.
Jacek: I owszem, wszytko ladaco i nie do rzeczy, sam tylko browar, tutuń, szuler, cudza komora, pańska szkoda, piętna po barwie, niekarna rozpusta i tam dalej, ta jest wszytka tej kanaliji życia manijera.
Wincenty: Dlatego też podobno proporcynuje do niej i galantomija, która się nie za nowalią pokazuje widzieć, to jest: kiczka od buta, spodek na chylu, parafarnały in aprico na koźle. Z tego wszytkiego pocieszna JejMciw karycie do dyskursu i zabawy materia.
Jacek: Po diable pocieszna! Sromotna nad zamiar i paskudna, wozić się tak na cudo, na zgorszenie, wstyd i drwiny ludzkie w nieproporcji
.
Jacek: I owszem, wszytko ladaco i nie do rzeczy, sam tylko browar, tutuń, szuler, cudza komora, pańska szkoda, piętna po barwie, niekarna rozpusta i tam dalej, ta jest wszytka tej kanaliji życia manijera.
Wincenty: Dlatego też podobno proporcynuje do niej i galantomija, która się nie za nowaliją pokazuje widzieć, to jest: kiczka od buta, spodek na chylu, parafarnały in aprico na koźle. Z tego wszytkiego pocieszna JejMciw karycie do dyskursu i zabawy materyja.
Jacek: Po dyjable pocieszna! Sromotna nad zamiar i paskudna, wozić się tak na cudo, na zgorszenie, wstyd i drwiny ludzkie w nieproporcyi
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 279
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
, bo Kodrus Poeta dziwnie był ubogi, stąd o nim Iuvenalis napisał:
Tota Domus Codri rhedâ componitur unâ.
17 Mysorum postremus, tojest podły człek, albowiem Mysi Populi byli w pospozycyj u wszystkich.
18 Rheginis timidior, mówi się małego serca, tchurz: Rhegini bowiem byli bojaźliwi.
19 Cornix alba, tojest Nowalia. Białego kruka nikt nie widżyał u nas.
20 Aristigiton claudicat, mówi się, gdy kto słabość zmyśla, albo defekt, by nic nie robił.
21 Rhadamantherô pollere iudicio, mówi się, rozsądny, sprawiedliwy człowiek.
22 Cavere Thoracem, to jest nie cenzurować drugich, Toraks góra była, na której Daphias Gramatyk
, bo Kodrus Poeta dziwnie był ubogi, ztąd o nim Iuvenalis napisał:
Tota Domus Codri rhedâ componitur unâ.
17 Mysorum postremus, toiest podły człek, álbowiem Mysi Populi byli w pospozycyi u wszystkich.
18 Rheginis timidior, mowi się máłego serca, tchurz: Rhegini bowiem byli boiaźliwi.
19 Cornix alba, toiest Nowalia. Białego kruka nikt nie widżiał u nas.
20 Aristigiton claudicat, mowi się, gdy kto słabość zmyśla, albo defekt, by nic nie robił.
21 Rhadamantherô pollere iudicio, mowi się, rozsądny, sprawiedliwy człowiek.
22 Cavere Thoracem, to iest nie censurować drugich, Thorax gora była, na ktorey Daphias Grammatyk
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 73
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
czterysta kilkadziesiąt, z inwentował. A przed tym wynalazkiem Stella Polaris, alias Gwiazda Polarna, północa, była na morzach dla żeglarzów przewodniczka zawsze Fortunna, jeżeli od chmur grubych niebyła zasłoniona. Aże nowy świat wynaleziony, alias Ameryka dopiero Roku 1491. zda się być, wynalazkiem ciekawego nowego wieku? odpowiadam niech sobie tej nowalii nie przyznaje żaden Juwenciusz. Staje starożytny Seneka za starym wiekiem, a przednim Divinüs Plato Filozof, jako też Diodorus Siculus, że ten kraj był znajomy, części dawno mieszkalnych ludziom, tylko Oceana morza malacia, i niesłychane zburzenie się ten kraj oderwało, zalawszy i demoliowawszy Isthmum, alias ziemie czyniącą koneksią naszych krajów z tamtym
czterysta kilkadziesiąt, z inwentował. A przed tym wynalazkiem Stella Polaris, alias Gwiazda Polarna, pułnocna, była na morzach dla żeglarzow przewodniczka zawsze Fortunna, ieżeli od chmur grubych niebyła zasłoniona. Aże nowy swiat wynaleziony, alias Ameryka dopiero Roku 1491. zda się być, wynalazkiem ciekawego nowego wieku? odpowiadam niech sobie tey nowalii nie przyznaie żaden Iuwenciusz. Staie starożytny Seneka za starym wiekiem, á przednim Divinüs Plato Filozof, iako też Diodorus Siculus, że ten kray był znaiomy, części dawno mieszkalnych ludziom, tylko Oceana morża malacia, y niesłychane zburzenie się ten kray oderwało, zalawszy y demoliowawszy Isthmum, alias ziemie czyniącą konnexią naszych kraiow z tamtym
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 28
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Acta panowania Ludwika Króla i węgrzy jako swego Monarchy poddani, Dwór jego peł- Czy potraceni Senatorowie pod Glinanami?
ny Węgrów polerownych, uczonych, pewnieby rozgłosił taką straszną Tragedyą w Węgrzech, a stamtąd wybuchnełaby ta Historia do Czech, Saksonii, Niemców, i na całą Europę. Nie byłaby to nowinka, ale cała nowalia, strata tyle Panów Polskich, in libera Gente tak tyrańsko i despoticè ukaranych? czemuż tego i w cudzych nie masz Historykach? Wspomina i tę nie słuszną bajkę: że Andrzej Lubrański, będąc Arcy-Biskupem Gnieznińskim, z Budzina donosił Granowskiemu Marszałkowi do Polski co Król i Senatorowie zamyslają in ruinam Ojczyzny. Wczym samym jest
Acta panowania Ludwika Kròla y węgrzy iako swego Monarchy poddani, Dwor iego peł- Cży potraceni Senatorowie pod Glinanami?
ny Węgrow polerownych, ucżonych, pewnieby rozgłosił taką straszną Tragedyą w Węgrzech, á ztamtąd wybuchnełaby ta Historia do Czech, Saxonii, Niemcow, y na całą Europę. Nie byłaby to nowinka, ale cała nowalia, strata tyle Panow Polskich, in libera Gente tak tyrańsko y despoticè ukaranych? cżemuż tego y w cudzych nie masz Historykach? Wspomina y tę nie słuszną baykę: że Andrzey Lubrański, będąc Arcy-Biskupem Gniezninskim, z Budzina donosił Granowskiemu Marszałkowi do Polski co Krol y Senatorowie zamyslaią in ruinam Oycżyzny. Wczym samym iest
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 52
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
osób stoją- O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
cych na postrumentach, z pomarańczowych, cytrynowych, drzewek, z altan i pokoików nie wielkich, malowaniem, obrazami, adornowanych. Inspekty dają się gdzie w zaciszu na słońcu, wysoko na gnoju wysypane, ato na melony, sałatę, rzodkiew miesięczną, i inne nowalie. Gdzie kwatery są rodzajnemi wysadzone drzewami, jakoto jabł ńmi, gruszami, śliwami, dawaj płotki, bzu włoskiego etc. Dla polewania ziół potrzeba,aby miejsca były w ogrodzie głęboko kopanę, dokądby wody zlewały się i zbiegały deszczowe, gdyż źródłowe zimne bardzo, i czyste mniej ziołom pomagają.
Aby ogród był
osob stoią- O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
cych na postrumentach, z pomarańczowych, cytrynowych, drzewek, z altan y pokoikow nie wielkich, malowaniem, obrazami, adornowanych. Inspekty daią się gdzie w zaciszu na słońcu, wysoko na gnoiu wysypane, ato na melony, sałatę, rzodkiew miesięczną, y inne nowalie. Gdzie kwatery są rodzaynemi wysadzone drzewami, iakoto iabł ńmi, gruszami, sliwami, daway płotki, bzu włoskiego etc. Dla polewania zioł potrzeba,aby mieysca były w ogrodzie głęboko kopanę, dokądby wody zlewały się y zbiegały deszczowe, gdyż źrodłowe zimne bardzo, y czyste mniey ziołom pomagaią.
Aby ogrod był
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 431
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
na szczepieniu drzewa, sadzeniu, sianiu, był wtym pilny, ciekawy, nowinami popisujący się. Swego mu nie pozwalać gospodarstwa bo będzię częściej w swoim domu niż w ogrodzie; dlatego dać mu dobre salarium, strawne piemądze, dodać czeladnika, a często znacznej z ludzi pomocy. Przestrzegać, aby się Szlachcie Pańskiemi nie przysługował nowaliami, fruktami. W porządnych ogrodach potrzeba tych instrumentów i naczynia; motyk rydlów, łopat zakowanych, wozków kowanych do gracowania, i koni do ciągnienia ich nożyc wielkich dla obcinania drżew i szpalerów, konew z druszlakami do polewania zioł, inspektów; taczek, koszów plecionych do noszenia gnoju, fruktów; okien szklanych do inspektów,
na szczepieniu drzewa, sadzeniu, sianiu, był wtym pilny, ciekawy, nowinami popisuiący się. Swego mu nie pozwalać gospodarstwa bo będzię częściey w swoim domu niż w ogrodzie; dlatego dać mu dobre salarium, strawne piemądze, dodać czeladnika, á często znaczney z ludzi pomocy. Przestrzegać, aby się Szlachcie Pańskiemi nie przysługował nowaliami, fruktami. W porządnych ogrodach potrzeba tych instrumentow y naczynia; motyk rydlow, łopat zakowanych, wozkow kowanych do gracowania, y koni do ciągnienia ich nożyc wielkich dla obcinania drżew y szpalerow, konew z druszlakami do polewania żioł, inspektow; taczek, koszow plecionych do noszenia gnoiu, fruktow; okien szklanych do inspektow,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 431
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
oficynie piece wysypane ziemią gnojną, ku oknom obrócone, aby i słońce O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
swojej dodawało operacyj, i pod spód idą rury, albo kominy sprawione tamtędy z pieca wielkiego, w którym palą, aby duch kominami idący przez wnętrzności tych inspeków, je ogrzewał, na których przez całą zimę nowalie rodzą się. Żeby zaś ogród nie spowszedniał, ma być wysokiemi otoczony parkanami, płotami, lub murami, częścią też dla złodzieja, bo quod rarum gratum, quod commune vile. Jedna też do ogrodu ma być brama, alias forta, zgoła Hortus conclusus być powinien. Drzewa owoc rodzące powinny być w innych za ulicami
officynie piece wysypane ziemią gnoyną, ku oknom obrocone, aby y słońce O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
swoiey dodawało operacyi, y pod spod idą rury, albo kominy sprawione tamtędy z pieca wielkiego, w ktorym palą, aby duch kominami idący przez wnętrzności tych inspekow, ie ogrzewał, na ktorych przez cáłą zimę nowalie rodzą się. Zeby zaś ogrod nie spowszedniał, ma bydź wysokiemi otoczony parkanami, płotami, lub murami, częścią też dla złodzieia, bo quod rarum gratum, quod commune vile. Iedna też do ogrodu ma bydź brama, alias forta, zgoła Hortus conclusus bydź powinien. Drzewa owoc rodzące powinny bydź w innych za ulicami
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 432
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
. Koło Narcyzów nie wiele potrzeba podejmować pracy, najłatwiej rodzą się z ziemi i to piaszczystej. W medycynie womity sprawują, wyprowadzają wilgoci wszelkie. Hiacynty lubią słońce, a ziemię subtelną, chudą, sadzone zaś na ziemi twardej, kamienistej, albo zbytnie tłustej w liście tylko rosną a nie w kwiaty. Kto chce mieć nowalią i raritatem w zimie kwitnące narcyzy i hiacynty, niech przed jesienią w waze, lub w skrzynie ziemią wysypaną je wsadzi, w ciepłej konserwuje izbie, często polewając letnią wodą, będzie miał i kwiat i odorem napełnione pokoje. Tulipany, które się z nasienia rodzą, odmienne różne miewają kwiaty. ale aż piątego kwitnąć poczynają
. Koło Narcyzow nie wiele potrzeba podeymować pracy, nayłatwiey rodzą się z ziemi y to piaszczystey. W medycynie womity sprawuią, wyprowadzaią wilgoci wszelkie. Hyacynty lubią słońce, á ziemię subtelną, chudą, sadzone zaś na ziemi twardey, kamienistey, albo zbytnie tłustey w liście tylko rosną á nie w kwiaty. Kto chce mieć nowalią y raritatem w zimie kwitnące narcyzy y hyacynty, niech przed iesienią w waze, lub w skrzynie ziemią wysypaną ie wsadzi, w ciepłey konserwuie izbie, często polewaiąc letnią wodą, będzie miał y kwiat y odorem napełnione pokoie. Tulipany, ktore się z nasienia rodzą, odmienne rożne miewaią kwiaty. ale aż piątego kwitnąć poczynaią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 434
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wzrok ciemny czyni; wiatry sprawuje, zęby kruszy jadowitością, sny straszne czyni, chyba byś na noc zażywał hanyżu, to ten sny miła prezentuje. Columella Autor radzi ją często, a rzadko przesadzać na sprawnej miętkiej ziemi; do czego służy plewami grunt nawożony. Żeby wielka rosła, nać jej przedeptywać potrzeba. Wszystkie nowalie ogródne, ba i zboża same lubią ziemię gnojną: gnojem tedy nawozić radzi Pliniusz naturalista, gdy wiatr wieje od zachodu ekwinokcjalnego, i gdy miesiąc jest na schodzie, i to suchy. Nasiona jarzyny albo warzywa, co idą do kuchni, siać należy na wschodzie. Generalnie sciendum o kwiatach, aby uważać, lunacje miesiąca
wzrok ciemny czyni; wiatry sprawuie, zęby kruszy iadowitością, sny straszne czyni, chyba byś na noc zażywał hanyżu, to ten sny miła prezentuie. Columella Autor radzi ią często, á rzadko przesadzać na sprawney miętkiey ziemi; do czego służy plewami grunt nawożony. Zeby wielka rosła, nać iey przedeptywać potrzeba. Wszystkie nowalie ogrodne, ba y zboza same lubią ziemię gnoyną: gnoiem tedy nawozić radzi Pliniusz naturalista, gdy wiatr wieie od zachodu ekwinokcyalnego, y gdy miesiąc iest na schodzie, y to suchy. Nasiona iarzyny albo warzywa, co idą do kuchni, siać należy na wschodzie. Generalnie sciendum o kwiatach, aby uważać, lunacye miesiąca
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 440
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Sakwy. W których/ nie dla Koni/ ale dla Ludżi tych/ którzy nowiny lubią/ smaczne i osobliwe Obroki. Vrobione Od CADASYLANA NOWOHRACKIEGO Na Krempaku. Jachał Szwiec po konopie/ żeby zrobił dratwy: I nalazł / iakie pisał/ rozdwojone Sakwy. Do Czytelnika
Siedź doma, mając „Sakwy”; będą nowalia, Czas zejdzie, ba i ze łba precz melancholia. Lepsza to niźli w karty, z warcaby zabawa: Quia numerus sumus; ba i próżna strawa. Cóż czyni Nowohracki? Co takim potrzeba, By nie trawili czasu darmo, ani chleba? Daje na świat nowiny, które w sakwach były, A lada jakie
Sákwy. W których/ nie dla Koni/ ále dla Ludżi tych/ którzy nowiny lubią/ smáczne y osobliwe Obroki. Vrobione Od CADASYLANA NOWOHRACKIEGO Ná Krempaku. Jáchał Szwiec po konopie/ żeby zrobił drátwy: I nálazł / iákié pisał/ rozdwoione Sákwy. Do Czytelnika
Siedź doma, mając „Sakwy”; będą nowalija, Czas zejdzie, ba i ze łba precz melankolija. Lepsza to niźli w karty, z warcaby zabawa: Quia numerus sumus; ba i próżna strawa. Cóż czyni Nowohracki? Co takim potrzeba, By nie trawili czasu darmo, ani chleba? Daje na świat nowiny, które w sakwach były, A leda jakie
Skrót tekstu: NowSakBad
Strona: 322
Tytuł:
Sakwy
Autor:
Cadasylan Nowohracki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
nie wcześniej niż 1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950