mi Arymant w oczach pełen grzeczności i cnoty z dowodnym ku mnie afektem swoim; z drugie ystrony Klorang, ze wszytka swoją niezgrabnością. Dopiero widząc różność jednego od drugiego, tak mię żal opanował, że gdyby nie pomoc Boska; albo zaraz umrzeć, albo desperować przychodziło! Całą noc na płaczu strawiłam, i prawie oświtło, a jam oka nie zmrużyła, Na koniec do tego mię miłość przywiodła, żem umrzeć raczej obrała sobie wiedząc dobrze że lubobym była Matki mojej krwawemi łżami prosiła, rezolucyj Jej zmiękczyć mi i odmienić, trudna była; Arymantowi też wiary nie dotrzymać, i owszem zdradzić go, nie podobna. A
mi Arymánt w oczách pełen grzecznośći y cnoty z dowodnym ku mnie áffektem swoim; z drugie ystrony Kloráng, ze wszytka swoią niezgrabnośćią. Dopiero widząc roznosć iednego od drugiego, ták mię żal opanował, że gdyby nie pomoc Boska; albo záraz umrzeć, álbo desperowáć przychodźiło! Całą noc ná płaczu stráwiłam, y práwie oświtło, á iam oka nie zmrużyła, Ná koniec do tego mię miłośc przywiodła, żem umrzeć raczey obrałá sobie wiedząc dobrze że lubobym była Mátki moiey krwawemi łżami prośiła, rezolucyi Iey zmiękczyć mi y odmienić, trudna była; Arymántowi też wiáry nie dotrzymáć, y owszem zdradźić go, nie podobna. A
Skrót tekstu: UrfeRubJanAwan
Strona: 65
Tytuł:
Awantura albo Historia światowe rewolucje i niestatecznego alternatę szczęścia zamykająca
Autor:
Honoré d'Urfé
Tłumacz:
Jan Karol Rubinkowski
Drukarnia:
Jan Ludwik Nicolai
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741