sarny albo wilki gonić/ i zagonić się/ skoro Myśliwcy tak zatrąbią/ zaraz gonić przestaną/ rozumiejąc że już przed nimi zwierzę usczwano: i tak je znajwiętszej puszczej prędko wywabi. Trąby najprzedniejsze są z wołowych rogów/ drugie barziej dla ozdoby i ceremonii noszą. Wywiranie/ Zakładanie/ Dojeżdzanie i odprawa psów.
KIedy pomieniony myśliwczyk tak przy myślistwie pojeździ/ i pojmie z przypatrzenia się rzemiosła onego/ co przy nim nade psy jeździł/ i dojeźdzał ich/ każąc onemu starszemu doma zostać/ a on młody ma wziąć jego trąbkę/ żeby psy trąbkę znając/ choć za inszym głosem następowali: i będzie już to co widział i czego go uczono/
sarny álbo wilki gonić/ y zágonić sie/ skoro Myśliwcy ták zátrąbią/ záraz gonić przestáną/ rozumieiąc że iuż przed nimi źwierzę vscżwano: y ták ie znaywiętszey puscżey prędko wywabi. Trąby nayprzednieysze są z wołowych rogow/ drugie bárźiey dla ozdoby y ceremoniey noszą. Wywiránie/ Zákłádánie/ Doieżdzánie y odpráwá psow.
KIedy pomieniony myśliwcżyk ták przy myślistwie poieźdźi/ y poymie z przypátrzenia sie rzemiosłá one^o^/ co przy nim náde psy ieźdźił/ y doieźdzał ich/ każąc onemu stárszemu domá zostáć/ á on młody ma wźiąć iego trąbkę/ żeby psy trąbkę znáiąc/ choć zá inszym głosem nástępowáli: y będźie iuż to co widźiał y cżego go vcżono/
Skrót tekstu: OstrorMyśl1618
Strona: 50
Tytuł:
Myślistwo z ogary
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
myślistwo, zoologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
dużego/ końcami przyszytych taka
że na jeden koniec będzie jeden myśliwiec psy zbierał/ a drugi na drugi/ a drudzy je będą podawać/ żeby psy co narychlej zebrać. Tym czasem sczwacze którzy chartów postremiennych niemają: mają też charty na smyczy pobrać/ i wszyscy wczas sobie zajeżdżać: A przy psiech ma zostać dojeżdżacz myśliwczyk biesagowy i łowczy abo myśliwiec starszy: ba i on bakalarz co przed tym psów dojeżdżał/ a teraz ma nad uczniem jeździć. Skoro psy zebrawszy na smycz zawiążą/ niemają począć wywierać/ aż dojeżdżacz na konia wsiadszy/ ku temu miejscowi się ruszy/ w które chcemy żeby psi poszli: i ma zaraz głosem do
dużego/ końcámi przyszytych táka
że ná ieden koniec będźie ieden myśliwiec psy zbierał/ á drugi ná drugi/ á drudzy ie będą podáwáć/ żeby psy co narychley zebráć. Tym cżásem scżwacże ktorzy chártow postremiennych niemáią: máią też chárty ná smycży pobráć/ y wszyscy wcżás sobie záieżdżáć: A przy pśiech ma zostáć doieżdżacz myśliwcżyk bieságowy y łowcży ábo mysliwiec stárszy: bá y on bákálarz co przed tym psow doieżdżał/ á teraz ma nád vcżniem ieźdźić. Skoro psy zebrawszy ná smycż záwiążą/ niemáią pocżąć wywieráć/ áż doieżdżácż ná koniá wśiadszy/ ku temu mieyscowi sie ruszy/ w ktore chcemy żeby pśi poszli: y ma záraz głosem do
Skrót tekstu: OstrorMyśl1618
Strona: 51
Tytuł:
Myślistwo z ogary
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
myślistwo, zoologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
: abo hu do lasa: a to niewielkim wrzaskiem/ i z przewłoką/ nie tak jako kiedy sczują. Skoro w las wiedzie/ jeśli psi niepopędzili nim on wjechał/ ma się ozwać w trąbę trąbieniem/ zakładanem/ i tego używać przeplatając gadanie gębą/ aż do popędzenia: o czym obojgu wnetże. Myśliwczyk zatym swory zebrane w troki sobie uwiąże. Bo Lowczy po wywarciu zaraz sobie bokiem psów z charty swemi pojedzie/ a Bakałarz za uczniem. To tu postrzec trzeba/ że niektórzy Myśliwcy trąbią przy wywieraniu/ to niewiem na co dobrze/ bo trąbić nie trzeba jedno na psy/ żeby szli za trąbą. Powiedają drudzy
: ábo hu do lásá: á to niewielkim wrzaskiem/ y z przewłoką/ nie ták iáko kiedy scżuią. Skoro w lás wiedźie/ ieśli pśi niepopędźili nim on wiechał/ ma sie ozwáć w trąbę trąbieniem/ zákłádánem/ y tego vżywáć przeplátáiąc gadánie gębą/ áż do popędzenia: o cżym oboygu wnetże. Myśliwcżyk zátym swory zebráne w troki sobie vwiąże. Bo Lowcży po wywárćiu záraz sobie bokiem psow z chárty swemi poiedźie/ a Bákáłarz zá vcżniem. To tu postrzedz trzebá/ że niektorzy Myśliwcy trąbią przy wywierániu/ to niewiem ná co dobrze/ bo trąbić nie trzebá iedno na psy/ żeby szli zá trąbą. Powiedaią drudzy
Skrót tekstu: OstrorMyśl1618
Strona: 51
Tytuł:
Myślistwo z ogary
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
myślistwo, zoologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
to niepodobna. Inaczej słudzy chcą mieć/ a inaczej pani/ Jeszcze tez posłuchajmy co mówią poddani. I tu trzeba potrafiać jako im dogodzić/ Bo nie będą pochwili i na pańskie chodzić. Dawano nam przed tym chleb/ dawano i piwo/ Niemielismy lepszego pana jako żywo. Ten pan woli psy karmić/ psiarze myśliwczyki/ Nie chowa nic grzecznego tylko pochlebniki Woźnice/ masztalerze/ a forykarczyki Już z nas pewnie poczyni mizerne nędzniki. A jeśli zaś pan dobry to się go nie boją/ Cóż nam mówi i czyni i ze złością swoją. Nikogo ten nie ubił ani bierze winy/ Jednakbyśmy woleli co tydzień to inny. I tak czasem
to niepodobná. Inaczey słudzy chcą mieć/ a ináczey pani/ Iescze tez posłuchaymy co mowią poddáni. Y tu trzebá potráfiáć iáko im dogodźić/ Bo nie będą pochwili y ná páńskie chodźić. Dawano nam przed tym chleb/ dáwano y piwo/ Niemielismy lepszego pana iáko żywo. Ten pan woli psy karmić/ pśiarze myśliwczyki/ Nie chowa nic grzecznego tylko pochlebniki Woźnice/ másztalerze/ á forykárczyki Iuż z nas pewnie poczyni mizerne nędzniki. A iesli zaś pan dobry to się go nie boią/ Coż nam mowi y czyni y ze złośćią swoią. Nikogo ten nie vbił ani bierze winy/ Iednakbysmy woleli co tydźień to inny. Y tak czasem
Skrót tekstu: FraszNow
Strona: Cv
Tytuł:
Fraszki nowe sowizrzałowe
Autor:
Jan z Kijan
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615