przeciw rozumowi uczą/ za mię odpowiadać nie będą etc. owo coby lada Turczyn mówił/ to też P. M. gada. tak ten miły synaczek ojców swoich szanuje: i dla tego służy mu też ono/ Generatio praua et adultera. Nie dosyć na tym było: ten miły uczeń Mahometów/ tak wiele nabluźniwszy/ na Ojce/ na Koncylia/ na Doktory/ na wszytek Kościół ś. nie przepuścił i samym Apostołom. Nigdy żaden Turczyn nie zwał Katedr Apostołskich straszydłami abo cieniami/ jako je ten bluźnierca zowie: ale po czymżeby znać ducha Mahometowego. Więc powiada/ iż po wykład pisma ś. chodzić do Apostołów mamy/
przećiw rozumowi vczą/ zá mię odpowiádáć nie będą etc. owo coby ládá Turczyn mowił/ to też P. M. gáda. ták ten miły synaczek oycow swoich szánuie: y dla tego służy mu też ono/ Generatio praua et adultera. Nie dosyć ná tym było: ten miły vczeń Máhometow/ ták wiele nábluźniwszy/ ná Oyce/ ná Concilia/ ná Doktory/ ná wszytek Kośćioł ś. nie przepuśćił y sámym Apostołom. Nigdy żaden Turczyn nie zwał Káthedr Apostolskich strászydłámi ábo ćięniámi/ iáko ie ten bluźniercá zowie: ále po czymżeby znáć duchá Máhometowego. Więc powiádá/ iż po wykład pismá ś. chodźić do Apostołow mamy/
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 23
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
wykład pisma ś. chodzić do Apostołów mamy/ iż więtsza jest powaga Apostołska niż wszytkiego świata/ a przecię tak obelżywie mówi: barzo słyszę uczcił tę powagę Apostołską/ kiedy ich Katedry zowie straszydłami: toć to ona Chrystiańska modestia/ owo nie zatai się szydło w worze. A przecię się obłudą pokrywa: nałajawszy/ nabluźniwszy/ powiada: zakazał P. Jezus oddawać złym za złe/ właśnie ściąwszy chłopa/ dopiero po ortel. Dałyć się znać te straszydła Arianom starym/ aż ich na przepaść piekielną zastraszyły: a od czego Pan Bóg/ że jeszcze i tych nowotnych tam kędy w Turki za drugimi zastraszą. Straszneć było zawżdy Anatema Apostołskie
wykład pismá ś. chodźić do Apostołow mamy/ iż więtsza iest powagá Apostolska niż wszytkiego świátá/ á przećię ták obelżywie mowi: bárzo słyszę vczćił tę powagę Apostolską/ kiedy ich Káthedry zowie straszydłámi: toć to oná Christiáńska modestia/ owo nie zátái się szydło w worze. A przećię się obłudą pokrywa: náłáiawszy/ nábluźniwszy/ powiáda: zákazał P. Iezus oddáwáć złym zá złe/ własnie śćiąwszy chłopá/ dopiero po ortel. Dáłyć się znáć te strászydłá Aryanom stárym/ áż ich ná przepáść piekielną zástrászyły: á od czego Pan Bog/ że ieszcze y tych nowotnych tám kędy w Turki zá drugimi zástrászą. Strászneć było záwżdy Anáthemá Apostolskie
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 23
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612