żądło miłość, ma żądło i pszczoła, Tamta po sercu szczypie, ta kwiatki i zioła; Pszczoła w jednymże ciele miód nosi i jady, Miłość raz miodu pełna, wnetki pełna zdrady. Ale w tym jest różnica: pszczoła raz zakole I umiera, a miłość wieczne daje bole, I od pszczoły, choć nabrzmi, niedługośmy chorzy, Ale rany miłości nie zleczą doktorzy. NA KALOTĘ
Czy to łysina, czy tam spodkiem parchy, Że plesz, rzecz świętą, kryjesz w skórę z marchy? Gdy na was pojrzę, księże kanoniku, Zda mi się, że łeb nosicie w trzewiku. DO KRAMARKI
Moja droga kramareczko, Me
żądło miłość, ma żądło i pszczoła, Tamta po sercu szczypie, ta kwiatki i zioła; Pszczoła w jednymże ciele miód nosi i jady, Miłość raz miodu pełna, wnetki pełna zdrady. Ale w tym jest różnica: pszczoła raz zakole I umiera, a miłość wieczne daje bole, I od pszczoły, choć nabrzmi, niedługośmy chorzy, Ale rany miłości nie zleczą doktorzy. NA KALOTĘ
Czy to łysina, czy tam spodkiem parchy, Że plesz, rzecz świętą, kryjesz w skórę z marchy? Gdy na was pojrzę, księże kanoniku, Zda mi się, że łeb nosicie w trzewiku. DO KRAMARKI
Moja droga kramareczko, Me
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 69
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
kwiat, obfitość roku oznajmuje. AEnigma albo zagadka jest takowa w Piśmie Świętym Ecclesiastae cap. 12. v. 5. o nim. Zakwitnie mig- O Drzewach i Drzewkach Historia naturalna.
dał, i utyje szarańcza, ugasnie kapar. Tłumacze Pisma Z. osobliwie Eucherius tak wykłada: Osiwieje człowiek jak migdał kwitnący, zapuchną nabrzmieją nogi, a pożadliwość oziembnieje w starości.
O BALSAMIE to jeszcze przydaję, że się ustawnie zielenieje. Szczepione albo sadzone bywa tym sposobem, jako winna macica, Na górach rozkoszniejsze i obfitsze bywa to drzewo. Olejek jego nacięciem szkła, kamieniem ostrym, nożykiem kościanym (nie żelazem, alias by uschnęło drzewo) sący się
kwiat, obfitość roku oznaymuie. AEnigma albo zagadka iest takowa w Pismie Swiętym Ecclesiastae cap. 12. v. 5. o nim. Zakwitnie mig- O Drzewach y Drzewkach Historya naturalna.
dał, y utyie szarancza, ugasnie kappar. Tłumacze Pisma S. osobliwie Eucherius tak wykłada: Osiwieie człowiek iak migdał kwitnący, zapuchną nabrzmieią nogi, á pożadliwość oziembnieie w starości.
O BALSAMIE to ieszcze przydaię, że się ustawnie zielenieie. Szczepione albo sadzone bywa tym sposobem, iako winna macica, Na gorach roskosznieysze y obfitsze bywa to drzewo. Oleiek iego nacięciem szkła, kamieniem ostrym, nożykiem kościanym (nie żelazem, alias by uschnęło drzewo) sączy się
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 323
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
albo spiekłego. Dwojaki jest Scyrrhus; jeden nazywa się Exquisitus, to jest, bez żadnego bólu. Drugi non Exquisitus, w którym nie co ból się wydaje. Dwojako rodzi się Scytrhus, w wątrobie, albo gdy się zlewają humory grube do niej, i tam się spiekają; albo gdy się Wątroba zapali, lubo nabrzmieje, i potym stwardnieje. Znaki Scyrrhgusa są te: twardość w prawym boku, daleko większa a niżeli w zatwardzeniu Wątroby, o którym było wzwyż. Item. Ciężar w boku tak jako kamień jaki bólu żadnego niemasz; ani gorączki, (kiedy jest Exquisitus) gdy zaś nie jest Exquisitus, ból bywa mały.
álbo zpiekłego. Dwoiáki iest Scyrrhus; ieden názywa się Exquisitus, to iest, bez zadnego bolu. Drugi non Exquisitus, w ktorym nie co bol się wydáie. Dwoiáko rodźi się Scytrhus, w wątrobie, álbo gdy się zlewáią humory grube do niey, y tám się spiekaią; álbo gdy się Wątrobá zapali, lubo nábrzmieie, y potym ztwárdnieie. Znáki Scyrrhgusa są te: twárdość w práwym boku, dáleko większá á niżeli w zátwárdzeniu Wątroby, o ktorym było wzwyż. Item. Ciężar w boku ták iáko kámien iáki bolu żadnego niemász; áni gorączki, (kiedy iest Exquisitus) gdy záś nie iest Exquisitus, bol bywa máły.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 290
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
te:
NAPrzód nabrzmiałość i ból w lewym boku, który pod czas az do lewego ramienia rozchodzi się, przytym ciężkość, i strzykanie w boku; Górączka ustawiczna, potraw obrzydzenie, pragnienie, oczerniałość języka, chory na prawy bok leżeć nie może dla ciężkości Śledziony; która żołądek naciska. Pod czas sama tylko Śledziona nabrzmieje, a pod czas bok cały aż do pępka, wniektórych jednak pomienione znaki bywają mniejsze: wniektórych zaś większe, według pomieszania humorów, z których ta choroba pochodzi. Jeżeli bowiem do krwi z melancholią zmieszanej cholera się przyłący, na ten czas uryna bywa czerwieńsza, w ustach gorzkość pragnienie większe, gorączka większa,
te:
NAPrzod nabrzmiáłość y bol w lewym boku, ktory pod czás áz do lewego rámieniá rozchodzi się, przytym ćieszkość, y strzykánie w boku; Gorączká ustáwiczna, potraw obrzydzenie, prágnienie, oczerniáłość ięzyká, chory ná práwy bok leżeć nie może dla cięszkośći Sledźiony; ktora żołądek náciska. Pod czás samá tylko Sledzioná nábrzmieie, á pod czás bok cáły áż do pępká, wniektorych iednák pomienione znáki bywáią mnieysze: wniektorych záś większe, według pomieszánia humorow, z ktorych tá choroba pochodźi. Iezeli bowiem do krwi z meláncholią zmieszáney cholerá się przyłączy, ná ten czás uryná bywá czerwieńsza, w ustách gorzkość prágnienie większe, gorączká większa,
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 236
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
w tobie W niedługiej będą wykopywać dobie. A znać, że wiele i przez grobów wszędzie Trupów na placu przewalać się będzie I pewnie sytym staną ptakom żerem Za to, iż kiedy pogardzili mirem. Dziś się wspieni Styr i zmiesza się w rzece Ludzka krew, kiedy do niego pociecze, I tak w brzegach swych gwałtownie nabrzmieje, Że się aż na dnie sam Tryton zdumieje! O! jak wiele ciał i koni popłynie I jak wiele zbrój z ludem swoim zginie Rakom ku strawie — wy świadkiem będziecie, Brzegi Styrowe, kiedy osiąkniecie. A tej ja klęski i takiej srogości Jeżeli pragnę, co złote wolności W rękach piastuję — Ty sam z
w tobie W niedługiej będą wykopywać dobie. A znać, że wiele i przez grobów wszędzie Trupów na placu przewalać się będzie I pewnie sytym staną ptakom żerem Za to, iż kiedy pogardzili mirem. Dziś się wspieni Styr i zmiesza się w rzece Ludzka krew, kiedy do niego pociecze, I tak w brzegach swych gwałtownie nabrzmieje, Że się aż na dnie sam Tryton zdumieje! O! jak wiele ciał i koni popłynie I jak wiele zbrój z ludem swoim zginie Rakom ku strawie — wy świadkiem będziecie, Brzegi Styrowe, kiedy osiąkniecie. A tej ja klęski i takiej srogości Jeżeli pragnę, co złote wolności W rękach piastuję — Ty sam z
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 118
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
także grubej/ Melancholicznej i wyżgłej potrzebna. Flegmie.
Flegmę lipką gęstą/ rozprawuje/ siecze/ rzedzi/ i wywodzi. Ostrości ciała.
Ostrość ciała gładzi. Watrobie.
Wątrobie także zamulonej/ używając jej przy stole z mięsem/ miasto pospolitej Soli/ po ćwierci łota na raz. Też w winie rozpuszczoną może pić. Nabrzmi:
Nabrzmiałości wszelakie rozpadza. Krew poleruje.
Krew ze wszystkich wilgotności zbytnich i plugawych poleruje/ przez dziewięć dni jej używając. Członkom władzą utraconym
Członki/ któreby własnej władzy/ obciążone temiż wilgotnościami zbytnimi będąc/ mieć nie mogły/ używać jej przez długi czas/ miasto soli pospolitej dobrze. Kamień.
Kamieniu w nyrkach
tákże grubey/ Melánkoliczney y wyżgłey potrzebna. Flágmie.
Flágmę lipką gęstą/ rozpráwuie/ śiecze/ rzedźi/ y wywodźi. Ostrości ćiáłá.
Ostrość ćiáłá głádźi. Wátrobie.
Wątrobie tákże zámuloney/ vżywáiąc iey przy stole z mięsem/ miásto pospolitey Soli/ po czwierći łotá ná raz. Też w winie rospusczoną może pić. Nábrzmi:
Nábrzmiáłośći wszelákie rospadza. Krew poleruie.
Kreẃ ze wszystkich wilgotnośći zbytnich y plugáwych poleruie/ przez dźiewięć dni iey vzywáiąc. Członkom włádzą vtráconym
Członki/ ktoreby własney włádzy/ obćiążone temiż wilgotnośćiámi zbytnimi będąc/ mieć nie mogły/ vżywáć iey przez długi czás/ miásto soli pospolitej dobrze. Kámień.
Kámieniu w nyrkách
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 153
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
żeby na żołądku i ustach jego korzeń leżał. Jeno go potrzeba pod pewnym czasem kopać/ to jest gdyby Strzelec Znak niebieski w czwartym/ w szóstym/ w ośmym/ albo w dziesiatym domu zasiadł/ a Miesiąc byłw Stopie w czwartym domu. Jowisz w trzecim/ a Słońce w piątym. Serce wesołe czyni. Nabrzmi
Nabrzmiałości/ i Bolączki rozpędza.
Bolączki każde rozpędza/ także swym przykładaniem/ abo na szyj zawieszeniem/ jeno pod pewnymi Planetami kopany/ To jest/ gdyby Saturnusz z Jowiszem w pierwszym domu byli/ a Miesiąc będąc w siódmym domu był im przeciwny. Miesięcznej.
Chorobę Miesięczną nad przyrodzenie Paniom zawściągnioną/ wzbudza/ tego czasu
żeby ná żołądku y vstách iego korzeń leżał. Ieno go potrzebá pod pewnym czásem kopáć/ to iest gdyby Strzelec Znak niebieski w czwartym/ w szostym/ w osmym/ álbo w dźieśiatym domu záśiadł/ á Mieśiąc byłw Stopie w czwartym domu. Iowisz w trzećim/ á Słońce w piątym. Serce wesołe czjni. Nabrzmi
Nábrzmiáłości/ y Bolączki rospądza.
Bolączki káżde rospądza/ tákże swym przykłádániem/ ábo ná szyi záwieszeniem/ ieno pod pewnymi Plánetami kopány/ To iest/ gdyby Sáturnusz z Iowiszem w pierwszym domu byli/ á Mieśiąc będąc w śiodmym domu był im przeciwny. Mieśięczney.
Chorobę Mieśięczną nád przyrodzenie Pániom záwśćiągnioną/ wzbudza/ tego czásu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 186
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
we wtórym. Drudzy także go w trzecim wysuszać twierdzą. Auicenna w pierwszym. Zmiękcza/ rozdziaływa/ rozprawia/ wyciąga/ rozpadza/ zwarza i trawi goi. Moc i skutki z Dioscoryda i z Galena. Purguje.
Amoniak w trunku używany purguje potężnie/ ćwierć łota na raz biorąc/ albo piątą część. Ślezionę ścieńcza nabrzmi:
Pod tąż wagą z octem miodowym w trunku używany/ przez sześć dni/ Ślezienę nabrzmiałą ścieńcza i trawi. Artetyce.
Artetyce/ albo w stawiech łamaniu Podagrze
Podagrze Scjatyce
Scjatyce/ jest wielkim ratunkiem/ abowiem ją uśmierza/ używając go przez usta w winie/ albo w grucy/ allbo w Jęczmiennej kaszy. Piersi
we wtorym. Drudzy tákże go w trzećim wysuszáć twierdzą. Auicenna w pierwszym. Zmiękcża/ rozdźiáływa/ rosprawia/ wyćiąga/ rospadza/ zwarza y trawi goi. Moc y skutki z Dioscoridá y z Galená. Purguie.
Ammoniak w trunku vżywány purguie potężnie/ czwierć łotá ná raz biorąc/ álbo piątą część. Sleźionę scieńcza nábrzmi:
Pod tąż wagą z octem miodowym w trunku vżywány/ przez sześć dni/ Sleźienę nabrzmiáłą śćieńcza y trawi. Artetyce.
Artetyce/ álbo w stáwiech łamániu Podágrze
Podágrze Scyátyce
Scyátyce/ iest wielkim rátunkiem/ ábowiem ią vśmierza/ vżywáiąc go przez vstá w winie/ álbo w grucy/ állbo w Ięczmienney kászy. Pierśi
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 216
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Bogu poruszył i oddał: Tedy on umierający odpowiedział: Już to nie rychło/ dopiero się teraz do Boga uciekać/ gdy dusza na języku siedzi. To rzekszy wyciągnął język z gęby/ i ukazał nań palcem mówiąc: Ten mię potępi. Zaczym zaraz wemgnieniu oka język mu się tak był odął i opuchł (Nabrzmiał i naskoczył) że go wzad do gęby wciagnąć i w prowadzić nie mógł; i tak zwątpiwszy sobie z wielkim strachem wszytkich/ co tam byli/ umarł/ wszystkim Naśmiewcom i Obmowcom na przestrogę/ aby język i usta swe na wodzy mając przez nie dusze nie utracili/ o żywot i zbawienie wieczne przyszli. Strzeż
Bogu poruszył y oddał: Tedy on umieráiący odpowiedźiał: Iuż to nie rychło/ dopiero śię teraz do Bogá ućiekáć/ gdy duszá ná ięzyku śiedźi. To rzekszy wyćiągnął ięzyk z gęby/ y ukazał nań pálcem mowiąc: Ten mię potępi. Záczym záraz wemgnieniu oká ięzyk mu śię ták był odął y opuchł (Nábrzmiał y náskoczył) że go wzad do gęby wćiagnąć y w prowádźić nie mogł; y ták zwątpiwszy sobie z wielkim stráchem wszytkich/ co tám byli/ umárł/ wszystkim Náśmiewcom y Obmowcom ná przestrogę/ áby ięzyk y ustá swe ná wodzy máiąc przez nie dusze nie utráćili/ o żywot y zbáwienie wieczne przyszli. Strzeż
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Kiiiiv
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
na głowie? Czy w niej dozwolą aby się wdawał w jaką rozmowę z spół swoją niewolnicą? Czy tam w tarasie ujrzysz ze złota manele/ ze złota łańcuchy? słyszysz tam wdzięczne muzyki/ ucieszne pienia? Czyli nie raczej ujrzysz pobladłych więźniów od głodu; ujrzysz w plugastwie mierzwy leżących; ujrzysz jako od smrodu wszyscy nabrzmieli; ujźrzysz jako i mręce nabiegły/ jako się ciało od żelaz/ aż do kości po przecierało; jako i ręce i nogi nagniły; jakie lamenty i narzekania/ jakie jęczenia usłyszysz. Jednych obaczysz napoły nagich/ drugich siermięgą pokrytych; jednych obaczysz do włoska ogolonych/ drugich w połowę i na głowie i na brodzie
ná głowie? Czy w niey dozwolą áby się wdawał w iáką rozmowę z społ swoią niewolnicą? Czy tám w táráśie vyrzysz ze złotá mánele/ ze złotá łáńcuchy? słyszysz tám wdźięczne muzyki/ vćieszne pienia? Czyli nie ráczey vyrzysz pobládłych więźniow od głodu; vyrzysz w plugastwie mierzwy leżących; vyrzysz iáko od smrodu wszyscy nábrzmieli; vyźrzysz iáko y mręce nábiegły/ iáko się ćiáło od żelaz/ áż do kośći po przećieráło; iáko y ręce y nogi nágniły; iákie lámenty y nárzekánia/ iakie ięczenia vsłyszysz. Iednych obaczysz nápoły nágich/ drugich śiermięgą pokrytych; iednych obaczysz do włoská ogolonych/ drugich w połowę y ná głowie y ná brodźie
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 264
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636