do płodu przeto niesposobną rozgrzewa i naprawuje/ warząc go w winie/ a po sześciu/ abo siedmiu łyżek/ rano i na noc ciepło go pijąc. Gryzieniu w kiszkach
Gryzienie w kiszkach uśmierza. opuszeniu
Opuszenie żywota/ i nadęcie kiszek wolne czyni/ abowiem wietrzności rozpędza. Puchlinie
Puchlinę z ciała wywodzi. Bokom nabitym.
Nabicie i pełność boków z dusznością leczy. Owa tym wszytkim chorobom służy/ którym Zankiel. Nyrkom zawrzedziałym.
Zawrzedziałości nerek i innym wnętrznościom służy. Także Wrzodom zagniłym.
Wrzody złe/ zagniłe/ smrodliwe/ wyczyścia i goi/ wymywając nim/ albo sok z niego w nie puszczając. A prochem jegoż zasypując. Przepukłym.
do płodu przeto niesposobną rozgrzewa y nápráwuie/ wárząc go w winie/ á po sześćiu/ ábo śiedmiu łyżek/ ráno y ná noc ćiepło go piiąc. Gryźieniu w kiszkách
Gryźienie w kiszkách vśmierza. opuszeniu
Opuszenie żywotá/ y nádęćie kiszek wolne czyni/ ábowiem wietrznośći rospądza. Puchlinie
Puchlinę z ćiáłá wywodźi. Bokom nábitym.
Nábićie y pełność bokow z dusznośćią leczy. Owa tym wszytkim chorobom służy/ ktorym Zánkiel. Nyrkom záwrzedźiáłym.
Záwrzedźiáłośći nyrek y innym wnętrznośćiom służy. Tákże Wrzodom zágniłym.
Wrzody złe/ zágniłe/ smrodliwe/ wyczyśćia y goi/ wymywáiąc nim/ álbo sok z niego w nie pusczáiąc. A prochem iegoż zásypuiąc. Przepukłym.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 305
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wielkie psy morskie i insze zwierzęta różne i pokładło się to Ku słońcu. One srogie brzuchy tłuste porozwalało. A napatrzywszy się już do woli owych dziwów to jeno było małym kamykiem tam cisnąc to się to wszystko w jednym mrugnieniu oka pochowało w wodę Powiedali tameczni mięszkancy choć to i zruśnicę strzeli do tego to darmo zepsuje nabicie bo zaraz i z postrzałem w morze wpadnie, choć tam i zdechnie to się komu inszemu dostanie bo morze niwiedziec gdzie wyrzuci. Delektowałem się wprawdzie spacjerem na Morz[...] le tez raz wielkiego nabrałem się w strachu a to z tej racjej. Zachciało mi się Morzem Jechać na Nabozeństwo Wielkanocne do Harrazon gdzie stał Wojewoda bo
wielkie psy morskie y insze zwierzęta różne y pokładło się to Ku słoncu. One srogie brzuchy tłuste porozwalało. A napatrzywszy się iuż do woli owych dziwow to ięno było małym kamykięm tam cisnąc to się to wszystko w iednym mrugnieniu oka pochowało w wodę Powiedali tameczni mięszkancy choc to y zruśnicę strzeli do tego to darmo zepsuie nabicie bo zaraz y z postrzałęm w morze wpadnie, choc tam y zdechnie to się komu inszemu dostanie bo morze niwiedziec gdzie wyrzuci. Delektowałęm się wprawdzie spacyerem na Morz[...] le tez raz wielkiego nabrałęm się w strachu a to z tey racyiey. Zachciało mi się Morzęm Iechać na Nabozęnstwo Wielkanocne do Harrazon gdzie stał Woiewoda bo
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 65v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
na nas tak jako by zjeść wytrzymalismy bos my musieli, kiedy widziemy że nas gnietą w owe błota zewrzemy się z niemi potężnie. Rajtaria wydali ogień do nas gęsto nasi zaś rzatko kto strzelił, bośmy już powystrzelali na owę piechotę, a nabic znowu było Niepodobna bo czas nie pozwolił. I tak powiedam ze wokazyjej nabicie najpotrzebniejsze z którym idziesz do Nieprzyjaciela, ale nabijac kiedy to już zetrą się wojska rzatko się to trafi szabla grunt, Tak tylko tedy szablami ten tego ten tez tego w Bożą godzinę Bo i owym juzesmy tez przygrzewali mocno żeby nie nabijali strzelby. A postaremu rzeczy już nam nie tak twardo szły choć to na nas
na nas tak iako by zieść wytrzymalismy bos my musieli, kiedy widzięmy że nas gnietą w owe błota zewrzęmy się z niemi potęznie. Raytaryia wydali ogięn do nas gęsto nasi zas rzatko kto strzelił, bosmy iuz powystrzelali na owę piechotę, a nabic znowu było Niepodobna bo czas nie pozwolił. I tak powiedam ze wokazyiey nabicie naypotrzebnieysze z ktorym idziesz do Nieprzyiaciela, ale nabiiac kiedy to iuz zetrą się woyska rzatko się to trafi szabla grunt, Tak tylko tedy szablami ten tego ten tez tego w Bozą godzinę Bo y owym iuzesmy tez przygrzewali mocno zeby nie nabiiali strzelby. A postaremu rzeczy iuz nam nie tak twardo szły choc to na nas
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 94v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ale mniejszej Kalibry, i są rozmaite, jako się już de legimitimis et Bastardis; to jest, porządnych i nieporządnych wspomniało: to jest, że niektóre z nich pospolite, insze mocniejsze, insze zasię podlejsze i słabsze są: które acz jednako szerokie i długie są, i jednakową kulę wyrzucają, nie mogą jednak jednakiego nabicia strzymać, ani jednako daleko nieść, jako się o tym wszystkim wyżej szeroce mówiło: nie będę tedy więcej czytelnika bawił, tylko dla lepszej informaciej formę i imiona ich naznaczę.
A. Latający Smok albo DupelColubryna Extraordinaria. B. Mur burzące albo Colubryna Extraordinaria. C. PułColubr: Extraord. D. Quarta Colubr:
ále mniejszey Calibry, y są rozmáite, jáko śię już de legimitimis et Bastardis; to iest, porządnych y nieporządnych wspomniáło: to iest, że niektore z nich pospolite, insze mocnieysze, insze záśię podleysze y słábsze są: ktore ácz iednáko szerokie y długie są, y iednákową kulę wyrzucáią, nie mogą iednák iednákiego nábićiá ztrzymáć, áni iednako dáleko nieść, iako śię o tym wszystkim wyżey szeroce mowiło: nie będę tedy więcey czytelniká báwił, tylko dla lepszey informáciey formę y imioná ich náznáczę.
A. Latáiący Smok álbo DuppelColubryna Extraordinaria. B. Mur burzące álbo Colubryna Extraordinaria. C. PułColubr: Extraord. D. Quarta Colubr:
Skrót tekstu: UffDekArch
Strona: 15
Tytuł:
Archelia, to jest nauka i informacja o strzelbie i o rzeczach do niej należących ...
Autor:
Diego Uffano
Tłumacz:
Jan Dekan
Drukarnia:
Daniel Vetterus
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
przed wszystkiemi inszemi tę chwałę, czego świadkiem są te działa, które aż do tych czas, na różnych miejscach na pamiątkę chowają, i w wielkim poważeniu są. Stoi jeszcze i podziś dzień w sławnym Zamku Antwerpskim z tych jedno, mianowicie Cartauna, która od zadu aż na przodek ma 18. Calib: w nabiciu, około rury, (jakom sam sznurkiem cienkim zmierzył) 8 ½ Calib: miąsza: wyrzuca 45. funt: żelaza, 22. funtami prochu ptaszego, waży 70. cent: i 40. funt: Oprócz tych dział (jako z memoriału od Sergenta tamecznego Jana de Holmado, Roku P. 1601.
przed wszystkiemi inszemi tę chwałę, czego świádkiem są te dźiáłá, ktore aż do tych czas, ná roznych mieyscách ná pámiątkę chowáią, y w wielkim poważeniu są. Stoi ieszcze y podźiś dźień w sławnym Zamku Antwerpskim z tych iedno, miánowićie Cartauna, ktora od zádu áż ná przodek ma 18. Calib: w nábićiu, około rury, (iákom sam sznurkiem ćienkim zmierzył) 8 ½ Calib: miąsza: wyrzuca 45. funt: żelázá, 22. funtami prochu ptászego, waży 70. cent: y 40. funt: Oprocz tych dźiáł (iáko z memoryału od Sergenta támecznego Jana de Holmado, Roku P. 1601.
Skrót tekstu: UffDekArch
Strona: 28
Tytuł:
Archelia, to jest nauka i informacja o strzelbie i o rzeczach do niej należących ...
Autor:
Diego Uffano
Tłumacz:
Jan Dekan
Drukarnia:
Daniel Vetterus
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
też udaje. 76. Czemu gdy kula nie dobita barziej ruśnica targa? Bo proch zapalony nie mając przeszkody do kuli wolno bieży a po tym nalaższy z niej zawadę wtył się odbija. 77. Czemu strzelba nabarziej się puka w tym miejscu gdzie kula była? Gdy przesadzona ruśnica pada się rura nad prochem. gdy nabicie mierne ale barzo stare pada się tam gdzie kula leży, bo się kula za rdzę zadarszy, nie prędko ustępuje, a tak oraz z kulą proch rury sztukę wyrywa. rozrywa też i w innych miejscach gdzie dla jakiej nierówności kula się zastanowi. ROZDZIAŁ VI. O własnościach czterech Elementów.
1. Jakie mają własności Elementa
też udáie. 76. Czemu gdy kulá nie dobita bárziey ruśnicá tárga? Bo proch zápalony nie máiąc przeszkody do kuli wolno bieży á po tym nalaższy z niey záwádę wtył się odbiia. 77. Czemu strzelbá nabarziey się puka w tym mieyscu gdźie kulá była? Gdy przesádzona ruśnicá páda się rurá nád prochem. gdy nábićie mierne ále bárzo stáre páda się tám gdzie kulá leży, bo się kulá zá rdzę zádárszy, nie prędko ustępuie, á tak oraz z kulą proch rury sztukę wyrywa. rozrywa też y w innych mieyscách gdzie dla iákiey nierownośći kulá się zástanowi. ROZDZIAŁ VI. O własnośćiách czterech Elementow.
1. Iakie máią własnośći Elementá
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 82
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692