nie jest na niektórych miejscach szersze nad milę Polską: przetoż łacno je było przebyć. O brzegach wschodnich i zachodnich mówiąc/ nie możemy się nimi kontentować. Tylko się to baczy/ iż farba ludzi nowego świata/ daleko więcej podobna jest do ludzi wschodnich/ a niż do zachodnich: bo są farby spiżanej/ abo mułowatej: co rozumiemy/ i wyrzec chcemy/ o takich różnościach i stopniach/ jakie u nas ma farba biała: bo na niektórych miejscach znajduje się ciemniejsza/ jako w Peru i w Brasilu; na niektórych zaś jest jaśniejsza/ jako w Pariej/ i w nowym królestwie. Znajdują się jednak niektórzy ludzie (ale ich mało
nie iest ná niektorych mieyscach szersze nád milę Polską: przetoż łácno ie było przebydź. O brzegách wschodnich y zachodnich mowiąc/ nie możemy się nimi contentowáć. Tylko się to baczy/ iż fárbá ludźi noweg^o^ świátá/ dáleko więcey podobna iest do ludźi wschodnich/ á niż do zachodnich: bo są fárby spiżáney/ ábo mułowátey: co rozumiemy/ y wyrzec chcemy/ o tákich roznośćiách y stopniách/ iákie v nas ma fárbá biała: bo ná niektorych mieyscách znáyduie sie ćiemnieysza/ iáko w Peru y w Brásilu; ná niektorych záś iest iásnieysza/ iáko w Páriey/ y w nowym krolestwie. Znáyduią się iednák niektorzy ludźie (ále ich máło
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 272
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
że w rodzaju różne/ bowiem tam był samiec/ ty samiczka. Skąd jednakie piękności i przymioty przynależeć mają obojom: wszakoż iż przedsię jedno jest czyniące/ a drugie cierpiące/ dla tego nieco różności potrzebuje. Aby tedy klacza wzrostu znajdowana była pięknego co najwyższego/ jedno nie nóg wysokich/ zadu rozbitego/ a jako zową mułowatego/ brzucha i boków wielkich/ podługowatych/ jelita szerokiego/ naostatek nie suchorlawego/ ale mięsistego wszędzie ciała. A to dla tego/ aby źrzebię nosząc/ więtsze prace wycierpieć/ a potym porodziwszy z dostatkiem mleka dodawać mogła. Lecz tego samego dosyć nie będzie/ gdyby też i to co się wyższej rozbierało o piękności
że w rodzáiu rożne/ bowiem tám był sámiec/ ty sámiczká. Skąd iednákie pięknośći y przymioty przynależeć máią oboiom: wszákoż iż przedsię iedno iest czyniące/ á drugie ćierpiące/ dla tego nieco rożnośći potrzebuie. Aby tedy kláczá wzrostu znáydowána byłá pięknego co naywyższego/ iedno nie nog wysokich/ zádu rozbitego/ á iáko zową mułowátego/ brzuchá y bokow wielkich/ podługowátych/ ielitá szerokiego/ náostátek nie suchorláwego/ ále mięśistego wszędźie ćiáłá. A to dla tego/ áby źrzebię nosząc/ więtsze prace wyćierpieć/ á potym porodźiwszy z dostátkiem mleká dodáwáć mogłá. Lecz tego sámego dosyć nie będźie/ gdyby też y to co się wyższey rozbieráło o pięknośći
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Cijv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603