supra te. Drugi mu dopiero odpowiada: Elejkum Selam, to jest supra te pax. Stoły u Persów pokryte dywanami, kobiercami, potym obrusami jedwabnemi, złotem wyszywanemi; na nich tabulaty drzewiane lsnące się od pokostu, aliàs Chińskie stoliki; na których dają najpierwej Saccaracea, aliàs różne słodyczy cukrowe, konfitury. Te zebrawszy nakrywają stoły obrusami płótna Geografia Generalna i partykułarna
Indyjskiego w kwiaty wyszywane; na tych pułmiski stawią. Nożów, łyżek, widelec nie żażywają, bo potrawy zaraz w kuchni od kości separowane, i preparowane, że je tylko gotowe jeść, ani się niemi kapiąc, ani polewając. Królewskiego stołu potrawy wszystkie z ryżu, tylko się
supra te. Drugi mu dopiero odpowiadá: Eleykum Selam, to iest supra te pax. Stoły u Persow pokryte dywanami, kobiercami, potym obrusami iedwabnemi, złotem wyszywanemi; na nich tabulaty drzewiane lsnące się od pokostu, aliàs Chińskie stoliki; na ktorych daią naypierwey Saccaracea, aliàs rożne słodyczy cukrowe, konfitury. Te zebrawszy nakrywaią stoły obrusami płotna Geografia Generalna y partykułarna
Indyiskiego w kwiaty wyszywane; na tych pułmiski stawią. Nożow, łyżek, widelec nie żáżywaią, bo potrawy zaraz w kuchni od kości separowane, y preparowane, że ie tylko gotowe ieść, ani się niemi kapiąc, ani polewaiąc. Krolewskiego stołu potrawy wszystkie z ryżu, tylko się
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 520
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
tylko 54. Są wzrostu pięknego i stanu, mocni, okrutni, wojenni, omni genere oręża wojujący, po dwie powiadają szable noszą u boku; brzydzą się kłam- Geografia Generalna i partykularna
stwem, kradzieżą, przysięgą, i ludem Cudzoziemskim. Surowych lekarstw zażywają, krwie nie puszczają, muzyki naszej nie lubią, głowy nie nakrywają, czapek nie mając, brodę zapuszczone mając. Witając się, pantofle, czyli meszty z nóg zdejmują, na znak weneracyj gościa, którego tak siedzący witają. Rządy są ich sprawiedliwe, Bogów mnóstwo, zęby, który ma czarne, te piękne. Włosy, które tylko z tyłu zostawują, uwijają w papier.
Wiara
tylko 54. Są wzrostu pięknego y stanu, mocni, okrutni, woienni, omni genere oręża woiuiący, po dwie powiadaią szable noszą u boku; brzydzą się kłam- Geografia Generalna y partykularna
stwem, kradzieżą, przysięgą, y ludem Cudzoziemskim. Surowych lekarstw zażywaią, krwie nie puszczaią, muzyki naszey nie lubią, głowy nie nakrywaią, czapek nie maiąc, brodę zapuszczone maiąc. Witaiąc się, pantofle, czyli meszty z nóg zdeymuią, na znak wenerácyi gościa, którego tak siedzący witáią. Rządy są ich sprawiedliwe, Bogów mnostwo, zęby, który ma czarne, te piękne. Włosy, które tylko z tyłu zostawuią, uwiiaią w papier.
Wiara
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 539
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. ogrzeje się, a przez dalszą ocieplona wnidzie do drugiego pokoju, i ta ustawicznie cirkulacja całą awrę ogrzeje, byleby te dziury nie zbyt daleko były od pawimentu. Domowa Architektura ROZDZIAŁ XIV. O Studniach.
PROBLEMA. Rezol: Na kilka łokci kopią dół: w którym przewracają do góry garnek wełny pełny: dół nakrywają: jeśli wełna z rosi się znak wody podziemnej. w dół i przykryć; jeśli przeważy część z wierzby lub olchy, znak wody podziemnej. W lasach dymy mlistę które powstają, idą z pniów przegniłych; przez których korzenie zbutwiałe, jako przez rury, ekshalacje wód podziemnych sączą się: gdzie by tedy takie dymy mgliste
. ogrzeie się, á przez dálszą ocieplona wnidzie do drugiego pokoiu, y ta ustawicznie cirkulácya cáłą awrę ogrzeie, byleby te dziury nie zbyt daleko były od pawimentu. Domowa Architektura ROZDZIAŁ XIV. O Studniach.
PROBLEMA. Rezol: Na kilka łokci kopią doł: w którym przewracáią do gory gárnek wełny pełny: doł nakrywáią: iesli wełna z rosi się znák wody podziemney. w doł y przykryć; iesli przewáży część z wierzby lub olchy, znák wody podziemney. W lásach dymy mlistę które powstáią, idą z pniow przegniłych; przez ktorych korzenie zbutwiałe, iáko przez rury, exhalácye wod podziemnych sączą się: gdzie by tedy tákie dymy mgliste
Skrót tekstu: ŻdżanElem
Strona: 54
Tytuł:
Elementa architektury domowej
Autor:
Kajetan Żdżanski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
ludzi wiary godnych wybaduje, sądzi, karze, zbiegłych i pod ziemią szuka.
ARCYBISKUPÓW w Hiszpanii liczą 11. BISKUPÓW 65. OFICJALISTOWMonarcha tutejszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceRejów albo Gubernatorów Prowincyj, Grandes Hispaniae, których bywa po 90. i posto. Są dystyngwowani na 3. Clases albo rangi. Pierwsi głowę nakrywają, gdy mówią z Królem. Drudzy gdy już zaczną mówić, dopiero nakrywają. Trzeci tandem, którzy nie nakrywają, chyba od Prezencyj oddaliwszy się Króla. Do Pierwszych Król mówi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Jan Boter in Relationibus suis regestruje w Hiszpanii, DUCES 26. z których każdy Intraty rocznej ma
ludźi wiary godnych wybaduie, sądźi, karze, zbiegłych y pod ziemią szuka.
ARCYBISKUPOW w Hiszpanii liczą 11. BISKUPOW 65. OFFICYALISTOWMonárcha tuteyszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceReiow albo Gubernatorow Prowincyi, Grandes Hispaniae, ktorych bywá po 90. y posto. Są dystingwowáni ná 3. Clases álbo rangi. Pierwsi głowę nákrywaią, gdy mowią z Krolem. Drudzy gdy iuż záczną mowić, dopiero nákrywaią. Trzeci tandem, ktorzy nie nákrywaią, chyba od Prezencyi oddaliwszy się Krolá. Do Pierwszych Krol mowi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Ian Boter in Relationibus suis regestruie w Hiszpanii, DUCES 26. z ktorych każdy Intráty roczney ma
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 33
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
.
ARCYBISKUPÓW w Hiszpanii liczą 11. BISKUPÓW 65. OFICJALISTOWMonarcha tutejszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceRejów albo Gubernatorów Prowincyj, Grandes Hispaniae, których bywa po 90. i posto. Są dystyngwowani na 3. Clases albo rangi. Pierwsi głowę nakrywają, gdy mówią z Królem. Drudzy gdy już zaczną mówić, dopiero nakrywają. Trzeci tandem, którzy nie nakrywają, chyba od Prezencyj oddaliwszy się Króla. Do Pierwszych Król mówi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Jan Boter in Relationibus suis regestruje w Hiszpanii, DUCES 26. z których każdy Intraty rocznej ma pułtora miliona Dukatów: Margrabiów 40. kilku, zktórych każdy ma Intrąty 80
.
ARCYBISKUPOW w Hiszpanii liczą 11. BISKUPOW 65. OFFICYALISTOWMonárcha tuteyszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceReiow albo Gubernatorow Prowincyi, Grandes Hispaniae, ktorych bywá po 90. y posto. Są dystingwowáni ná 3. Clases álbo rangi. Pierwsi głowę nákrywaią, gdy mowią z Krolem. Drudzy gdy iuż záczną mowić, dopiero nákrywaią. Trzeci tandem, ktorzy nie nákrywaią, chyba od Prezencyi oddaliwszy się Krolá. Do Pierwszych Krol mowi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Ian Boter in Relationibus suis regestruie w Hiszpanii, DUCES 26. z ktorych każdy Intráty roczney ma pułtorá milliona Dukatow: Margrábiow 40. kilku, zktorych każdy má Intrąty 80
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 33
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
BISKUPÓW 65. OFICJALISTOWMonarcha tutejszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceRejów albo Gubernatorów Prowincyj, Grandes Hispaniae, których bywa po 90. i posto. Są dystyngwowani na 3. Clases albo rangi. Pierwsi głowę nakrywają, gdy mówią z Królem. Drudzy gdy już zaczną mówić, dopiero nakrywają. Trzeci tandem, którzy nie nakrywają, chyba od Prezencyj oddaliwszy się Króla. Do Pierwszych Król mówi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Jan Boter in Relationibus suis regestruje w Hiszpanii, DUCES 26. z których każdy Intraty rocznej ma pułtora miliona Dukatów: Margrabiów 40. kilku, zktórych każdy ma Intrąty 80. tysięcy Dukatów: Hrabiów 60.
BISKUPOW 65. OFFICYALISTOWMonárcha tuteyszy ma tych: Admirała de Castilia, WiceReiow albo Gubernatorow Prowincyi, Grandes Hispaniae, ktorych bywá po 90. y posto. Są dystingwowáni ná 3. Clases álbo rangi. Pierwsi głowę nákrywaią, gdy mowią z Krolem. Drudzy gdy iuż záczną mowić, dopiero nákrywaią. Trzeci tandem, ktorzy nie nákrywaią, chyba od Prezencyi oddaliwszy się Krolá. Do Pierwszych Krol mowi: Tege caput pro te et pro Tuis.
Ian Boter in Relationibus suis regestruie w Hiszpanii, DUCES 26. z ktorych każdy Intráty roczney ma pułtorá milliona Dukatow: Margrábiow 40. kilku, zktorych każdy má Intrąty 80. tysięcy Dukatow: Hrabiow 60.
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 33
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
. Sekret mają osobliwie Egipcianie na wywodzenie kurcząt; budują piece pod Niebem słomiane, oblepiają gliną zletka, zostawiwszy na południe orificium, albo okno, aby słońce ogrzewało nim i w piec zachodziło: we środku pieca nakładają jajec na piasku każde osobna, kurzych około 3000. Od pół nocy jest drugie okno dla weścia. Nakrywają na noc skorami okna, aby jajca nie oziembły. Sieją Egipcjanie około Z. ANDRZEJA, a zbierają z pol primis Marca; kończą zniwa ultimis Maji, Jarzynę i frukta dwa razy zbierają na rok. Panny Egipskie do lat dziesięciu nago chodzą, potym w koszulach bagazjowych, takąż materią twarz zasłoniwszy, in spatio
. Sekret maią osobliwie Egypcianie ná wywodzenie kurcząt; buduią piece pod Niebem słomiane, oblepiaią gliną zletka, zostawiwszy ná południe orificium, albo okno, aby słońce ogrzewáło nim y w piec záchodziło: we srodku pieca nákładaią iaiec ná piasku każde osobná, kurzych około 3000. Od puł nocy iest drugie okno dla weścia. Nákrywáią ná noc skorámi okná, aby iáyca nie oźiembły. Sieią Egypcyanie około S. ANDRZEIA, á zbieráią z pol primis Marca; kończą zniwá ultimis Maii, Iárzynę y frukta dwá rázy zbieráią ná rok. Panny Egypskie do lat dżiesięciu nágo chodzą, potym w koszulach bagazyowych, tákąż materyą twárz zásłoniwszy, in spatio
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 636
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
kilka Królestw, z między których są znaczniejszje Pankinban, Kamper, Menancabo, i Achen, ale wiele pomniejszych. ACHEN Królestwo najludniejsze i najzyzniejsze. Król Acheński trzyma Królestwo Pacem i Pedyr, i często wojuje z Portugalami Maladzkiemi. Obywatele tej Wyspy są wzrostu wielkiego równającego się Olbrzymom, wzroku strasznego i głosu tubalnego, Domy swoje nakrywają skorupami Morskiemi. ACHEM Miasto Stołeczne mające Port dobry wsławione handlem i Potencją swego Króla, fundowane na palach do każdego Domu po Wschodach drewnianych wchodzić trzeba, i jednę tylko ma ulicę ale długą. JAWA Wyspa położona na Południe wyspy Borneo a na Wschód Sumatry, może mieć w zdłuż około 100. mil, a w szerz
kilká Krolestw, z między ktorych są znácznieyszye Pankinban, Kámper, Menancabo, y Achen, ále wiele pomnieyszych. ACHEN Krolestwo náyludnieysze y náyzyznieysze. Krol Acheński trzyma Krolestwo Pácem y Pedyr, y często woiuie z Portugállami Maládzkiemi. Obywátele tey Wyspy są wzrostu wielkiego rownáiącego się Olbrzymom, wzroku strásznego y głosu tubalnego, Domy swoie nákrywáią skorupámi Morskiemi. ACHEM Miásto Stołeczne máiące Port dobry wsłáwione hándlem y Potencyą swego Krolá, fundowáne ná pálách do káżdego Domu po Wschodách drewniánych wchodzić trzeba, y iednę tylko ma ulicę ále długą. IAWA Wyspá położoná ná Południe wyspy Borneo á ná Wschod Sumatry, może mieć w zdłuż około 100. mil, á w szerz
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 608
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Zakonu/ i tym kształtem oszukiwają snadno inszych Zakonników. Wolno się im żenić wyszedszy z Klasztoru/ i wolno im nosić strój/ który się im podoba/ tylko przecię dla znaku powinni mieć czarne guziki. Póki żyją w Klasztorze/ noszą suknie/ albo raczej nakrycie z sukna białego barzo grubego/ nie golą nigdy i nienakrywają głowy/ boso zawsze chodzą/ mają Klasztor na Tofanie w Konstantynopolu/ i zowią ich Kadry.
Fundator tego Zakonu/ nazwany/ jakom wyżej powiedział/ Agdal Kadry Gilani. Urodził się Hegiry, albo Roku Mahometowego 561. a umarł w Roku 657. Był w opiniej wielkiego Jurysty i Filozofa oraz. Mistrz co go
Zakonu/ y tym kształtem oszukiwáią snadno inszych Zakonnikow. Wolno się im żenić wyszedszy z Klasztoru/ y wolno im nośić stroy/ ktory się im podoba/ tylko przećię dla znáku powinni mieć czarne guźiki. Poki żyią w Klasztorze/ noszą suknie/ álbo raczey nákryćie z sukna białego bárzo grubego/ nie golą nigdy y nienákrywáią głowy/ boso záwsze chodzą/ máią Klasztor ná Tofanie w Konstántynopolu/ y zowią ich Kadry.
Fundator tego Zakonu/ názwány/ iákom wyżey powiedźiał/ Agdal Kadry Gilani. Vrodźił się Hegiry, álbo Roku Máhometowego 561. á vmarł w Roku 657. Był w opiniey wielkiego Iuristy y Filozofá oraz. Mistrz co go
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 177
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
wygodę wszelaką mieć mogą. Bywają drugie tak dobrej Intraty/ że na każdą noc podejmują i opatrują dobrą wieczerzą/ ktokolwiek tam wstąpi/ bez wszelkiej zapłaty i kosztu/ choćby się ich najwięcej oraz zjechało/ byle się jeno w Chanie zmieścić mogli. Kształt tych budynków podobny jest do naszych najwyższych sklepów Kupieckich/ albo Sukiennic/ nakrywają je blachą/ ale nie tak wysokie dachy miewają jako u nas. Prawda jest/ żem i widział niektóre cale wspaniałe i wzdłuż i wszerz/ i na wysokość bynamniej nie ustępujące naszym celniejszym/ i dobrze sporządzonym budynkom: Lubo niewiele jest takich/ coby miały osobne złożenia dla wielu ludzi/ każdy jednak może mieć
wygodę wszeláką mieć mogą. Bywáią drugie ták dobrey Intraty/ że ná kożdą noc podeymuią y opátruią dobrą wieczerzą/ ktokolwiek tám wstąpi/ bez wszelkiey zapłáty y kosztu/ choćby się ich naywięcey oraz ziácháło/ byle się ieno w Chanie zmieśćić mogli. Kształt tych budynkow podobny iest do nászych naywyższych sklepow Kupieckich/ álbo Sukiennic/ nákrywáią ie bláchą/ ále nie ták wysokie dáchy miewáią iáko v nas. Prawdá iest/ żem i widźiał niektore cále wspániałe y wzdłuż y wszerz/ y ná wysokość bynamniey nie vstępuiące nászym celnieyszym/ y dobrze sporządzonym budynkom: Lubo niewiele iest tákich/ coby miały osobne złożenia dla wielu ludźi/ kożdy iednák może mieć
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 201
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678