w bok ołtarza wielkiej Cerkwie po ręce prawej spuściła twarz smutną/ i żałosna rzecze: boleję barzo/ patrząc na takie w domu moim nieopatrzenie/ niesnaski/ nieporządki/ i ruszy się dalej z tego miejsca w koło Cerkwie się swojej przechadzająć; a mijając Celle Bratnie weszła do mieszkania tych nabożnych Zakonników; Jeromonacha mówię Dionisiusa i Monacha Makariusa/ wstąpiła i do Komnaty/ w której się modlitwy odprawują; w tej Akafist ku tejże Królowej Niebieskiej Jeromonach Dionisi tego czasu śpiewał z nabożnością: Makary lubo przeląkł się barzo/ atoli przecię przyszedszy w siebie/ porwie się przystojnej Dobrodziejce swojej do ziemie czołem pokłon uczyni/ i pocznie: Patronko moja/ Dobrodziejko moja
w bok ołtarzá wielkiey Cerkwie po ręce práwey spuściłá twarz smutną/ y żáłosna rzecze: boleię bárzo/ pátrząc ná tákie w domu moim nieopátrzenie/ niesnaski/ nieporządki/ y ruszy się dáley z tego mieyscá w koło Cerkwie się swoiey przechadzáiąć; á miiáiąc Celle Brátnie weszłá do mieszkánia tych nabożnych Zakonnikow; Ieromonáchá mowię Dionisiusá y Monáchá Mákáriusá/ wstąpiłá y do Komnáty/ w ktorey się modlitwy odpráwuią; w tey Akáfist ku teyże Krolowey Niebieskiey Ieromonách Dionisi tego czásu śpiewał z nabożnośćią: Mákáry lubo przeląkł się bárzo/ átoli przecię przyszedszy w śiebie/ porwie się przystoyney Dobrodźieyce swoiey do źiemie czołem pokłon vczyni/ y pocznie: Pátronko moiá/ Dobrodźieyko moiá
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 190.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
przypisują Pawłowi II. Papieżowi i nazywają Camelaucus, albo Calamaum, to Calymauchium, to Camelaucium. Innych od Ojca Z. niższych Biskupów. ornamenta głów są infuły o dwóch rogach, a to in Divinis: extra zaży wają kapeluszów zielonych. Biskupi Orientalnego Greckiego Kościoła, jako też Patriarchowie tameczni in memoriam, że szli z Monachów, zażywali tylko kłobuków, alias kapturów; wenerując CHRYSTUSA Pana, który jest Caput nostrum głowy swej in sacris nie nakrywali niczym, partim obserwując Z. Ewangelią. którą im na głowę kładziono podczas ich poswięcenia. Tandem imitując Biskupa Rzymskiego, który starozakonnych naśladując Arcykapłanów, w mitrach ad rem divinom Jakich strojów na głowie zażywano?
przypisuią Pawłowi II. Papieżowi y nazywaią Camelaucus, albo Calamaum, to Calymauchium, to Camelaucium. Innych od Oyca S. niższych Biskupow. ornamenta głow są infuły o dwoch rogach, á to in Divinis: extra zaży waią kapeluszow zielonych. Biskupi Orientalnego Greckiego Kościoła, iako też Patryarchowie tamecżni in memoriam, że szli z Monachow, zażywali tylko kłobukow, alias kapturow; weneruiąc CHRYSTUSA Pana, ktory iest Caput nostrum głowy swey in sacris nie nakrywali nicżym, partim obserwuiąc S. Ewangelią. ktorą im na głowe kładziono podcżas ich poswięcenia. Tandem imituiąc Biskupa Rzymskiego, ktory starozakonnych nasladuiąc Arcykapłanów, w mitrach ad rem divinom Iakich stroiòw na głowie zażywano?
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 81
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Ritus od Kazimirskie- Geografia Generalna i partykularna
go Biskupa fundowana wtedy, gdy u Z. Zofii po dezolacyj vix była reparabilis stara. Za bramą Kazomiacką, albo Kazimierską pod górą Iadraviem jest Manaster Czerców Flora i Laura, trybem Klasztorów Tebaickich Pustelników zwany: gdzie olim był Kościół Z. Jacka Dominikański Za Bramą Biskupskią jest Manaster także Monachów dzrewiany, nazwiskiem Jordańskim Z. Mikołaja. Był tu Manaster sub nomine Bohusława. Trzeci nazywa się Kiryski Z. Trójcy, gdzie przebywała żmyja Ludzi pożerająca. Na Przedmieściu Przewarce jadąc do Wyżgroda Miasta jest Cerkiew SS: Męczenników Hleba u Boryla. Tamże niedaleko jest Manaster Kozacki, imieniem[...] Mzyher, za którym
Ritus od Kazimirskie- Geografia Generalna y partykularna
go Biskupá fundowana wtedy, gdy u S. Zofii po dezolacyi vix była reparabilis stara. Za bramą Kazomiacką, albo Kazimierską pod gorą Iadraviem iest Manáster Czercow Flora y Laura, trybem Klasztorow Tebaickich Pustelnikow zwany: gdzie olim był Kościoł S. Iacka Dominikański Za Bramą Biskupskią iest Manaster także Monachow dzrewiany, názwiskiem Iordańskim S. Mikołaia. Był tu Mánaster sub nomine Bohusława. Trzeci nazywa się Kiryski S. Troycy, gdzie przebywała żmyia Ludzi pożeraiąca. Na Przedmieściu Przewarce iadąc do Wyżgroda Miasta iest Cerkiew SS: Męczennikow Hleba v Boryla. Tamże niedaleko iest Manaster Kozacki, imieniem[...] Mzyher, za ktorym
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 351
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
których jedni na osobności, jako Z. Onufry przebywali, inni w kom- Całego świata, praecipue o EgipCIE
panii kilku osób, inni mieli Klasztory, ostre życie pędząc, robotą się bawiąc, plecienia koszyków, budowaniem cellek, Nowicjuszom ich ustępując, sobie nowe wystawując, dla uniknienia próżnowania, a umartwienia ciała. Samych Tabeneziotów Monachów, było tam 1400. raz w Post wielki na dzień jedzących.
W tej Tebaidzie, gdy w Miasto HERMAPOLIS Najśw: Panna z JEZUSEM maleńkim, i Z. JózefEM do Egiptu uchodząc wstępowała, DRZEWO przed bramą cudnej wysokości i starości, i grubości, PERSEIS, czyli Persea, czyli Persika, czy to Terebint
ktorych iedni ná osobności, iako S. Onufry przebywali, inni w kom- Całego świata, praecipuè o EGYPCIE
panii kilku osób, inni mieli Klasztory, ostre życie pędząc, robotą się bawiąc, plecienia koszyków, budowaniem cellek, Nowicyuszom ich ustępuiąc, sobie nowe wystawuiąc, dla uniknienia próżnowania, a umartwieniá ciała. Samych Tabeneziotów Monachów, było tam 1400. raz w Post wielki ná dzień iedzących.
W tey Thebaidzie, gdy w Miasto HERMAPOLIS Nayśw: Panna z IEZUSEM maleńkim, y S. IOZEFEM do Egyptu uchodząc wstępowała, DRZEWO przed bramą cudney wysokości y starości, y grubości, PERSEIS, czyli Persea, czyli Persika, czy to Terebint
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 554
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
przysłał tam grafa Amildona ad denunciandum cesarzowi im. o ostatniej ruinie księstwa swojego, dla której, nie mając inszych sposobów, życzył trzymać neutralitatem. Na co barzo tamten dwór sarknął, nie chcąc, aby się od swoich scandala zaczynały. Z tegoż dworu wiedeńskiego odesłać miano prędko syna książęcia im. bawarskiego w lektyce do Monachu, obawiając się, aby w Wiedniu nie umarł, ponieważ jest barzo słaby. Na nasze propozycyje, które poszły do Wiednia, nierychły respons obiecują, a interim percurrit fama, że żadnego nie wezmą skutku.
Poselstwo od ziem ruskich sejmiku wiśnińskiego speratur in dies, gdzie prosi całe województwo ruskie i obliguje króla im.,
przysłał tam grafa Amildona ad denunciandum cesarzowi jm. o ostatniej ruinie księstwa swojego, dla której, nie mając inszych sposobów, życzył trzymać neutralitatem. Na co barzo tamten dwór sarknął, nie chcąc, aby się od swoich scandala zaczynały. Z tegoż dworu wiedeńskiego odesłać miano prędko syna książęcia jm. bawarskiego w lektyce do Monachu, obawiając się, aby w Wiedniu nie umarł, ponieważ jest barzo słaby. Na nasze propozycyje, które poszły do Wiednia, nierychły respons obiecują, a interim percurrit fama, że żadnego nie wezmą skutku.
Poselstwo od ziem ruskich sejmiku wiśnińskiego speratur in dies, gdzie prosi całe województwo ruskie i obliguje króla jm.,
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 239
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
71 Dreksel. Noë c. XIV. p. 171. cit. M. Scriv. imGeelen-Schasz p. m. 1805. Nazianzenus advers. mulier. Tom. 2. p. 994. C. Hieron. inEpist. 23. T. I. f. 154. D. Id. Reg. Monach. de Castit. Tom. 4. p. 268.D.
te słowa położył:
I przywodzi przerzeczony D. Cypriana Z. który już za czasów swoich ostrymi na one białe głowy/ które się malowały/ następował słowy/ powiadając o nich/ że Diabłu służyły. I Wy/ co się jeszcze podziśdzień malujecie
71 Drexel. Noë c. XIV. p. 171. cit. M. Scriv. imGeelen-Schasz p. m. 1805. Nazianzenus advers. mulier. Tom. 2. p. 994. C. Hieron. inEpist. 23. T. I. f. 154. D. Id. Reg. Monach. de Castit. Tom. 4. p. 268.D.
te słowá położył:
Y przywodźi przerzeczony D. Cypriáná S. ktory iuż zá czásow swoich ostrymi ná one białe głowy/ ktore śię málowáły/ nástępował słowy/ powiádáiąc o nich/ że Dyiabłu służyły. Y Wy/ co śie iescze podźiśdźień máluiećie
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Giiiv
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
Starcom naukę, zwłaszcza niepobożnym. Na wymiot daje, i wzgardę Książęta, A utrapionych uwolniwszy z pęta, Na dowód mocy swojego rzemiosła, Wysadza na ich owdowiałe krzesła. Z głębokiej oćmy, kogo chce wywabia, Śmiertelnie cienie światłością ozdabia, Rozszerża Naród, i znowu go straca, Zgubny zaś pierwszej możności przywraca. Serca Monachów panujących światu Odmienia, i w lot zrżuca z Majestatu, Mydli im rozum, i wzrok na Urżędach, Ze się w swych sami umotają błędach. I chociaż widzą, choć dość światła mają, Przecię się jako w ciemnościach błąkają, I w kształt pijanych winem lub mas[...] okiem, Za śliskim nóg swych udają się krokiem
Stárcom náukę, zwłaszcza niepobożnym. Ná wymiot dáie, i wzgardę Xiążętá, A utrápionych uwolniwszy z pętá, Ná dowod mocy swoiego rzemiosła, Wysádza ná ich owdowiáłe krzesła. Z głębokiey oćmy, kogo chce wywábia, Smiertelnie ćienie świátłośćią ozdábia, Rozszerża Národ, i znowu go stráca, Zgubny záś pierwszey możnośći przywráca. Sercá Monáchow pánuiących świátu Odmienia, i w lot zrżuca z Máiestátu, Mydli im rozum, i wzrok ná Vrżędách, Ze się w swych sámi umotáią błędách. I choćiaż widzą, choć dość świátła máią, Przećię się iáko w ćiemnośćiach błąkáią, I w kształt pijánych winem lub más[...] okiem, Zá śliskim nog swych udáią się krokiem
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 47
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705
oczyma/ a lubo ta zbyt przykre rzeczy przed oczy mu stawiała/ nie były jednak brzydkie w oczach jego/ ale tak miłe/ że je przekladał nad wszytkie smaki ziemie i nieba. Nie czczy był JEZUS człowiecze/ lubo czcza trzcina. Zewnątrz i we wnątrz dostatni JEZUS. Kosztowne jego i nie oszacowane pieluszki przechodzą wszytkich Monachów purpury; nie dałby JEZUS swego ubóstwa za wszytkie świata Królewstwa/ i owszem za wszytkie nieba/ wyjąwszy Boga/ uciechy i dostatki. Miałci to ten Pan oboje/ a przecię z nieba się pokwapiwszy/ niechciał nic z świata dostatków/ i progu niechciał tknąc się dostatnich ludzi na świecie/ bo mu
oczymá/ á lubo tá zbyt przykre rzeczy przed oczy mu stáwiałá/ nie były iednak brzydkie w oczách ie^o^/ ale tak miłe/ że ie przekladał nad wszytkie smaki źiemie y niebá. Nie czczy był IEZVS człowiecze/ lubo czcza trzćiná. Zewnątrz y we wnątrz dostátni IEZVS. Kosztowne iego y nie oszácowáne pieluszki przechodzą wszytkich Monáchow purpury; nie dałby IEZVS swego vbostwá za wszytkie świáta Krolewstwá/ y owszem zá wszytkie niebá/ wyiąwszy Bogá/ vćiechy y dostátki. Miałci to ten Pan oboie/ á przećię z niebá się pokwapiwszy/ niechćiał nic z świáta dostátkow/ y progu niechćiał tknąc się dostátnich ludźi na świećie/ bo mu
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 637
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
. Siebie pilnujmy. Ty bądź u mnie jutro. Bankiety nieszczyrości pełne. Brzydkiego zbytku także. Księgi Piątej Które przy pijatyce wybiją z głowy curas publicas. SATYRA VI. Na teraźniejsze w różnych Zakonach obyczaje.
ŚWięci Zakonodawcy gdzieście się podzieli? Fundatorowie starych Zakonów/ Ojcowie Dawni/ dawnych Klasztorów/ familij całych Pierwszych onych Monachów/ od których ci idą. Czybyście poznali swe Reguły i Prawa/ Stosując je do życia Fratrów teraźniejszych? Nie wszystkich/ muszę przyznać/ ale większej części. Ubóstwo/ wstrzemieźliwość/ posłuszeństwo/ czystość/ I wszystkie u niektórych Vota teraz za nic/ Van quaedam nomina, vox est, praeterae nihil. Quantum
. Siebie pilnuymy. Ty bądź v mnie iutro. Bankiety nieszczyrośći pełne. Brzydkiego zbytku tákże. Xięgi Piątey Ktore przy pijatyce wybiją z głowy curas publicas. SATYRA VI. Ná teráznieysze w rożnych Zákonách obyczaie.
SWięći Zákonodawcy gdźieśćie się podźieli? Fundátorowie stárych Zakonow/ Oycowie Dawni/ dawnych Klasztorow/ familij cáłych Pierwszych onych Monachow/ od ktorych ći idą. Czybyśćie poznali swe Reguły y Prawa/ Stosuiąc ie do żyćia Fratrow teráznieyszych? Nie wszystkich/ muszę przyznáć/ ále większey częśći. Vbostwo/ wstrzemieźliwość/ posłuszeństwo/ czystość/ Y wszystkie v niektorych Vota teraz zá nic/ Van quaedam nomina, vox est, praeterae nihil. Quantum
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 146
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650