in Sieprc dał tablicę cum inskryptione: Vovete et reddite Domino Deo vestro. — J.M. Pan de Obory Oborski, herbu Kolumna, szczyrozłotą tablicę. — Także J.M. Pani Zuzanna Krasińska, ze Staroźrzeb, tablicę srebrną, i J.M. Pani Magdalena Mostowska, Jego Mci P. Piotra Mostowskiego małżonka.
18. Roku Pańskiego 1624. Jej Mć Pani Zofia Potulicka, podkomorzyna poznańska, a fundatorka panieńskiego klasztoru w Sieprcu, dała altembasową, piękną, kapę i ornat, i antipedium tejże materii. — Jej Mć Pani Marianna Bajerska Łosiówna pierścień. — A Jej Mć Panna Marianna Berzewiczówna tablicę tego roku oddały.
in Sieprc dał tablicę cum inscriptione: Vovete et reddite Domino Deo vestro. — J.M. Pan de Obory Oborski, herbu Kolumna, szczyrozłotą tablicę. — Także J.M. Pani Zuzanna Krasińska, ze Staroźrzeb, tablicę srebrną, i J.M. Pani Magdalena Mostowska, Je^o^ Mci P. Piotra Mostowskiego małżonka.
18. Roku Pańskiego 1624. Jej Mć Pani Zofia Potulicka, podkomorzyna poznańska, a fundatorka panieńskiego klasztoru w Sieprcu, dała altembasową, piękną, kapę i ornat, i antipedium tejże materiej. — Jej Mć Pani Marianna Bajerska Łosiówna pierścień. — A Jej Mć Panna Marianna Berzewiczówna tablicę tego roku oddały.
Skrót tekstu: WotSierpGęb
Strona: 303
Tytuł:
Spis wotów przy figurze cudownej w kościele w Sierpcu z 1652 r.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Sierpc
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1652
Data wydania (nie wcześniej niż):
1652
Data wydania (nie później niż):
1652
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
oddał. Byli rodzice moi spektatorami tego dialogu, a potem ociec mój wziął moją kompozyturę i dla konsolacji swojej podchlebnę od przyjaciół swoich miał tej kompozytury aprobacją.
Potem ojciec mój odwiózł mię i imć pana pułkownika, brata mego, do szkół jezuickich do Warszawy, mając tam brata cioteczno-rodzonego matki mojej, jezuitę księdza Jana Mostowskiego, syna naówczas sierpskiego, a potem płockiego kasztelana, do których szkół oddając mię mocną uczynił prekustodycją, ażeby mię jezuici do swego zakonu nie namawiali. Zgodził przy tym dla mnie, mającego ochotę do rysowania, malarza p. Melaniego, Włocha, aby mię uczył rysować, i metra do języka francuskiego.
Poszedłem tedy
oddał. Byli rodzice moi spektatorami tego dialogu, a potem ociec mój wziął moją kompozyturę i dla konsolacji swojej podchlebnę od przyjaciół swoich miał tej kompozytury aprobacją.
Potem ojciec mój odwiózł mię i jmć pana pułkownika, brata mego, do szkół jezuickich do Warszawy, mając tam brata cioteczno-rodzonego matki mojej, jezuitę księdza Jana Mostowskiego, syna naówczas sierpskiego, a potem płockiego kasztelana, do których szkół oddając mię mocną uczynił prekustodycją, ażeby mię jezuici do swego zakonu nie namawiali. Zgodził przy tym dla mnie, mającego ochotę do rysowania, malarza p. Melaniego, Włocha, aby mię uczył rysować, i metra do języka francuskiego.
Poszedłem tedy
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 39
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
pamiętam, że na sejmiku studenckim mowę własnej mojej miałem kompozycji, także na uroczystość Zwiastowania Najświętszej Panny Marii miałem oracją mojej kompozycji publiczną w kościele, z poprawieniem jednak mojego profesora.
Staliśmy w kompanii w stancji z imć panem Walerianem, kasztelanicem naówczas sierpskim, wujem naszym, a bratem rodzonym wyżej wspomnionego imci księdza Mostowskiego jezuity, i z imć panem Józefem Rutkowskim, bratem naszym cioteczno-rodzonym, teraźniejszym sędzią ziemskim dobrzyńskim. Ale mając dyrektorów naszych nie bardzo morigeros, którzy napijania się nie wystrzegali i nas na reduty alias tańce publiczne i gry w karty z sobą brali, znaczną odmianę w dobrej śp. ojca mego edukacji miałem.
pamiętam, że na sejmiku studenckim mowę własnej mojej miałem kompozycji, także na uroczystość Zwiastowania Najświętszej Panny Marii miałem oracją mojej kompozycji publiczną w kościele, z poprawieniem jednak mojego profesora.
Staliśmy w kompanii w stancji z jmć panem Walerianem, kasztelanicem naówczas sierpskim, wujem naszym, a bratem rodzonym wyżej wspomnionego jmci księdza Mostowskiego jezuity, i z jmć panem Józefem Rutkowskim, bratem naszym cioteczno-rodzonym, teraźniejszym sędzią ziemskim dobrzyńskim. Ale mając dyrektorów naszych nie bardzo morigeros, którzy napijania się nie wystrzegali i nas na reduty alias tańce publiczne i gry w karty z sobą brali, znaczną odmianę w dobrej śp. ojca mego edukacji miałem.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 40
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
jeżeli za lat trzy z prowizją od dziewięćdziesięciu tysięcy nie odda sumy, tedy już wiecznością te dobra miały się dostać rodzicom moim. Na ten tedy termin liczenia pomienionej sumy jednym dniem mil dwadzieścia cztery z Warszawy na jednym koniu zbiegłem do Rasnej.
Tegoż roku 1736 matka moja, mając wuja swego archidiakona płockiego, kanonika gnieźnieńskiego Mostowskiego prezydentem trybunału koronnego, na fundamencie ewikcji w Koronie na Siemiatyczach przy przedaży Rasnej z jarmarkiem opisanej namówiła ojca mego, aby wydać pozew na trybunał lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym pozwie do
jeżeli za lat trzy z prowizją od dziewięćdziesięciu tysięcy nie odda sumy, tedy już wiecznością te dobra miały się dostać rodzicom moim. Na ten tedy termin liczenia pomienionej sumy jednym dniem mil dwadzieścia cztery z Warszawy na jednym koniu zbiegłem do Rasnej.
Tegoż roku 1736 matka moja, mając wuja swego archidiakona płockiego, kanonika gnieźnieńskiego Mostowskiego prezydentem trybunału koronnego, na fundamencie ewikcji w Koronie na Siemiatyczach przy przedaży Rasnej z jarmarkiem opisanej namówiła ojca mego, aby wydać pozew na trybunał lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym pozwie do
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 109
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym pozwie do Lublina, wziąwszy z sobą siostrę moją starszą Mariannę i imć pana pułkownika brata mego, naówczas już szesnasty rok mającego, którego do asystencji księdza Mostowskiego, prezydenta, rekomendowała. Było to primis septembris. A mnie rodzice moje posłali do Stokliszek, starostwa swego, gdzie Płoszczyński, ekonom ojca mego, mając wybrane pieniądze z tegoż starostwa, niespodzianie umarł. W tych Stokliszkach tenże Płoszczyński ekonom przed samą rewolucją ustanowił był na administracji Dołnara, szlachcica z powiatu kowieńskiego,
lubelski generałowi artylerii lit. Sapiezie, sukcesorowi ewiktora naszego, wojewody podlaskiego, o gwałtem odebrany jarmark rasieński i o subordynacją rabunków moskiewskich.
Pojechała tedy matka moja po tym wydanym pozwie do Lublina, wziąwszy z sobą siostrę moją starszą Mariannę i jmć pana pułkownika brata mego, naówczas już szesnasty rok mającego, którego do asystencji księdza Mostowskiego, prezydenta, rekomendowała. Było to primis septembris. A mnie rodzice moje posłali do Stokliszek, starostwa swego, gdzie Płoszczyński, ekonom ojca mego, mając wybrane pieniądze z tegoż starostwa, niespodzianie umarł. W tych Stokliszkach tenże Płoszczyński ekonom przed samą rewolucją ustanowił był na administracji Dołnara, szlachcica z powiatu kowieńskiego,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 109
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
moskiewskich, pojechała do Lublina i wzięła na tę sprawę kilkanaście tysięcy, tedy oszczędzając pieniędzy w drodze i krzywdy na popasach i noclegach czyniąc, nie miała pomyślnego sukcesu. Najprzód bowiem ludzie ją, pachołek, stangret i chłopiec, okradłszy na czerw, zł 200, uciekli, a potem sprawę przegrała. Nie utrzymał jej ksiądz Mostowski, wuj, prezydent trybunału. Uznano, że ponieważ pretensja między dobrami w Litwie będącymi, eoque intuitu evocasse extra provinciam deducitur, za czym uznano remisę do trybunału litewskiego, gdzie przy potencji Sapieżyńskiej i że generał artylerii miał za sobą księżniczkę Radziwiłłównę, kanclerzankę lit., siostrę, księżny Wiśniowieckiej, wojewodziny wileńskiej, hetmanowej wielkiej
moskiewskich, pojechała do Lublina i wzięła na tę sprawę kilkanaście tysięcy, tedy oszczędzając pieniędzy w drodze i krzywdy na popasach i noclegach czyniąc, nie miała pomyślnego sukcesu. Najprzód bowiem ludzie ją, pachołek, stangret i chłopiec, okradłszy na czerw, zł 200, uciekli, a potem sprawę przegrała. Nie utrzymał jej ksiądz Mostowski, wuj, prezydent trybunału. Uznano, że ponieważ pretensja między dobrami w Litwie będącymi, eoque intuitu evocasse extra provinciam deducitur, za czym uznano remisę do trybunału litewskiego, gdzie przy potencji Sapieżyńskiej i że generał artylerii miał za sobą księżniczkę Radziwiłłównę, kanclerzankę lit., siostrę, księżny Wiśniowieckiej, wojewodziny wileńskiej, hetmanowej wielkiej
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 116
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Książę kanclerz naówczas konsens ad cedendum starostwa stokliskiego rodzicom moim, z okienkiem dla którego z nas synów, otrzymał i zapieczętowawszy oddał mi go.
W kilka dni potem wyjechałem z Warszawy do matki mojej w województwo płockie, gdzie 6 decembris stanąłem. Myślałem tedy tak u matki mojej, jako też u dziada mego Mostowskiego, kasztelana płockiego, i po innych przyjaciółach przesiedzieć. Matka moja ozięble mię przyjęła, gniewając się o fundacją marianów w Rasnej i suponując, że ja do tego ojca mego namówiłem. Gdym się z tego eksplikował, wpadła w pasją i rzekła: „A za co mój mąż testament uczynił?”, ja
Książę kanclerz naówczas konsens ad cedendum starostwa stokliskiego rodzicom moim, z okienkiem dla którego z nas synów, otrzymał i zapieczętowawszy oddał mi go.
W kilka dni potem wyjechałem z Warszawy do matki mojej w województwo płockie, gdzie 6 decembris stanąłem. Myślałem tedy tak u matki mojej, jako też u dziada mego Mostowskiego, kasztelana płockiego, i po innych przyjaciołach przesiedzieć. Matka moja ozięble mię przyjęła, gniewając się o fundacją marianów w Rasnej i suponując, że ja do tego ojca mego namówiłem. Gdym się z tego eksplikował, wpadła w pasją i rzekła: „A za co mój mąż testament uczynił?”, ja
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 351
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
mnie do Wohynia od chorążego i od chorążanki Borkowski, który przedtem u mnie był wiceregentem grodzkim brzeskim. Ja pod sumieniem asekurowałem chorążankę, że będę nieodmiennie statecznym, tylko tę kondycją założyłem, jeżeli chorąży liwski, jej ociec, żadnych więcej figlów czynić ze mną nie będzie. Był pod ówże czas w Wołczynie Mostowski, starosta piotrkowski, teraźniejszy wojewoda pomorski, który z obligacji księcia kanclerza pisał do mnie, perswadując, abym jak raz zaniechał konkurencji mojej do chorążanki, tak więcej Szelucie nie przeszkadzał. Odpisałem rzetelnie, jak się rzecz działa, że znowu jestem od chorążego wokowany i że przyrzekłem chorążance być nieodmiennym, a zatem
mnie do Wohynia od chorążego i od chorążanki Borkowski, który przedtem u mnie był wiceregentem grodzkim brzeskim. Ja pod sumieniem asekurowałem chorążankę, że będę nieodmiennie statecznym, tylko tę kondycją założyłem, jeżeli chorąży liwski, jej ociec, żadnych więcej figlów czynić ze mną nie będzie. Był pod ówże czas w Wołczynie Mostowski, starosta piotrkowski, teraźniejszy wojewoda pomorski, który z obligacji księcia kanclerza pisał do mnie, perswadując, abym jak raz zaniechał konkurencji mojej do chorążanki, tak więcej Szelucie nie przeszkadzał. Odpisałem rzetelnie, jak się rzecz działa, że znowu jestem od chorążego wokowany i że przyrzekłem chorążance być nieodmiennym, a zatem
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 368
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
podskarbim nadwornym lit., to jest z ich dywizją, po Polsce chodzić, gdyż mu niebezpieczno było w domu siedzieć.
Zdarzyło się zatem, że z tąż parcją zaszli w województwo płockie i przyszli do Bębnowa, dóbr śp. Kunegundy Kępskiej, podkomorzyny płockiej, z domu Mostowskiej, podkomorzanki płockiej, siostry rodzonej Teodora Mostowskiego, naówczas stolnika płockiego, potem sierpskiego, dalej raciążskiego, a na koniec kasztela-
na płockiego, ojca dzisiejszego Pawła Mostowskiego, wojewody pomorskiego. Taż Kępska, podkomorzyna płocka, wielka była dla gości uczcicielka w domu swoim i miała trzy córki, dorosłe panny: pierwszą Teresę, matkę moją, drugą Ludowikę, in voto
podskarbim nadwornym lit., to jest z ich dywizją, po Polszczę chodzić, gdyż mu niebezpieczno było w domu siedzieć.
Zdarzyło się zatem, że z tąż partią zaszli w województwo płockie i przyszli do Bębnowa, dóbr śp. Kunegundy Kępskiej, podkomorzyny płockiej, z domu Mostowskiej, podkomorzanki płockiej, siostry rodzonej Teodora Mostowskiego, naówczas stolnika płockiego, potem sierpskiego, dalej raciążskiego, a na koniec kasztela-
na płockiego, ojca dzisiejszego Pawła Mostowskiego, wojewody pomorskiego. Taż Kępska, podkomorzyna płocka, wielka była dla gości uczcicielka w domu swoim i miała trzy córki, dorosłe panny: pierwszą Teresę, matkę moją, drugą Ludowikę, in voto
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 390
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
.
Zdarzyło się zatem, że z tąż parcją zaszli w województwo płockie i przyszli do Bębnowa, dóbr śp. Kunegundy Kępskiej, podkomorzyny płockiej, z domu Mostowskiej, podkomorzanki płockiej, siostry rodzonej Teodora Mostowskiego, naówczas stolnika płockiego, potem sierpskiego, dalej raciążskiego, a na koniec kasztela-
na płockiego, ojca dzisiejszego Pawła Mostowskiego, wojewody pomorskiego. Taż Kępska, podkomorzyna płocka, wielka była dla gości uczcicielka w domu swoim i miała trzy córki, dorosłe panny: pierwszą Teresę, matkę moją, drugą Ludowikę, in voto Rutkowską, wojską dobrzyńską, in 2-do voto Mielżyńską, kasztelanicową rypińską, trzecią Zofią, in primo voto Bromirską, podkomorzynę
.
Zdarzyło się zatem, że z tąż partią zaszli w województwo płockie i przyszli do Bębnowa, dóbr śp. Kunegundy Kępskiej, podkomorzyny płockiej, z domu Mostowskiej, podkomorzanki płockiej, siostry rodzonej Teodora Mostowskiego, naówczas stolnika płockiego, potem sierpskiego, dalej raciążskiego, a na koniec kasztela-
na płockiego, ojca dzisiejszego Pawła Mostowskiego, wojewody pomorskiego. Taż Kępska, podkomorzyna płocka, wielka była dla gości uczcicielka w domu swoim i miała trzy córki, dorosłe panny: pierwszą Teresę, matkę moją, drugą Ludowikę, in voto Rutkowską, wojską dobrzyńską, in 2-do voto Mielżyńską, kasztelanicową rypińską, trzecią Zofią, in primo voto Bromirską, podkomorzynę
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 391
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986