Krzyżakom, na karki swoje nieprzyjaciela sprowadzili. Roku 1310. Henryk umarł, a Wielkopolanie Łokietkowi ofiarowali Państwa Wielkopolskie i za Pana przyznali, ale mu Kraków 1312. zrebellizował, wezwawszy za Pana Bolesława Książęcia Opolskiego, i jemu się poddawszy, ale Bolesław za rekwizycją Łokietka ustąpił pretensyj swojej, Pryncypałowie Miasta Krakowa skarani, Wojciech zaś Wójt Krakowski do Pragi uszedł, a odtąd Wójtostwo Krakowskie skonfiskowane. Miechów: Lib: 4. cap: 8. Roku 1316. Łokietek ubezpieczony zewsząd Panem Polski, wyprawił Gerwarda Biskupa Krakowskiego do Jana XII. Papieża z ekspostulacją dla siebie Korony i Procesu dla Krzyżaków względem pretendowanego przez nich Księstwa Pomorskiego, i Roku 1320. koronowany
Krzyżakom, na karki swoje nieprzyjaćiela sprowadźili. Roku 1310. Henryk umarł, á Wielkopolanie Łokietkowi ofiarowali Państwa Wielkopolskie i za Pana przyznali, ale mu Kraków 1312. zrebellizował, wezwawszy za Pana Bolesława Xiążęćia Opolskiego, i jemu śię poddawszy, ale Bolesław za rekwizycją Łokietka ustąpił pretensyi swojey, Pryncypałowie Miasta Krakowa skarani, Woyćiech zaś Wóyt Krakowski do Pragi uszedł, á odtąd Wóytostwo Krakowskie skonfiskowane. Miechow: Lib: 4. cap: 8. Roku 1316. Łokietek ubespieczony zewsząd Panem Polski, wyprawił Gerwarda Biskupa Krakowskiego do Jana XII. Papieża z expostulacyą dla śiebie Korony i Processu dla Krzyżaków względem pretendowanego przez nich Xięstwa Pomorskiego, i Roku 1320. koronowany
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 39
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
żadnej wsi nie mają, 1578. Arendarze, 1659. powinni wsiąść na koń. Wieżą siedzący Szlachta za Dekretami powinni wyniść z wieży i wsiąść na koń, a po Ekspedycyj odsiedzieć wieżą 1659. Także Miesźczanie za Przywilejami Dobra Ziemskie trzymający 1505. 1621. ekscypowane M[...] gistraty i Oficjalistowie. Dzierżawcy Dóbr Królewskich Wójtowskich, i Wójtowie tak w Królewskich Dobrach jako i Duchownych obligowani także wsiąść na koń. Roku 1345. 1368. 1538. i Sołtysi etc.
Wyprawują przytym Dobra Królewskie Duchowne, i Miasta Piechoty, według Dyspozycyj Sejmu. Te zaś wyprawy z Dymów uchwalone bywają Roku 1621. i 1676.[...] Taarowie Litewscy Posessye swoje mający powinni
żadney wśi nie mają, 1578. Arendarze, 1659. powinni wsieść na koń. Wieżą śiedzący Szlachta za Dekretami powinni wyniść z wieży i wśieść na koń, á po Expedycyi odśiedźieć wieżą 1659. Także Miesźczanie za Przywilejami Dobra Ziemskie trzymający 1505. 1621. excypowane M[...] gistraty i Officyalistowie. Dźierżawcy Dóbr Królewskich Wóytowskich, i Wóytowie tak w Królewskich Dobrach jako i Duchownych obligowani także wśieść na koń. Roku 1345. 1368. 1538. i Sołtyśi etc.
Wyprawują przytym Dobra Królewskie Duchowne, i Miasta Piechoty, według Dyspozycyi Seymu. Te zaś wyprawy z Dymów uchwalone bywają Roku 1621. i 1676.[...] Taarowie Litewscy Possessye swoje mający powinni
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 244
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
„Nie tak — rzecze — przewożą niedźwiedzie; Gałązi było podeń albo nasłać lasu.” Nuż go ci kijem: „Radzić, bracie, wedle czasu.” 156 (N). CHŁOPSKIE PRAWO: BA, TAKIEĆ I SZLACHECKIE
Czapkę chłopu zerwano w mieście podczas zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej
„Nie tak — rzecze — przewożą niedźwiedzie; Gałązi było podeń albo nasłać lasu.” Nuż go ci kijem: „Radzić, bracie, wedle czasu.” 156 (N). CHŁOPSKIE PRAWO: BA, TAKIEĆ I SZLACHECKIE
Czapkę chłopu zerwano w mieście podczas zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 267
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
: „Radzić, bracie, wedle czasu.” 156 (N). CHŁOPSKIE PRAWO: BA, TAKIEĆ I SZLACHECKIE
Czapkę chłopu zerwano w mieście podczas zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej. Schylają się ławnicy, ale po staremu Znowu każą do izby wstąpić skarżącemu. A ten: „Jakim sposobem,
: „Radzić, bracie, wedle czasu.” 156 (N). CHŁOPSKIE PRAWO: BA, TAKIEĆ I SZLACHECKIE
Czapkę chłopu zerwano w mieście podczas zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej. Schylają się ławnicy, ale po staremu Znowu każą do izby wstąpić skarżącemu. A ten: „Jakim sposobem,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 267
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej. Schylają się ławnicy, ale po staremu Znowu każą do izby wstąpić skarżącemu. A ten: „Jakim sposobem, jakim kształtem — rzecze — I kto, nie wiem, tę czapkę ze łba mi zewlecze; Tedy więcej na wasze nie powiem pytania, Tylko że mi
zwady. Ten w skok bieży na ratusz do wójta, do rady; A skoro im w tej zgubie swą szkodę pokaże, Iść mu za drzwi, a braci wójt się schylić każe. Nie mając się czego jąć, wołają go znowu. Ten wszytko ku pierwszemu, nim ustąpi, słowu Powiedziawszy, drugi grosz przed wójtem położy, Chociaż czapki nad szóstak nie szacował drożej. Schylają się ławnicy, ale po staremu Znowu każą do izby wstąpić skarżącemu. A ten: „Jakim sposobem, jakim kształtem — rzecze — I kto, nie wiem, tę czapkę ze łba mi zewlecze; Tedy więcej na wasze nie powiem pytania, Tylko że mi
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 267
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
grosz z kalety wykolę, Nim wynidzie do sieni, położy na stole. Zawołany na dekret, który pisarz spisze: „Daj trzy grosze, a słuchaj: tak sam towarzysze Znaleźli i mnie się czas do inszych spraw króci, Niechaj ci zaraz czapkę, ten, kto ją wziął wróci.” „Dziękuję, panie wójcie, a więcej nie proszę, Kupiłbym ci dwie takie czapki za te grosze. Niechaj was kat zadawi i z prawem, i z sądem; Wolęć już i bez czapki tam się wrócić, skądem.” To rzekszy, szedł do domu chłopek bez magierki, Domieściwszy to prawo gorzałki kwaterki. 157 (
grosz z kalety wykolę, Nim wynidzie do sieni, położy na stole. Zawołany na dekret, który pisarz spisze: „Daj trzy grosze, a słuchaj: tak sam towarzysze Znaleźli i mnie się czas do inszych spraw króci, Niechaj ci zaraz czapkę, ten, kto ją wziął wróci.” „Dziękuję, panie wójcie, a więcej nie proszę, Kupiłbym ci dwie takie czapki za te grosze. Niechaj was kat zadawi i z prawem, i z sądem; Wolęć już i bez czapki tam się wrócić, skądem.” To rzekszy, szedł do domu chłopek bez magierki, Domieściwszy to prawo gorzałki kwaterki. 157 (
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 267
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
na nie ważył. 158. JAJE NIŻ OKO JAJE NIŻ OKO LEPSZE
Student z okna na Żyda idącego woła. Ten pójźry, ów mu jajem oko wybił z czoła. A Żyd: „Słuchaj, ty hultaj i ty — rzecze — zdrajca! Czemu to bez potrzeby psujesz sobie jajca?” 159. PAN Z WÓJTEM
Przyjechawszy pan do wsi: „Co tu, wójcie, słychać?” „Wilcy zjedli kobyłę; ba, miała też zdychać.” A pan: „Wszytkim nam tam być, kiedy zajdą wici.” „Porwon diabłu, nie chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO
na nie ważył. 158. JAJE NIŻ OKO JAJE NIŻ OKO LEPSZE
Student z okna na Żyda idącego woła. Ten pójźry, ów mu jajem oko wybił z czoła. A Żyd: „Słuchaj, ty hultaj i ty — rzecze — zdrajca! Czemu to bez potrzeby psujesz sobie jajca?” 159. PAN Z WÓJTEM
Przyjechawszy pan do wsi: „Co tu, wójcie, słychać?” „Wilcy zjedli kobyłę; ba, miała też zdychać.” A pan: „Wszytkim nam tam być, kiedy zajdą wici.” „Porwon diabłu, nie chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 268
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
NIŻ OKO LEPSZE
Student z okna na Żyda idącego woła. Ten pójźry, ów mu jajem oko wybił z czoła. A Żyd: „Słuchaj, ty hultaj i ty — rzecze — zdrajca! Czemu to bez potrzeby psujesz sobie jajca?” 159. PAN Z WÓJTEM
Przyjechawszy pan do wsi: „Co tu, wójcie, słychać?” „Wilcy zjedli kobyłę; ba, miała też zdychać.” A pan: „Wszytkim nam tam być, kiedy zajdą wici.” „Porwon diabłu, nie chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO BIAŁO, CZARNO CZARNO
„Młynarzu, są tu ryby
NIŻ OKO LEPSZE
Student z okna na Żyda idącego woła. Ten pójźry, ów mu jajem oko wybił z czoła. A Żyd: „Słuchaj, ty hultaj i ty — rzecze — zdrajca! Czemu to bez potrzeby psujesz sobie jajca?” 159. PAN Z WÓJTEM
Przyjechawszy pan do wsi: „Co tu, wójcie, słychać?” „Wilcy zjedli kobyłę; ba, miała też zdychać.” A pan: „Wszytkim nam tam być, kiedy zajdą wici.” „Porwon diabłu, nie chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO BIAŁO, CZARNO CZARNO
„Młynarzu, są tu ryby
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 268
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
do wsi, z pokoju czynić przenosiny Do kłopotu. O złoto, o fortuna licha, Po co też człeka z wczasu na niewczas wypycha? Wspomniał i ten niedługo swoję rzepkę w borze, Gdyż w lepszym był u wilków i dzików honorze Niżeli między ludźmi, gdzie co dzień jak z kusze Stawaj, kumie, do wójta, stawaj na ratusze. Ale człecza natura, że łakoma a zła, Podobno by za złotem i do piekła wlazła. Patrząc jako drogo król liche płaci dary, Jeden z dworzan, w kosztowne ubrawszy czołdary, Cudnego daje konia w prezencie wymiotem: Jeśliż rzepkę, pewnie mi odważą go złotem. Postrzegł sztuki mądry
do wsi, z pokoju czynić przenosiny Do kłopotu. O złoto, o fortuna licha, Po co też człeka z wczasu na niewczas wypycha? Wspomniał i ten niedługo swoję rzepkę w borze, Gdyż w lepszym był u wilków i dzików honorze Niżeli między ludźmi, gdzie co dzień jak z kusze Stawaj, kumie, do wójta, stawaj na ratusze. Ale człecza natura, że łakoma a zła, Podobno by za złotem i do piekła wlazła. Patrząc jako drogo król liche płaci dary, Jeden z dworzan, w kosztowne ubrawszy czołdary, Cudnego daje konia w prezencie wymiotem: Jeśliż rzepkę, pewnie mi odważą go złotem. Postrzegł sztuki mądry
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 424
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
p. Budzynce kędykolwiek zadał, grzyw. 50 urzędowi połowę, konwentowi drugą oddać będzie powinien, więzienie przez niedziel 4 odprawic i na miejscu publicznym przez każdego z sąsiadów 3 razy uderzony będzie. Po którym dekrecie p. Stanisław Dudek p. Wojtowi słowy na niego zelżywymi powstał, zadając, iż to wszytko z okazji pana wójta, o co się solennie protestował. (IJI. 31) (IJI. 32) (IJI. 33)
4371. (51) Aktum f. 5tą ante fest. SS. OO. proks. A. D. 1698 (d. 30 Octobris) in iudicio advocatiali et scabinali Krowodrensi praesentibus honestis lacobo
p. Budzynce kędykolwiek zadał, grzyw. 50 urzędowi połowę, konwentowi drugą oddać będzie powinien, więzienie przez niedziel 4 odprawic y na mieyscu publicznym przez kazdego z sąsiadów 3 razy uderzony będzie. Po ktorym dekrecie p. Stanisław Dudek p. Woytowi słowy na niego zelżywymi powstał, zadaiąc, iż to wszytko z okazyi pana woyta, o co się solennie protestował. (III. 31) (III. 32) (III. 33)
4371. (51) Actum f. 5tą ante fest. SS. OO. prox. A. D. 1698 (d. 30 Octobris) in iudicio advocatiali et scabinali Krowodrensi praesentibus honestis lacobo
Skrót tekstu: KsKrowUl_2
Strona: 643
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1698 a 1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921