owych nieszczęśliwościach pierwszę ojczyźnie przyniosła szczęście. Gduz już Moskwa tak byli wzięli górę ze gdziekolwiek się o Wojsku naszym dowiedzieli już tak na nich szli jako po pewne zwycięstwo gotowe już mając dybki i kajdany na więźniów co się znajdowało i w obozie pod Lachowicami alec się na nich samych przygodziły bo ich w nie kazano kować. Nasprowadzał tedy Sapieja Armaty zdobycznej siła do Lachowic, onej ślicznej spizowej wszystko i jednego działa nie obaczył Żelaznego. Czarniecki posłał ich do Tykocina 20 i kilka przyłączywszy do swojej dawnej dwie zdobyczne srodze długie i nosne. – kiedy otrąbiono żeby więźniów oddawać okrutnie się Czarnieckiego bali i płakali. Ja swego oddałem zaraz idąc do Mińska po
owych nieszczęsliwosciach pierwszę oyczyznie przyniosła szczęscie. Gduz iuz Moskwa tak byli wzięli gorę ze gdziekolwiek się o Woysku naszym dowiedzieli iuz tak na nich szli iako po pewne zwycięstwo gotowe iuz maiąc dybki y kaydany na więzniow co się znaydowało y w obozie pod Lachowicami alec się na nich samych przygodziły bo ich w nie kazano kować. Nasprowadzał tedy Sapieia Armaty zdobyczney siła do Lachowic, oney sliczney spizowey wszystko y iednego działa nie obaczył Zelaznego. Czarniecki posłał ich do Tykocina 20 y kilka przyłączywszy do swoiey dawney dwie zdobyczne srodze długie y nosne. – kiedy otrąbiono zeby więzniow oddawać okrutnie się Czarnieckiego bali y płakali. Ia swego oddałęm zaraz idąc do Minska po
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 100v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688