z miejsca ruszy człeka: Zaraz się klnie, rozpacza, niestota, narzeka; Ledwie dmuchnie fortuna, tak się barzo zmiesza, Zaraz się strzela, kole, topi, zaraz wiesza. Ale umysł stateczny, w kwadrat ułożony, Z którejkolwiek nieszczęście pomaca go strony, Nie ruszy, bo odmiany nie traci nadzieje: Nie mięknie z woskiem, drzewem od słońca twardnieje; Murem, nie powietrznikiem; nie żaglem, filarem Stoi, w górę się z palmą siląc pod ciężarem. Aż jako topór palmie, śmierć mu, gospodyni Świata, koniec żywota i statku uczyni. 105. SPÓLNE ROZBICIE POCIECHĄ W ŻALU
Słaba w ostatnim życia pociecha terminie, Że
z miejsca ruszy człeka: Zaraz się klnie, rozpacza, niestota, narzeka; Ledwie dmuchnie fortuna, tak się barzo zmiesza, Zaraz się strzela, kole, topi, zaraz wiesza. Ale umysł stateczny, w kwadrat ułożony, Z którejkolwiek nieszczęście pomaca go strony, Nie ruszy, bo odmiany nie traci nadzieje: Nie mięknie z woskiem, drzewem od słońca twardnieje; Murem, nie powietrznikiem; nie żaglem, filarem Stoi, w górę się z palmą siląc pod ciężarem. Aż jako topór palmie, śmierć mu, gospodyni Świata, koniec żywota i statku uczyni. 105. SPÓLNE ROZBICIE POCIECHĄ W ŻALU
Słaba w ostatnim życia pociecha terminie, Że
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 66
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
panną nosiła go, żona, Skaziwszy się, mężowi kładzie na ramiona. Kiedyć by na ramiona! ale stokroć gorzej: Na głowę i na serce, aż pod nim umorzy. 522. NIE BĘDZIE RÓŻEJ BEZ CIERNIA
Ślicznie kwitnie, lecz krótko, pachnie róża pięknie Z rana, w południe mdleje, ku wieczoru mięknie. Widząc diamentową na grzecznej dziewojej: Prawdziwy abrys, rzekę, nosi krasy swojej. Panną z rana zda się coś, ustroiwszy cudnie; Pójdzie za mąż, w kilka lat minęło południe, Traci krasę; aż wieczór, kiedy róże więdną, Śmierdzi, starzawszy z panny babą szpetną, zrzędną. Niejeden wprzód, nim
panną nosiła go, żona, Skaziwszy się, mężowi kładzie na ramiona. Kiedyć by na ramiona! ale stokroć gorzej: Na głowę i na serce, aż pod nim umorzy. 522. NIE BĘDZIE RÓŻEJ BEZ CIERNIA
Ślicznie kwitnie, lecz krótko, pachnie róża pięknie Z rana, w południe mdleje, ku wieczoru mięknie. Widząc dyjamentową na grzecznej dziewojej: Prawdziwy abrys, rzekę, nosi krasy swojej. Panną z rana zda się coś, ustroiwszy cudnie; Pójdzie za mąż, w kilka lat minęło południe, Traci krasę; aż wieczór, kiedy róże więdną, Śmierdzi, starzawszy z panny babą szpetną, zrzędną. Niejeden wprzód, nim
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 319
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
gębki niewysuszał,
VIII. Drugiej dywizyj kwalitatywy się znajdują, które pochodzą z komikstyj pierwszych accydensów. A te się rachują. Międkość, twardość, tłustość, sapor, zapach. Międkość partycypuje z wilgoci i suchości: atoli więcej z pierwszej a niżeli z drugiej. J dla tego wosk w cieple, żelazo w ogniu mięknie, iż wilgoci więcej w się nabiera. Twardość wspak więcej partycypuje z suchości niż wilgoci. Dla tego jaje im dłużej warzone twardnieje, iż ciepło wysusza wilgoć jaja. Słońce lub mróz albo wiatr twardzi błoto wilgoć z niego wyciagając. Tłustość Ma wilgoć z suchością pomiarkowaną, oraz gorącą libką ekshalacją. Sapor także się redukuje do
gębki niewysuszał,
VIII. Drugiey dywizyi kwálitátywy się znayduią, ktore pochodzą z kommixtyi pierwszych accydensow. A te się ráchuią. Międkość, twardość, tłustość, sapor, zapách. Międkość pártycypuie z wilgoci y suchości: átoli więcey z pierwszey á niżeli z drugiey. J dla tego wosk w cieple, żelazo w ogniu mięknie, iż wilgoci więcey w się nabiera. Twardość wspak więcey pártycypuie z suchości niż wilgoci. Dla tego iaie im dłużey warzone twardnieie, iż ciepło wysusza wilgoć iaia. Słońce lub mroz álbo wiatr twardzi błoto wilgoć z niego wyciagáiąc. Tłustość Má wilgoć z suchością pomiarkowaną, oraz gorącą libką exchalácyą. Sapor tákże się redukuie do
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: R2
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743