upijać; trafi-li się komu, To spać, kołdrą się dobrze odziawszy dla sromu. Już teraz i panowie z szczodrotą ucichli: Choć się upije, nie da-ć, pewnie weźmie rychlej. 509 (P). APETYT NAJLEPSZA ZAPRAWA
Nie kładź przed mię sałaty, salsy i saporu; Kwituję cię z musztardy; daj mi jeść z przemoru. Dobry przysmak apetyt napiwszy się wódki; Daj zrazową pieczenią, weźm sobie jagódki. Raz się tylko przydało, w srogim pragnąc znoju Woła Kserkses: jak żyw-em lepszego napoju Nie pił, chwyciwszy wody z śmierdzącej kałuże. Wyśpi się na kamieniu pieszczoch podczas nuże. 510. SZUBIEŃCA OD
upijać; trafi-li się komu, To spać, kołdrą się dobrze odziawszy dla sromu. Już teraz i panowie z szczodrotą ucichli: Choć się upije, nie da-ć, pewnie weźmie rychlej. 509 (P). APETYT NAJLEPSZA ZAPRAWA
Nie kładź przed mię sałaty, salsy i saporu; Kwituję cię z musztardy; daj mi jeść z przemoru. Dobry przysmak apetyt napiwszy się wódki; Daj zrazową pieczenią, weźm sobie jagódki. Raz się tylko przydało, w srogim pragnąc znoju Woła Kserkses: jak żyw-em lepszego napoju Nie pił, chwyciwszy wody z śmierdzącej kałuże. Wyśpi się na kamieniu pieszczoch podczas nuże. 510. SZUBIEŃCA OD
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 410
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
świeże, Limonie, Oliwki, Sok Cytrynowy, Pomorancze, Serdelle, Makarony Włoskie Oliwa Ocet winny, Tartifole. Ostrigi. Amidam, Dragant. Tornosel, Piżmo, Sukno białe, Szołary wędzone, Ozory wędzone, Salsesony, Mortatelle. GENERALNY
Abucht, Opłatki Aptekarskie Rożana wodka, Złoto Malarskie. Płótno. Cukier robiony, Musztarda. Olejek Migdałowy, Konfekty różne, Skorupki pod kofekty, Cytryny w Cukrze, Roża w Cukrze, Pigwy w Cukrze, Wiśnie w Cukrze, Brzoskwinie w Cukrze, Morele w Cukrże, Porzeczki w Cukrze, Agrest w cukrze, Wino w Gronach, w cukrze, Śliwy w cukrze, Gruszki w cukrze, Jabłka w
świeże, Limonie, Oliwki, Sok Cytrynowy, Pomoráncze, Serdelle, Mákárony Włoskie Oliwá Ocet winny, Tartiffole. Ostrigi. Amidam, Dragant. Tornosel, Pizmo, Sukno białe, Szołáry wędzone, Ozory wędzone, Sálsesony, Mortátelle. GENERALNY
Abucht, Opłátki Aptekárskie Rożána wodká, Złoto Málárskie. Płotno. Cukier robiony, Musztárda. Oleiek Migdałowy, Konfekty rożne, Skorupki pod kofekty, Cytryny w Cukrze, Roża w Cukrze, Pigwy w Cukrze, Wisnie w Cukrze, Brzoskwinie w Cukrze, Morele w Cukrże, Porzecżki w Cukrze, Agrest w cukrze, Wino w Gronách, w cukrze, Sliwy w cukrze, Gruszki w cukrze, Iábłká w
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 5
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
i daj na Stół. XLVII. Bigosek Holenderski.
Szczupaka ż prawionego z łuszczką uwarz w Occie dobrym zasoliwszy/ uwarzywszy zdejmij luszczkę/ porąb/ pieczonej Cebule usiekaj/ włóż w rynkę/ wlej trochę wody/ masła płokanego/ Imbieru/ Kwiatu/ Octu winnego/ przywarz/ a daj na stół. XLVIII. Szczupak z Musztardą.
Zrysuj Szczupaka/ a z łuszczką odwarz w rosole z Octu i wody/ odwarzywszy/ zdejmij łuszczkę/ weźmij gorczyce czarnej tłuczonej/ albo Musztardy/ wlej w rynkę Octu winnego/ Masła albo Oliwy/ przywarz osoliwszy/ a polej Szczupaka. Sta Potraw Rybnych XLIX. Dorsz i Pomuchlę tak gotuj.
Możesz i z
y day ná Stoł. XLVII. Bigosek Holenderski.
Szczupaká ż práwionego z łuszczką vwarz w Oććie dobrym zásoliwszy/ vwárzywszy zdeymiy luszczkę/ porąb/ pieczoney Cebule vśiekay/ włoż w rynkę/ wley trochę wody/ masłá płokánego/ Imbieru/ Kwiátu/ Octu winnego/ przywarz/ á day ná stoł. XLVIII. Szczupak z Musztárdą.
Zrysuy Szczupaká/ á z łuszczką odwarz w rosole z Octu y wody/ odwárzywszy/ zdeymiy łuszczkę/ weźmiy gorczyce czarney tłuczoney/ albo Musztardy/ wley w rynkę Octu winnego/ Másłá albo Oliwy/ przywarz osoliwszy/ á poley Szczupaká. Stá Potraw Rybnych XLIX. Dorsz y Pomuchlę ták gotuy.
Możesz y z
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 56
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
Cebule usiekaj/ włóż w rynkę/ wlej trochę wody/ masła płokanego/ Imbieru/ Kwiatu/ Octu winnego/ przywarz/ a daj na stół. XLVIII. Szczupak z Musztardą.
Zrysuj Szczupaka/ a z łuszczką odwarz w rosole z Octu i wody/ odwarzywszy/ zdejmij łuszczkę/ weźmij gorczyce czarnej tłuczonej/ albo Musztardy/ wlej w rynkę Octu winnego/ Masła albo Oliwy/ przywarz osoliwszy/ a polej Szczupaka. Sta Potraw Rybnych XLIX. Dorsz i Pomuchlę tak gotuj.
Możesz i z Masłem po Holendersku jako wyżej. L. Karp. z Grząnkami z masłem.
Weźmij Karpia oczesz/ skorę zdejmij/ uziekaj drobno/ cebule upiecz/
Cebule vśiekay/ włoż w rynkę/ wley trochę wody/ masłá płokánego/ Imbieru/ Kwiátu/ Octu winnego/ przywarz/ á day ná stoł. XLVIII. Szczupak z Musztárdą.
Zrysuy Szczupaká/ á z łuszczką odwarz w rosole z Octu y wody/ odwárzywszy/ zdeymiy łuszczkę/ weźmiy gorczyce czarney tłuczoney/ albo Musztardy/ wley w rynkę Octu winnego/ Másłá albo Oliwy/ przywarz osoliwszy/ á poley Szczupaká. Stá Potraw Rybnych XLIX. Dorsz y Pomuchlę ták gotuy.
Możesz y z Másłem po Holendersku iáko wyżey. L. Kárp. z Grząnkámi z másłem.
Weźmiy Kárpiá oczesz/ skorę zdeymiy/ uźiekay drobno/ cebule vpiecz/
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 56
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
X. Sposób wędzenia Jesiotra, i świeżego Wyza.
Zrysuj w pasy Jesiotra świeżego/ albo Wyza wzdłuż/ tak szeroko jak pułtora palca/ włóż w naczynie/ nasol dobrze przyciśnij ciężarem/ a w kilka dni/ obmyj piwem/ a w dymie gęstym ciepłym wędzić będziesz/ a uwędziwszy/ zażyjesz jako będziesz chciał. Mosztarda.
Niepospolity Kondyment Mosztarda/ do którychkolwiek potraw będziesz chciał zażyć/ Mięśnych i Rybnych/ warzonych i pieczonych/ której lubo są kilka sposobów/ Ja najprzedniejszy sposób połóżę taki. Weźmij czarnej Gorczyce/ utłucz na mąkę/ a przesij/ weźmij gruszek świeżych upiecz/ uwierć w donicy/ a przez sito przepraw; Weźmij Rożenków drobnych
X. Sposob wędzenia Ieśiotrá, y świeżego Wyzá.
Zrysuy w pásy Ieśiotrá świeżego/ álbo Wyzá wzdłuż/ ták szeroko iak pułtorá pálcá/ włoż w naczynie/ násol dobrze przyćiśniy ćięzarem/ á w kilká dni/ obmyi piwem/ á w dymie gęstym ćiepłym wędźić będźiesz/ á vwędźiwszy/ záżyiesz iáko będźiesz chćiał. Mosztárdá.
Niepospolity Condiment Mosztárdá/ do ktorychkolwiek potraw będźiesz chćiał záżyć/ Mięśnych y Rybnych/ wárzonych y pieczonych/ ktorey lubo są kilká sposobow/ Ia nayprzednieyszy sposob połóżę táki. Weźmiy czarney Gorczyce/ vtłucz ná mąkę/ á prześiy/ weźmiy gruszek świeżych vpiecz/ vwierć w donicy/ á przez śito przepraw; Weźmiy Rożenkow drobnych
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 95
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
, z przykrywadłem, z wężykiem na wierzchu 94. Miednica z nalewką pstro złocista, rysowana w różne frukty i ptaszki 95. Solniczek srebrnych, białych, dwie, nr. 2. 96. Prawd małych, białych, cztery, nr. 4. 97. Cukierniczka biała, jedna, octowniczka jedna, garnuszek do musztardy z łyżeczką. 98. Fajerka z nakryciem i z kubkiem srebrnym 99. Kubeczek srebrny, złocisty, do ablucij z flaszką i z durszlaczkiem 100. Puarki dwa srebrne, obozowe, wewnątrz złociste 101. Flasz srebrnych, białych, z łańcuchami i szyjami długimi cztery, nr. 4. 102. Kadenat suto złocisty z
, z przykrywadłem, z wężykiem na wierzchu 94. Miednica z nalewką pstro złocista, rysowana w różne frukty y ptaszki 95. Solniczek srebrnych, białych, dwie, nr. 2. 96. Prawd małych, białych, cztery, nr. 4. 97. Cukierniczka biała, iedna, octowniczka iedna, garnuszek do musztardy z łyżeczką. 98. Faierka z nakryciem y z kubkiem srebrnym 99. Kubeczek srebrny, złocisty, do ablucij z flaszką y z durszlaczkiem 100. Puarki dwa srebrne, obozowe, wewnątrz złociste 101. Flasz srebrnych, białych, z łańcuchami y szyjami długimi cztery, nr. 4. 102. Kadenat suto złocisty z
Skrót tekstu: InwWilan
Strona: 39
Tytuł:
Inwentarz generalny klejnotów, sreber, galanterii i ruchomości różnych tudzież obrazów, które się tak w Pałacu Wilanowskim jako też w Skarbcach Warszawskich J.K.Mci znajdowały [...]
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Urządzenie pałacu wilanowskiego za Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Czołowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1937
, że to sam Bóg syci, Uwiązanym kosztował naparstkiem po nici. Jeśli kapka upadła, ledwo nie ogryzał, Lecz od wierzchu do spodu beczkę z pleśni lizał. Aż skoro też poczęła dużo octem grozić, Każe kilkakroć na targ do Krakowa wozić; Jednak do wielkiej przyszła beczka ona wzgardy, Gdyż tylko zażywają octu do musztardy. W tym na krzciny w dom jego zjechali się kumi: „Już też — rzekę — ten skępiec koniecznie zaszumi!” Dadzą flaszkę kwartową dopiero z poczętej, Aż ów rzekszy: „Boże zdarz”, zacznie komplementy; Na zdrowie naprzód pańskie tak dobrym, tak starem Do mnie półkwaterkowym obieca pucharem. Wypiwszy
, że to sam Bóg syci, Uwiązanym kosztował naparstkiem po nici. Jeśli kapka upadła, ledwo nie ogryzał, Lecz od wierzchu do spodu beczkę z pleśni lizał. Aż skoro też poczęła dużo octem grozić, Każe kilkakroć na targ do Krakowa wozić; Jednak do wielkiej przyszła beczka ona wzgardy, Gdyż tylko zażywają octu do musztardy. W tym na krzciny w dom jego zjechali się kumi: „Już też — rzekę — ten skępiec koniecznie zaszumi!” Dadzą flaszkę kwartową dopiero z poczętej, Aż ów rzekszy: „Boże zdarz”, zacznie komplementy; Na zdrowie naprzód pańskie tak dobrym, tak starem Do mnie półkwaterkowym obieca pucharem. Wypiwszy
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 37
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, I wyżła do rozjazdu, i konia do szoru, Z młodu z chłopcem do szkoły, z młodzianem do dworu. Tak mięso, tak jarzyna i to wszytko, co do Jadła ludziom należy, lepszy ma smak młodo: Stary byk, jako drewno gryzł, tak będzie twardy, Trzeba zapraw, trzeba mu korzennej musztardy; Nie trzebać żadnych przypraw do pieczenie z cielca, Zwłaszcza przy apetycie nie zmordujesz kielca. 403. NA TOŻ TRZECI RAZ
Pojmiesz młodą panienkę: lilia nie oset, Nie dałbyś jej za inszych, choć bogatszych, sto set. Jako z wosku ulepił, tak skromna, tak cicha; Niechże tylko postrzeże
, I wyżła do rozjazdu, i konia do szoru, Z młodu z chłopcem do szkoły, z młodzianem do dworu. Tak mięso, tak jarzyna i to wszytko, co do Jadła ludziom należy, lepszy ma smak młodo: Stary byk, jako drewno gryzł, tak będzie twardy, Trzeba zapraw, trzeba mu korzennej musztardy; Nie trzebać żadnych przypraw do pieczenie z cielca, Zwłaszcza przy apetycie nie zmordujesz kielca. 403. NA TOŻ TRZECI RAZ
Pojmiesz młodą panienkę: lilija nie oset, Nie dałbyś jej za inszych, choć bogatszych, sto set. Jako z wosku ulepił, tak skromna, tak cicha; Niechże tylko postrzeże
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 240
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
tyle, że kiedy p. starosta grabowiecki stał za mną, tedy go ta gorącość ledwo w rękę nie parzyła. Począł mi przy tym palec mały u lewej ręki drętwieć (ten, któregom sobie naruszył podczas owej fałszywej o Wci sercu moim nowiny), i tak bardzo, żem go ledwo przez całą wieczerzę musztardą odtarł, nie mając innego sposobu, a nie chcąc po sobie pokazać przy tym człowieku. Noc całą bolenie głowy nie ustawało i dotąd nie ustaje; katar niepojęty. Leżeć by trzeba, a ratować się co prędzej; ale któż tu około mnie chodzić ma? Czy o lekarstwach myśleć, czy o tak wielkiej wojnie?
tyle, że kiedy p. starosta grabowiecki stał za mną, tedy go ta gorącość ledwo w rękę nie parzyła. Począł mi przy tym palec mały u lewej ręki drętwieć (ten, któregom sobie naruszył podczas owej fałszywej o Wci sercu moim nowiny), i tak bardzo, żem go ledwo przez całą wieczerzę musztardą odtarł, nie mając innego sposobu, a nie chcąc po sobie pokazać przy tym człowieku. Noc całą bolenie głowy nie ustawało i dotąd nie ustaje; katar niepojęty. Leżeć by trzeba, a ratować się co prędzej; ale któż tu około mnie chodzić ma? Czy o lekarstwach myśleć, czy o tak wielkiej wojnie?
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 304
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
Sukcesorów, Jak marnie zażywają Antenatów zbiorów. Bo ich to niekosztuje, gotowość zastali, Na co Rodzice w pocie czoła pracowali. Ociec Pan z Panów będąc, ma humor być Panem, Wstydzi się Stół zastawić sztuką mięsa z chrzanem, Syn po nim choć ubogi, ale przecie hardy, Gorzkiej w prywatnym kącie zażywa musztardy. Ociec w Senacie siedzi, w purpurowej Todze, Syn ledwie ma Sukienkę w Cudzoziemskiej drodze, Gdyż co z sobą wziął z Domu na edukacje, Jedno wzięły Amory, drugie komedye. Czeka z niecierpliwością Poczty z swej Ojczyzny, Rychło po starym Ojcu śmierć mu da puścizny. Czuwa jak sęp na trupa, lecieć się
Sukcessorow, Ják marnie zażywaią Antenatow zbiorow. Bo ich to niekosztuie, gotowość zástali, Ná co Rodzice w pocie czoła prácowali. Ociec Pan z Panow będąc, má humor bydź Panem, Wstydzi się Stoł zástawić sztuką mięsa z chrzanem, Syn po nim choć ubogi, ále przecie hardy, Gorzkiey w prywatnym kącie záżywa musztardy. Ociec w Senacie siedzi, w purpurowey Todze, Syn ledwie ma Sukienkę w Cudzoziemskiey drodze, Gdyż co z sobą wziął z Domu ná edukacye, Jedno wzięły Amory, drugie komedye. Czeka z niecierpliwością Poczty z swey Oyczyżny, Rychło po starym Oycu śmierć mu da puścizny. Czuwa iák sęp ná trupa, lecieć się
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 145
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752