i opił/ że ani rękami ani nogami władać nie mogę; Gdyby teraz dzień sądny przyszedł/ a mięby w takim obżarstwie i pijaństwie zastał/ jakożbym przed sądem Bożym stanął? Pytam cię/ śą słowa jednego Teologa/ Gdyby do ciebie w ten czas/ gdyś pijany/ śmierć w nawiedziny przyszła/ albo dzień sądny nastąpił/ jakożbyś sobie począł? Cóżbyś za postawkę stroił? Cobyś mówił? Pijany o świecie nie wie/ mówić nie umie: na nogach stać nie może: tacza się to tam to sam. Co rozumiesz/ gdzieć by się kazano wyspać albo wytrzeźwieć? nic pewniejszego jedno w piekle/ gdzie dla
y opił/ że áni rękámi áni nogámi władáć nie mogę; Gdyby teraz dźień sądny przyszedł/ á mięby w tákim obżárstwie y pijáństwie zástał/ jákożbym przed sądem Bożym stánął? Pytam ćię/ śą słowá jednego Teologá/ Gdyby do ćiebie w ten czás/ gdyś pijány/ śmierć w náwiedźiny przyszłá/ álbo dźień sądny nástąpił/ jákożbyś sobie począł? Cożbyś zá postawkę stroił? Cobyś mowił? Pijány o świećie nie wie/ mowić nie umie: ná nogách stać nie może: tacza śię to tám to sám. Co rozumiesz/ gdźieć by śię kazáno wyspáć álbo wytrzeźwieć? nic pewnieyszego jedno w piekle/ gdźie dla
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 43.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
mu głód żołądek rozpycha. Niech wiecznym niewolnikiem żyje niespokojny/ W Państwach Pluta ciemnego/ kto wynalazł wojny. Od pierwszego rzemiosło poszło to Nembrota Króla Asyryiskiego; którego ochota/ Raczej chciwość vięła. rozprzestrzeniać granic/ Świętą zgodę/ i miły pokoj ważąc za nic. Złote lata zginęły/ które były zrazu: Wiek wojenny nastąpił; wiek równy żelazu. W którym ani dóbr własnych/ ludzie zażyć mogą; Świadomą niebezpiecznie pójdzie Pątnik drogą. Kupiec zwyczajnych handlów swych niepoprowadzi: Nie śmiele Oracz pługiem/ o rolą zawadzi. Gospodarz nie ładuje szkut swoich na Wiśle/ Ni zwyczajnym gościńcem ku Gdańsku ich wyśle. Z strachem Pasterz w dąmbrowach swoję bydło
mu głod żołądek rozpycha. Niech wiecznym niewolnikiem żyie niespokoyny/ W Páństwách Plutá ćiemnego/ kto wynálazł woyny. Od pierwszego rzemięsło poszło to Nembrotá Krolá Assyryiskiego; ktorego ochotá/ Ráczey chćiwość vięłá. rozprzestrzęniáć gránic/ Swiętą zgodę/ y miły pokoy ważąc zá nic. Złote látá zginęły/ ktore były zrázu: Wiek woięnny nástąpił; wiek rowny żelázu. W ktorym áni dobr własnych/ ludźie záżyć mogą; Swiádomą niebeśpiecznie poydźie Pątnik drogą. Kupiec zwyczáynych hándlow swych niepoprowádźi: Nie śmiele Oracz pługiem/ o rolą záwádźi. Gospodarz nie łáduie szkut swoich ná Wiśle/ Ni zwyczáynym gośćińcem ku Gdańsku ich wyśle. Z stráchem Pásterz w dąmbrowách swoię bydło
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 180
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
proszę, aby do końca tę tentacją od WKMci oddalić raczył. Jakoż co za przeszkody w tym przedsięwzięciu WKMci Pan Bóg czynił, dając znać, iż tego nie chce, racz to WKM. uważyć, a Opatrzności jego świętej nad sobą podziwować się: nim jeszcze ten afekt do rodzonej św. pamięci małżonki WKMci pierwszej nastąpił był, sprawić to Pan Bóg raczył, żeś WKM. deklaracją ową swą, nam senatorom po kilkakroć uczynioną, żeś o niej myślić nie chciał, drogę sam sobie do tego zagrodzić ra- czył; potym P. Bóg Ojca św., którego auctoritate w tym przedsięwzięciu WKM. raczyłeś się zasłaniać
proszę, aby do końca tę tentacyą od WKMci oddalić raczył. Jakoż co za przeszkody w tym przedsięwzięciu WKMci Pan Bóg czynił, dając znać, iż tego nie chce, racz to WKM. uważyć, a Opatrzności jego świętej nad sobą podziwować się: nim jeszcze ten afekt do rodzonej św. pamięci małżonki WKMci pierwszej nastąpił był, sprawić to Pan Bóg raczył, żeś WKM. deklaracyą ową swą, nam senatorom po kilkakroć uczynioną, żeś o niej myślić nie chciał, drogę sam sobie do tego zagrodzić ra- czył; potym P. Bóg Ojca św., którego auctoritate w tym przedsięwzięciu WKM. raczyłeś się zasłaniać
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 273
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Zacząłem ten rok nie bardzo dobrze, kiedy z okazji relacyjnego post Convocationem sejmiku, na którym sprzysięgliśmy się Jura patriae et libertatis bronić, ip. Sapieha wojewoda wileński hetman w. w. księstwa lit., urazę o to wziąwszy, i jakoby to rzecz była na jego władzę szkodliwa, także o konfederacją uczyniona nastąpił na fortunę moję.
Nastąpiła elekcja króla. Na tej stanęło prawo Coaequationis Jurium księstwa litewskiego z Koroną, me autore et motore. Co bardziej jeszcze hetmana i dom sapieżyński na mnie concitavit.
Nastąpiła koronacja Augusta króla. Na którym sejmie miałem dyrekcją izby poselskiej, i na niej dał mi Pan Bóg sprawić się active i
Zacząłem ten rok nie bardzo dobrze, kiedy z okazyi relacyjnego post Convocationem sejmiku, na którym sprzysięgliśmy się Jura patriae et libertatis bronić, jp. Sapieha wojewoda wileński hetman w. w. księstwa lit., urazę o to wziąwszy, i jakoby to rzecz była na jego władzę szkodliwa, także o konfederacyą uczyniona nastąpił na fortunę moję.
Nastąpiła elekcya króla. Na téj stanęło prawo Coaequationis Jurium księstwa litewskiego z Koroną, me autore et motore. Co bardziéj jeszcze hetmana i dom sapieżyński na mnie concitavit.
Nastąpiła koronacya Augusta króla. Na którym sejmie miałem dyrekcyą izby poselskiéj, i na niéj dał mi Pan Bóg sprawić się active i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 25
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
o sejmowe furie i o postrach wojsk koligackich nie dba. Drwi ze wszystkiego, traktatu nie chce.
Król polski z Lublina do Otwocka pod Warszawę przyjechał, tam mieszka stipatus w tem niebezpieczeństwie amazonkami. Dni wesołe prowadzi jakby też nie był w ciężkich koniunkturach. Wojska koronne, saskie, litewskie w gromadzie stoją niedaleko Pułtowska.
Nastąpił termin rozdania wakansów. Król polski z Otwocka na Ujazdów zjeżdża i tam rezyduje i wakansów nie rozdaje reflexione hac, aby dla ukontentowania czterech osób, nie zirytował bardziej szweda, i nie zjechał z traktatu, którego była jeszcze nadzieja. Interea konkurentów na te honory dwór umyślnie wadził, aby przez ich kolizje tem dłużej wakanse przytrzymał
o sejmowe furye i o postrach wojsk kolligackich nie dba. Drwi ze wszystkiego, traktatu nie chce.
Król polski z Lublina do Otwocka pod Warszawę przyjechał, tam mieszka stipatus w tém niebezpieczeństwie amazonkami. Dni wesołe prowadzi jakby téż nie był w ciężkich konjunkturach. Wojska koronne, saskie, litewskie w gromadzie stoją niedaleko Pułtowska.
Nastąpił termin rozdania wakansów. Król polski z Otwocka na Ujazdów zjeżdża i tam rezyduje i wakansów nie rozdaje reflexione hac, aby dla ukontentowania czterech osób, nie zirytował bardziéj szweda, i nie zjechał z traktatu, którego była jeszcze nadzieja. Interea konkurentów na te honory dwór umyślnie wadził, aby przez ich kollizye tém dłużéj wakanse przytrzymał
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 223
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
carem o krzywdy rzeczypospolitej. Nic mu za to samemu nie dano od cara, ne ad unguem. Rzeczpospolita też nie nagrodziła extenuata zdzierstwem ich, a dwór pro vitio reputabat tę legacją, niby szkodliwą interesom jego przez osobę ip. wojewody. I tak nieborak na fortunie szkodował, oraz i na faworach u pana.
Sejm nastąpił w Grodnie, dość w stancje i wikt wygodnem. Na tym sejmie favore principis et protectione manutenente, przytem ipp. koronnych posłów afektami, zostałem marszałkiem poselskim na drugim dniu zasiadania w izbie omnium votis et vocibus, lubo aemulus mój, ip. hetman polny wiel. księstwa lit. różnemi mię zarzutami zbośdź chciał
carem o krzywdy rzeczypospolitéj. Nic mu za to samemu nie dano od cara, ne ad unguem. Rzeczpospolita téż nie nagrodziła extenuata zdzierstwem ich, a dwór pro vitio reputabat tę legacyą, niby szkodliwą interesom jego przez osobę jp. wojewody. I tak nieborak na fortunie szkodował, oraz i na faworach u pana.
Sejm nastąpił w Grodnie, dość w stancye i wikt wygodnem. Na tym sejmie favore principis et protectione manutenente, przytém jpp. koronnych posłów affektami, zostałem marszałkiem poselskim na drugim dniu zasiadania w izbie omnium votis et vocibus, lubo aemulus mój, jp. hetman polny wiel. księstwa lit. różnemi mię zarzutami zbośdź chciał
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 349
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
uszły i nie ukontentowały hetmanów, turmatim wyszło kilkunastu posłów cum protestatione; inter eos byli primates: imć. Świdziński stolnik rawski, Roztkowski podczaszy wiski, Michałowski poseł bracławski i t. d., o których nie dbał dwór, i nie kazano szukać i traktować, a zatem pożegnać marszałkowi passive kazano.
Sejm ordynaryjny warszawski nastąpił, sejmików siła bardzo porwało się w Koronie i Litwie studio dworu, partim ipp. hetmanów staraniem; tak dalece, że z Korony ledwo czterdziestu było posłów, a z Litwy było tylko dwadzieścia sześć; ale się potem znowu powtórnie za królewskiemi uniwersałami sejmiki skleiły.
Ten sejm zaczął się in termino, to jest nazajutrz po
uszły i nie ukontentowały hetmanów, turmatim wyszło kilkunastu posłów cum protestatione; inter eos byli primates: imć. Świdziński stolnik rawski, Rostkowski podczaszy wiski, Michałowski poseł bracławski i t. d., o których nie dbał dwór, i nie kazano szukać i traktować, a zatém pożegnać marszałkowi passive kazano.
Sejm ordynaryjny warszawski nastąpił, sejmików siła bardzo porwało się w Koronie i Litwie studio dworu, partim jpp. hetmanów staraniem; tak dalece, że z Korony ledwo czterdziestu było posłów, a z Litwy było tylko dwadzieścia sześć; ale się potém znowu powtórnie za królewskiemi uniwersałami sejmiki skleiły.
Ten sejm zaczął się in termino, to jest nazajutrz po
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 355
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
dół. Co to ma portendere oboje, i nocne i dzienne widziadła, effectum expectamus, utinam felicem albo saltem nec in bonum, nec in malum.
Ojciec św. Klemens KsI^ty^ piissima morte vitam imitante, decessit ultimis Martii, mając wieku 72 lata. Pontificatus sui Anno 21, i mało nie dociągnąwszy annos Petri. Nastąpił na jego miejsce[...] NOTACJA RÓŻNYCH KLĘSK I PRZYGÓD PAMIĘCI GODNYCH.
Anno Domini 1690, na Rusi i w wielkiem księstwie litewskiem, także miejscami w Polsce, zjawiła się gromadna szarańcza, tak że pola wszystkie okrywała. Szkodziła zbożu różnemu, łąkom, ale żywiołom żadnym szkody nie było, i owszem taż szarańczą pasło się bydło
dół. Co to ma portendere oboje, i nocne i dzienne widziadła, effectum expectamus, utinam felicem albo saltem nec in bonum, nec in malum.
Ojciec św. Klemens XI^ty^ piissima morte vitam imitante, decessit ultimis Martii, mając wieku 72 lata. Pontificatus sui Anno 21, i mało nie dociągnąwszy annos Petri. Nastąpił na jego miejsce[...] NOTACYA RÓŻNYCH KLĘSK I PRZYGÓD PAMIĘCI GODNYCH.
Anno Domini 1690, na Rusi i w wielkiém księstwie litewskiem, także miejscami w Polsce, zjawiła się gromadna szarańcza, tak że pola wszystkie okrywała. Szkodziła zbożu różnemu, łąkom, ale żywiołom żadnym szkody nie było, i owszem taż szarańczą pasło sie bydło
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 359
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, aby wraz tem lepiej ich opanował przez ogień pieszy. Jakoż regimenta same cesarskie stawiły się mężnie i odważnie, a hiszpańskie piesze regimenta, którego wojska było tam ze 15,000, raz wydawszy ognia, tak się zmieszali i tak się trwożyć poczęli, że wszyscy broń rzuciwszy, uciekać poczęli, i gdyby nie nastąpił książę Eugeniusz, które wojsko turcy postrzegłszy następujące, oraz odwagę tak tej kawalerii przy resztę 9,000 cesarskiej piechoty, którzy najwięcej gołemi dokazywali pałaszami, wziąwszy między sobą piechotę, tak mocno onych atakowali, że nareszcie nie mogąc wytrzymać, gdy uciekać poczęli, utraciwszy na tymże placu kilkanaście tysięcy wojska konnego, a porzuciwszy piechotę janczarów
, aby wraz tém lepiéj ich opanował przez ogień pieszy. Jakoż regimenta same cesarskie stawiły się mężnie i odważnie, a hiszpańskie piesze regimenta, którego wojska było tam ze 15,000, raz wydawszy ognia, tak się zmieszali i tak się trwożyć poczęli, że wszyscy broń rzuciwszy, uciekać poczęli, i gdyby nie nastąpił książę Eugeniusz, które wojsko turcy postrzegłszy następujące, oraz odwagę tak téj kawaleryi przy resztę 9,000 cesarskiéj piechoty, którzy najwięcéj gołemi dokazywali pałaszami, wziąwszy między sobą piechotę, tak mocno onych atakowali, że nareszcie nie mogąc wytrzymać, gdy uciekać poczęli, utraciwszy na tymże placu kilkanaście tysięcy wojska konnego, a porzuciwszy piechotę janczarów
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 379
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
mówić nie godzi się/ przeciwo onemu mówić/ coby słuszność była/ nie najduję. Konsideratia Lib. Anthologium rerum[...] electorum nazwanej. In eodem lib. Euloij Anthologio. Incompendiosa Apologia Pro Synodo Chalcedonensi. o pochodzeniu Ducha Z. Ioan. 7.
Uważenie Ośmnaste. Po Soborze Florenckim/ gdy po śmierci Jana Palęologa/ nastąpił był na Cesarstwo Konstantynopolskie Konstantyn brat jego/ i zamknioną na Synodzie Florenckim Jedność znieważył/ i rozerwał/ pisał do niego Mikołaj Papież/ tego imienia piąty/ strofując go z tego/ i grożąc mu karaniem/ jaki się stało nad onym niepłodnym figowym drzewem/ które do trzech lat okopane/ i gnojem obłożone być/ pozwolone
mowić nie godźi sie/ przećiwo onemu mowić/ coby słuszność byłá/ nie náyduię. Considerátia Lib. Anthologium rerum[...] electorum názwáney. In eodem lib. Euloij Anthologio. Incompendiosa Apologia Pro Synodo Chalcedonensi. o pochodzeniu Duchá S. Ioan. 7.
Vważenie Ośmnaste. Po Soborze Florentskim/ gdy po śmierći Ianá Pálęologá/ nástąpił był ná Cesárstwo Konstántynopolskie Konstántyn brát iego/ y zámknioną ná Synodźie Florentskim Iedność znieważył/ y rozerwał/ pisał do niego Mikołay Papież/ tego imienia piąty/ strofuiąc go z tego/ y grożąc mu karániem/ iáki sie stáło nád onym niepłodnym figowym drzewem/ ktore do trzech lat okopáne/ y gnoiem obłożone bydź/ pozwolone
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 143
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628