Od Kamienia Mydła Greckiego i Tureckiego, gr: 6. Czapragi, Rzędy, Siodła, Siedzenia, Koncerze, Pałasze, Noże, jedwabne Mieszki, i inne rzeczy wszystkie jedwabne, tu nie specyfikowane pod szacunek. Od Kożucha Tureckiego i Wołoskiego, gr: 20. Instruktarz W. X. Litewskiego Rzeczy Szockie Kramarskie.
MUchajeru wszelakiego Cudzoziemsk: od sztuki, g. 15 Od sztuki Harasu szerokiego. g. 18 A od wąskiego sztuki nazwanej Cynkatury, gr:9. Od Barchanu szerokiego różnej farby od sztuki, gr: 20. Od Bawełnic białym i czerwony, przetykaniem, Wrocławskich; od Mędla sztuczek 15. małych. gr: 7
Od Kamienia Mydła Greckiego y Tureckiego, gr: 6. Czapragi, Rzędy, Siodła, Siedzenia, Koncerze, Pałasze, Noże, iedwabne Mieszki, y inne rzeczy wszystkie iedwabne, tu nie specyfikowane pod szacunek. Od Kożucha Tureckiego y Wołoskiego, gr: 20. Instruktarz W. X. Litewskiego Rzeczy Szockie Krámarskie.
MUchaieru wszelakiego Cudzoźiemsk: od sztuki, g. 15 Od sztuki Harasu szerokiego. g. 18 A od wąskiego sztuki nazwaney Cynkatury, gr:9. Od Barchanu szerokiego rożney farby od sztuki, gr: 20. Od Bawełnic białym y czerwony, przetykaniem, Wrocławskich; od Mędla sztuczek 15. małych. gr: 7
Skrót tekstu: InsWybCła
Strona: 134
Tytuł:
Instruktarz wybierania cła W. X. L. na tymże Sejmie postanowiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia J.K. M. i Rzeczypospolitej Collegium Warszawskie Scholarum Piiarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1739
Data wydania (nie wcześniej niż):
1739
Data wydania (nie później niż):
1739
nie ssały zbytków w dzieciństwie/ i nie uczyły się takich rozkoszy. Wielka to sromota wynosić się nad swój/ Bóg się tym obraża/ i ś. Paweł opsiał strój białogłowski w liście do Timoteusza: czegoby był zaniechał/ gdyby kościołowi i Rzeczyposp: dla przykładu abo wzgorszenia/ mało na tym należało: Dobry mieszczce muchajer Turecki/ czamlet/ muchajer czwornitny/ sukienka czerwona/ etc. ale już od swej woli w miastach/ w czym pierwej mają chodzić/ nie wiedzą. Widziałem w Krakowie/ iż za jedną mieszcztką/ jeszcze wdową/ służebna dziewka szła w aksamitnym płaszczyku: jeśliże tak sługę nosiła/ córkę swą pytam dla rozeznania
nie ssáły zbytkow w dźiećinstwie/ y nie vczyły sie tákich roskoszy. Wielka to sromotá wynośić się nád swoy/ Bog się tym obraża/ y ś. Páweł opsiał stroy białogłowski w liśćie do Timotheuszá: czegoby był zániechał/ gdyby kośćiołowi y Rzeczyposp: dla przykłádu ábo wzgorszenia/ máło ná tym należáło: Dobry mieszczce mucháier Turecki/ czámlet/ mucháier czwornitny/ sukienká czerwoná/ etc. ále iuż od swey woli w miástách/ w czym pierwey máią chodźić/ nie wiedzą. Widźiałem w Krákowie/ iż zá iedną mieszcztką/ ieszcze wdową/ służebna dźiewká szłá w áksámitnym płaszczyku: iesliże ták sługę nośiłá/ corkę swą pytam dla rozeznánia
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 124
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
/ i nie uczyły się takich rozkoszy. Wielka to sromota wynosić się nad swój/ Bóg się tym obraża/ i ś. Paweł opsiał strój białogłowski w liście do Timoteusza: czegoby był zaniechał/ gdyby kościołowi i Rzeczyposp: dla przykładu abo wzgorszenia/ mało na tym należało: Dobry mieszczce muchajer Turecki/ czamlet/ muchajer czwornitny/ sukienka czerwona/ etc. ale już od swej woli w miastach/ w czym pierwej mają chodzić/ nie wiedzą. Widziałem w Krakowie/ iż za jedną mieszcztką/ jeszcze wdową/ służebna dziewka szła w aksamitnym płaszczyku: jeśliże tak sługę nosiła/ córkę swą pytam dla rozeznania jako nosić ma: La
/ y nie vczyły sie tákich roskoszy. Wielka to sromotá wynośić się nád swoy/ Bog się tym obraża/ y ś. Páweł opsiał stroy białogłowski w liśćie do Timotheuszá: czegoby był zániechał/ gdyby kośćiołowi y Rzeczyposp: dla przykłádu ábo wzgorszenia/ máło ná tym należáło: Dobry mieszczce mucháier Turecki/ czámlet/ mucháier czwornitny/ sukienká czerwoná/ etc. ále iuż od swey woli w miástách/ w czym pierwey máią chodźić/ nie wiedzą. Widźiałem w Krákowie/ iż zá iedną mieszcztką/ ieszcze wdową/ służebna dźiewká szłá w áksámitnym płaszczyku: iesliże ták sługę nośiłá/ corkę swą pytam dla rozeznánia iáko nośić ma: Lá
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 124
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
/ a zatym też każda rzecz/ materie od jedwabiu/ Aksamit/ Adamaszek/ Atłasy/ tabinki/ kitajki/ złotogłowy/ granaty/ szkarłaty/ i onsze sukna Angielskie/ Korzenie pospolite/ płótna także/ złota i srebra niciane/ napoje wszelakie/ także insze rozmaite rzeczy/ Rynsztunki i konie Tureckie/ kobierce/ kilimy/ muchajery Tureckie drożej płacić musieli. Nastąpiły gorsze czasy/ których ludzie chytrzy Rajsnerowie/ Rutgerowie/ Breslowie/ Rudolfowie/ którzy mieli Menice w Lublinie/ w Poznaniu/ w Showie/ w Bydgoszczy/ po nich Bremerowie jeszcze chytrzszy/ po tych jeszcze najchytrzejszy Holandrowie: którzy i dzisiejszych czasów mieszkają z nami/ pieniądze/ monetę drobną starą
/ á zátym też káżda rzecz/ máterye od iedwabiu/ Axámit/ Adámászek/ Atłasy/ tábinki/ kitayki/ złotogłowy/ gránaty/ szkárłaty/ y onsze sukná Angielskie/ Korzenie pospolite/ płotná tákże/ złotá y srebrá nićiáne/ napoie wszelákie/ tákże insze rozmáite rzeczy/ Rynsztunki y konie Tureckie/ kobierce/ kilimy/ mucháiery Tureckie drożey płáćić muśieli. Nástąpiły gorsze czásy/ ktorych ludzie chytrzy Raysnerowie/ Rutgerowie/ Breslowie/ Rudolphowie/ ktorzy mieli Menice w Lublinie/ w Poznániu/ w Showie/ w Bydgoszczy/ po nich Bremerowie ieszcze chytrzszy/ po tych ieszcze naychytrzeyszy Hollandrowie: ktorzy y dźiśieyszych czásow mieszkáią z námi/ pieniądze/ monetę drobną stárą
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 3.
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
. Jaki się błąd w Polsce rozsiał z Martynusa mnicha, Serce zły duch opanował, cóż to było? - Pycha. Nuż z łotra pan, z klechy pleban, wszak wiemy, co bywa, Widząc zwierzchu, choć to każdy, jak może, zakrywa. Chodzi pycha w aksamicie, ba, i w muchajerze, Czasem się i w białogłowskie odzienie ubierze. Najdzie ją w wieńcu i w czepcu, czasem i w podwice, W oczu siedzi, na języku, wlezie i na lice. Chodzi w płaszczu i w czamarze, czasem w ferezjej, W kołnierzu stojącym siedzi, w guzach u deliej. Najdzie ją czasem w magierce
. Jaki się błąd w Polszcze rozsiał z Martynusa mnicha, Serce zły duch opanował, cóż to było? - Pycha. Nuż z łotra pan, z klechy pleban, wszak wiemy, co bywa, Widząc zwierzchu, choć to każdy, jak może, zakrywa. Chodzi pycha w aksamicie, ba, i w muchajerze, Czasem się i w białogłowskie odzienie ubierze. Najdzie ją w wieńcu i w czepcu, czasem i w podwice, W oczu siedzi, na języku, wlezie i na lice. Chodzi w płaszczu i w czamarze, czasem w ferezyej, W kołnierzu stojącym siedzi, w guzach u deliej. Najdzie ją czasem w magierce
Skrót tekstu: SejmPiek
Strona: 33
Tytuł:
Sejm piekielny straszliwy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1903
obłapi; Drugi kupnej nie doczeka, do domu się kwapi. Ona ręce nań założy, jeszcze na nim jedzie, Owa zgoła, gdzie jej niemasz, nic tam po biesiedzie; Choćby i tysiąc mężczyzny, białychgłów nie było, Nigdyby żadne wesele nie uweseliło. Jedna po pas w aksamicie, druga w muchajerze, Trzecia się w pacześny letnik nadobnie ubierze. Jedna w wieńcu, druga w czepcu, trzecia chodzi w tkance, Czoło wyłysi, wymuszcze, równa się szlachciance. Druga śpiewa jako sojka, jako słowik krzyczy, Ani twoja piszczałeczka, za nic i muzycy. Druga gra jak świnia w dudy, abo w bęben bije
obłapi; Drugi kupnej nie doczeka, do domu się kwapi. Ona ręce nań założy, jeszcze na nim jedzie, Owa zgoła, gdzie jej niemasz, nic tam po biesiedzie; Choćby i tysiąc mężczyzny, białychgłów nie było, Nigdyby żadne wesele nie uweseliło. Jedna po pas w aksamicie, druga w muchajerze, Trzecia się w pacześny letnik nadobnie ubierze. Jedna w wieńcu, druga w czepcu, trzecia chodzi w tkance, Czoło wyłysi, wymuszcze, równa się szlachciance. Druga śpiewa jako sojka, jako słowik krzyczy, Ani twoja piszczałeczka, za nic i muzycy. Druga gra jak świnia w dudy, abo w bęben bije
Skrót tekstu: SejmPiek
Strona: 62
Tytuł:
Sejm piekielny straszliwy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1903