śmy. Stanęliśmy potem w Łokaczach hauptkwater, a wojsko wokoło po wsiach i pobliższych miastach.
7 Aprilis podjazdem ip. hetman chodził na nieprzyjaciela z wojska komunikiem, mając z sobą 50 chorągwi polskich i 500 dragonii z rajtarią. Atakowaliśmy ipana Ogińskiego starostę żmudzkiego, i generała moskiewskiego inflanta w Lachowcach: siła tam Moskwy naginęło, wozy zabraliśmy; polskie p. Ogińskiego chorągwie uszły. Jam w 15 chorągwi przednią straż trzymał, i miałem honor najpierwej wpaść w miasto za ordynansem ip. hetmana dobrze goszcząc. Wróciliśmy się z tego gloriose podjazdu 12 Aprilis, i wojsko całe pod Beresteczkiem w polach obozem lokowało się.
19 Aprilis
śmy. Stanęliśmy potém w Łokaczach hauptkwater, a wojsko wokoło po wsiach i pobliższych miastach.
7 Aprilis podjazdem jp. hetman chodził na nieprzyjaciela z wojska kommunikiem, mając z sobą 50 chorągwi polskich i 500 dragonii z rajtaryą. Atakowaliśmy jpana Ogińskiego starostę żmudzkiego, i generała moskiewskiego inflanta w Lachowcach: siła tam Moskwy naginęło, wozy zabraliśmy; polskie p. Ogińskiego chorągwie uszły. Jam w 15 chorągwi przednią straż trzymał, i miałem honor najpierwéj wpaść w miasto za ordynansem jp. hetmana dobrze goszcząc. Wróciliśmy się z tego gloriose podjazdu 12 Aprilis, i wojsko całe pod Beresteczkiem w polach obozem lokowało się.
19 Aprilis
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 144
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pana swego po województwach i powiatach agebant. Ip. chorąży wielkiego księstwa litewskiego z domu Ogiński na Żmudzi, pertrahebat wojsko in obsequium pana. Tamże naprzykrzył się sapieżyńskim majętnościom.
Eodem tempore był na Żmudzi popis, któremu przeszkadzał ip. Sapieha stolnik wiel. księstwa lit. in assistentia militum. Wstępnym bojem pugnatum, siła szlachty naginęło, ale klęska przy żołnierzach etc. Zabito między innemi p. Siemaszkę porucznika ip. koniuszego wiel. księstwa litewskiego i siła oficerów wojska cudzoziemskiego.
Województwa i powiaty białoruskie, Witebsk, Mścisław, Orsza etc. kupiły się dla executionem urgendo Novellae Legis, to jest Coaequationis. Więc że jej przeciwny był dom sapieżyński jako trzymający
pana swego po województwach i powiatach agebant. Jp. chorąży wielkiego księstwa litewskiego z domu Ogiński na Żmudzi, pertrahebat wojsko in obsequium pana. Tamże naprzykrzył się sapieżyńskim majętnościom.
Eodem tempore był na Żmudzi popis, któremu przeszkadzał jp. Sapieha stolnik wiel. księstwa lit. in assistentia militum. Wstępnym bojem pugnatum, siła szlachty naginęło, ale klęska przy żołnierzach etc. Zabito między innemi p. Siemaszkę porucznika jp. koniuszego wiel. księstwa litewskiego i siła oficerów wojska cudzoziemskiego.
Województwa i powiaty białoruskie, Witebsk, Mścisław, Orsza etc. kupiły się dla executionem urgendo Novellae Legis, to jest Coaequationis. Więc że jéj przeciwny był dom sapieżyński jako trzymający
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 193
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
jej dopinając. lako z-drugiej strony I tam od Krzywonosa niemniej Mars srożeje. Cóż? kiedy się porządkiem swoim nic nie dzieje. Bo kiedy Ordynansów długich tam czekają, Pojedynkiem Chorągwie prócz się wymykają, A drugie nie ruszone w-Szykach swoich stojąc, Snadź Hetmańskich zakazów przestąpić się bojąc, Owych nie posiełkują, naginie ich siła Próżno tylko. Wszakże tam u przeprawy była Kleska większa. Kiedy się nie pomierną zgrają Husarskie Kompanie z sobą zamieszają, Nie mogąc się w-tej cieśni nie tylko ułożyć Do spotkania na koniach, ale ani złożyć Kopij nawet. Przyszło im oprócz kopiami Orać próżno po ziemi, i ów Proporcami Kał zamiatać, którego lada
iey dopinaiąc. láko z-drugiey strony I tám od Krzywonosá niemniey Márs srożeie. Coż? kiedy sie porządkiem swoim nic nie dźieie. Bo kiedy Ordynansow długich tam czekaią, Poiedynkiem Chorągwie procz sie wymykáią, A drugie nie ruszone w-Szykach swoich stoiąc, Snadz Hetmańskich zakazow przestąpić sie boiąc, Owych nie posiełkuią, náginie ich siłá Prożno tylko. Wszákże tám u przeprawy byłá Kleská wieksza. Kiedy sie nie pomierną zgráią Husarskie Kompánie z sobą zámieszáią, Nie mogąc sie w-tey ćieśni nie tylko ułożyć Do spotkánia ná koniach, ále áni złożyć Kopiy náwet. Przyszło im oprocz kopiámi Oráć prożno po źiemi, i ow Proporcámi Kał zámiatać, ktorego lada
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 30
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i kobelice, prosto wpadli w przedmieścia, przeciw o którym wyszedł był Palej za groblę ku Korninu chcąc im dać resistentiam od przedmieść, osobliwie od słobody nowej za groblą osadzonej,
i armatek z sobą wyprowadził 8, ludzi kilkaset pieszych i konnych mając przy sobie. Lecz jak wsiedli Tatarowie szablami na Kozaków, legło i pospólstwa naginęło nie tylko od szabli, ale i od ognia, gdyż zewsząd oraz zapalili, tylko w samym śrzodku miasto zostało całe; w bramie dzidami Kozaków kłuli i armatki wyprowadzone zabrali; Palej sam ledwo uszedł do miasta z rąk prawie nieprzyjacielskich, bo mu już Tatar łuk z kroju wyrwał.
Opaliwszy zaś funditus nakoło i przenocowawszy między
i kobelice, prosto wpadli w przedmieścia, przeciw o którym wyszedł był Palej za groblę ku Korninu chcąc im dać resistentiam od przedmieść, osobliwie od słobody nowej za groblą osadzonej,
i armatek z sobą wyprowadził 8, ludzi kilkaset pieszych i konnych mając przy sobie. Lecz jak wsiedli Tatarowie szablami na Kozaków, legło i pospólstwa naginęło nie tylko od szabli, ale i od ognia, gdyż zewsząd oraz zapalili, tylko w samym śrzodku miasto zostało całe; w bramie dzidami Kozaków kłuli i armatki wyprowadzone zabrali; Palej sam ledwo uszedł do miasta z rąk prawie nieprzyjacielskich, bo mu już Tatar łuk z kroju wyrwał.
Opaliwszy zaś funditus nakoło i przenocowawszy między
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 376
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
nexum sanguinis drudzy dla wziątku i swywoli. Trzecia potrzeba poszęśliwej odebranej Warszawie i wzięciu hetmana szwedzkiego najwyższego witemberk przez zły rząd złym tez szczęściem poszła. Bo mogliśmi bić króla szwedzkiego puko nieprzyszedł kurfistr brandoburski z szesnastu tysięcy wojska swego ale jak się skupili tatarowie auxyliani najpierwej od nas uciekli a potym wojsko spola zegnano i godnych żołnierzów naginęło ale tez i Szwedów. Czwarta nader szczęśliwa pod Warką Wiktoria kiedyśmy z Czarneckiem samego wyboru szwedzkiego kilka tysięcy trupem położyli i rzekę Pilicę krwią i trupami szwedzkiemi napełnili odtego czasu już natare cepit potęga szwedzka i znacznie słabieć. Piąta potrzeba a prawie tez już ostatnia z Szwedami inter viscera pod Trzemeszną kiedyśmy zsamą tylko Czarneckiego
nexum sanguinis drudzy dla wziątku y swywoli. Trzecia potrzeba poszęsliwey odebraney Warszawie y wzięciu hetmana szwedzkiego naywyszszego witemberk przez zły rząd złym tez szczęsciem poszła. Bo mogliśmi bic krola szweckiego puko nieprzyszedł kurfistr brandoburski z szesnastu tysięcy woyska swego ale iak się zkupili tatarowie auxyliani naypierwej od nas uciekli a potym woysko zpola zegnano y godnych zołnierzow naginęło ale tez y Szwedow. Czwarta nader szczęsliwa pod Warką Wiktoryia kiedysmy z Czarneckiem samego wyboru szwedzkiego kilka tysięcy trupem połozyli y rzekę Pilicę krwią y trupami szwedzkiemi napełnili odtego czasu iuż natare cepit potęga szwedzka y znacznie słabieć. Piąta potrzeba a prawie tez iuz ostatnia z Szwedami inter viscera pod Trzemeszną kiedysmy zsamą tylko Czarneckiego
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 51v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
przedać szlachcicowi za 10 złotych a wart był najmniej 800 albo 1000 złotych. Poznali więzniowie tego konia i powiedali że nanim siedział zmijów Wojewoda szwagier Naszczokina Hetmana Polnego, Nabrano tedy tego jak bydła Hetman Najwyższy Chowański dwa razy cięty uciekł. Drugi Hetman Szczerba zginął bo to unich kilka Hetmanów w Wojsku Wojewodów kniaziów Bojarów Dumnych naginęło siła z Chowańskiem nieuszło konnych nad 4 000 a było wojska jako sam ten pisarz powiedał od kaczowskiego wzięty 46000 Armaty zostało 60. Owych samopałów Duńskich i różnej strzelby berdyszów to Chłopi brali nawet. Byliz tedy naten czas Komisarze nasi w Mińsku na Traktatach z Moskwą. Obawiając się Czarniecki że by ich Chowański uciekając z
przedać szlachcicowi za 10 złotych a wart był naymniey 800 albo 1000 złotych. Poznali więzniowie tego konia y powiedali że nanim siedział zmiiow Woiewoda szwagier Naszczokina Hetmana Polnego, Nabrano tedy tego iak bydła Hetman Naywyszszy Chowanski dwa razy cięty uciekł. Drugi Hetman Szczerba zginął bo to unich kilka Hetmanow w Woysku Woiewodow kniaziow Boiarow Dumnych naginęło siła z Chowanskiem nieuszło konnych nad 4 000 a było woyska iako sąm ten pisarz powiedał od kaczowskiego wzięty 46000 Armaty zostało 60. Owych samopałow Dunskich y rozney strzelby berdyszow to Chłopi brali nawet. Byliz tedy natęn czas kommisarze nasi w Minsku na Traktatach z Moskwą. Obawiaiąc się Czarniecki że by ich Chowanski uciekaiąc z
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 97v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
to powpadali. Qui facit foveam incidit in eam a z naszych i jeden niezginął przez fortel w którym oni największą nadzieję pokładali. Tak to zwyczajnie Bóg Ordynuje że sam wpadę w tę samołowkę co ją na inszych buduje. etc. Zginął tedy komunik prawie wszystek bardzo niewiele uszło Wojewodów kniaziów Bojarów Dumnych Urzędników Carskich siła bardzo naginęło, bo nie brano żywcem nic bo nie było Czasu bawić się tak wielką potęgą Nieprzyjacielską. Bo to wziąć żywcem Nieprzyjaciela już nic więcej nie zrobić significat. A tym czasem kiedy Pan Bóg poszczęści może kilka nato miejsce zabić co się zowym jednem zabawi. Mnie samemu trafiło się jakiegos znacznego Ciąc. A potym się
to powpadali. Qui facit foveam incidit in eam a z naszych y ieden niezginął przez fortel w ktorym oni naywiększą nadzieię pokładali. Tak to zwyczaynie Bog Ordynuie że sąm wpadę w tę samołowkę co ią na inszych buduie. etc. Zginął tedy kommunik prawie wszystek bardzo niewiele uszło Woiewodow kniaziow Boiarow Dumnych Urzędnikow Carskich siła bardzo naginęło, bo nie brano zywcem nic bo nie było Czasu bawic się tak wielką potęgą Nieprzyiacielską. Bo to wziąc zywcem Nieprzyiaciela iuz nic więcey nie zrobić significat. A tym czasem kiedy Pan Bog poszczęsci moze kilka nato mieysce zabic co się zowym iednęm zabawi. Mnie samemu trafiło się iakiegos znacznego Ciąc. A potym się
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 108
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
, tu Ociec dali sobie pokoj. Wszystką potęgą suną w prawe skrzydło gdzie stały Dragonie i kozacy. Pod Regimentem Pułkownika Czopa. Tam dopiro wytrzymawszy ogień jak wzięli na szable jak tną tak tną tu zzaprzeprawy dają ognia zarmaty nic to nie przeszkodziło. Pułtora godzin niewyszło jak wycięto owych Ludzi. Oficerów naginęło znacznych A nadewszystko owi Ludzie zacni Regiment Czarnieckiego, kawalerowie tacy żołnierze dawni którzy w Daniej, W Moskiewskich, W kozackich w Węgierskich okazjach dokazywali Mirabilia i bywali zawsze nieprzełomani. Na Domowej Wojnie wszyscy. zginęli. których nietylko król ale i wszystko żałowało Wojsko osobliwie z naszej Dywizyjej coś my na ich odwagi patrzali.
, tu Ociec dali sobie pokoy. Wszystką potęgą suną w prawe skrzydło gdzie stały Dragonie y kozacy. Pod Regimentem Pułkownika Czopa. Tam dopiro wytrzymawszy ogięn iak wzięli na szable iak tną tak tną tu zzaprzeprawy daią ognia zarmaty nic to nie przeszkodziło. Pułtora godzin niewyszło iak wycięto owych Ludzi. Officerow naginęło znacznych A nadewszystko owi Ludzie zacni Regiment Czarnieckiego, kawalerowie tacy zołnierze dawni ktorzy w Daniey, W Moskiewskich, W kozackich w Węgierskich okazyiach dokazywali Mirabilia y bywali zawsze nieprzełomani. Na Domowey Woynie wszyscy. zginęli. ktorych nietylko krol ale y wszystko załowało Woysko osobliwie z naszey Dywizyiey cos my na ich odwagi patrzali.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 202v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
nie dobywając, Lipkowie albo raczej Czemierysi Tatarowie Litewscy nasi Wychowancy z krzyżińskiem Wodzem. swoim zdradzili nas do Turków wszyscy poszli. Po wzięciu kamienca puścili Tatarowie zagony głęboko alec się im nie poszczęściło z łaski Bożej kiedy Wojsko nasze na Imię króla Pobożnego wszędzie ich potężnie bito, pod Niemirowem, pod komornem, pod kałuszą, naginęło tego jako psów. A w Lassach po błotach najwięcej tego nabili Chłopi. Turecka Wojna kamieniec wzięty Czambar Tatarów biją.
My zaś i z królem stojąc pod Gołębiem trudno było dalej progredy, i Łączyc się zwojskiem kwarcianym, bos my mu nie ufali, widząc jakie Conspirationes zachodzą Contra Coronatum Caput żeby byli radzi króla wydali
nie dobywaiąc, Lipkowie albo raczey Czemierysi Tatarowie Litewscy nasi Wychowancy z krzyzinskiem Wodzem. swoim zdradzili nas do Turkow wszyscy poszli. Po wzięciu kamięnca puscili Tatarowie zagony głęboko alec się im nie poszczęsciło z łaski Bozey kiedy Woysko nasze na Imię krola Poboznego wszędzie ich potęznie bito, pod Niemirowem, pod komornem, pod kałuszą, naginęło tego iako psow. A w Lassach po błotach naywięcey tego nabili Chłopi. Turecka Woyna kamięniec wzięty Czambar Tatarow biią.
My zas y z krolem stoiąc pod Gołębiem trudno było daley progredi, y Łączyc się zwoyskiem kwarcianym, bos my mu nie ufali, widząc iakie Conspirationes zachodzą Contra Coronatum Caput zeby byli radzi krola wydali
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 236
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
na nas była Iunctis Viribus . Alec ich Pan Bóg pomieszał że się z sobą powadzili i bili a nam dali pokoj Turcy pobrali Miasta szturmem Ladyzyn Human i insze po wszystkich prawda Miastach ale osobliwie w Humanu stało się tak wielkie krwie rozlanie że tam więcej niż Dwakroc sto tysięcy kozactwa zginęło Ale i Turków w szturmie naginęło bardzo wiele. Tak tedy co się na naszę krew grozili swojej się do wolej na pili. Rok Pański 1675.
Jakom osiadł w krzypiowię Nierobiłem nic tylkom sprawiał obłoczyny, Profesyje. Bo trzy zamnie Czwarta jeszcze zostały Bernardynkami Marianna, Aleksandra, Barbara, i druga Marianna najmłodsza, te Panny nie
na nas była Iunctis Viribus . Alec ich Pan Bog pomięszał że się z sobą powadzili y bili a nąm dali pokoy Turcy pobrali Miasta szturmem Ladyzyn Human y insze po wszystkich prawda Miastach ale osobliwie w Humanu stało się tak wielkie krwie rozlanie że tam więcey niz Dwakroc sto tysięcy kozactwa zginęło Ale y Turkow w szturmie naginęło bardzo wiele. Tak tedy co się na naszę krew grozili swoiey się do woley na pili. Rok Panski 1675.
Iakom osiadł w krzypiowię Nierobiłęm nic tylkom sprawiał obłoczyny, Professyie. Bo trzy zamnie Czwarta ieszcze zostały Bernardynkami Maryanna, Alexandra, Barbara, y druga Maryanna naymłodsza, te Panny nie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 247
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688