, abo Podwojewódzkich według Konstytucyj Roku 1633. 1661. 1667. i 1678. Wołyńscy zaś Żydzi w sądach Starościeńskich z wolną Apelacją za Dworem.
Wojewodowie lub Podwojewodzowie powinni taksy na wszelkie handle stanowić Roku 1493. Łokcie i miary na zboża postanawiać według Konstytucyj Roku 1493. 1505. 1507. 1510. i 1523. Na niedbałych Wojewodów kara 100. grzywien według Konstytucyj 1538. na nie posłusznych kupców 14. grzywien. Taksę na trunki postanawiać, garce, kwarty, kwaterki wydzielać powinni, Konstyt: 1543.
Roku 1633. czas naznaczyła Konstytucja Wojewodom lub Podwojewodzym, żeby wraz z Starostami Grodzkiemi lub ich Oficjalistami przy obecności Magistratów Miejskich w Ratuszu dwa razy
, abo Podwojewódzkich według Konstytucyi Roku 1633. 1661. 1667. i 1678. Wołyńscy zaś Zydźi w sądach Starośćieńskich z wolną Appellacyą za Dworem.
Wojewodowie lub Podwojewodzowie powinni taxy na wszelkie handle stanowić Roku 1493. Łokćie i miary na zboża postanawiać według Konstytucyi Roku 1493. 1505. 1507. 1510. i 1523. Na niedbałych Wojewodów kara 100. grzywien według Konstytucyi 1538. na nie posłusznych kupców 14. grzywien. Taxę na trunki postanawiać, garce, kwarty, kwaterki wydźielać powinni, Konstyt: 1543.
Roku 1633. czas naznaczyła Konstytucya Wojewodom lub Podwojewodzym, żeby wraz z Starostami Grodzkiemi lub ich Officyalistami przy obecnośći Magistratów Mieyskich w Ratuszu dwa razy
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 201
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Bezpieczeństwo Komisarzów takie jak Deputatów Piotrkowskich. Dekreta powinien pisać Pisarz Grodzki Radomski 1613. Skarb do Grodów powinien Dekreta odsyłać, które Starostowie powinni egzekwować pod karą 500. grzywien, a w Piotrkowskim lub Lubelskim Trybunale odpowiedzieć powinni 1628. 1629. 1631.
Pisarz Polny powinien się znajdować na Komisyj, i podać Regestr wojskowych pilnych i niedbałych 1703.
TRYBUNAŁ SKARBOWY LITEWSKI odprawuje się w Wilnie przez 2. Niedzieli po skończonym Trybunale 20. Niedzielnym i przez 2. Niedzieli w Nowogródku lub Mińsku. Z Senatu także Biskup, i Senatorowie naznaczeni bywają od Sejmu do Sejmu, a Komisarze od Województw naznaczeni i pensyonowani. Tymże trybem, tym bezpieczeństwem, i
Bespieczeństwo Kommissarzów takie jak Deputatów Piotrkowskich. Dekreta powinien pisać Pisarz Grodzki Radomski 1613. Skarb do Grodów powinien Dekreta odsyłać, które Starostowie powinni exekwować pod karą 500. grzywien, á w Piotrkowskim lub Lubelskim Trybunale odpowiedźieć powinni 1628. 1629. 1631.
Pisarz Polny powinien śię znaydować na Kommissyi, i podac Regestr woyskowych pilnych i niedbałych 1703.
TRYBUNAŁ SKARBOWY LITEWSKI odprawuje śię w Wilnie przez 2. Niedźieli po skończonym Trybunale 20. Niedźielnym i przez 2. Niedźieli w Nowogródku lub Mińsku. Z Senatu także Biskup, i Senatorowie naznaczeni bywają od Seymu do Seymu, á Kommissarze od Województw naznaczeni i pensyonowani. Tymże trybem, tym bespieczeństwem, i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 264
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
rybięta do saku, Nas tu zagnano, ale po złej doli Będziemy, da Bóg, szczęśliwie na woli.
Jelonek w lesie, zajączek w chrośniaku, Owieczka się zaś na łące paść woli, My tu siedzimy, ach aż serce boli.
Wszytkoć pracują na cię, wisielaku Żołądku, ręce, a tyś sam niedbały, Aleby i te bez ciebie zemdlały.
Tyć nas sam żywisz przy trosze boraku. Boże, bądź z nami, byśmy się w tej chwili Tak opłakanej nędzne wyżywili.
Nie frasujmy się, stanie nam bukłaku Jako oliwy w bańce, bo szafarza Dobrego mamy, który nam przysparza.
Męskie się głowy kochają w
rybięta do saku, Nas tu zagnano, ale po złej doli Będziemy, da Bog, szczęśliwie na woli.
Jelonek w lesie, zajączek w chrośniaku, Owieczka się zaś na łące paść woli, My tu siedzimy, ach aż serce boli.
Wszytkoć pracują na cię, wisielaku Żołądku, ręce, a tyś sam niedbały, Aleby i te bez ciebie zemdlały.
Tyć nas sam żywisz przy trosze boraku. Boże, bądź z nami, byśmy się w tej chwili Tak opłakanej nędzne wyżywili.
Nie frasujmy się, stanie nam bukłaku Jako oliwy w bańce, bo szafarza Dobrego mamy, ktory nam przysparza.
Męskie się głowy kochają w
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 364
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
jednak iż niezda mi się Wojska w obozie niepotrzebnie ciemiężyć, a zwłaszcza iż przestrogi mamy, tak z języków, jako i szpiegów, więc i z różnych miejsc wiadomości zgadzają się, że Pogaństwo, byle tylko zima nastąpiła, do Państw się J. K. Mci z wielką potęgą gotują, do tego że z niedbałymi PP. Rotmistrzami podług prawa i artykułów naszych, może się i na potym postąpić snadnie, dla tegoż nam już wojsko z tego tam blechu zwieść przyjdzie a na stanowiska rozpuścić, których regestr Wm. M. M. Panu posyłam. Aże niekażdy podobno
wie przyczyny tej reformy, którą K. J. M.
iednak iż niezda mi się Woiska w obozie niepotrzebnie ciemiężyć, a zwłascza iż przestrogi mamy, tak z ięzyków, jako y szpiegow, wienc y z różnych mieysc wiadomości zgadzaią się, że Pogaństwo, byle tylko zima nastąpiła, do Państw się J. K. Mći z wielką potęgą gotują, do tego że z niedbałymi PP. Rotmistrzami podług prawa y artykułow naszych, może się y na potym postąpić snadnie, dla tegosz nam iuż woisko z tego tam blechu zwieść przyidzie a na stanowiska rospuścić, których regestr Wm. M. M. Panu posyłam. Aże niekażdy podobno
wie przyczyny tey reformy, którą K. J. M.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 282
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
/ i nauczyciele młodszej Braciej swojej/ Synów moich Wodzowie/ i Opiekunowie. Abowiem tym Książeta i Przełożeni/ Bogaci i ubodzy/ Młodzi i starzy w rzeczach Duchownych pierwsze po Panu Bogu posłuszeństwo oddawać powinni. Ci są którym rzeczono: Cokolwiek zwiążecie na ziemi/ będzie związano na Niebie. Ci jako się jawnie widzieć daje/ niedbałym władzej kluczów używaniem/ nie tylko inszych/ ale i samych siebie pierwej powiązali/ i przed młodszą Bracią niebo zamknąwszy/ sami na podwórzu zostali: Ze powiązawszy brzemiona ciężkie/ i trudne ku noszeniu na ramiona ludzkie włożyli/ a sami ich ani palcem ruszyć nie chcieli. Co widząc powierzone owczątka/ w równe się z nimi
/ y náucżyciele młodszey Bráćiey swoiey/ Synow moich Wodzowie/ y Opiekunowie. Abowiem tym Kśiążetá y Przełożeni/ Bogáći y vbodzy/ Młodźi y stárzy w rzecżách Duchownych pierwsze po Pánu Bogu posłuszeństwo oddáwáć powinni. Ci są ktorym rzecżono: Cokolwiek zwiążećie ná źiemi/ będźie związano ná Niebie. Ci iáko się iáwnie widźieć dáie/ niedbáłym władzey klucżow vżywániem/ nie tylko inszych/ ále y sámych śiebie pierwey powiązáli/ y przed młodszą Bráćią niebo zámknąwszy/ sámi ná podworzu zostáli: Ze powiązawszy brzemioná ćięszkie/ y trudne ku noszeniu ná rámioná ludzkie włożyli/ á sámi ich áni pálcem ruszyć nie chćieli. Co widząc powierzone owcżątká/ w rowne się z nimi
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 11
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
. Dzisiejszy zaś moi Biskupowie i Arcybiskupowie/ wszystkę tę Apostołską naukę za się zarzuciwszy/ nogami jej nieporządku/ chciwością śrebra zaślepieni/ podeptali. Ten tego czasu mądry Kapłan i dowcipny/ który to ma/ z czego mógłby i Biskupowi swego od spraw Cerkiewnych oddalony/ udzielić/ aby był znowu przywrócony. Niestetyż mnie niedbałym robotnikom powierzonej: Ach mnie nienasyconym łakomcom w opiekę podanej: Biada i wam/ którzy przedajecie/ i wam którzy kupujecie dar Ducha ś. śrebro wasze będzie wam na zgubę. Niechcecie wiedzieć prawdy/ nie chcecie widzieć i nieprawdy. Niechecie rozumieć skąd ci którzy je wam dają/ nabywają/ jakim przemysłem bogacieją. Mleko
. Dźiśieyszy záś moi Biskupowie y Arcybiskupowie/ wszystkę tę Apostolską náukę zá śię zárzućiwszy/ nogámi iey nieporządku/ chciwośćią śrebrá záślepieni/ podeptáli. Ten tego cżásu mądry Kápłan y dowcipny/ ktory to ma/ z cżego mogłby y Biskupowi swe^o^ od spraw Cerkiewnych oddalony/ vdźielić/ áby był znowu przywrocony. Niestetysz mnie niedbáłym robotnikom powierzoney: Ach mnie nienásyconym lákomcom w opiekę podáney: Biádá y wam/ ktorzy przedáiećie/ y wam ktorzy kupuiećie dar Duchá ś. śrebro wásze będźie wam ná zgubę. Niechcećie wiedźieć prawdy/ nie chcećie widzieć y nieprawdy. Niechećie rozumieć skąd ći ktorzy ie wam dáią/ nábywáią/ iákim przemysłem bogáćieią. Mleko
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 14v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
a uczyń podług wolej mojej/ i podług wolej Ojca mego/ Uczyn rozmowę z spół Pasterzami twojemi/ zopytaj ich o pdanym im Przełożeństwa urzędzie/ takli się w nim sprawują/ jako się godzi: zopytaj i o powierzonej Ewanielskiej przepowiedzi/ pilnoli tej przestrzegają: sąli Pasterze o owcach czuli/ a nie/ niedbali najemnicy: sąli Cerkwie Chrystusowej słudzy wierni/ a nie niewierni najmitowie: dowiedz się porządnieli Cerkiew Bożą której są Przełożonemi/ rządzą. Sąli szczyremi Apostołów śś. i Błogosławionych ich namiestników naśladowcami/ nie najdzieli się miedzy nimi Symon? abo Judasz? któryby nie budował/ ale psował i wydawał Cerkiew Bożą.
á vcżyń podług woley moiey/ y podług woley Oycá mego/ Vcżyn rozmowę z społ Pásterzámi twoiemi/ zopytay ich o pdánym im Przełożeństwá vrzędźie/ tákli się w nim spráwuią/ iáko się godźi: zopytay y o powierzoney Ewánielskiey przepowiedźi/ pilnoli tey przestrzegáią: sąli Pásterze o owcách cżuli/ á nie/ niedbáli naiemnicy: sąli Cerkwie Chrystusowey słudzy wierni/ á nie niewierni naymitowie: dowiedz się porządnieli Cerkiew Bożą ktorey są Przełożonemi/ rządzą. Sąli szcżyremi Apostołow śś. y Błogosłáwionych ich namiestnikow náśládowcámi/ nie naydźieli się miedzy nimi Symon? ábo Iudasz? ktoryby nie budował/ ále psował y wydawał Cerkiew Bożą.
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 23v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Bogu memu zniewierzył/ objawić. Nie sromam się społpasterze moi przestępstw któremim Ojca mego rozgniewał/ przed wami wyznać/ Wiedząc że lepiej mi jest przed niewielą was/ a niż przed wszystkim światem/ i przed Aniołami Bożymi być zawstydzonym/ i wiecznego żywota oddalonym. Ja jestem sól skażona/ jam jest światłość zgaszona. Uczyciel niedbały/ Najmita nie Pasterz. Owiec Ojca mego do niezwykłej owczarniej wydawca/ a nie czuły od drapieżnych wilków obrońca. Rozgrodzić płot Winnice Pańskiej i wykopać z niej prase dopuściłem/ prze niedbalstwo moje/ wywróciłem wieżę jej niewczesnym milczeniem/ przedałem ją niewiernym robotnikom za śrebro. Zakopałem powierzony mi talent w ziemię/
Bogu memu zniewierzył/ obiáwić. Nie sromam się społpásterze moi przestępstw ktoremim Oycá mego rozgniewał/ przed wámi wyznáć/ Wiedząc że lepiey mi iest przed niewielą was/ á niż przed wszystkim świátem/ y przed Aniołámi Bożymi być záwstydzonym/ y wiecżnego żywotá oddalonym. Ia iestem sol skáżona/ iam iest świátłość zgászoná. Vcżyćiel niedbáły/ Naymitá nie Pásterz. Owiec Oycá mego do niezwykłey owcżárniey wydawcá/ á nie cżuły od drapieżnych wilkow obrońcá. Rozgrodźić płot Winnice Páńskiey y wykopáć z niey práse dopuśćiłem/ prze niedbálstwo moie/ wywroćiłem wieżę iey niewcżesnym milcżeniem/ przedałem ią niewiernym robotnikom zá śrebro. Zákopałem powierzony mi tálent w źiemię/
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 24v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
niewinne dusze gryzącego nasiali/ niedoźrzałych chłopiąt/ i nieuków/ natrętów/ nieobyczajnych grubiańów/ mierzjonych żarłoków/ niewstydliwych Bajdów: o sobie mądrych mędrelów: niekarnych bachantów: ociętnych Rybałdów: krnąbrnych samopasów/ wichrowatych niestatków: bojaźliwych trzmielów: nadętych klekotów: obojętnych pochlebców: niezbożnych świętokupców: przeklętych świętoprzedawców: nienasyconych łakomców: ślepych wodzów: niedbałych Ojców: nieczułych Pasterzów: rozpustnych Kaplanów: nieumiejętnych Mistrzów: podejźrzanych Kaznodziejów: niesprawiedliwych Sędziów: obłudnych Faryzeuszów: lisowatych Judaszów: piekielnych bluźnierzów: którzy niedoszłych lat swoich niestatkiem/ nie do pisma Bożego czytania/ ale do dziecinnych igrzysk/ i do inszych lekkości są powabniejszy. Nie do nauki/ ale do swej wolej pochopniejszy.
niewinne dusze gryzącego náśiáli/ niedoźrzáłych chłopiąt/ y nieukow/ natrętow/ nieobycżáynych grubiáńow/ mierźionych żárłokow/ niewstydliwych Báydow: o sobie mądrych mędrelow: niekárnych báchántow: oćiętnych Rybáłdow: krnąbrnych sámopásow/ wichrowátych niestátkow: boiáźliwych trzmielow: nádętych klekotow: oboiętnych pochlebcow: niezbożnych świętokupcow: przeklętych świętoprzedawcow: nienásyconych łákomcow: slepych wodzow: niedbáłych Oycow: niecżułych Pásterzow: rospustnych Káplanow: nieumieiętnych Mistrzow: podeyźrzánych Káznodźieiow: niespráwiedliwych Sędźiow: obłudnych Phárizeuszow: lisowátych Iudaszow: piekielnych bluźnierzow: ktorzy niedoszłych lát swoich niestátkiem/ nie do pismá Bożego cżytánia/ ále do dźiećinnych igrzysk/ y do inszych lekkośći są powabnieyszy. Nie do náuki/ ále do swey woley pochopnieyszy.
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 25v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
zaraziło bluźniących prawdę: Ściany/ mury/ góry/ kamienie/ i drzewa padły na tych którzy prawdę Bożą wywracali? A wy będąc rozumem i mową obdarzeni/ na obraz i podobieństwo Boże stworzeni/ widzicie i słyszycie prawdę ś. spotwarzoną/ obełganą/ zbluźnioną i zelżoną/ a przed się milczycie: Niemego i bezrozumnego stworzenia niedbalszymi w powinności swej/ i niewdzieczniejszemi naprzeciw stworzyciela waszego Boga pokazując się/ o którego się wszelkie prawdy zelżenie: jako o samę samobytną prawdę/ opiera. Niechciejcie tedy dłużej tak srogiego zhańbienia cierpieć. Niechciejcie wszystkiego świata urągania na sobie ponosić. Pokażcie się/ dajcie osobie wiedzieć/ że ludem Bożym wybranym jesteście/ że
záráźiło bluźniących prawdę: Sćiány/ mury/ gory/ kámienie/ y drzewá pádły ná tych ktorzy prawdę Bożą wywracáli? A wy będąc rozumem y mową obdárzeni/ ná obraz y podobieństwo Boże stworzeni/ widźićie y słyszyćie prawdę ś. zpotwárzoną/ obełgáną/ zbluźnioną y zelżoną/ á przed śię milcżyćie: Niemego y bezrozumnego stworzenia niedbálszymi w powinnośći swey/ y niewdźiecżnieyszemi náprzećiw stworzyćielá wászego Bogá pokázuiąc się/ o ktorego się wszelkie prawdy zelżenie: iáko o sámę sámobytną prawdę/ opiera. Niechcieyćie tedy dłużey ták srogiego zháńbienia ćierpieć. Niechćieyćie wszystkiego świátá vrągánia ná sobie ponośić. Pokażćie się/ dayćie osobie wiedźieć/ że ludem Bożym wybránym iesteśćie/ że
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 29v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610