, to Haereticorum malleum, to Spiritus Sancti Amanuensem. Wydał niektóre signa et vaticinia. Gdy to piszę, słychać, iż Proces życia jego in ordine do Beatifikacyj, discutitur.
Jan BOLLANDUS Jezuita, rodem z Belgium, który z uczonemi a ciekawemi ludźmi w całej Europie zmówiwszy się listownie, wszytkie rzeczy potrzebne i ciekawe, notowania godne ku opisaniu Żywotów Świętych Pańskich służące, pracowicie, Katalog Osób, wiadomości o sobie godnych.
obszernie zebrał, ale tylko o Świętych in Ianuario et Februario przypadających, pięć Tomów wielkich zapisawszy, w wielkiej akceptacyj u mądrych miany. Dalszej kontynacyj moles rerum et mors nie pozwoliła. A Papebrochius Jezuita także, (o którym
, to Haereticorum malleum, to Spiritus Sancti Amanuensem. Wydał niektore signa et vaticinia. Gdy to piszę, słychać, iż Proces życia iego in ordine do Beatifikacyi, discutitur.
Ian BOLLANDUS Iezuita, rodem z Belgium, ktory z uczonemi á ciekawemi ludzmi w całey Europie zmowiwszy się listownie, wszytkie rzeczy potrzebne y ciekawe, notowania godne ku opisaniu Zywotow Swiętych Pańskich służące, pracowicie, Katalog Osob, wiadomości o sobie godnych.
obszernie zebrał, ale tylko o Swiętych in Ianuario et Februario przypadaiących, pięć Tomow wielkich zapisawszy, w wielkiey akceptacyi u mądrych miany. Dalszey kontynacyi moles rerum et mors nie pozwoliła. A Papebrochius Iezuita także, (o ktorym
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 604
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
. Wdowa po mężu w ciemnicy jakiej kilka Miesięcy żałobę odprawuje.
Koniec o EUROPIE. całego Świata, praecipue o AZYJ W AZYJ ADDENDA.
Wiele napisawszy ad satietatem Czytelnika, i urekreowawszy go różnemi Państw, Królestw, Księstw, Prowincyj najszlachetniejszej, i najpolityczniejszej Części Świata EUROPY; AZYJ też i innych Części Świata opisywać zaczynam ciekawe notowania, i wiadomości rzeczy godne.
TA Część najpierwsza w Świecie mieszkalna, i ubłogosławiona. Tu BÓG dał Prawo człekowi; tuż sam Wcieliwszy się, Non venit solvere Legem, sed adimplere. Stąd Monarchie Świata poszły, jako też Paganismus, Saracenismus, albo Mahometanismus; Stąd fons Nauk i Rzemiósł. Tu Wiara Z. Chrześcijańska
. Wdowa po mężu w ciemnicy iákiey kilka Miesięcy żałobę odprawuie.
Koniec o EUROPIE. cáłego Swiata, praecipuè o AZYI W AZYI ADDENDA.
Wiele napisawszy ad satietatem Czytelnika, y urekreowawszy go różnemi Państw, Królestw, Xięstw, Prowincyi nayszlachetnieyszey, y naypolitycznieyszey Części Swiata EUROPY; AZYI też y innych Części Swiata opisywać zaczynam ciekawe notowania, y wiadomości rzeczy godne.
TA Część naypierwsza w Swiecie mieszkalna, y ubłogosławiona. Tu BOG dał Prawo człekowi; tuż sam Wcieliwszy się, Non venit solvere Legem, sed adimplere. Ztąd Monarchie Swiatá poszły, iako też Paganismus, Saracenismus, albo Machometanismus; Ztąd fons Nauk y Rzemiosł. Tu Wiará S. Chrześciańska
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 442
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
W Pan obaczysz, że to było primum exemplum sine exemplo aż do tamtego czasu. Tylko dobrze, proszę, przyłóż W Pan reflekcyj nad racjami, dla którychby się nie godziło odważać się na takie atentata. Praemissis praemittendis, to sam czytajmy: O Rozlazłych Sejmach bez Marszałków elekcyj.
Trzy rzeczy w tym instrumencie osobliwie notowania godne: Pierwsza, że Pan Wileński, żeby się był uchronił obiekcyj i sądu, dla tego się pierwszy domyślił sposobu rwania sejmu przed Marszałka elekcją. Prawdzi się tu Tacyt: Falso Libertatis vocabulum ostendi ab eis, qvi privatim degeneres, in publicum exitiosi, nihil spei nisi per discordias habeant. Pięknaż to? dla
W Pan obaczysz, że to było primum exemplum sine exemplo aż do tamtego czasu. Tylko dobrze, proszę, przyłoż W Pan reflekcyi nad racyami, dla ktorychby śię nie godźiło odważać śię na takie attentata. Praemissis praemittendis, to sam czytaymy: O Rozlazłych Seymach bez Marszałkow elekcyi.
Trzy rzeczy w tym instrumenćie osobliwie notowania godne: Pierwsza, że Pan Wileński, żeby śię był uchronił obiekcyi y sądu, dla tego śię pierwszy domyślił sposobu rwania seymu przed Marszałka elekcyą. Prawdźi śię tu Tacyt: Falso Libertatis vocabulum ostendi ab eis, qvi privatim degeneres, in publicum exitiosi, nihil spei nisi per discordias habeant. Pięknaż to? dla
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 4
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
casum, Domino cuicunqvé parati! Często mi to na pamięć przyjdzie Cycerona westchnienie: O rem miseram! Dominum ferre non potuimus, conservo servimus. Ja zaś przyznam się, że mam tę ambicją: non bene, crele mihi, servo servitur, Amice, sit liber Dominus, qvi volet esse meus. Druga rzecz tu notowania godna, że to już na tym pierwszym przykładzie tak sadzono, że tamować activitatem przed Marszałka elekcją nie godzi się i jest przeciw prawu: nec ulli ets. Trzecia rzecz, którą W. Pan notuj od Słów: per hoc enim iudiciaetc. aż do słów: potentiorum oppressiones, jeżeli nie całe teraz tak się
casum, Domino cuicunqvé parati! Często mi to na pamięć przyidźie Cycerona westchnienie: O rem miseram! Dominum ferre non potuimus, conservo servimus. Ia zaś przyznam śię, że mam tę ambicyą: non bene, crele mihi, servo servitur, Amice, sit liber Dominus, qvi volet esse meus. Druga rzecz tu notowania godna, że to iuż na tym pierwszym przykładźie tak sadzono, że tamować activitatem przed Marszałka elekcyą nie godźi śię y iest przećiw prawu: nec ulli ets. Trzećia rzecz, ktorą W. Pan notuy od Słow: per hoc enim iudiciaetc. aż do słow: potentiorum oppressiones, ieżeli nie całe teraz tak śię
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 4
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
. Pan Hetman żywcem wodzić, iżby się wojsko więźniami niezabawiało, ale spieszno za nieprzyjacielem następowało. Znaków Orak Murzy, i Kulim Beja w bitwie, także trzeciej chorągiewki kitajkowej dostano, a we wszytkim komunnym wojsku tylko cztery znaki były, wszytkich dostano, tylko z chorągwią Cesarza Tureckiego umknęli.
To też rzecz notowania była godna, żeśmy przed tym zwycięstwem dobre mieli praesagia: osobliwie gdy idąc do nas to pogaństwo, zapalili około Martynowa kilkanaście chałup, wiele ludzi zacnych, wiary godnych, między któremi niektórzy różnej religii, przyrzekając dobrowolnie wyznawała, iż właśnie wpuł bitwy z onych płomieni i dymów, na powietrzu w tyle pogaństwa, wielki
. Pan Hetman żywcem wodzić, iżby się woysko więźniami niezabawiało, ale spieszno za nieprzyiacielem następowało. Znakow Orak Murzy, y Kulim Beja w bitwie, także trzeciey chorągiewki kitaykowey dostano, a we wszytkim komunnym woysku tylko cztery znaki były, wszytkich dostano, tylko z chorągwią Cesarza Tureckiego umknęli.
To też rzecz notowania była godna, żeśmy przed tym zwycięstwem dobre mieli praesagia: osobliwie gdy idąc do nas to pogaństwo, zapalili około Martynowa kilkanaście chałup, wiele ludzi zacnych, wiary godnych, między któremi niektórzy różney religiey, przyrzekając dobrowolnie wyznawała, iż właśnie wpuł bitwy z onych płomieni y dymow, na powietrzu w tyle pogaństwa, wielki
Skrót tekstu: TatKoniec
Strona: 257
Tytuł:
Pogrom Tatarski
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
pół mili za Nisę do majętności pana Radaptonei na łowienie ryb. Proszono i nas, abyśmy też jechali. Wymówiliśmy się (iż też i sam królewic imć tego po nas nie potrzebował) mając potrzebę zostać dla sposobienia sobie szat cudzoziemskich w drogę. –
26. Przez te kilka dni nic się nie zdarzyło godnego notowania.
Junius. 3. Jechał królewic imć z arcyksiążęciem do Pruszkowa, gdzie mnie z sobą jechać rozkazali; kszę imć niesposobnem się zdrowiem wymówił, jakoż poczęła go była febra nagabać. Byliśmy w Pruszkowie u pana Pruszkowskiego, ochotnego gospodarza (był to człowiek bardzo możny na Śląsku: dostatkiem i intratą przechodził kilku książąt
pół mili za Nisę do majętności pana Radaptonei na łowienie ryb. Proszono i nas, abyśmy téż jechali. Wymówiliśmy się (iż téż i sam królewic jmć tego po nas nie potrzebował) mając potrzebę zostać dla sposobienia sobie szat cudzoziemskich w drogę. –
26. Przez te kilka dni nic się nie zdarzyło godnego notowania.
Junius. 3. Jechał królewic jmć z arcyksiążęciem do Pruszkowa, gdzie mnie z sobą jechać rozkazali; ksżę jmć niesposobném się zdrowiem wymówił, jakoż poczęła go była febra nagabać. Byliśmy w Pruszkowie u pana Pruszkowskiego, ochotnego gospodarza (był to człowiek bardzo możny na Szląsku: dostatkiem i intratą przechodził kilku książąt
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 13
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854
nóż i widelce z jaspisu, we złoto oprawne. Podarki bardziej dobrą wolą darujących, aniżeli ceną swą zacne.
5. Królewic imć wolnym od alteraty.
10. Królewic imć pierwszy raz po chorobie publice jadł z cesarzem.
14. Wesele grofa z Szwarcenburku, starszego maggiordoma i kameriera arcyksiążęcia Karolusa, z tej samej miary notowania godne, że człowiek alias grzeczny, dosyć bogaty, wieku średniego, pojął z fraucymeru cesarzowej pannę w 50 leciech, szpetną, i w której nic nie wziął, - grofiankę z Solm.
15. Wyjechaliśmy z wielką pociechą naszą z Wiednia po obiedzie. Cesarz imć z arcyksiążęty wyprowadzał królewicza dobre pół mili za Wiedeń
nóż i widelce z jaspisu, we złoto oprawne. Podarki bardziéj dobrą wolą darujących, aniżeli ceną swą zacne.
5. Królewic jmć wolnym od alteraty.
10. Królewic jmć piérwszy raz po chorobie publice jadł z cesarzem.
14. Wesele grofa z Szwarcenburku, starszego maggiordoma i kamerjera arcyksiążęcia Karolusa, z téj saméj miary notowania godne, że człowiek alias grzeczny, dosyć bogaty, wieku średniego, pojął z fraucymeru cesarzowej pannę w 50 leciech, szpetną, i w któréj nic nie wziął, - grofiankę z Solm.
15. Wyjechaliśmy z wielką pociechą naszą z Wiednia po obiedzie. Cesarz jmć z arcyksiążęty wyprowadzał królewica dobre pół mili za Wiedeń
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 27
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854