wołowe albo koźle, tak nazywaią Marynarze obłok gęsty, wielki okrągły pospolicie ukazuiący się naprzeciw słońca w odległości od niego o 80 lub 90 gradusow. W tym obłoku żywe nader daią się widzieć kolory. Pospolicie po ukazaniu się iego, następuie wiatr burzliwy y nawałność nader niebespieczna. Tachard w swoiey żegludze do Siam, widział dwa razy takowe obłoki, po których żadna
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 136
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
. W jezierze Geneweńskim, i w rzece Giaronne nie daleko Bourdeauks są miejsca, gdzie czasu pogodnego, i spokojnego woda burzy się, wyrzuca gęste wapory, i w momencie wielką burzę wznieca. Ognie też podziemne waporami przez wodę wychodzącemi, jako prochem w minach ryby na powietrze wynieść, i daleko na ziemię zanieść mogą. Marynarze nazywają morze Chińskie śmiertelnym dla wiatrów burzliwych znagła z pod wody wypadających, i wszystko w morzu pogrążających. Morze tym wiatrem wzruszone jakby wrzało wyrzuca obłoki całe kurzaw siarczystych nakształt blachy miedzianej powietrze pokrywające, przez które ani księżyca, ani gwiazd, ani słońca promienie przedrzeć się nie mogą. Toż samo trafia się około
. W iezierze Geneweńskim, y w rzece Giaronne nie daleko Bourdeaux są mieysca, gdzie czasu pogodnego, y spokoynego woda burzy się, wyrzuca gęste wapory, y w momencie wielką burzę wznieca. Ognie też podziemne waporami przez wodę wychodzącemi, iako prochem w minach ryby na powietrze wynieść, y daleko na ziemię zanieść mogą. Marynarze nazywaią morze Chińskie śmiertelnym dla wiatrow burzliwych znagła z pod wody wypadających, y wszystko w morzu pogrążaiących. Morze tym wiatrem wzruszone iakby wrzało wyrzuca obłoki całe kurzaw siarczystych nakształt blachy miedzianey powietrze pokrywaiące, przez ktore ani księżyca, ani gwiazd, ani słońca promienie przedrzeć się nie mogą. Toż samo trafia się około
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 255
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
/ dla której miałbyś stać o dostatki fortuny: na male/ na trosze natura przestaje; jako ją przeładujesz/ sarka barzo na cię/ abo jej nie miło/ abo szkodzi/ co nazbyt. Kupujesz drugdy rozkosz za drogie pieniądze; Nocet empta dolore voluptas: bólem/ śmiercią przypłacasz tej radości. Patrzcie na Marynarze jako się zataczają? Rozumiały drugi że dobre wino pili/ a oni z tabaku kurzawą nosy nadziali. Patrz na koniczka świercznego/ ten niewiele półmisków miał na obiad/ a jako głośno śpiewa; rossy trochę skosztowawszy. Wiatrem stelkonowie żywi; a jako po lesiech raźno skaczą? Hetmany Rzymskie nad rzepą/ którą sami przy oboźnym
/ dla ktorey miałbyś stać o dostátki fortuny: ná male/ ná trosze náturá przestáie; iáko ią przełáduiesz/ sárka bárzo ná ćię/ ábo iey nie miło/ ábo szkodźi/ co názbyt. Kupuiesz drugdy roskosz zá drogie pieniądze; Nocet empta dolore voluptas: bolem/ śmierćią przypłácasz tey rádośći. Pátrzćie ná Márynarze iáko się zátaczáią? Rozumiały drugi że dobre wino pili/ á oni z tábáku kurzáwą nosy nádźiali. Pátrz ná koniczká świercznego/ ten niewiele połmiskow miał ná obiad/ á iáko głośno śpiewa; rossy trochę skosztowawszy. Wiátrem stelkonowie żywi; á iáko po leśiech ráźno skaczą? Hetmány Rzymskie nád rzepą/ ktorą sámi przy oboźnym
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 83
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
a głowę z rogami Baraniemi. Stąd go Lucanus i Statius Poetowie w swoich poematach Corniger nazwali. Aleksander Wielki temu Bożkowi oddawał wizytę, przeto od Kapłana Ammonowego Filius Ammonis utytułowany. Inni zaś supponują, że to była figura Mężczyzny, w skorę i rogi odzianego baranie. POGAŃSKICH
U tychże Egipcjanów niejaki Canapus Bożek niekdy Osirydesa Marynarz. między Gwiazdy policzony. Potym szanowali Horum albo, Harpocratem Bożka milczenio. Persowie zaś czcili Mithrium, co jedno jest, co u Egipcjanów Osyrys, alias Słońce, najpierwszy Perski Bożek teste Hesichio. Czcili Sarożytni i TYFONA w postaci Człeka brodatego, z ust Wiatry i pioruny wypuszczającego, którego od dołu była postać Węż albo
á głowę z rogami Baraniemi. Ztąd go Lucanus y Statius Poetowie w swoich poematach Corniger nazwali. Alexander Wielki temu Bożkowi oddawał wizytę, przeto od Kapłana Ammonowego Filius Ammonis utytułowany. Inni zaś supponuią, źe to była figura Męszczyzny, w skorę y rogi odzianego baranie. POGANSKICH
U tychże Egypcyanow nieiaki Canapus Bożek niekdy Osiridesa Marynarz. między Gwiazdy policzony. Potym szanowali Horum albo, Harpocratem Bożka milczenio. Persowie zaś czcili Mithrium, co iedno iest, co u Egypcyanow Osyris, alias Słońce, naypierwsży Perski Bożek teste Hesichio. Czcili Sarożytni y TYPHONA w postaci Człeká brodatego, z ust Wiatry y pioruny wypuszczaiącego, ktorego od dołu była postać Węż albo
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 18
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
jest, na tyle Okrętu, jest locus honestus, dla Rządcy tego Okrętu.
Zeglugi Morskiej pierwsi są po Noe, Inwentores Tyryj, według Tibulla mówiącego. Prima Ratem Ventis, tradere docta Tyrus. Acus Graecisat mówi się, gdy Magnes z linii Merydyonalnej bardziej na Wschód kieruje a kiedy na Zachód, nachyla się, mówią Marynarze Acus Magistrisat, niby magis ostrizat.
Łacinniki tych w Zegludze zażywają słów: Cymba Czołn Komiega: Lembus Łodź Rybacka Morska. Linter Czołn na Stawach, i rzekach: Scafa Szkuta: Scafaminor inaczej Myopare Epholcium, Koza, Dubas, Cymbe Gubernator albo Proreta, Sternik: Monoksile Łodka, albo z jednego drzewa Statek Malus Maszt
iest, ná tyle Okrętu, iest locus honestus, dla Rządcy tego Okrętu.
Zeglugi Morskiey pierwsi są po Nòé, Inventores Tyrii, według Tibulla mowiącego. Prima Ratem Ventis, tradere docta Tyrus. Acus Graecisat mowi się, gdy Magnes z linii Merydyonalney bardziey na Wschod kieruie a kiedy na Zachod, nachyla się, mowią Marynarze Acus Magistrisat, niby magis ostrizat.
Łacinniki tych w Zegludze zażywaią słow: Cymba Czołn Komiega: Lembus Łodź Rybacka Morska. Linter Czołn na Stawach, y rzekach: Scapha Szkutá: Scaphaminor inaczey Myopare Epholcium, Koza, Dubas, Cymbae Gubernator álbo Proreta, Sternik: Monoxile Łodka, albo z iednego drzewa Statek Malus Maszt
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 79
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755