Ukazał się i rzekł mu, że go chciał ratować. Wpuścił się zaraz w wodę, także drugą złotą Siekierę wyniósł, a chłop do niego z ochotą Porwał się i przysięgał, że to własna jego. Merkuriusz, doznawszy serca fałszywego, Nie dał złotej i własnej siekiery nie szukał. Do tego złemi słowy na chłopa nafukał: Chciwość, zdradę, fałsz, zazdrość jemu wyrzucając Na oczy, o nieszczęściu dalszym upewniając Za takie obyczaje. - Został chłop żałosny Z sromotą, że nie poszedł fortel jego sprosny. Tak Bóg hojnie nagradza tym, którzy się rządzą Bogobojnie na świecie, nie idąc za żądzą Cielesną; a tym zasię przeklęctwo swe daje
Ukazał się i rzekł mu, że go chciał ratować. Wpuścił się zaraz w wodę, także drugą złotą Siekierę wyniósł, a chłop do niego z ochotą Porwał się i przysięgał, że to własna jego. Merkuryusz, doznawszy serca fałszywego, Nie dał złotej i własnej siekiery nie szukał. Do tego złemi słowy na chłopa nafukał: Chciwość, zdradę, fałsz, zazdrość jemu wyrzucając Na oczy, o nieszczęściu dalszym upewniając Za takie obyczaje. - Został chłop żałosny Z sromotą, że nie poszedł fortel jego sprosny. Tak Bóg hojnie nagradza tym, którzy się rządzą Bogobojnie na świecie, nie idąc za żądzą Cielesną; a tym zasię przeklęctwo swe daje
Skrót tekstu: VerdBłażSet
Strona: 83
Tytuł:
Setnik przypowieści uciesznych
Autor:
Giovanni Mario Verdizzotti
Tłumacz:
Marcin Błażewski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wilhelm Bruchnalski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1897
: gdzie z dekretu Hetmańskiego/ o onę szkodę koniowi łeb/ a Tatarzynowi szyję ucięto. Drugi zaś Tatarzyn abo Janczarzyn/ w jednej wsi spodkał niosącą niewiastę mleko do miasta na targ: wziąwszy jej gwałtem ono mleko wypił/ a zapłaty jej nie dał. niewiasta szła za nim upominając się zapłaty/ ale miasto zapłaty nafukał i ubił. Szła nieboga do Hetmana/ żałując się o gwałtowne wydarcie mleka; Tatarzyn przał się jako mógł/ naostatek i na Mahometa przysięgał/ lecz iż u Tatar przysięga tania/ i wazności nie ma: na doście prawdy/ kazał Hetman onego Tatarzyna za nogi wzgurę obiesić/ który gdy tak chwilę wisiał/ puściło
: gdźie z dekretu Hetmańskiego/ o onę szkodę koniowi łeb/ á Tátárzynowi szyię vćięto. Drugi záś Tátárzyn ábo Iáncżárzyn/ w iedney wśi spodkał niosącą niewiástę mleko do miástá ná targ: wźiąwszy iey gwałtem ono mleko wypił/ á zápłáty iey nie dał. niewiástá szłá zá nim vpomináiąc się zápłáty/ ále miásto zápłáty náfukał y vbił. Szłá niebogá do Hetmáná/ żáłuiąc się o gwałtowne wydárćie mleká; Tátárzyn przał się iáko mogł/ náostátek y ná Máchometá przyśięgał/ lecż iż v Tátar przyśięgá tania/ y waznośći nie ma: ná dośćie prawdy/ kazał Hetman onego Tátárzyná zá nogi wzgurę obieśić/ ktory gdy ták chwilę wiśiał/ puśćiło
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 67
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617