pustynią pokojem. 314. DO PANA ŁOWCZEGO Z KOŁTUNEM
Zgadza się w tobie z naturą fortuna, Gdyś został łowczym, bo z twego kołtuna Właśnie jak z Puszcze Niepołomskiej zwierza Rozmaitego dość koło kołnierza. Wierę, nie wadzi takim być myśliwcem: Co siągnie, zawsze wiedzie kota żywcem. 315. MIECZNIK ŁYSY
Prosił na miecznikostwo króla o podpisy, Nie będę go mianował, szlachcic jeden łysy; A król: „Że miecz zwyczajnie potrzebuje osły, Stanie mu — rzecze — za brus łeb ten nie porosły.” 316. SENATOR ŁYSY
Jeden senator łysy w swojej dotknął mowie, Że ma długów Korona jak włosów na głowie. Nie mógł wytrwać
pustynią pokojem. 314. DO PANA ŁOWCZEGO Z KOŁTUNEM
Zgadza się w tobie z naturą fortuna, Gdyś został łowczym, bo z twego kołtuna Właśnie jak z Puszcze Niepołomskiej zwierza Rozmaitego dość koło kołnierza. Wierę, nie wadzi takim być myśliwcem: Co siągnie, zawsze wiedzie kota żywcem. 315. MIECZNIK ŁYSY
Prosił na miecznikostwo króla o podpisy, Nie będę go mianował, szlachcic jeden łysy; A król: „Że miecz zwyczajnie potrzebuje osły, Stanie mu — rzecze — za brus łeb ten nie porosły.” 316. SENATOR ŁYSY
Jeden senator łysy w swojej dotknął mowie, Że ma długów Korona jak włosów na głowie. Nie mógł wytrwać
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 325
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
dobrodziejka nie była u królestwa ichm. dla nieszporu, na którym była u pp. wizytek in claustro i tam aż do siódmy bawiła się.
Król im. podpisał kasztelaniją chełmińską imp. Przepędowskiemu staroście mirachowskiemu, elbląską po imp. Działyńskim, który immediate w Toruniu fatis cessit, imp. Nieweszczyńskiemu, miecznikowi ziem pruskich, miecznikostwo zaś imp. Walerianowi Kruszyńskiemu, obywatelowi tamecznemu. D. 17 ejusdem
Bardzo był chory król im. na ten kamień, dla której boleści nie był nigdzie w kościele, i królowa im. nie była; obiadu z sobą nie jedli, ale osobno. Nikogo do pokojów nie wpuszczano okrom domowych. Na nieszporze u pp
dobrodziejka nie była u królestwa ichm. dla nieszporu, na którym była u pp. wizytek in claustro i tam aż do siódmy bawiła się.
Król jm. podpisał kasztelaniją chełmińską jmp. Przepędowskiemu staroście mirachowskiemu, elbląską po jmp. Działyńskim, który immediate w Toruniu fatis cessit, jmp. Nieweszczyńskiemu, miecznikowi ziem pruskich, miecznikostwo zaś jmp. Walerianowi Kruszyńskiemu, obywatelowi tamecznemu. D. 17 eiusdem
Bardzo był chory król jm. na ten kamień, dla której boleści nie był nigdzie w kościele, i królowa jm. nie była; obiadu z sobą nie jedli, ale osobno. Nikogo do pokojów nie wpuszczano okrom domowych. Na nieszporze u pp
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 30
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
im. lekarstwo brała, u której księżna im. dobrodziejka i książę im. kanclerz z księżną byli po obiedzie i aż do samego zmroku, do nocy siedzieli.
O śmierci imp. Gołuchowskiego podkoniuszego lit. przyszła wiadomość. Imp. starosta olsztyński przez imp. marszałka nadw. i imp. podskarbiego konkurował w Wilanowie o miecznikostwo kor., ale jeszcze in suspenso zostaje, bo imp. wojewoda sandomirski na syna swego potentissime także concurrit przez królową im., a to podobno względem tego placu, który jest bardzo przyległy Marywilowi, fundacyjej teraźniejszej, którą królowa im. omnibus viribus properat i już trzy kamienice in toto stanęły, ogród in forma założony
jm. lekarstwo brała, u której księżna jm. dobrodziejka i książę jm. kanclerz z księżną byli po obiedzie i aż do samego zmroku, do nocy siedzieli.
O śmierci jmp. Gołuchowskiego podkoniuszego lit. przyszła wiadomość. Jmp. starosta olsztyński przez jmp. marszałka nadw. i jmp. podskarbiego konkurował w Wilanowie o miecznikostwo kor., ale jeszcze in suspenso zostaje, bo jmp. wojewoda sędomirski na syna swego potentissime także concurrit przez królową jm., a to podobno względem tego placu, który jest bardzo przyległy Marywilowi, fundacyjej teraźniejszej, którą królowa jm. omnibus viribus properat i już trzy kamienice in toto stanęły, ogród in forma założony
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 40
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
z ichmpp. olsztyńskim i kazimirskim starostami odjachał księżną im. zostawiwszy, nocował w Oborach. Imp. starosta kazimirski za przysługi, prace i koszty dla Rzptej tak wiele razy świadczone in reprimendo hoste wziął ze skarbu, lubo nie według swojej intencyjej, ukontentowanie tak dla osoby swojej, jako i na ludzi przez się zaciągnionych. Miecznikostwa kor. na usilne prośby domus Lubomirsciane nie chciano dać imp. staroście olsztyńskiemu non sine iniuria, jeszcze imp. starostę łęczyckiego dręczą i smażą, po staremu jemu cedit. Die 15 julii
Król im. w pałacu obiad jadł z królową im.; po obiedzie jeździł na Solec i do Siekierek z księżną im.
z ichmpp. olsztyńskim i kazimirskim starostami odjachał księżną jm. zostawiwszy, nocował w Oborach. Jmp. starosta kazimirski za przysługi, prace i koszty dla Rzptej tak wiele razy świadczone in reprimendo hoste wziął ze skarbu, lubo nie według swojej intencyjej, ukontentowanie tak dla osoby swojej, jako i na ludzi przez się zaciągnionych. Miecznikostwa kor. na usilne prośby domus Lubomirscianae nie chciano dać jmp. staroście olsztyńskiemu non sine iniuria, jeszcze jmp. starostę łęczyckiego dręczą i smażą, po staremu jemu cedit. Die 15 julii
Król jm. w pałacu obiad jadł z królową jm.; po obiedzie jeździł na Solec i do Siekierek z księżną jm.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 45
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
zapaliła, ale ją w kilka godzin ugasili. Die 20 julii
Po mszy zaraz na obiad król im. do Wilanowa odjachał i tam nocował, królowa im. zaś do panien sakramentek i tam wszystek czas strawiła, u której księżna im. dobrodziejka po obiedzie była. Król im. rano per manus królowej im. podpisał miecznikostwo kor. imp. Warszyckiemu staroście łęczyckiemu, starszemu synowi imp. wojewody sandomirskiego, które jeszcze nie oddane ani zapieczętowane.
Zaczęła się komisyja na ratuszu cum reassumptione konstytucyjej 85 o naprawieniu burków s. w Warszawie po ulicach, na której zasiadali im. ks. poznański, ichm. ruski i płocki wojewodowie i imp. marszałek
zapaliła, ale ją w kilka godzin ugasili. Die 20 julii
Po mszy zaraz na obiad król jm. do Wilanowa odjachał i tam nocował, królowa jm. zaś do panien sakramentek i tam wszystek czas strawiła, u której księżna jm. dobrodziejka po obiedzie była. Król jm. rano per manus królowej jm. podpisał miecznikostwo kor. jmp. Warszyckiemu staroście łęczyckiemu, starszemu synowi jmp. wojewody sędomirskiego, które jeszcze nie oddane ani zapieczętowane.
Zaczęła się komisyja na ratuszu cum reassumptione konstytucyjej 85 o naprawieniu burków s. w Warszawie po ulicach, na której zasiadali jm. ks. poznański, ichm. ruski i płocki wojewodowie i jmp. marszałek
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 47
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958