/ na koniec noża wetknij i przy ogniu dobrze zagrzej. Od ognia gorącą odjąwszy weś palcami/ ściśnij/ i wynidzie jakoby łeska barzo czysta i przezroczysta. A tę tu ja pulpą nazywam. To wszytko miawszy. Tak sobie postąpisz. Wziąwszy trochę terpentyny tudzież farby tej/ której chcesz mieć kamyszczek przydawszy trochę pulpy mastyksowej/ wszytko to na szkle jakim/ nad węglem zagrzewając/ szpadlikiem jakim dobrze rozczyń. Znak dobrego rozprawienia gdy trochę ochłodziwszy stężeje/ i ledwo tykającego się palca chwyta. Rozprawioną materią nanieś na stronę jednego śkiełka zagrzanego/ drugie śkiełko przyłóż i ściśnij jednego z drugim/ a wiedz/ iż im barziej ściśniesz tym bledszy będzie kamyszczek
/ ná koniec nożá wetkniy i przy ogniu dobrze zágrzey. Od ogniá gorącą odiąwszy weś palcami/ śćiśniy/ i wynidzie iákoby łeská barzo czystá i przezroczysta. A tę tu ia pulpą nazywam. To wszytko miawszy. Tak sobie postąpisz. Wźiąwszy trochę terpentyny tudźiesz farby tey/ ktorey chcesz mieć kámyszczek przydáwszy trochę pulpy mastyxowey/ wszytko to na śkle iákim/ nád węglem zágrzewáiąc/ szpádlikiem iákim dobrze rozczyń. Znák dobrego rozpráwieniá gdy trochę ochłodźiwszy ztężeie/ i ledwo tykaiącego się pálcá chwyta. Rozpráwioną máteryą nánieś ná stronę iednego śkiełka zágrzanego/ drugie śkiełko przyłoż i śćiśniy iednego z drugim/ á wiedz/ iż im barźiey śćiśniesz tym bledszy będzie kámyszczek
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 170
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
słone/ mięsa nie tłuste/ pieczyste/ ptaszki/ gruszki/ pigwy/ pinee/ oliwki/ naczczo się też zejdą kołaczki diarrhod: abo z ciepłą wodą. Jeśli ciepłego przyrodzenia: jeśli zaś zimny żołądek/ tedy kołaczki aromat: rosat: z winem dobrym. Zwierzchu żołądek mazać olejkiem miętczanym/ pigwowym/ piołunkowym/ mastyksowym/ mirtowym/ namazawszy posypać prochem rożej czerwonej. Spet: diarrhod: ab. aromatic: rosat: corall. rub. na co serwetę ciepło przyłożyć. Nawet mało nie wszytko tu się zejdzie z pierwszego Rozdziału/ a coby choroba potrzebowała snadnie wszytkiemu się zabieży. O Prżypadkach Brzemiennych. P. Z. Z.
słone/ mięsá nie tłuste/ pieczyste/ ptaszki/ gruszki/ pigwy/ pineae/ oliwki/ náczczo się też zeydą kołaczki diarrhod: ábo z ćiepłą wodą. Ieśli ćiepłego przyrodzenia: ieśli záś źimny żołądek/ tedy kołaczki aromat: rosat: z winem dobrym. Zwierzchu żołądek mázáć oleykiem miętczánym/ pigwowym/ piołunkowym/ mástyxowym/ mirtowym/ námázawszy posypáć prochem rożey czerwoney. Spet: diarrhod: ab. aromatic: rosat: corall. rub. ná co serwetę ćiepło przyłożyć. Náwet máło nie wszytko tu się zeydźie z pierwszego Rozdźiału/ á coby chorobá potrzebowáła snádnie wszytkiemu się zábieży. O Prżypadkách Brzemiennych. P. Z. Z.
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: B3v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
, ani prosto siedzieć niepozwalał, oraz zimnej eryj się wystrzegał.
2do Biegunka, gdy niegwałtowna w tych febrach nie jest szkodliwa, jeżeliby zaś choremu siły targała, i trapiła nieznośnemi z żołądku torsjami, to wtym razie róg jeleni piłowany, na proszek starty, koncem noża brany, i częstokroć dawany letnią wwodzie mastyksowej pomocny wielce. Powierzchownie wodka kanforowa letnio w chustce na żołądek przykładana: folgę wielką czyni. Niemniej driakiew z olejkiem miękkwi zmięszana, zamiast plastru na pępek przyłożona, pomaga do uskromienia tego. Kwiat rumianku polnego, i krwawniku z sk[...] rką pomaranczową jak herbata zażywany w momencie prawie ratunek przinosi. Też ziołka nawet położnicom po połogu
, ani prosto siedzieć niepozwalał, oraż zimney aeryi się wystrzegał.
2do Biegunka, gdy niegwałtowna w tych febrach nie iest szkodliwa, ieźeliby zas choremu siły targała, y trapiła nieznośnemi z źołądku torsyami, to wtym razie rog ieleni piłowany, na prosżek starty, koncem noża brany, y częstokroć dawany letnią wwodźie mastyxowey pomocny wielce. Powierzchownie wodka kanforowa letnio w chustce na żołądek przykładana: folgę wielką czyni. Niemniey dryakiew z oleykiem miękkwi zmięszana, zamiast plastru na pępek przyłożona, pomaga do uskromienia tego. Kwiat rumianku polnego, y krwawniku z sk[...] rką pomaranczową iak herbata zażywany w momenćie prawie ratunek prźynośi. Też żiołka nawet połoznicom po połogu
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 90
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749