tam z nimi. Potym w inszych Materiach Dyskurował z różnymi. Jam już rad że się na mnie i niezamarszczył O owego Mazepę. Stało Posłów Żołnierzów siła. dano wtym wety a był tam niedzwiadek alias in forma człowiek Circiter koło lat 13 mający którego w Litwie parkany stawiając Marcin Ogiński żywcem osocznikom kazał do sieci nagnać i złapac z wielką strzelców szkodą bo go niedzwiedzie srogo bronili osobliwie jedna wielka Niedzwiedzica najbardziej broniła znać ze to była jego Matka Tę skoro osocznicy położyli zaraz tez i chłopca złapano który był taki właśnie jaki powinien być Człowiek nawet u Rąk i nóg nie pazory Niedzwiedzie ale Człowiecze paznokcie, Ta tylko od człowieka była dyferencja ze był
tam z nimi. Potym w inszych Materyiach dyszkurował z roznymi. Iam iuz rad że się na mnie y niezamarszczył O owego Mazepę. Stało Posłow Zołnierzow siła. dano wtym wety a był tam niedzwiadek alias in forma człowiek Circiter koło lat 13 maiący ktorego w Litwie parkany stawiaiąc Marcin Oginski zywcem osocznikom kazał do sieci nagnać y złapac z wielką strzelcow szkodą bo go niedzwiedzie srogo bronili osobliwie iedna wielka Niedzwiedzica naybardziey broniła znać ze to była iego Matka Tę skoro osoczńicy połozyli zaraz tez y chłopca złapano ktory był taki własnie iaki powinięn bydz Człowiek nawet u Rąk y nog nie pazory Niedzwiedzie ale Człowiecze paznokcie, Ta tylko od człowieka była dyfferencyia ze był
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 176
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
? Jeżelić miła poprawa siebie samego/ niechci też będą miłe karania. Dojmieć wprawdzie Bóg do żywego/ ale żeby poprawił co się w tobie popsowało. Nigdy nie karze Bóg na ziemi swoich wybranych/ żeby ich niechciał poprawować. Dla tego jeśli miłujesz poprawę/ miłuj też od Boga karanie. VII. TRzebaćby nagnać ludzi do stajni ze wszytkiego świata/ aby nie został i jeden któryby się w stajni nie stawił: boby obaczyć mogli ludzie/ jako ich bydło nierozumne barzo przechodzi w usłudze Bogu. Nie ma nic bydlę tylko parę od Boga sobie nażyczoną/ alić tą parą Boga ogrzewa? Słuchaj w dostatkach świata żyjący człowiecze/
? Ieżelić miła popráwá siebie samego/ niechći też będą miłe káránia. Doymieć wprawdźie Bog do żywego/ ále żeby popráwił co się w tobie popsowáło. Nigdy nie karze Bog ná źiemi swoich wybránych/ żeby ich niechćiał popráwowáć. Dla tego ieśli miłuiesz popráwę/ miłuy też od Bogá karánie. VII. TRzebáćby nágnáć ludźi do stáyni ze wszytkiego świátá/ áby nie został y ieden ktoryby się w stáyni nie stáwił: boby obaczyć mogli ludźie/ iáko ich bydło nierozumne bárzo przechodźi w vsłudze Bogu. Nie ma nic bydlę tylko párę od Bogá sobie náżyczoną/ álić tą parą Bogá ogrzewa? Słuchay w dostatkách świátá żyiący człowiecze/
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 171
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
. z Krzyża. Który prawdziwie wolny. Poprawa Zach. 1. Ludzki pokoj przy narodzeniu Jezusa jaki ma być. z Krzyża. Aniołów głosy na powietrzu nie z korzyścią. Poprawa Bliskość Jezusa nie pomaga. Karanie napędza do Boga. z Krzyża. Poprawa Inaczej Bóg karze, inaczej ziemscy Panowie. z Krzyża. Nagnać ludzi do stajni aby się z bydląt zawstydzili. Parą karmią ludzie ceremonii dobrodziejów. Co ma JEZUS od ludzi Poprawa. Para ludzie odbywają Jezusa. ubodzy u Chrześcijan gorszy niż u Pogan. Ubogich nagroda. z Krzyża. Zawstydza ludzie bydło. Poprawa Niedbalstwo ludzi przy komunii. z Krzyża. Pasterzów sąd o proste ludzie.
. z Krzyżá. Ktory prawdźiwie wolny. Popráwá Zach. 1. Ludzki pokoy przy národzeniu Iezusá iáki má być. z Krzyżá. Anyołow głosy ná powietrzu nie z korzyśćią. Popráwá Bliskość Iezusá nie pomaga. Karánie nápędza do Bogá. z Krzyżá. Popráwá Ináczey Bog karze, ináczey źiemscy Pánowie. z Krzyżá. Nágnać ludzi do stáyni áby się z bydląt záwstydźili. Párą karmią ludźie ceremoniey dobrodźieiow. Co ma IEZVS od ludźi Popráwá. Párá ludźie odbywáią Iezusá. vbodzy v Chrześćian gorszy niż v Pogan. Vbogich nagrodá. z Krzyżá. Záwstydza ludźie bydło. Popráwá Niedbálstwo ludźi przy komuniey. z Krzyżá. Pásterzow sąd o proste ludźie.
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 181
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
do Boga dzieci obracając żeby pogaństwem nie trąciły; ale jakie takie imię miały Chrześcijanina. Skąd co może być dobrego? gdyż dziecię złością napojone/ i mając serce nałogami świata nakażone i owszem świata smakiem do szczętu zarażone; trudno ma smaku szukać w sprawach Bożych/ nie zbywszy smaku światowego. I dla tego prawie przez dzięki nagnać takowych do pacierza/ prawie z przymusu i ze łzami prowadzić do kościoła/ które do wszelkiej świata uciechy prędszw niż strzały pędzą a zatym nie wiele nimi świat zdobrzeje/ ba co pewniejsza/ barziej się nimi nakazi. Której nakazy/ rodzice są przyczyną i sali tacy na świecie/ niech niż się stawią przed Boga dobrze złe
do Bogá dźieći obracaiąc żeby pogáństwem nie trąćiły; ale iákie takie imię miały Chrześćiániná. Zkąd co może być dobrego? gdyż dźiećię złośćią napoione/ y maiąc serce nałogami świáta nakażone y owszem świata smákiem do szczętu zarażone; trudno ma smaku szukać w sprawach Bożych/ nie zbywszy smaku światowego. Y dla tego prawie przez dźięki nagnać takowych do pácierza/ prawie z przymusu y ze lzami prowadźić do kośćioła/ ktore do wszelkiey świata vciechy prędszw niż strzały pędzą á zatym nie wiele nimi świat zdobrzeie/ bá co pewnieysza/ bárziey się nimi nakaźi. Ktorey nákázy/ rodźice są przyczyną y sali tacy ná świećie/ niech niż się stawią przed Boga dobrze złe
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 391
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
. Nieprzyjaciel jak ma być słodki człowiekowi 489 Patrz Miłość. Przyjaciół. Niewdzięczny człowiek Jezusowi. 222. Nie ludzkość ludzi przeciw Jezusowi. 196. Niedbają ludzie o Jezusa. 442. Nań bydlęta gorszy człowiek. 71. Nawstydza ludzie bydło. 174. Woli Jezus między bydlęty niż w sercu ludzkim. 227. Nagnać ludzi do stajni aby się z bydła zawstydzili. 171. Parą Jezusa ludzie odbywają. 172. Gorzki człowiek, słodki Jezusowi. 488. Szczęścia nie mając JEZUS do ludzi, przecię je miłuje. 477. Stworzenie nie odstępuje od Boga, oprócz człowieka. 69. Niewinność Jezusowa skały wyświadczały 208. Niewinnej duszy często czynią
. Nieprzyiaćiel iák ma być słodki człowiekowi 489 Pátrz Miłosć. Przyiaćioł. Niewdźięczny człowiek Iezusowi. 222. Nie ludzkość ludźi przećiw Iezusowi. 196. Niedbáią ludźie o Iezusá. 442. Náń bydlętá gorszy człowiek. 71. Náwstydza ludźie bydło. 174. Woli Iezus między bydlęty niż w sercu ludzkim. 227. Nágnać ludźi do stáyni áby się z bydłá záwstydźili. 171. Párą Iezusá ludźie odbywáią. 172. Gorzki człowiek, słodki Iezusowi. 488. Szczęśćia nie máiąc IEZVS do ludźi, przećię ie miłuie. 477. Stworzenie nie odstępuie od Bogá, oprocz człowieká. 69. Niewinność Iezusowa skáły wyświadczáły 208. Niewinney duszy często czynią
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 709
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
podejrzany, co większa bezemnie Czyniący wszytko dla przeciwnej strony I skryte mając z nią podobno zeszcie Jako który był przy zaboju w Mieście. CLV. W tak niebezpiecznym rzeczy naszych stanie Myśląc spotęgi wyzuć przeciwników A ich sił zażyć na swe zachowanie Amatyuszam zabił z buntowników Na Pompejegom głos miał zawołanie Chcąc tym sposobem do swych nagnać wników Senat; a żeby dla mojej odmiany Znowu ziczliwszy był i ugłaskany CLVI. Ale i tak mu nie ufając szczerze Koledzem prościć o Syrią radził Którą; że z gminu nie z Senatu bierze Jam to sporządził; żebym go tak z wadził Z Koniuratami; i żebym w ofierze Macedoniej sobie tym poradził Bo
podeyrzany, co większa bezemńie Cżyniący wszytko dla przećiwney strony I skryte maiąc z ńią podobno zeszcie Iako ktory był przy zaboiu w Mieśćie. CLV. W tak ńiebespiećznym rzeczy naszych stańie Mysląc zpotęgi wyzuć przećiwnikow A ich śił zażyć na swe zachowańie Amatyuszam zabił z buntownikow Na Pompeiegom głos miał zawołańie Chcąc tym sposobem do swych nagnać wnikow Senat; a żeby dla moiey odmiany Znowu źyczliwśzy był y ugłaskany CLVI. Ale y tak mu ńie ufaiąc szćzerze Kolledzem prościć ó Syryą radźił Ktorą; że z gminu ńie z Senatu bierze Iam to sporządził; żebym go tak z wadźił Z Koniuratami; y zebym w ofierze Macedoniey sobie tym poradził Bo
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 96
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
utrinque zawołanych legacjej publicznych, a przez pokojowe osoby wszystkiego odprawowaniem, przyjęciem aurei velleris, którego kondycja o ustępowaniu państw in certis casibus jest niebezpieczna, zaniechaniem wyprawy posła do Turek i nierychłem odesłaniem upominków Tatarom i proponowaniem in deliberationem belli offensivi przeciw Tatarom, coby nas z Turki zwadzie, a do Ra-
kuszan i bez ligi nagnać mogło, a co najwiętsza, ponowieniem nad pierwszy, który senatorom kilkakroć deklarował, zamysł swój, przeciw dwoim senatus consultum w tak bliskim powinowactwie małżeństwa, nie obrażając się repulsą, z strony inszej odniesioną, albo raczej uprzejmego o nie starania przez te, którzy się tego podimowali, zaniechawszy. Zaczem praesupponitur, że musiały
utrinque zawołanych legacyej publicznych, a przez pokojowe osoby wszystkiego odprawowaniem, przyjęciem aurei velleris, którego kondycya o ustępowaniu państw in certis casibus jest niebezpieczna, zaniechaniem wyprawy posła do Turek i nierychłem odesłaniem upominków Tatarom i proponowaniem in deliberationem belli offensivi przeciw Tatarom, coby nas z Turki zwadzie, a do Ra-
kuszan i bez ligi nagnać mogło, a co najwiętsza, ponowieniem nad pierwszy, który senatorom kilkakroć deklarował, zamysł swój, przeciw dwoim senatus consultum w tak blizkim powinowactwie małżeństwa, nie obrażając się repulsą, z strony inszej odniesioną, albo raczej uprzejmego o nie starania przez te, którzy się tego podimowali, zaniechawszy. Zaczem praesupponitur, że musiały
Skrót tekstu: PrakStężCz_II
Strona: 293
Tytuł:
O praktykach, pod Stężycą dopiro tylko inparabolis odkrytych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918