murami idą, nazwane: jedna Odra, a druga Warta. Sama zaś forteca wszelką municją i proporcją opatrzona i ufortyfikowana, citadelle dobrze opatrzona od przyjazdu, a z drugiej strony rzeki żołnierzem też dobrym, które na praesidium zostaje opatrzone.
Zamek intus miasta piękny, blachą miedzianą kryty, w którym często /139/ książę mieszkiwa. Miasto same nie barzo wielkie, ale piękne i ludne, na pięknej i wielkiej równinie ma suam situationem loci, jednak dla bagn z jednej strony, a z drugiej strony potężnej wody niedostępne.
W tym mieście wziąwszy świeżą pocztę jechałem continuando iter dalej. Tego dnia o północy wpadłem w Ziemię Pomeranią.
Pierwsze
murami idą, nazwane: jedna Odra, a druga Warta. Sama zaś forteca wszelką municją i proporcją opatrzona i ufortyfikowana, citadelle dobrze opatrzona od przyjazdu, a z drugiej strony rzeki żołnierzem też dobrym, które na praesidium zostaje opatrzone.
Zamek intus miasta piękny, blachą miedzianą kryty, w którym często /139/ książę mieszkiwa. Miasto same nie barzo wielkie, ale piękne i ludne, na pięknej i wielkiej równinie ma suam situationem loci, jednak dla bagn z jednej strony, a z drugiej strony potężnej wody niedostępne.
W tym mieście wziąwszy świeżą pocztę jechałem continuando iter dalej. Tego dnia o północy wpadłem w Ziemię Pomeranią.
Pierwsze
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 318
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
/ Roku 1347. fundowany/ z przodku Plebana miał przez lat niemało. Jageło potym w roku 1405. z Kloczka zakonniki które zowią Canonici Regulares S. Augustini za pozwoleniem Piotra Wisza Biskupa Krakowskiego przyprtowadził. Pierwszy Proboszcz tego kościoła Konrad kościół i klasztor porządnie murować począł/ na co Król i pospólstwo sumptu dodawali. Tam mieszkiwa dwadzieścia zakonników/ którzy służbę Bożą odprawują i o swej Parafiej zawiadują. Jednak i do tego czasu na każdy Czwartek tam procesia z naświętszym Sakramentem bywa. Miedzy innemi relikwjami mają tam palec Z. Jana Krzciciela/ którym skazał Zbawiciela naszego mówiąc: Oto Baranek BOży który zgładza grzechy świata. Tam też jest grób jednego zakonnika świątobliwego
/ Roku 1347. fundowány/ z przodku Plebaná miał przez lat niemało. Iágeło potym w roku 1405. z Kloczká zakonniki ktore zowią Canonici Regulares S. Augustini zá pozwoleniem Piotrá Wiszá Biskupá Krákowskiego przyprtowádźił. Pierwszy Proboszcz tego kościołá Konrad kośćioł y klasztor porządnie murowáć począł/ ná co Krol y pospolstwo sumptu dodawáli. Tám mieszkiwa dwádźieśćiá zakonnikow/ ktorzy służbę Bożą odpráwuią y o swey Páráfiey záwiáduią. Iednák y do tego czásu ná káżdy Czwartek tám processia z naświętszym Sákrámentem bywa. Miedzy innemi reliquiámi máią tám pálec S. Ianá Krzćićielá/ ktorym skazał Zbáwićielá nászego mowiąc: Oto Báránek BOży ktory zgładza grzechy świátá. Tám też iest grob iednego zakonniká świątobliwego
Skrót tekstu: PrzewKoś
Strona: 63
Tytuł:
Przewodnik abo kościołów krakowskich [...] krótkie opisanie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jakub Siebeneicher
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
bez liczby. Przedniejsze tam miasta są/ Naequin/ i Pacquin/ co się rozumie/ ktolewskie miasto południowe i północe. Pod tamtym jest 7. Prowincyj/ a pod tym 8. Jachać trzeba przez te dwie mieście cały dzień od jednej bramy do drugiej: a ta wielkość ich poszła za rezydencją królewską/ gdyż teraz mieszkiwa król w Pacquin/ a przedtym mieszkiwał w Nacquin/ O wielkim majestacie/ wspaniałości/ skarbach/ i możności tego króla/ powiadają za pewne/ rzeczy barzo dziwne/ i wielkie. O wielkości ludzi/ którzy mieszkają nie mniej na ziemi/ jako i na wodzie/ nie jest prawie podobna rzecz ku wierzeniu. Jednak z
bez liczby. Przednieysze tám miástá są/ Naequin/ y Pácquin/ co się rozumie/ ktolewskie miásto południowe y pułnocne. Pod támtym iest 7. Prouinciy/ á pod tym 8. Iácháć trzebá przez te dwie mieśćie cáły dźień od iedney bramy do drugiey: á tá wielkość ich poszłá zá residentią krolewską/ gdyż teraz mieszkiwa krol w Pácquin/ á przedtym mieszkiwał w Nácquin/ O wielkim máiestaćie/ wspániáłości/ skárbách/ y możnośći tego krolá/ powiádáią zá pewne/ rzeczy bárzo dźiwne/ y wielkie. O wielkośći ludźi/ ktorzy mieszkáią nie mniey ná źiemi/ iáko y ná wodźie/ nie iest práwie podobna rzecz ku wierzeniu. Iednák z
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 171
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
ich Nego/ abo króla/ nie w murzech kamiennych/ ale w sile ludu jego zawisła. Nie używają pospolicie kamieni abo wapna/ tylko do budowania kościołów (powiadając iż tak ma być/ aby była różność miedzy mieszkaniem ludzkim/ i domami Bogu poświęconemi; i miedzy budowaniem/ które oni zowią Domy królewskie/ w których mieszkiwa sprawca Prowincji i sądzi. Te zawsze stoją otwarte/ a jednak tam nikt nie wchodzi/ boby go skarano jako zdrajcę. widać przecię jeszcze w mieście Aksuma (które oni rozumieją być stołecznym królowej Saby) niektóre budowania obalone/ podobne Piramidom/ których i tak dawne lata/ nie mogły jeszcze/ dla ich wielkości popsować
ich Nego/ ábo krolá/ nie w murzech kámiennych/ ále w śile ludu iego záwisłá. Nie vżywáią pospolićie kámieni ábo wapná/ tylko do budowánia kośćiołow (powiádáiąc iż ták ma bydź/ áby byłá rozność miedzy mieszkániem ludzkim/ y domámi Bogu poświęconemi; y miedzy budowániem/ ktore oni zowią Domy krolewskie/ w ktorych mieszkiwa sprawcá Prowinciey y sądźi. Te záwsze stoią otwárte/ á iednák tám nikt nie wchodźi/ boby go skarano iáko zdraycę. widáć przećię iescze w mieśćie Axumá (ktore oni rozumieią bydź stołecznym krolowey Sábby) niektore budowánia obálone/ podobne Pirámidom/ ktorych y ták dawne látá/ nie mogły iescze/ dla ich wielkośći popsowáć
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 226
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
zostawszy/ oddał je temu/ od kogo je wziął. Idzie Wormatia/ której mieszczanie za rozmaitymi tumultami/ wybili się naprzód od władzej doczesnej/ a potym też i od duchownej Biskupa swego: i wolnie tam każdy trzymać może Luterią; acz duchowieństwo po więtszej części jest z Chrześcijan. Biskup/ któremu została część Diecesiej/ mieszkiwa pospolicie w Dymustain/ abo w Landuburgu/ obawiając się zawsze najazdów Palatinowych. Podźmy teraz do miasta Erbipolu/ kędy/ trudno wypowiedzieć/ z jaką pracą i z pieczołowaniem/ z jaką spaniałością animuszu i z męstwem/ sprawuje ten kościół Monsignor Julius de Ector. Ten je miedzy inszymi postępkami/ naprzód przywiódł do znacznej ozdoby/
zostawszy/ oddał ie temu/ od kogo ie wźiął. Idźie Wormátia/ ktorey miesczánie zá rozmáitymi tumultámi/ wybili się naprzod od władzey doczesney/ á potym też y od duchowney Biskupá swego: y wolnie tám káżdy trzymáć może Lutherią; ácz duchowieństwo po więtszey częśći iest z Chrześćian. Biskup/ ktoremu zostáłá część Dioecesiey/ mieszkiwa pospolićie w Dimustáin/ ábo w Lánduburgu/ obawiáiąc się záwsze naiázdow Pálátinowych. Podźmy teraz do miástá Erbipolu/ kędy/ trudno wypowiedźieć/ z iaką pracą y z pieczołowániem/ z iáką spániáłośćią ánimuszu y z męstwem/ spráwuie ten kośćioł Monsignor Iulius de Ector. Ten ie miedzy inszymi postępkámi/ naprzod przywiodł do znáczney ozdoby/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 21
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ około którego są dzwonki: a tam oni wieszają perły/ kamienie drogie/ i insze rzeczy/ które ofiarują tym bałwanom. Chwalą te Varelle za bogi/ a budują tak wielkie/ znacząc wielkość i wielmożność swych bogów/ jako to sami powiadają. Mają też Konwenty księżej nie daleko od kościołów swych bałwanów/ w których mieszkiwa i po 300 i więcej osób w jednym miejscu. Ci głowy golą/ a brody zapuszczają: używają szat długich z rękawami aż do nóg. Nie bawią się z niewiastami spółkując z nimi: ale też i z mężczyznami nie wiele towarzyszą. Wielką jednak ludzkość pokazują przeciw gościom obcym. Niektóre z tych Konwentów żywią się z
/ około ktorego są dzwonki: á tám oni wieszáią perły/ kámienie drogie/ y insze rzeczy/ ktore ofiáruią tym báłwanom. Chwalą te Várelle zá bogi/ á buduią ták wielkie/ znácząc wielkość y wielmożność swych bogow/ iáko to sámi powiádáią. Máią też Conuenty kśiężey nie dáleko od kośćiołow swych báłwanow/ w ktorych mieszkiwa y po 300 y więcey osob w iednym mieyscu. Ci głowy golą/ á brody zápusczáią: vżywáią szat długich z rękawámi áż do nog. Nie báwią się z niewiástámi społkuiąc z nimi: ále też y z mężczyznámi nie wiele towárzyszą. Wielką iednák ludzkość pokázuią przećiw gośćiom obcym. Niektore z tych Conuentow żywią się z
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 136
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
brać za swój dom/ nie przestawał na tym; acz pokazował pismo ich Gubernator. Nakoniec taki dał dekret/ potrzeba było/ aby Ojcowie przyjęli pieniądze/ a żeby im wolno było zostać/ kędykolwiek chcieli w Prowincji Cantońskiej/ tylko nie w samym Cantonie/ które miasto jest główne/ i oprócz Ściauchinu/ w którym mieszkiwa vicerex, dla sposobnego tam położenia. A oni obrali sobie jedno miejsce w Ściacheo/ które leży z strony wysokości in 24. gradu, et vna tertia parte. Księgi wtóre. CZEŚCI CZWARTEJ, KSIĘGI TRZECIE. W której się opisują sekty Bałwochwalskie, Żydowskie/ Mahumetańskie/ i Chrześcijańskie/ W AFRYCE.
I Afryka też
bráć zá swoy dom/ nie przestáwał ná tym; ácz pokazował pismo ich Gubernator. Nákoniec táki dał dekret/ potrzebá było/ áby Oycowie przyięli pieniądze/ á żeby im wolno było zostáć/ kędykolwiek chćieli w Prouinciey Cántońskiey/ tylko nie w sámym Cántonie/ ktore miásto iest głowne/ y oprocz Sciauchinu/ w ktorym mieszkiwa vicerex, dla sposobnego tam położenia. A oni obráli sobie iedno mieysce w Sciácheo/ ktore leży z strony wysokośći in 24. gradu, et vna tertia parte. Kśięgi wtore. CZESCI CZWARTEY, KSIĘGI TRZECIE. W ktorey się opisuią sekty Báłwochwálskie, Zydowskie/ Máhumetáńskie/ y Chrześćiáńskie/ W AFRYCE.
Y Afriká też
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 205
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
jakiekolwiek postanowienie/ i stateczne mieszkanie/ posłuszni są po więtszej części koronie Szwedzkiej/ i płacą jej tribut futrami drogimi. Z tamtych trzech królestw pomienionych/ Gotia graniczy z Scanią/ a dzieli się na wschodnią i zachodnią jeziorem Wenery: w którego jeziora pośrzodku jest insuła/ na którą dla wesołości jej/ przejeżdża się często i mieszkiwa tam Król. Wchodzą do tego jeziora 24. rzeki/ a nie mają tylko jedno wyszcie: nazywają je obywatele swym językiem/ dla zbytniego tam szumu/ bełkotania/ przepaścią diabelską. Gotia rozumie się kraina Boża: a słusznie jej to imię należy/ dla dostatku tam wielkiego żywności: bo niemasz krainy/ gdzieby
iákiekolwiek postánowienie/ y státeczne mieszkánie/ posłuszni są po więtszey częśći koronie Szweckiey/ y płácą iey tribut futrámi drogimi. Z támtych trzech krolestw pomienionych/ Gothia grániczy z Scánią/ á dźieli się ná wschodnią y zachodnią ieźiorem Wenery: w ktorego ieźiorá pośrzodku iest insułá/ ná ktorą dla wesołośći iey/ przeieżdża się często y mieszkiwa tám Krol. Wchodzą do tego ieźiorá 24. rzeki/ á nie máią tylko iedno wyszćie: názywáią ie obywátele swym ięzykiem/ dla zbytniego tám szumu/ bełkotánia/ przepáśćią dyabelską. Gothia rozumie się kráiná Boża: á słusznie iey to imie należy/ dla dostátku tám wielkiego żywnośći: bo niemász kráiny/ gdźieby
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 34
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ Vibergia/ Sudercope/ Norcope/ Nicopin/ Tilge/ Janocope/ Vasten/ Birca/ Lincope/ Lodhus/ Schenrada/ Malmogia/ Verdemborg/ Varne/ Sacra/ Ledecopia/ Tigualla. Idzie potym Szwecja Prowincja więtsza/ a niż Noruegia z Gocją pospołu/ kędy jest miasto Upsal z Arcybiskupstwem/ i Sztokolm/ kędy król mieszkiwa/ Stringis/ Enocopia/ Orogrundia/ Arboi/ Arosia. Idzie potym Finlandia/ leżąca miedzy odnogą Bodycką/ i Finnicką/ abo Finlandską/ kędy Metropolis jest miasto Abo/ a potym Rauma i Ange/ obiedwie miejsca handlowe/ i Vames/ i Viborg/ i Castrolm na wyspach Alandskich. Chłopi tam mieszkają nie w mieściech
/ Vibergia/ Sudercope/ Norcope/ Nicopin/ Tilge/ Iánocope/ Vasten/ Bircá/ Lincope/ Lodhus/ Schenrádá/ Málmogia/ Verdemborg/ Varne/ Sácrá/ Ledecopia/ Tiguállá. Idźie potym Szwecia Prouincia więtsza/ á niż Noruegia z Gotią pospołu/ kędy iest miásto Vpsal z Arcibiskupstwem/ y Sztokolm/ kędy krol mieszkiwa/ Stringis/ Enocopia/ Orogrundia/ Arboi/ Arosia. Idźie potym Finlándia/ leżąca miedzy odnogą Bodicką/ y Finnicką/ ábo Finlándską/ kędy Metropolis iest miásto Abo/ á potym Ráuma y Ange/ obiedwie mieyscá hándlowe/ y Vames/ y Viborg/ y Cástrolm ná wyspách Alándskich. Chłopi tám mieszkáią nie w mieśćiech
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 34
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
gdzie mają stanowiska żołdacy: miasteczek i wsi (z których drugie mają po 3000 domów) nie może się porachować; gdyż tam jest tak wiele ludzi wszędzie/ iż wszystka China/ zda się jakby jednym miastem. Przednie miasta dwie są/ Nanquin/ i Panquin. w tym (które się rozumie stołeczne północe) Król mieszkiwa teraz: Pod tym jest 7. prowincyj/ a pod tamtym 8. Obiedwie są tak wielkie/ iż od jednego końca do drugiego trzeba jachać na koniu cały dzień. O liczbie mieszkańców Chińskich/ nie może się powiedzieć nic pewnego: jednak stąd/ co się mogło domacać z relacji/ i pisanych i ustnych/ rachują
gdźie máią stánowiská żołdacy: miásteczek y wśi (z ktorych drugie máią po 3000 domow) nie może się poráchowáć; gdyż tám iest ták wiele ludźi wszędźie/ iż wszystká Chiná/ zda się iákby iednym miástem. Przednie miástá dwie są/ Nánquin/ y Pánquin. w tym (ktore się rozumie stołeczne pułnocne) Krol mieszkiwa teraz: Pod tym iest 7. prouinciy/ á pod támtym 8. Obiedwie są ták wielkie/ iż od iednego końcá do drugiego trzebá iácháć ná koniu cáły dźień. O liczbie mieszkáńcow Chińskich/ nie może się powiedźieć nic pewnego: iednák ztąd/ co się mogło domácáć z relátiy/ y pisánych y vstnych/ ráchuią
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 95
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609