. Petronelli przypadły Świątki. Odprawiliśmy ten fest w swojej gromadzie ale wesoło.
Z Berdyczowa wyjechaliśmy 30 Junii, drogę odmieniłem z Ostroga na Ołykę, na Kołki, na Janów, na Chomsk Pińszczyzną do Rohotnej; ale niepodobna gorszej drogi dla błot, rzek, mostów i dla traktu niepożywnego i w stancje niewygodnego noclegowe.
W Wilnie mieszkaliśmy długo dla spraw w trybunale, częścią też dla nabożeństwa w Trokach Coronationis Augustissimae Coelorum Reginae, który fest trwał cum Jubilaeo cały tydzień wielkim kosztem, staraniem i pracą iksiędza biskupa wileńskiego. Stamtąd jechałem na sejmik do Mińska antekomicjalny i zostałem posłem, z posła sejmowym marszałkiem unanimi assensu. Stał
. Petronelli przypadły Świątki. Odprawiliśmy ten fest w swojéj gromadzie ale wesoło.
Z Berdyczowa wyjechaliśmy 30 Junii, drogę odmieniłem z Ostroga na Ołykę, na Kołki, na Janów, na Chomsk Pińszczyzną do Rohotnéj; ale niepodobna gorszéj drogi dla błot, rzek, mostów i dla traktu niepożywnego i w stancye niewygodnego noclegowe.
W Wilnie mieszkaliśmy długo dla spraw w trybunale, częścią téż dla nabożeństwa w Trokach Coronationis Augustissimae Coelorum Reginae, który fest trwał cum Jubilaeo cały tydzień wielkim kosztem, staraniem i pracą jksiędza biskupa wileńskiego. Ztamtąd jechałem na sejmik do Mińska antekomicyalny i zostałem posłem, z posła sejmowym marszałkiem unanimi assensu. Stał
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 170
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
iż jest światem/ na swych wrotach nie rysował/ gdyby gościa (człowieka mówię) przez sień skazitelności do gościñego domu/ na trzy stance pewnym ocerklowaniem rozdzielonego nie wprowadzał. Nigdyby ta wyśmienitymi od Natury/ Fortuny/ podanymi potrawami tegoż gościa nieczestował/ gdyby go po tym bankiecie/ in Somnij Reclinatorium na miejsce noclegowe/ odprowadzić nie miał/ i tam wiecznym snem uspiwszy/ walnym onego statutem by grobem nie zapieczętował. Nigdyby na swym gospodarstwie takowych dworzan nie wychowywał/ którzyby z tą pospolicie kondycją każdego do góry wieźli/ aby z nich nie zi achali. Nigdyby na tej się polityce nie sadził/ gdyby in atrum wprowadziwszy
iż iest świátem/ ná swych wrotách nie rysował/ gdyby gośćiá (człowieká mowię) przez śień skáźitelnośći do gośćiñego domu/ ná trzy stance pewnym ocerklowániem rozdźielonego nie wprowádzał. Nigdyby tá wyśmienitymi od Natury/ Fortuny/ podánymi potráwámi tegoż gośćiá nieczestował/ gdyby go po tym bánkiećie/ in Somnij Reclinatorium ná mieysce noclegowe/ odprowádźić nie miał/ y tám wiecznỹ snem vspiwszy/ wálnym onego státutem by grobem nie zápieczętował. Nigdyby ná swym gospodárstwie tákowych dworzan nie wychowywał/ ktorzyby z tą pospolićie kondycyą kożdego do gory wieźli/ áby z nich nie zi ácháli. Nigdyby ná tey się polityce nie sádźił/ gdyby in atrum wprowádźiwszy
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 90
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
na niej/ śmiele z Mariuszem zawoła: Trzy są stance na świecie; dzieciństwo, młodość, starość. POLITYCZNY. Świat takowych dworzan chowa, którzy tylko do góry ludzie dla tego wiozą, aby znich zjechali. Co za Polityka świata. Tytuł sienny znaczy urodzenie, Tytuł Triclinij Stołowy znaczy godności na świecie, tytuł noclegowy, znaczy śmierć. ORATOR Śmierć że sama nic nie poradziła, i naturę, i fortunę zmowiła, którym cnota rebelizowała. POLITYCZNY. Iustinus lib: y Człowieka (skoro się rodzi) witają, buławy, korony, etc. ORATOR Wszyscy przez sień przechodzimy różnemi idąc ścieżkami. Salustius.
Chybi drugi tej drogi/ którą
ná niey/ śmiele z Mariuszem záwoła: Trzy są stance ná świećie; dźiećiństwo, młodość, stárość. POLITYCZNY. Swiát tákowych dworzan chowa, ktorzy tylko do gory ludźie dla tego wiozą, áby znich ziácháli. Co zá Polityká świátá. Tytuł śienny znáczy vrodzenie, Tytuł Triclinij Stołowy znáczy godnośći ná świećie, tytuł noclegowy, znáczy śmierć. ORATOR Smierć że sámá nic nie porádźiłá, y náturę, y fortunę zmowiłá, ktorym cnotá rebellizowałá. POLITYCZNY. Iustinus lib: y Człowieká (skoro się rodźi) witáią, bułáwy, korony, etc. ORATOR Wszyscy przez śień przechodźimy rożnemi idąc śćieszkámi. Salustius.
Chybi drugi tey drogi/ ktorą
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 93
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
ukazały; co w pokoju/ to Sejmy to Sejmiki uznały; co w Konsultach/ po radach/ Sądach/ to Publiki/ to Trybunały widziały. Trzeci mi tytuł w oczach stanął/ ale niestetyż krwią zafarbowany/ niestejsz żałobą przyodziany: Tytuł/ ale grobem zapieczętowany/ i zowie się somnij Reclinatorium. Na które miejsce noclegowe już Jaśnie Oświeconego Książęcia Jego Mości/ i świat/ i natura/ i myśmy sami odprowadzili/ i przyprowadziwszy go nieśmietelności doczesnej parkanem/ by pieczęcią przycisnęlismy. Nie zeszło mu zaiste na światowych tytułach od wysokiego Książęcego urodzenia/ od dzielnych postępków/ o innych trudno i nie lza dopytać się umarłego. Ale ten kamień będzie
vkazáły; co w pokoiu/ to Seymy to Seymiki vznáły; co w Konsultách/ po rádách/ Sądách/ to Publiki/ to Trybunały widźiáły. Trzeći mi tytuł w oczách stánął/ ále niestetysz krwią záfárbowány/ niesteysz żałobą przyodźiany: Tytuł/ ále grobem zápieczętowány/ y zowie się somnij Reclinatorium. Ná ktore mieysce noclegowe iuż Iásnie Oświeconego Xiążęćiá Iego Mośći/ y świát/ y naturá/ y mysmy sámi odprowádźili/ y przyprowádźiwszy go nieśmietelnośći doczesney párkanem/ by pieczęćią przyćisnęlismy. Nie zeszło mu záiste ná świátowych tytułách od wysokie^o^ Xiążęcego vrodzenia/ od dźielnych postępkow/ o innych trudno y nie lza dopytáć się vmárłego. Ale ten kámień będźie
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 98
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
czasem z tych gospód żalu kroku chybiwszy/ rozumiem że in Titulũ Triclinij (gdzie łzy ocierają) przybędziecie. A tak i nam i Jaśnie Oświeconemu domowi/ tudzież Jaśnie Oświeconej Księżnie Jej Mości folgę przyniesiecie. Kto chce o tym domu dyskurować, jest jednym w Koronie Polskiej pielgrzymem. POLITYCZNY. Trzeci tytuł od świata wzięty Miejsce noclegowe. Kamień ten pod którym tem zmarły leży, jako Echo jakie opowiadające dzieła zmar- ORATOR Jaki mają tytuły napis, tak się z rzeczą zgadzać mają. Tak śmierć ozdobę jego pogrążyła, że z onej i cienia mieć nie będziemy. Laodamia Protesilausa Męża Trojan: żona, obraz zmarłego całując umierała. POLITYCZNY. In tilulũ Atrij
czásem z tych gospod żalu kroku chybiwszy/ rozumiem że in Titulũ Triclinij (gdźie łzy oćieráią) przybędźiećie. A ták y nam y Iásnie Oświeconemu domowi/ tudźiesz Iásnie Oświeconey Xiężnie Iey Mośći folgę przynieśiećie. Kto chce o tym domu dyskurowáć, iest iednym w Koronie Polskiey pielgrzymem. POLITYCZNY. Trzeći tytuł od świátá wźięty Mieysce noclegowe. Kámień ten pod ktorym tem zmárły leży, iáko Echo iákie opowiádáiące dźiełá zmár- ORATOR Iáki máią tytuły napis, ták się z rzeczą zgádzáć máią. Ták śmierć ozdobę iego pogrążyłá, że z oney y ćieniá mieć nie będźiemy. Láodámia Protesilausá Mężá Troián: żona, obraz zmárłego cáłuiąc vmieráłá. POLITYCZNY. In tilulũ Atrij
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 100
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
zostawa. Lecz tych prześwietnych tej cñej Wielmożnej Matrony dzieł i cnot/ którem nie co tylko ruszył/ jako zaczął byś świetny początek/ tako i świetnym jest/ i świetnym będzie: A zatym/ hunc splendidum exortum tristis non cõmutauit hora. I ta żałobna lektyka/ która ją do tego kościoła wprowadziła/ i ten noclegowy dom/ wktórym dziś spoczywać zaczęła/ ażci podług áppárencyi coś ciemnego/ tristem atoli horam za sobą nie ciągną. Albowiem ta Wielmożna Pani drugą takowąż była statuą/ Głowa jej złoto; Usta jej złoto; Głowa złota; bo urodzenia naprzedniejszego. Urodzenia/ Domu starożytnego. Urodzenia/ Domu Senatorskiego Jaśnie Wielmo: Ich
zostawa. Lecz tych prześwietnych tey cñey Wielmożney Matrony dźieł y cnot/ ktorem nie co tylko ruszył/ iáko záczął byś świetny początek/ táko y świetnym iest/ y swietnym będźie: A zátym/ hunc splendidum exortum tristis non cõmutauit hora. Y tá żałobna lektyká/ ktora ią do tego kośćiołá wprowádźiłá/ y ten noclegowy dom/ wktorym dźiś spoczywáć záczęłá/ áżci podług áppárencyi coś ćiemnego/ tristem atoli horam zá sobą nie ćiągną. Albowiem tá Wielmożna Páni drugą tákowąż była státuą/ Głowá iey złoto; Vstá iey złoto; Głowá złota; bo vrodzenia naprzednieyszego. Vrodzenia/ Domu stárożytnego. Vrodzenia/ Domu Senatorskie^o^ Iásnie Wielmo: Ich
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 353
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644