Wieprz krostawy wszystkie stado. Co się w polu pasie rade. Swoim świerzbem zaraża. Wisznia zgniła całej szkodzi. Zgniłość jabłko w jabłko wwodzi. i śmiertelnie obraza. złe oko urzeka/ chroń się go/ a osobliwie gdy masz młode i wolne od grzechów sumnienie/ jako dziecka małe to psuje wejzrzeniem; a osobliwie gdy Miesiącznice cierpiąca nim patrza/ gdyż radii ibi collecti venesici, et directi in aptù suscipere eos subiectum, to jest: promienie truciznne tam zgromadzone/ i naprostowane na sposobne do ich przyjęcia ciało/ zarazem to zarażają: eksperiencją tego doszło. kto chce niech na źwierciedle probuje/ a obaczy jad licha tego. I w Piśmie świętym
Wieprz krostáwy wszystkie stádo. Co się w polu páśie ráde. Swoim świerzbem záraża. Wisznia zgniła cáłey szkodźi. Zgniłość iábłko w iábłko wwodźi. y śmiertelnie obrazá. złe oko vrzeka/ chroń się go/ á osobliwie gdy masz młode y wolne od grzechow sumnienie/ iáko dźiecká máłe to psuie weyzrzeniem; á osobliwie gdy Mieśiącznice ćierpiąca nim pátrza/ gdyż radii ibi collecti venesici, et directi in aptù suscipere eos subiectum, to iest: promienie trućiznne tám zgromádzone/ y náprostowáne na sposobne do ich przyięćia ćiáło/ zárázem to zárażáią: experientią tego doszło. kto chce niech ná źwierćiedle probuie/ á obaczy iad lichá tego. Y w Pismie świętym
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 155.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
bo wszystkie zwierzęta naturalnie miłują płód swój: same ten karmią/ wy odrzucacie/ mamek chłopianek piersiami zaczasem w wielkiego urość mającego człowieka karmicie/ który gdy się chłopskich od gburki nassał z humorami obyczajów/ nie rość ale umniejszać się musi/ do tego często nie żyją czysto te mamki/ i w nieczystości poczynają/ zaczym miesiącznice ( o których wy białegłowy co są lepiej wiedzieć możecie) zatrzymywają/ i to w pokarm/ co jest trucizna dzieckom waszym podają: skąd zawsze drugi chyrla/ stęka/ boleje/ ba i rano z waszą żałością większą/ ostatnią światu temu valedykcią daje/ żadne i do śmierci nie dawszy przyczyny. Odpowiedzcie mi proszę moje
bo wszystkie zwierzętá náturálnie miłuią płod swoy: sáme ten karmią/ wy odrzucaćie/ mámek chłopianek pierśiámi záczásem w wielkiego vrość máiącego człowieká karmicie/ ktory gdy się chłopskich od gburki nássał z humorámi obyczáiow/ nie rośc ále vmnieyszáć się muśi/ do tego często nie żyią czysto te mámki/ y w nieczystośći poczynáią/ záczym miesiącznice ( o ktorych wy białegłowy co są lepiey wiedźieć możecie) zátrzymywáią/ y to w pokarm/ co iest trucizná dźieckom wászym podáią: skąd záwsze drugi chyrla/ stęka/ boleie/ bá y ráno z wászą żáłośćią większą/ ostátnią swiátu temu váledikcią dáie/ żadne y do śmierći nie dawszy przyczyny. Odpowiedzćie mi proszę moie
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 161.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638