Bożą, Orthodoxè i Catholicè napisał, przezacnemu Wielmożności twej Imieniowi i obronie poświęcam, mając za to, że Wielm: twoja z tego krótkiego Scriptu o Z. Z Z. Przodków swych wierze dowodnie i właśnie uwiadomiony, kochać się w niej, i tej prawdziwe wyznawce jako Bracią, i jednej a tejże wiary społwyznawce miłować, Przeciwniki Konwinkować, i do obaczenia się umawiać, i od tych bronić, którzy na Zachodny Kościół powstawszy oraz i Wschodną Cerkiew w jednym i tymże obojgu wiary dogmat wyznaniu, wywrócić usiłują: a mnie Młściwym Panem i dobrodziejem i obrońcą najdować się, dycieć będziesz raczył. Którego się ja M. łasce i opiece
Bożą, Orthodoxè y Catholicè nápisał, przezacnemu Wielmożnośći twey Imieniowi y obronie poświącam, máiąc zá to, że Wielm: twoiá z tego krotkiego Scriptu o S. S S. Przodkow swych wierze dowodnie y właśnie vwiádomiony, kocháć sie w niey, y tey prawdźiwe wyznawce iáko Bráćią, y iedney á teyże wiáry społwyznawce miłowác, Przećiwniki Conuinkowáć, y do obaczenia sie vmawiáć, y od tych bronić, ktorzy ná Zachodny Kościoł powstawszy oraz y Wschodną Cerkiew w iednym y tymże oboygu wiáry dogmat wyznániu, wywroćić vśiłuią: á mnie Młśćiwym Panem y dobrodźieiem y obrońcą náydowáć sie, dićieć będziesz raczył. Ktorego sie ia M. łásce y opiece
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 6
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ i bez Harezjej odszczepieńcami być możemy: nam Rzymianie tylko z Harezją: A bez Herezji odszczepieńcami od nas znani i zwani słusznie być nie mogą. A to z owych dwu przyczyn. Pierwszej/ iż Rzymski Biskup jest Cerkwie Pana Chrystusowej Pierwszym sprawcą/ i naczalnym Pasterzem/ którego jeśli niema Herezji/ trzymać się/ miłować/ czcić/ i za Przodkującego Cerkwie Chrystusowej Pasterza znać i mieć/ każdy wewnątrz Cerkwie Powszechnej będący/ duchowny i świetski/ wszelakiego stanu i przełożeństwa/ człowiek/ powinien jest. Z przyczyny wtórej: iż nas Rzymski Episkop co dzień do jedności Cerkiewnej wzy- wa: a my nie tylko wzywania jego nie słuchamy/ ale jeszcze
/ y bez Harezyey odszczepieńcámi bydź możemy: nam Rzymiánie tylko z Harezyą: A bez Hęreziey odszcżepieńcámi od nas znáni y zwáni słusznie bydź nie mogą. A to z owych dwu przyczyn. Pierwszey/ iż Rzymski Biskup iest Cerkwie Páná Christusowey Pierwszym sprawcą/ y náczálnym Pásterzem/ ktorego ieśli niema Hęreziey/ trzymáć sie/ miłowáć/ czćić/ y zá Przodkuiącego Cerkwie Christusowey Pásterzá znáć y mieć/ káżdy wewnątrz Cerkwie Powszechney będący/ duchowny y świetski/ wszelákiego stanu y przełożeństwá/ człowiek/ powinien iest. Z przycżyny wtorey: iż nas Rzymski Episkop co dźień do iednośći Cerkiewney wzy- wa: á my nie tylko wzywánia iego nie słuchamy/ ále ieszcże
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 112
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
żadnej spowiedzi i pokuty. Dalszych nędz naszych duchownych z pokarania Boskiego na nas i na wszytką Cerkiew Wschodną padłych i spominać nie chcę: bym się nie zdał komu/ że to czynię z dobrej chuci/ a nie sumnieniem przymuszony. uważenie Różnice. Przodkowaniu Bisk: Rzymskiego. Kto brata nie miłuje i Boga nie może miłować. Uważenie Azarias intelligitur.[...] Tim. 9. o Przodkowaniu Bisk. Rzymskiego. Ioan. 17. Choniat: Uważenie Hebr. c. 4. Patrz a uważaj. 1. Cor. 13: Lib. 1. de Baptismo c. 9. Lib. de Vnitate Ecclessiae. o Przodkowaniu Bisk. Rzymskiego.
żadney spowiedźi y pokuty. Dálszych nędz nászych duchownych z pokaránia Bozkiego ná nas y ná wszytką Cerkiew Wschodną pádłych y spomináć nie chcę: bym sie nie zdał komu/ że to cżynię z dobrey chući/ á nie sumnieniem przymuszony. vważenie Rożnice. Przodkowániu Bisk: Rzymskiego. Kto brátá nie miłuie y Bogá nie może miłowáć. Vważenie Azarias intelligitur.[...] Tim. 9. o Przodkowániu Bisk. Rzymskiego. Ioan. 17. Choniat: Vważenie Hebr. c. 4. Pátrz á vważay. 1. Cor. 13: Lib. 1. de Baptismo c. 9. Lib. de Vnitate Ecclessiae. o Przodkowániu Bisk. Rzymskiego.
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 183
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ myśląc sobie że każda Creatura za Panem i dobroczyncą swym rzuci się do oręża przeciwko złym ludziom. Wyraża to pięknie Duch święty /gdy powiada iż przeciw nierozumnym a zapamiętałym rzuci się wszystek świat do szable: Pugnabit pro eo orbis terrarum aduersus insensatos. Świat ten co nas uczy pięknością swoją znać Pana naszego/ a dobrocią miłować go/ gdy obaczy że ani w znajomości jego ani miłości się poczuwać chcemy/ będzie nam rebelizował; podniesie przeciwko nam wojnę z każdej strony: jest on jakoby Mistrzem w szkole/ który nas naprzód uczy sposobami każdemi bojaźni Bożej: a gdy widzi żeśmy krnąbrne dzieci to do rózgi na nas. Któżby tu chciał
/ myśląc sobie że każda Creáturá zá Pánem y dobroczyncą swym rzući sie do oręża przećiwko złym ludźiom. Wyraża to pięknie Duch święty /gdy powiáda iż przećiw nierozumnym á zápámiętáłym rzući sie wszystek świát do szable: Pugnabit pro eo orbis terrarum aduersus insensatos. Swiát ten co nas vczy pięknośćią swoią znáć Páná naszego/ á dobroćią miłowáć go/ gdy obaczy że áni w znáiomosći iego áni miłośći sie poczuwać chcemy/ będźie nam rebellizował; podnieśie przećiwko nam woynę z káżdey strony: iest on iákoby Mistrzem w szkole/ ktory nas naprzod vczy sposobámi każdemi boiáźni Bożey: á gdy widźi żesmy krnąbrne dźieći to do rozgi ná nas. Ktożby tu chciał
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: B4
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
, żeby-ć służby jego miłe były.
Będą: ty, nie myśląc wiele, Zażyj go śmiele; Głupia to, co upatrywa Respekty, a w tym młodość jej upływa.
Upływa czas, a w starości Trudniej o gości; Przyjdzie-ć prosić i kupować, Kto by-ć chciał służyć i wiernie miłować. NA SEN
Sen z śmiercią, brat z siostrą, Wiodą zwadę ostrą: Ta wegnała Zosię w ciemne kraje, ten mi ją na noc w myśli daje. Słońce zazdrościwe, Czemu mię budzisz I żałościwe Myśli krótką pociechą łudzisz? Ranne twe wstanie Smaczne mi rwie spanie.
Chciałem ją ułapić I mile obłapić,
, żeby-ć służby jego miłe były.
Będą: ty, nie myśląc wiele, Zażyj go śmiele; Głupia to, co upatrywa Respekty, a w tym młodość jej upływa.
Upływa czas, a w starości Trudniej o gości; Przyjdzie-ć prosić i kupować, Kto by-ć chciał służyć i wiernie miłować. NA SEN
Sen z śmiercią, brat z siostrą, Wiodą zwadę ostrą: Ta wegnała Zosię w ciemne kraje, ten mi ją na noc w myśli daje. Słońce zazdrościwe, Czemu mię budzisz I żałościwe Myśli krótką pociechą łudzisz? Ranne twe wstanie Smaczne mi rwie spanie.
Chciałem ją ułapić I mile obłapić,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 280
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
Więc nie wiem, co to za nagła odmiana, Że zaś pektorał u dawnego pana; Pani się też swym chce cieszyć zegarem, Znać, że go ruskim darowała darem. Musiała sprawa pomknąć się do sąd”,
Kędy nie mogąc z stronami dojść rządu, Taki padł dekret, za którym już obie Będą się bardziej miłować osobie: Ponieważ pani sędziom powiedziała, Że go na nowe gospodarstwo dała, O KRUCZKU DOBRA I PIĘŚĆ POD GŁOWY
Dobra i pięść pod głowy! — lecz gdyś to mówiła, Znać, żeś o mym zupełnym wczasie nie myśliła, Bo głowę opatrzywszy, tegoś zapomniała, Że głowa bez swojego spać nie chodzi
Więc nie wiem, co to za nagła odmiana, Że zaś pektorał u dawnego pana; Pani się też swym chce cieszyć zegarem, Znać, że go ruskim darowała darem. Musiała sprawa pomknąć się do sąd”,
Kędy nie mogąc z stronami dojść rządu, Taki padł dekret, za którym już obie Będą się bardziej miłować osobie: Ponieważ pani sędziom powiedziała, Że go na nowe gospodarstwo dała, O KRUCZKU DOBRA I PIĘŚĆ POD GŁOWY
Dobra i pięść pod głowy! — lecz gdyś to mówiła, Znać, żeś o mym zupełnym wczasie nie myśliła, Bo głowę opatrzywszy, tegoś zapomniała, Że głowa bez swojego spać nie chodzi
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 354
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
by do najcieśniejszej drugi przed nią jamy. I teraz komuś na nie już narowu blisko, Żeby się w kierz albo skrył kędy w odchylisko. 376. EQUIVOCATIO
Szlachcic jeden miał syna w jezuickiej szkole. Wziąwszy potem do domu, pyta go przy stole: Petrus flevit amare, co po polsku znaczy? Że Piotr płakał miłować, chłopiec mu tłumaczy. A pani, która gościem siedziała za stołem: „Nie płacząc naszy księża pewnie z apostołem.” Ksiądz też siedząc podle niej: „Nie masz czego chwalić; Wiem, żebyś się mnie Waszmość raczyła użalić.” 377. WYGODA Z JAMUŁKI
Jeden senator, nagłej podległy chorobie, Co
by do najcieśniejszej drugi przed nią jamy. I teraz komuś na nie już narowu blisko, Żeby się w kierz albo skrył kędy w odchylisko. 376. AEQUIVOCATIO
Szlachcic jeden miał syna w jezuickiej szkole. Wziąwszy potem do domu, pyta go przy stole: Petrus flevit amare, co po polsku znaczy? Że Piotr płakał miłować, chłopiec mu tłumaczy. A pani, która gościem siedziała za stołem: „Nie płacząc naszy księża pewnie z apostołem.” Ksiądz też siedząc podle niej: „Nie masz czego chwalić; Wiem, żebyś się mnie Waszmość raczyła użalić.” 377. WYGODA Z JAMUŁKI
Jeden senator, nagłej podległy chorobie, Co
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 348
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
słowami, Accipite Spiritum wezcie Ducha Świętego; a drugi raz na Świątki. W-tym daniu Ducha Świętego jest różność: bo pierwszy raz na ziemi go dano, a drugi raz to jest na Świątki z-nieba przyszedł. Dla tego na ziemi dany, abyśmy się Ziomków naszych, bliźnich naszych na ziemi, miłować nauczyli: a znieba go zaś dają, abyśmy się Boga miłować wzwyczaili. Duch jednak Święty, który się daje na miłowanie Boga, z-nieba zstępuje. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, abyśmy się nauczyli Pana Boga naszego, nie dla ziemskich miłować nie dla doczesnych dóbr; mówi wielki Doktor
słowámi, Accipite Spiritum wezćie Duchá Swiętego; á drugi raz ná Swiątki. W-tym dániu Duchá Swiętego iest rożność: bo pierwszy raz ná źiemi go dano, á drugi raz to iest ná Swiątki z-niebá przyszedł. Dla tego ná źiemi dány, ábyśmy się Ziomkow nászych, bliźnich nászych ná źiemi, miłowáć náuczyli: á zniebá go zás dáią, ábyśmy się Bogá miłowáć wzwyczáili. Duch iednák Swięty, ktory się dáie ná miłowánie Bogá, z-niebá zstępuie. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, ábyśmy się náuczyli Páná Bogá nászego, nie dla źiemskich miłowáć nie dla doczesnych dobr; mowi wielki Doktor
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
W-tym daniu Ducha Świętego jest różność: bo pierwszy raz na ziemi go dano, a drugi raz to jest na Świątki z-nieba przyszedł. Dla tego na ziemi dany, abyśmy się Ziomków naszych, bliźnich naszych na ziemi, miłować nauczyli: a znieba go zaś dają, abyśmy się Boga miłować wzwyczaili. Duch jednak Święty, który się daje na miłowanie Boga, z-nieba zstępuje. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, abyśmy się nauczyli Pana Boga naszego, nie dla ziemskich miłować nie dla doczesnych dóbr; mówi wielki Doktor wielki Grzegorz: Sed quare hic è caelo, qui facit diligere Deum?
W-tym dániu Duchá Swiętego iest rożność: bo pierwszy raz ná źiemi go dano, á drugi raz to iest ná Swiątki z-niebá przyszedł. Dla tego ná źiemi dány, ábyśmy się Ziomkow nászych, bliźnich nászych ná źiemi, miłowáć náuczyli: á zniebá go zás dáią, ábyśmy się Bogá miłowáć wzwyczáili. Duch iednák Swięty, ktory się dáie ná miłowánie Bogá, z-niebá zstępuie. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, ábyśmy się náuczyli Páná Bogá nászego, nie dla źiemskich miłowáć nie dla doczesnych dobr; mowi wielki Doktor wielki Grzegorz: Sed quare hic è caelo, qui facit diligere Deum?
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Ziomków naszych, bliźnich naszych na ziemi, miłować nauczyli: a znieba go zaś dają, abyśmy się Boga miłować wzwyczaili. Duch jednak Święty, który się daje na miłowanie Boga, z-nieba zstępuje. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, abyśmy się nauczyli Pana Boga naszego, nie dla ziemskich miłować nie dla doczesnych dóbr; mówi wielki Doktor wielki Grzegorz: Sed quare hic è caelo, qui facit diligere Deum? vt ostendatur: non propter terrena debere illum amari. 7. TOMASZA NIE BYŁO Z-NIEMI. Nie skarszcie się Panowie młodzi, że Absentes, ze Katalogi piszą, kto w-Kościele albo w
Ziomkow nászych, bliźnich nászych ná źiemi, miłowáć náuczyli: á zniebá go zás dáią, ábyśmy się Bogá miłowáć wzwyczáili. Duch iednák Swięty, ktory się dáie ná miłowánie Bogá, z-niebá zstępuie. E caelo datur Spiritus vt diligatur Deus, ábyśmy się náuczyli Páná Bogá nászego, nie dla źiemskich miłowáć nie dla doczesnych dobr; mowi wielki Doktor wielki Grzegorz: Sed quare hic è caelo, qui facit diligere Deum? vt ostendatur: non propter terrena debere illum amari. 7. TOMASZA NIE BYŁO Z-NIEMI. Nie skarszćie się Pánowie młodźi, że Absentes, ze Kátálogi piszą, kto w-Kośćiele álbo w
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681