, Co cię nie tylko nie tknie, lecz pomoże. Tym się sposobem, przez morze, przez ziemię; Rozmawiać zawsze ludzkie zwykło plemię; I nieprzyjaciel, choć orężem zgrzyta; Z rąk nieprzyjaznych list do siebie czyta. Po trzykroć z tobą rozmówić się chcącą Język opuścił, jak nie umiejącą; I w pierwszym słówku milknął zaraz; ani Usłuchać niechciał swej potrzykroć Pani. Jednak wypada; póki mu się godży, Lub miłość razem, ze wstydem przywodzi; A czego mu ten wymówić przekaził, Miłość kazała, by pismem wyraził. Ta komukolwiek każe co, i radzi; Wzgardzić natchnieniem, zaraz jej to wadzi; Bowiem jej Państwo
, Co ćię nie tylko nie tknie, lecz pomoże. Tym się sposobem, przez morze, przez źiemię; Rozmawiać záwsze ludzkie zwykło plemię; Y nieprzyiáćiel, choć orężem zgrzyta; Z rąk nieprzyiáznych list do śiebie czyta. Po trzykroć z tobą rozmowić się chcącą Ięzyk opuśćił, iák nie umieiącą; Y w pierwszym słowku milknął záraz; áni Vsłuchać niechćiał swey potrzykroć Páni. Iednák wypada; poki mu się godżi, Lub miłość rázem, ze wstydem przywodźi; A czego mu ten wymowić przekáźił, Miłość kázałá, by pismem wyráźił. Tá komukolwiek każe co, y rádźi; Wzgárdźić nátchnieniem, záraz iey to wádźi; Bowiem iey Páństwo
Skrót tekstu: OvChrośRoz
Strona: 40
Tytuł:
Rozmowy listowne
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Wojciech Stanisław Chrościński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695