na szwedów, których miał sobie przydanych sześć regimentów pod komendą generała Krassawa i dywizją ip. wojewody kijowskiego Potockiego chce compellere intrare, ale to bardziej contrariam partem exacerbat, a wojewodę kijowskiego często biją i znoszą i chorągwie zabierają. Wojska litewskiego w komendzie Jana Sapiehy hetmana wielkiego radby na tę imprezę zażywał, ale hetman hetmana menażuje dla koniunktur. Nb. bo jako dwór zaczął coś myślić o Sapiehach i wojsku względem uniżenia władzy księcia Wiśniowieckiego, tak hetman Sapieha dla przyszłego czasu nie chce następować na władzę hetmana koronnego, z którym ma i koligacją i domu swego interes, tak chce utrzymywać a futuris. Po batalii przegranej Lewenhaupfa, zatamowany absolute cursus poczty
na szwedów, których miał sobie przydanych sześć regimentów pod komendą generała Krassawa i dywizyą jp. wojewody kijowskiego Potockiego chce compellere intrare, ale to bardziéj contrariam partem exacerbat, a wojewodę kijowskiego często biją i znoszą i chorągwie zabierają. Wojska litewskiego w komendzie Jana Sapiehy hetmana wielkiego radby na tę imprezę zażywał, ale hetman hetmana menażuje dla konjunktur. Nb. bo jako dwór zaczął coś myślić o Sapiehach i wojsku względem uniżenia władzy księcia Wiśniowieckiego, tak hetman Sapieha dla przyszłego czasu nie chce następować na władzę hetmana koronnego, z którym ma i kolligacyą i domu swego interes, tak chce utrzymywać a futuris. Po batalii przegranéj Lewenhaupfa, zatamowany absolute cursus poczty
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 263
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
oficerowie.
Powinna by już była po tych dwóch klęskach, to jest po wziętym Gdańsku i przegranej sieleckiej — ile gdy Mniszech, marszałek wielki koronny, pojechał z rekognicją króla imci Augusta do Warszawy i zięć jego Potocki, wojewoda kijowski, regimentarz generalny koronny, mając wzgląd na księcia prymasa Potockiego w areście będącego, już się menażował i do tegoż się sentymentu teścia swego skłaniać począł — ustać cała partii stanisławowskiej nadzieja, ale dwie przyczyny utrzymały w nie poruszonej dla króla Stanisława wierności. Najprzód w Niemczech, w Flandrii, Francja zwycięskie progresa mająca mocną czyniła nadzieję utrzymania przez traktaty przy tronie polskim Stanisława, już też i ordy tatarskie wpadały do Moskwy.
oficerowie.
Powinna by już była po tych dwóch klęskach, to jest po wziętym Gdańsku i przegranej sieleckiej — ile gdy Mniszech, marszałek wielki koronny, pojechał z rekognicją króla jmci Augusta do Warszawy i zięć jego Potocki, wojewoda kijowski, regimentarz generalny koronny, mając wzgląd na księcia prymasa Potockiego w areście będącego, już się menażował i do tegoż się sentymentu teścia swego skłaniać począł — ustać cała partii stanisławowskiej nadzieja, ale dwie przyczyny utrzymały w nie poruszonej dla króla Stanisława wierności. Najprzód w Niemczech, w Flandrii, Francja zwycięskie progresa mająca mocną czyniła nadzieję utrzymania przez traktaty przy tronie polskim Stanisława, już też i ordy tatarskie wpadały do Moskwy.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 91
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
uczęstowawszy, gdy odszedł, bawiliśmy się w naszej kompanii. Nazajutrz wojewoda rano, zaprosiwszy do siebie Wereszczaki chorążego, darował mu karabelę pozłacaną i nakłonił do ustąpienia od konkurencji poselskiej. O czym ja dowiedziawszy się, widząc tak muta-
bilem chorążego, lubo i karabeli odrzekał się, i chciał być posłem, jednak wolałem menażować kanclerza Sapiehy i wojewody brzeskiego wielkie za Wieszczyckim obligacje, i przecież dla kolegi podstarościego zachować końcówkę przyjaźni, i tak rezolwowałem się utrzymać go przy poselstwie.
Notandum, że jak Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, był to zawsze spiritus dla mnie contradictionis, tak będąc u niego przed sejmikiem tym poselskim w Muchowłokach, mówił
uczęstowawszy, gdy odszedł, bawiliśmy się w naszej kompanii. Nazajutrz wojewoda rano, zaprosiwszy do siebie Wereszczaki chorążego, darował mu karabelę pozłacaną i nakłonił do ustąpienia od konkurencji poselskiej. O czym ja dowiedziawszy się, widząc tak muta-
bilem chorążego, lubo i karabeli odrzekał się, i chciał być posłem, jednak wolałem menażować kanclerza Sapiehy i wojewody brzeskiego wielkie za Wieszczyckim obligacje, i przecież dla kolegi podstarościego zachować końcówkę przyjaźni, i tak rezolwowałem się utrzymać go przy poselstwie.
Notandum, że jak Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, był to zawsze spiritus dla mnie contradictionis, tak będąc u niego przed sejmikiem tym poselskim w Muchowłokach, mówił
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 309
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
księcia wojewody wileńskiego posłany, a oprócz tego wiadomo wszystkim było, że u Mniszcha, marszałka nadwornego koronnego, jako zięcia grafa Bryla, pierwszego ministra i faworyta królewskiego, także u księdza Sołtyka, naówczas koadiutora kijowskiego, a teraźniejszego biskupa krakowskiego, miałem partykularną moją admisją, więc
ciż przeciwnicy w konkurencji mojej zaczęli mnie menażować. Najprzód tedy Siruć, kasztelan witebski, ojczym żony mojej, chcąc wyrobić probostwo kowieńskie dla księdza Próżora, siostrzeńca swego, zaczął mnie prosić, abym za tymże jego synowcem pisał instando do marszałka nadwornego koronnego. Zaczął mi wszystkie swoje przyjaźnie asekurować, choć mu nie dowierzałem, przecież uczyniłem zadość jego obligacji
księcia wojewody wileńskiego posłany, a oprócz tego wiadomo wszystkim było, że u Mniszcha, marszałka nadwornego koronnego, jako zięcia grafa Bryla, pierwszego ministra i faworyta królewskiego, także u księdza Sołtyka, naówczas koadiutora kijowskiego, a teraźniejszego biskupa krakowskiego, miałem partykularną moją admisją, więc
ciż przeciwnicy w konkurencji mojej zaczęli mnie menażować. Najprzód tedy Siruć, kasztelan witebski, ojczym żony mojej, chcąc wyrobić probostwo kowieńskie dla księdza Prozora, siostrzeńca swego, zaczął mnie prosić, abym za tymże jego synowcem pisał instando do marszałka nadwornego koronnego. Zaczął mi wszystkie swoje przyjaźnie asekurować, choć mu nie dowierzałem, przecież uczyniłem zadość jego obligacji
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 514
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, ani też wiedząc, że za odkrycie suplementu pieniędzy francuskich i udanie opaczne, jako jest wyżej wyrażone, wziął od tegoż Fleminga trzymanie gratis Rzeczycy z dożywociem, za które mu potem Fleming dobrze zapłacił, ale suponując, że marszałek kowieński i przez bojaźń zemsty księcia kanclerza, i dla spodziewanych jakich jego i Fleminga faworów menażuje go, a zatem spodziewając się, że jeszcze marszałek kowieński może ad cor redire i dawną swoją ze mną renowować przyjaźń, z której jeszcze w różnych okolicznościach wsparcia spodziewałem się, napisałem list do niego na pocztę do Warszawy, miarkując czas jego z Częstochowy powrotu, w którym za moje, chociaż słuszne, cordolia
, ani też wiedząc, że za odkrycie suplementu pieniędzy francuskich i udanie opaczne, jako jest wyżej wyrażone, wziął od tegoż Fleminga trzymanie gratis Rzeczycy z dożywociem, za które mu potem Fleming dobrze zapłacił, ale suponując, że marszałek kowieński i przez bojaźń zemsty księcia kanclerza, i dla spodziewanych jakich jego i Fleminga faworów menażuje go, a zatem spodziewając się, że jeszcze marszałek kowieński może ad cor redire i dawną swoją ze mną renowować przyjaźń, z której jeszcze w różnych okolicznościach wsparcia spodziewałem się, napisałem list do niego na pocztę do Warszawy, miarkując czas jego z Częstochowy powrotu, w którym za moje, chociaż słuszne, cordolia
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 753
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Białegostoku, tak Broglio pisał do marszałka kowieńskiego, aby po ten order do Białegostoku przyjeżdżał.
Skoro tedy Zabiełło, marszałek kowieński, powrócił od feldtmarszałka moskiewskiego Apraksyma, tak zaraz po ten order do
Białegostoku z bratem swoim szambelanem przyjechał. A że marszałek kowieński, Zabiełło już dał po sobie znaki, że i parcją książąt Czartoryskich menażuje, i od drugiej partii chciał profitować, jakoż i profitował, jako się wyżej o tym namieniło, za czym chcąc tegoż marszałka kowieńskiego do partii książętom Czartoryskim przeciwnej tym lepiej przywiązać, zdawało się — nie zapieram się, że za moją radą — tak z nim postąpić, aby mu z wielkimi honorami i oświadczeniami zupełnej
Białegostoku, tak Broglio pisał do marszałka kowieńskiego, aby po ten order do Białegostoku przyjeżdżał.
Skoro tedy Zabiełło, marszałek kowieński, powrócił od feldtmarszałka moskiewskiego Apraksyma, tak zaraz po ten order do
Białegostoku z bratem swoim szambelanem przyjechał. A że marszałek kowieński, Zabiełło już dał po sobie znaki, że i partią książąt Czartoryskich menażuje, i od drugiej partii chciał profitować, jakoż i profitował, jako się wyżej o tym namieniło, za czym chcąc tegoż marszałka kowieńskiego do partii książętom Czartoryskim przeciwnej tym lepiej przywiązać, zdawało się — nie zapieram się, że za moją radą — tak z nim postąpić, aby mu z wielkimi honorami i oświadczeniami zupełnej
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 829
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986