Dziewczyny macać złotem wiary śliskiej,
Umiej usłużyć, umiej się ustroić, Żartować i gdy pozwolą, pobroić, Więc kartkę podać i krokiem nieskorem Przybyć na daną godzinę wieczorem, I każdą pomnij, ćwicz się w każdej sztuce, Którą dał Naso w zalotów nauce. On swoje wierszem przyozdobił Włochy, Ale i ty wiersz zaśpiewasz niepłochy, Który się czasu nie zlęknie i laty Wiecznymi będzie brzmiał między Sarmaty. Ale ty nie dbaj wysoko rym wznosić I dawne dzieje piórem twoim głosić; Nie pisz, co gwiazdy na kole bieżącem, Co słońce czyni złączone z miesiącem, Pomiń monarchów polskich dzielne sprawy, I bitne króle, Jany, Władysławy, Zostaw to
Dziewczyny macać złotem wiary śliskiej,
Umiej usłużyć, umiej się ustroić, Żartować i gdy pozwolą, pobroić, Więc kartkę podać i krokiem nieskorem Przybyć na daną godzinę wieczorem, I każdą pomnij, ćwicz się w każdej sztuce, Którą dał Naso w zalotów nauce. On swoje wierszem przyozdobił Włochy, Ale i ty wiersz zaśpiewasz niepłochy, Który się czasu nie zlęknie i laty Wiecznymi będzie brzmiał między Sarmaty. Ale ty nie dbaj wysoko rym wznosić I dawne dzieje piórem twoim głosić; Nie pisz, co gwiazdy na kole bieżącem, Co słońce czyni złączone z miesiącem, Pomiń monarchów polskich dzielne sprawy, I bitne króle, Jany, Władysławy, Zostaw to
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 261
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
, człowiek wielkiej godności lib: 2. nie inszego jest w tej mierze zdania/ które o tym szlachetnym stanie tak w głos udaje. Militaris disćiplina praećipuum decus et stabilimentum imperii est, in cuius sinu ac tutela serenus tranquillusque beate pacis status qujeścit.
Wszakże sprawowanie uciesznego pokoju/ za którym królestwa miewają swe zachowania/ z niepłochej śmiałości/ która umiejętną biegłością obierania się w Nauce żołnierskiej nabyta bywa/ zaiste pochodzi. Czego świadom będąc Vegetius de re militari, lib: 1. Cap: 2. daje znać. Sćientia rei bellicae dimicandi nutrit audaćiam. A jakoż to być może? Ne- o zacności stanu żołnierskiego.
mo enim faćile metuit,
, człowiek wielkiey godnośći lib: 2. nie inszego iest w tey mierze zdánia/ ktore o tym szláchetnym stanie ták w głos vdáie. Militaris disćiplina praećipuum decus et stabilimentum imperii est, in cuius sinu ac tutela serenus tranquillusque beatae paćis status quiesćit.
Wszákże spráwowánie vćiesznego pokoiu/ zá ktorym krolestwá miewáią swe záchowánia/ z niepłochey śmiáłośći/ ktora vmieiętną biegłośćią obieránia się w Náuce żołnierskiey nábyta bywa/ záiste pochodzi. Czego świádom będąc Vegetius de re militari, lib: 1. Cap: 2. dáie znáć. Sćientia rei bellicae dimicandi nutrit audaćiam. A iákoż to bydź może? Ne- o zacnośći stanu żołnierskiego.
mo enim faćile metuit,
Skrót tekstu: PaxUlis
Strona: A4v
Tytuł:
Tragedia o Ulissesie
Autor:
Adam Paxillus
Drukarnia:
Wojciech Kobyliński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
gdzie przestronę pasieki. a wszystko pszczoły w słomianych pudełkach, nie w ulach. Ryb wszelakiego rodzaju podostatkiem chleba siła wińsko złe, ale zaś petercymonty i miody dobre drew omale ziemią rzniętą a suszoną palą z której wąglę będą takie jako zdrew dębowych niemogą mieć foremniejsze, Jeleni, zajęcy, sarn nad zamiar i bardzo niepłoche bo się go nie każdemu godzi szczwać wilków tez tam niemasz i dlatego zwierz Niepłochy da się ziechac i blisko do siebie strzelic a osobliwie takeśmy ich łowili upatrzywszy stado Jeleni wpolu bo to i nad wieś przychodziło to licho jako bydło to się ich objechało z tej strony od równego pola a potym skoczywszy na koniach
gdzie przestronę pasieki. a wszystko pszczoły w słomianych pudełkach, nie w ulach. Ryb wszelakiego rodzaiu podostatkiem chleba siła winsko złe, ale zas petercymonty y miody dobre drew omale zięmią rzniętą a suszoną palą z ktorey wąglę będą takie iako zdrew dębowych niemogą miec foremnieysze, Ielęni, zajęcy, sarn nad zamiar y bardzo niepłoche bo się go nie kozdemu godzi szczwać wilkow tez tam niemasz y dlatego zwierz Niepłochy da się ziechac y blisko do siebie strzelic a osobliwie takesmy ich łowili upatrzywszy stado Ieleni wpolu bo to y nad wies przychodziło to licho iako bydło to się ich obiechało z tey strony od rownego pola a potym skoczywszy na koniach
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 54v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
wszelakiego rodzaju podostatkiem chleba siła wińsko złe, ale zaś petercymonty i miody dobre drew omale ziemią rzniętą a suszoną palą z której wąglę będą takie jako zdrew dębowych niemogą mieć foremniejsze, Jeleni, zajęcy, sarn nad zamiar i bardzo niepłoche bo się go nie każdemu godzi szczwać wilków tez tam niemasz i dlatego zwierz Niepłochy da się ziechac i blisko do siebie strzelic a osobliwie takeśmy ich łowili upatrzywszy stado Jeleni wpolu bo to i nad wieś przychodziło to licho jako bydło to się ich objechało z tej strony od równego pola a potym skoczywszy na koniach i okrzyk uczyniwszy nagnało się ich nate doły gdzie ziemię kopią do palenia a są
wszelakiego rodzaiu podostatkiem chleba siła winsko złe, ale zas petercymonty y miody dobre drew omale zięmią rzniętą a suszoną palą z ktorey wąglę będą takie iako zdrew dębowych niemogą miec foremnieysze, Ielęni, zajęcy, sarn nad zamiar y bardzo niepłoche bo się go nie kozdemu godzi szczwać wilkow tez tam niemasz y dlatego zwierz Niepłochy da się ziechac y blisko do siebie strzelic a osobliwie takesmy ich łowili upatrzywszy stado Ieleni wpolu bo to y nad wies przychodziło to licho iako bydło to się ich obiechało z tey strony od rownego pola a potym skoczywszy na koniach y okrzyk uczyniwszy nagnało się ich nate doły gdzie zięmię kopią do palenia a są
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 54v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
jej honor obstającej, obligowaną, niech głupią dla takiego przybrańca uwiedziona miłością nie klnie, jak pospolicie takowe zwykli białogłowy, ale i owszem niech błogosławi i dobrze o nich myśli, by przybywało. Takowa tedy, a nie inna, być powinna matka, ile gdy przy tym jeszcze za mąż nie idzie, wielkiej, bo niepłocha, godna obserwy. Za siebie zaś upewnić was mogę, że gdy boska dyspozycja zechce mię mieć tak nieszczęśliwym w stracie tej, którą całym sercem kocham i do śmierci będę (gdyż dalej nie wolno), a miałbym się, szczególnie boskiej unikając obrazy, ożenić, afiduję jeszcze raz, że się dotąd żadnej
jej honor obstającej, obligowaną, niech głupią dla takiego przybrańca uwiedziona miłością nie klnie, jak pospolicie takowe zwykli białogłowy, ale i owszem niech błogosławi i dobrze o nich myśli, by przybywało. Takowa tedy, a nie inna, być powinna matka, ile gdy przy tym jeszcze za mąż nie idzie, wielkiej, bo niepłocha, godna obserwy. Za siebie zaś upewnić was mogę, że gdy boska dyspozycja zechce mię mieć tak nieszczęśliwym w stracie tej, którą całym sercem kocham i do śmierci będę (gdyż dalej nie wolno), a miałbym się, szczególnie boskiej unikając obrazy, ożenić, afiduję jeszcze raz, że się dotąd żadnej
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 199
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak