miałem, I w nimże ujrżę Stwórcę BOGA mego Ja sam, nie różny wniczym od pierwszego, I oczy moje gdy w swych miejscach siędą, Tąż go zrżenicą w ten czas widzieć będą. W czym jako żądzą karmię się usilną, Tak mam nadzieję nigdy nieomylną. Dla czegoż tedy wy się nadymacie, I słów na moję od ostrości miecza, I niech was w życiu nic nie ubezpiecza, Bo się ten wszelkich pomści nieprawości, A wiedźcie, że Sąd będzie w surowości. Job Cierpiący. Job Cierpiący. Job Cierpiący. Pieśń Dwudziesta. Sofar słowy Jobowemi wzruszony, deklaruje się słuchać jego nauki, i w jakiej
miáłem, I w nimże uyrżę Stworcę BOGA mego Ia sam, nie rożny wniczym od pierwszego, I oczy moie gdy w swych mieyscách śiędą, Tąż go zrżenicą w ten czás widźieć będą. W czym iáko żądzą karmię się uśilną, Ták mam nadźieię nigdy nieomylną. Dla czegoż tedy wy się nadymaćie, I słow ná moię od ostrośći miecza, I niech was w żyćiu nic nie ubespiecza, Bo się ten wszelkich pomśći niepráwośći, A wiedźćie, że Sąd będźie w surowośći. Job Cierpiący. Job Cierpiący. Job Cierpiący. Pieśń Dwudźiestá. Sophar słowy Jobowemi wzruszony, dekláruie się słucháć iego náuki, i w iákiey
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 70
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705