Wilnie fundatora. Żonę miał Katarzynę Tyszkiewiczównę, wojewodziankę mińską, wielkiej piękności oraz i pobożności matronę, z którą zostawił Andrzeja, Jana, Teklę i Zofię. Minister to i senator był Veriducus, którego i majestaty się bały, a wszyscy tanquam patrem patriae obserwowali. Czasów wielkiego w ojczyźnie zamieszania, był komisarzem do traktatów z Moskwą nas wojującą, z imci p. Hlebowiczem, wojewodą wileńskim.
Zawisza Andrzej, syn Krzysztofa marszałka, wprzódy starosta miński, potem pisarz w. w. księstwa l., senatoriami konferowanemi respuens, vir consilii, delicium populi, w wielkich kompaniach najbardziej akceptowany i dla zabaw chwytany, człowiek uczony; po skończonych w Rzymie
Wilnie fundatora. Żonę miał Katarzynę Tyszkiewiczównę, wojewodziankę mińską, wielkiéj piękności oraz i pobożności matronę, z którą zostawił Andrzeja, Jana, Teklę i Zofię. Minister to i senator był Veriducus, którego i majestaty się bały, a wszyscy tanquam patrem patriae obserwowali. Czasów wielkiego w ojczyznie zamieszania, był kommisarzem do traktatów z Moskwą nas wojującą, z imci p. Hlebowiczem, wojewodą wileńskim.
Zawisza Andrzéj, syn Krzysztofa marszałka, wprzódy starosta miński, potém pisarz w. w. księstwa l., senatoryami konferowanemi respuens, vir consilii, delicium populi, w wielkich kompaniach najbardziéj akceptowany i dla zabaw chwytany, człowiek uczony; po skończonych w Rzymie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 7
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
witebskim. Wjechałem na starostwo 25 Maii. Sit nomen Domini benedictum.
Anno 1686. Byłem na stolicy moskiewskiej z ipanem kanclerzem, na której pełnomocni posłowie wieczny pokój skojarzyli. Byłem tam traktowany humanissime i podarunki odbierałem rozmaite: a to dla pamięci nieboszczyka marszałka litewskiego dziada mego, który kilka razy bywał do Moskwy komisarzem.
Anno 1687. Z stolicy wróciwszy za radą i włożeniem się z obu stron ichm. pp. przyjaciół, pojąłem sobie za żonę ip. Teressę Tyszkiewiczównę krajczankę w. księstwa lit., córkę wielkiego owego kawalera Władysława Tyszkiewicza i matki Sapieżanki, która wprzódy była za Naruszewiczem podkanclerzym w. ks. l.
witebskim. Wjechałem na starostwo 25 Maii. Sit nomen Domini benedictum.
Anno 1686. Byłem na stolicy moskiewskiéj z jpanem kanclerzem, na któréj pełnomocni posłowie wieczny pokój skojarzyli. Byłem tam traktowany humanissime i podarunki odbierałem rozmaite: a to dla pamięci nieboszczyka marszałka litewskiego dziada mego, który kilka razy bywał do Moskwy kommisarzem.
Anno 1687. Z stolicy wróciwszy za radą i włożeniem się z obu stron ichm. pp. przyjaciół, pojąłem sobie za żonę jp. Teressę Tyszkiewiczównę krajczankę w. księstwa lit., córkę wielkiego owego kawalera Władysława Tyszkiewicza i matki Sapieżanki, która wprzódy była za Naruszewiczem podkanclerzym w. ks. l.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 18
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie zaczynał się, vide infra sub titulo: Acta orbis Poloni. Private tedy żyłem.
Anno 1695. Sejm w Warszawie in magno tumultu ex occasione zwady i zawodów między biskupem a wojewodą wileńskim. Ja się od tego sejmu uwolniwszy jeździłem na Ukrainę do dóbr swoich, wszędy po miastach i miasteczkach od kozaków i Moskwy byłem spotykany i prowianty miałem.
W Chwastowie u Paleja solenniter przyjęty byłem, vide infra sub titulo: Notacja ciekawa.
Anno 1696. Interregnum post fata króla imci Jana III, quo nonsurrexit Maior. Ten rok odprawiłem na podróży. Konwokacja była naznacŻona pro die 29 Augusti, byłem na nią posłem
nie zaczynał się, vide infra sub titulo: Acta orbis Poloni. Private tedy żyłem.
Anno 1695. Sejm w Warszawie in magno tumultu ex occasione zwady i zawodów między biskupem a wojewodą wileńskim. Ja się od tego sejmu uwolniwszy jeździłem na Ukrainę do dóbr swoich, wszędy po miastach i miasteczkach od kozaków i Moskwy byłem spotykany i prowianty miałem.
W Chwastowie u Paleja solenniter przyjęty byłem, vide infra sub titulo: Notacya ciekawa.
Anno 1696. Interregnum post fata króla imci Jana III, quo nonsurrexit Maior. Ten rok odprawiłem na podróży. Konwokacya była naznacŻona pro die 29 Augusti, byłem na nią posłem
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 24
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Petrunelka i Brygisia u ipani Kryszpinowej wojewodzinej witebskiej hodowały się.
Anno 1704. I ten rok w zamieszaniu: żona moja rezydowała w Warszawie, w kłopotach, strachach; ja zaś odprawiłem rok ten w pracach ustawicznych obozowych, na podjazdach komendy miałem i zawszem szczęśliwie z wiktorią powracał. Na batalii pod Kryczborkiem przeciw Moskwie i Litwie byłem. Lewem skrzydłem komenderowałem bez szwanku, przełamałem najpierwej prawe skrzydło nieprzyjacielskie, daleko mocniejsze.
Konfederacja hoc anno stanęła w księstwie żmudźkiem i upickiem. Jam był obrany marszałkiem. Sedem rezydencji założyłem był w Kielmach, ale dla inkursji nieprzyjacielskiej musiałem stamtąd ustąpić.
Anno 1705. Toż trwało
Petrunelka i Brygisia u jpani Kryszpinowéj wojewodzinéj witebskiéj hodowały się.
Anno 1704. I ten rok w zamieszaniu: żona moja rezydowała w Warszawie, w kłopotach, strachach; ja zaś odprawiłem rok ten w pracach ustawicznych obozowych, na podjazdach komendy miałem i zawszem szczęśliwie z wiktoryą powracał. Na batalii pod Kryczborkiem przeciw Moskwie i Litwie byłem. Lewém skrzydłem komenderowałem bez szwanku, przełamałem najpierwéj prawe skrzydło nieprzyjacielskie, daleko mocniejsze.
Konfederacya hoc anno stanęła w księstwie żmujdzkiém i upitskiém. Jam był obrany marszałkiem. Sedem rezydencyi założyłem był w Kielmach, ale dla inkursyi nieprzyjacielskiéj musiałem ztamtąd ustąpić.
Anno 1705. Toż trwało
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 27
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pieniędzy, jako win i rozmaitego korzenia. Podjazd księcia Wiśniowieckiego die 17 Julii pod Rygą ku Mitawie przebierającym się chciał szkodzić, aleśmy go znieśli szczęśliwie, pędząc na mil całe pięć.
20 Julii stanąłem w obozie gloriose przyjęty od swojego wojska i szwedzkiego.
5 Augusti batalią generalną pod Kryczborkiem w Kurlandii wygraliśmy nad Moskwą i Litwą. Vide opisanie in actis Orbis Poloni. Jam komenderował lewem skrzydłem nad chorągwiami polskiemi, i szczęśliwie najpierwej prawe skrzydło nieprzyjacielskie daleko mocniejsze i potężniejsze przełamałem i zdrowo wyszedłem. P. Bogu chwała.
12^go^ byłem w Kurklach po wiktorii, odwiedziłem dziateczki maleńkie tam będące, to jest: Petronelkę
pieniędzy, jako win i rozmaitego korzenia. Podjazd księcia Wiśniowieckiego die 17 Julii pod Rygą ku Mitawie przebierającym się chciał szkodzić, aleśmy go znieśli szczęśliwie, pędząc na mil całe pięć.
20 Julii stanąłem w obozie gloriose przyjęty od swojego wojska i szwedzkiego.
5 Augusti batalią generalną pod Kryczborkiem w Kurlandyi wygraliśmy nad Moskwą i Litwą. Vide opisanie in actis Orbis Poloni. Jam komenderował lewém skrzydłem nad chorągwiami polskiemi, i szczęśliwie najpierwéj prawe skrzydło nieprzyjacielskie daleko mocniejsze i potężniejsze przełamałem i zdrowo wyszedłem. P. Bogu chwała.
12^go^ byłem w Kurklach po wiktoryi, odwiedziłem dziateczki maleńkie tam będące, to jest: Petronelkę
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 120
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
całem wojskiem komendę. I poszedłem z niem przebierać się do Kurlandii do Lewenhaupta, ale die 1 Novembris, gdym się był rozłączył, bo z polskiemi chorągwiami poszedł ip. Sapieha starosta bobrujski na podjazd, a jam się tylko z rajtariami i dragoniami i trzystą piechoty został; przyszedł książę Wiśniowiecki we dwóch tysięcy Moskwy i we czterech tysiącach litewskiego wojska, atakował mnie nie mającego więcej nad tysiąc ludzi. Dałem batalią w polach pod Szkudami: zrazu wsparłem nieprzyjaciela, potem nie strzymawszy potencji, ustępować musiałem, piechotę straciwszy a kawalerii kilkunastu tylko; uprowadziłem rajtarią i dragonia do Kurlandii. Pan starosta zaś bobrujski nie szedł za
całem wojskiem komendę. I poszedłem z niém przebierać się do Kurlandyi do Lewenhaupta, ale die 1 Novembris, gdym się był rozłączył, bo z polskiemi chorągwiami poszedł jp. Sapieha starosta bobrujski na podjazd, a jam się tylko z rajtaryami i dragoniami i trzystą piechoty został; przyszedł książę Wiśniowiecki we dwóch tysięcy Moskwy i we czterech tysiącach litewskiego wojska, atakował mnie nie mającego więcéj nad tysiąc ludzi. Dałem batalią w polach pod Szkudami: zrazu wsparłem nieprzyjaciela, potém nie strzymawszy potencyi, ustępować musiałem, piechotę straciwszy a kawaleryi kilkunastu tylko; uprowadziłem rajtaryą i dragonia do Kurlandyi. Pan starosta zaś bobrujski nie szedł za
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 121
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, zniósł dwie chorągwie w Pozwolu pancerne; towarzystwa gwałt nabito, i koni i zdobyczy nabrano, czterech pancernych wzięto i przyprowadzono: Legieckiego, Białozora, Okuszkę, Budrewicza.
Drugi podjazd z p. rotmistrzem Piłsudzkim, gwałt miał zdobyczy i towarzyszów dwóch pancernych pana Ogińskiego przyprowadził: Staszkiewicza i Pacewicza.
Trzeci chodził z Szwedami na Moskwę: było Moskwy sześćset pod Bejsagołą, a szwedów sto i polskich alias tatarskich dwie chorągwie p. Owerkowicza i Tupalskiego. Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszej strony dwóch szwedów postrzelonych,
, zniósł dwie chorągwie w Pozwolu pancerne; towarzystwa gwałt nabito, i koni i zdobyczy nabrano, czterech pancernych wzięto i przyprowadzono: Legieckiego, Białozora, Okuszkę, Budrewicza.
Drugi podjazd z p. rotmistrzem Piłsudzkim, gwałt miał zdobyczy i towarzyszów dwóch pancernych pana Ogińskiego przyprowadził: Staszkiewicza i Pacewicza.
Trzeci chodził z Szwedami na Moskwę: było Moskwy sześćset pod Bejsagołą, a szwedów sto i polskich alias tatarskich dwie chorągwie p. Owerkowicza i Tupalskiego. Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszéj strony dwóch szwedów postrzelonych,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 122
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
chorągwie w Pozwolu pancerne; towarzystwa gwałt nabito, i koni i zdobyczy nabrano, czterech pancernych wzięto i przyprowadzono: Legieckiego, Białozora, Okuszkę, Budrewicza.
Drugi podjazd z p. rotmistrzem Piłsudzkim, gwałt miał zdobyczy i towarzyszów dwóch pancernych pana Ogińskiego przyprowadził: Staszkiewicza i Pacewicza.
Trzeci chodził z Szwedami na Moskwę: było Moskwy sześćset pod Bejsagołą, a szwedów sto i polskich alias tatarskich dwie chorągwie p. Owerkowicza i Tupalskiego. Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszej strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity
chorągwie w Pozwolu pancerne; towarzystwa gwałt nabito, i koni i zdobyczy nabrano, czterech pancernych wzięto i przyprowadzono: Legieckiego, Białozora, Okuszkę, Budrewicza.
Drugi podjazd z p. rotmistrzem Piłsudzkim, gwałt miał zdobyczy i towarzyszów dwóch pancernych pana Ogińskiego przyprowadził: Staszkiewicza i Pacewicza.
Trzeci chodził z Szwedami na Moskwę: było Moskwy sześćset pod Bejsagołą, a szwedów sto i polskich alias tatarskich dwie chorągwie p. Owerkowicza i Tupalskiego. Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszéj strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 122
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszej strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity, trzech postrzelonych.
Anno 1705. Wyszedłem wespół z pułkownikiem Clodtem na Żmudź, podjazdami częstośmy Moskwę bili. Die 21 Januarii pod Kławanami atakowało nas 5000 Moskwy, będących in numero 1500, to jest: szwedów było 1000, naszych 500; przednia ich straż, w której był cały pułk, to jest ludzi 1000, przypadł na nasz odwód, na którym był oberstlejtnant Szuman szwed, we stu dwudziestu koni i polskich
Znieśli podjazd moskiewski, trupem położyli ze sześćdziesiąt, kapitanów dwóch zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszéj strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity, trzech postrzelonych.
Anno 1705. Wyszedłem wespół z pułkownikiem Clodtem na Żmudź, podjazdami częstośmy Moskwę bili. Die 21 Januarii pod Kławanami atakowało nas 5000 Moskwy, będących in numero 1500, to jest: szwedów było 1000, naszych 500; przednia ich straż, w któréj był cały pułk, to jest ludzi 1000, przypadł na nasz odwód, na którym był oberstlejtnant Szuman szwed, we stu dwudziestu koni i polskich
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 122
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszej strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity, trzech postrzelonych.
Anno 1705. Wyszedłem wespół z pułkownikiem Clodtem na Żmudź, podjazdami częstośmy Moskwę bili. Die 21 Januarii pod Kławanami atakowało nas 5000 Moskwy, będących in numero 1500, to jest: szwedów było 1000, naszych 500; przednia ich straż, w której był cały pułk, to jest ludzi 1000, przypadł na nasz odwód, na którym był oberstlejtnant Szuman szwed, we stu dwudziestu koni i polskich dwie chorągwi; tedy wybili Moskwę i aż pod szyki formalnego
zabito, żywcem przyprowadzono dwunastu, insi po lasach rzucając flinty rozpierzchnęli się. Przyniesiono mi po sto flintów. Z naszéj strony dwóch szwedów postrzelonych, jeden tatar zabity, trzech postrzelonych.
Anno 1705. Wyszedłem wespół z pułkownikiem Clodtem na Żmudź, podjazdami częstośmy Moskwę bili. Die 21 Januarii pod Kławanami atakowało nas 5000 Moskwy, będących in numero 1500, to jest: szwedów było 1000, naszych 500; przednia ich straż, w któréj był cały pułk, to jest ludzi 1000, przypadł na nasz odwód, na którym był oberstlejtnant Szuman szwed, we stu dwudziestu koni i polskich dwie chorągwi; tedy wybili Moskwę i aż pod szyki formalnego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 122
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862