go jezioro puszczając Lub na błota w śrzodku pól, obłowu dostając; Przy sobie psa, co przy niem tuż bieżał, wiernego, Podjezdka zaś pod sobą miał ladajakiego; A widząc, że Rugier biegł tak prędko, poczekał Na drodze, rozumiejąc, że pewnie uciekał.
V.
Skoro przybliżywszy się Rugier, nań nadbieżał, Pyta hardzie, dlaczego takiem pędem bieżał? On nic nie odpowiada na to myśliwcowi I bieży po staremu ani się stanowi. Myśliwiec widząc, że się Rugier nie ozywa, Woła w głos i na niego lewą ręką kiwa: „Co rzeczesz - prawi - kiedy musisz stanąć zgoła, Ode mnie i od tego wściągniony
go jezioro puszczając Lub na błota w śrzodku pól, obłowu dostając; Przy sobie psa, co przy niem tuż bieżał, wiernego, Podjezdka zaś pod sobą miał ladajakiego; A widząc, że Rugier biegł tak prędko, poczekał Na drodze, rozumiejąc, że pewnie uciekał.
V.
Skoro przybliżywszy się Rugier, nań nadbieżał, Pyta hardzie, dlaczego takiem pędem bieżał? On nic nie odpowiada na to myśliwcowi I bieży po staremu ani się stanowi. Myśliwiec widząc, że się Rugier nie ozywa, Woła w głos i na niego lewą ręką kiwa: „Co rzeczesz - prawi - kiedy musisz stanąć zgoła, Ode mnie i od tego wściągniony
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 148
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905